-
1. Data: 2010-09-13 18:00:15
Temat: Poziom wód gruntowych
Od: forum <f...@g...pl>
pewnie jest to "wróżenie z fusów", ale zapytam...
rok ulewny, sąsiad ma studnię i poziom w tej chwili "ustabilizował się"
na około 70cm od poziomu gruntu, latem było nieco lepiej ~120-150cm
Czy ten poziom wyznacza obecny poziom okolicznych wód gruntowych?
Czy jest szansa na jakiś jesienno-zimowy spadek tej wody?
(bo może już w tym roku nie będzie "wodnych oberwań")
-
2. Data: 2010-09-13 22:44:50
Temat: Re: Poziom wód gruntowych
Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>
Użytkownik forum napisał:
> pewnie jest to "wróżenie z fusów", ale zapytam...
> rok ulewny, sąsiad ma studnię i poziom w tej chwili "ustabilizował się"
> na około 70cm od poziomu gruntu, latem było nieco lepiej ~120-150cm
>
> Czy ten poziom wyznacza obecny poziom okolicznych wód gruntowych?
> Czy jest szansa na jakiś jesienno-zimowy spadek tej wody?
> (bo może już w tym roku nie będzie "wodnych oberwań")
Zdjąłbym warstwę humusu i płytę fundamentową wylał - poniżej warstwy
humusu w takim terenie łopaty bym nie wbił!
Skrajnie niski poziom wód. Wiem, w Nadarzynie głupi wójt pobudował
szkołę z piwnicami na terenie gdzie wiosną poziom wód gruntowych
kształtował się w okolicach +20cm (czyli kałuża wyżej kostek...),
centralne założyli - w sam raz na basen kryty z podgrzewaniem albo
hodowlę karpi... Firma budująca zasłoniła się zamówieniem i projektem -
oni buduja tunele pod rzekami, przejścia podziemne - jakby projekt
zakładał izolację ciężką to za stosowne pieniądze by to oczywiście
zrobili ale przetarg był na realizację według projektu typowego.
Tak też ty możesz sobie trzy kondygnacje w głąb wybudować waląc po
dwadzieścia centymetrów masy kauczukowo - bitumicznej wokół ścian
wewnętrznych, kto bogatemu zabroni?
--
Darek
-
3. Data: 2010-09-14 01:04:51
Temat: Re: Poziom wĂłd gruntowych
Od: "Tornad" <t...@h...com>
> pewnie jest to "wróşenie z fusów", ale zapytam...
> rok ulewny, sÄ siad ma studniÄ i poziom w tej chwili "ustabilizowaĹ siÄ"
> na okoĹo 70cm od poziomu gruntu, latem byĹo nieco lepiej ~120-150cm
>
> Czy ten poziom wyznacza obecny poziom okolicznych wĂłd gruntowych?
> Czy jest szansa na jakiĹ jesienno-zimowy spadek tej wody?
> (bo moĹźe juĹź w tym roku nie bÄdzie "wodnych oberwaĹ")
Aby z fusow nie wrozyc nic nie stoi na przeszkodie abys na interesujacym cie
kawalku pola wywiercil kika otworow o dowolnym fi, wstawil w nie ponawiercane
u dolu rurki i te poziomy wody w tych rurkach okresowo mierzyl.
Oczywiscie woda w studni odzwierciedla poziom wod gruntowych w bliskiej niej
odleglosci.
Woda gruntowa przeplywa w gruncie ruchem laminarnym, bardzo powolnym o
predkosci zaleznej od uziarnienia gruntu; im to uziarnienie jest grubsze tym
plynie szybciej. I ta predkosc zalezy od tzw. spadku hydraulicznego. Obrazowo
pod ziemia woda tworzy powierzchnie nachylona do poziomu i opadajaca w
kierunku recipienta czyli rowu, strumyka czy rzeki. Jesli opady sa intensywne
wtedy poziom wody sie podnosi z uwagi na to, ze ta woda gruntowa nie zdazy
odplynac i obnizyc swojego poziomu.
Dowodwm na to, ze woda "stojaca" w studni w rzeczywistosci wcale w niej nie
stoi lecz powoli ale przez nia przeplywa jest fakt, ze ona jest w tej studni
czysta. Gdyby stala, to w ciagu kilkunastu dni zaleglyby sie w niej rozne
zyjatka, glony czy inna zielenina.
Nie wiem z jakim celu ten poziom wody gruntowej chesz okreslic, jesli w celu
ustalenia glebokosci posadowienia fundamentow, czy glebokosci posadzki w
piwnicy to na wszelki wypadek do tego stwierdzonego najwyzszego poziomu dodaj
jeszcze z 0.5 metra... Raz na 20 czy 50 lat ten poziom na pewno taki przez
kilka dni bedzie.
Jesli teren jest w spadku to nalezy przeanalizowac mozliwosc drenazu i
odprowadzenia wody grawitacyjnie, wtedy mozesz znaczaco ten poziom obnizyc i
go ustabilizowac. Do czasu az drenaz nie zostanie zakolmatowany czy zarosniety
korzeniami drzew.
Pzdr.
Tornad
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
4. Data: 2010-09-14 06:33:54
Temat: Re: Poziom wód gruntowych
Od: "marko1a" <m...@l...de>
Użytkownik ""Dariusz K. Ładziak"" <d...@n...pl> napisał w
wiadomości news:4c8ea963$0$20998$65785112@news.neostrada.pl...
>Zdjąłbym warstwę humusu i płytę fundamentową wylał - poniżej warstwy humusu
>w takim terenie łopaty bym nie wbił!
A przypadkiem nie poniżej strefy zamarzania?
Marek
-
5. Data: 2010-09-14 07:04:44
Temat: Re: Poziom wód gruntowych
Od: Sebastian Sawicki <f...@s...edu.pl>
On 13.09.2010 20:00, forum wrote:
> pewnie jest to "wróżenie z fusów", ale zapytam...
> rok ulewny, sąsiad ma studnię i poziom w tej chwili "ustabilizował się"
> na około 70cm od poziomu gruntu, latem było nieco lepiej ~120-150cm
>
> Czy ten poziom wyznacza obecny poziom okolicznych wód gruntowych?
> Czy jest szansa na jakiś jesienno-zimowy spadek tej wody?
> (bo może już w tym roku nie będzie "wodnych oberwań")
U mnie wody gruntowe byly srednio na metrze. W tym roku nie spadly nigdy
ponizej 0.5m. Obecnie mam je na 20cm, tydzien temu byly na 10cm :)
U Ciebie pewnie jest podobnie, aczkolwiek rok jest wyjatkowo mokry i nie
zapowiada sie, aby bylo lepiej. U mnie potrzeba ok miesiaca wzglednej
suszy aby to zeszlo jakos rozsadnie.
Grunt piaszczysty, na poziomie ok 2m zaczynaja sie ily.
Mam normalne fundamenty kopane na glebokosc 1,2 metra (wtedy woda tez
byla na metrze) jak sie szybko wykopie, wsadzi zbrojenie i zaleje to
operacja sie udaje - wszyscy tak wokol buduja.
Jak u Ciebie jest na takiej glebokosci to moim zdaniem nie ma problemu,
ale i tak warto zrobic badanie geofizyczne aby zobaczyc co jest glebiej
i czy grunt jest nosny.
S.
-
6. Data: 2010-09-14 08:08:03
Temat: Re: Poziom wód gruntowych
Od: Osadnik <o...@w...pl>
W dniu 2010-09-14 00:44, "Dariusz K. Ładziak" pisze:
> Skrajnie niski poziom wód. Wiem, w Nadarzynie głupi wójt pobudował
> szkołę z piwnicami na terenie gdzie wiosną poziom wód gruntowych
> kształtował się w okolicach +20cm (czyli kałuża wyżej kostek...),
> centralne założyli - w sam raz na basen kryty z podgrzewaniem albo
> hodowlę karpi... Firma budująca zasłoniła się zamówieniem i projektem -
> oni buduja tunele pod rzekami, przejścia podziemne - jakby projekt
> zakładał izolację ciężką to za stosowne pieniądze by to oczywiście
> zrobili ale przetarg był na realizację według projektu typowego.
>
Po weekendzie było fajnie w szatni jak sie przychodziło do szkoły w
gumiakach. Zbudowano tam bo to były jedyne "duże" grunty we wsi. Fakt
faktem - melioracji żadnej nie uskuteczniono, ba nawet rynny były na
trawnik.
-
7. Data: 2010-09-14 16:48:58
Temat: Re: Poziom wód gruntowych
Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>
Użytkownik Osadnik napisał:
> W dniu 2010-09-14 00:44, "Dariusz K. Ładziak" pisze:
>
>> Skrajnie niski poziom wód. Wiem, w Nadarzynie głupi wójt pobudował
>> szkołę z piwnicami na terenie gdzie wiosną poziom wód gruntowych
>> kształtował się w okolicach +20cm (czyli kałuża wyżej kostek...),
>> centralne założyli - w sam raz na basen kryty z podgrzewaniem albo
>> hodowlę karpi... Firma budująca zasłoniła się zamówieniem i projektem -
>> oni buduja tunele pod rzekami, przejścia podziemne - jakby projekt
>> zakładał izolację ciężką to za stosowne pieniądze by to oczywiście
>> zrobili ale przetarg był na realizację według projektu typowego.
>>
> Po weekendzie było fajnie w szatni jak sie przychodziło do szkoły w
> gumiakach. Zbudowano tam bo to były jedyne "duże" grunty we wsi. Fakt
> faktem - melioracji żadnej nie uskuteczniono, ba nawet rynny były na
> trawnik.
A jaka tu można melioracje jak cały Nadarzyn z okolicą leży w gliniastej
niecce prawie bez odpływu? Przecież Zimna Woda to ledwo rów melioracyjny
bez zauważalnego spadku! Trzeba by przepompownię postawić i parę
kilometrów rurociągu.
--
Darek
-
8. Data: 2010-09-14 16:52:54
Temat: Re: Poziom wód gruntowych
Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>
Użytkownik Tornad napisał:
[...]
> Nie wiem z jakim celu ten poziom wody gruntowej chesz okreslic, jesli w celu
> ustalenia glebokosci posadowienia fundamentow, czy glebokosci posadzki w
> piwnicy to na wszelki wypadek do tego stwierdzonego najwyzszego poziomu dodaj
> jeszcze z 0.5 metra... Raz na 20 czy 50 lat ten poziom na pewno taki przez
> kilka dni bedzie.
Znaczy ma się liczyć z wodą po kostki... Jak pisałem - chyba nie warto
sobie głowy zawracać ale kto bogatemu zabroni? Plac podwyższy nawożąc
koło tysiąca ton ziemi, piwnice zrobi z izolacją ciężką (jak tunel
podwodny) i będzie git!
--
Darek
-
9. Data: 2010-09-14 22:16:16
Temat: Re: Poziom wód gruntowych
Od: Osadnik <o...@w...pl>
W dniu 2010-09-14 18:48, "Dariusz K. Ładziak" pisze:
> Użytkownik Osadnik napisał:
>> W dniu 2010-09-14 00:44, "Dariusz K. Ładziak" pisze:
>>
>>> Skrajnie niski poziom wód. Wiem, w Nadarzynie głupi wójt pobudował
>>> szkołę z piwnicami na terenie gdzie wiosną poziom wód gruntowych
>>> kształtował się w okolicach +20cm (czyli kałuża wyżej kostek...),
>>> centralne założyli - w sam raz na basen kryty z podgrzewaniem albo
>>> hodowlę karpi... Firma budująca zasłoniła się zamówieniem i projektem -
>>> oni buduja tunele pod rzekami, przejścia podziemne - jakby projekt
>>> zakładał izolację ciężką to za stosowne pieniądze by to oczywiście
>>> zrobili ale przetarg był na realizację według projektu typowego.
>>>
>> Po weekendzie było fajnie w szatni jak sie przychodziło do szkoły w
>> gumiakach. Zbudowano tam bo to były jedyne "duże" grunty we wsi. Fakt
>> faktem - melioracji żadnej nie uskuteczniono, ba nawet rynny były na
>> trawnik.
>
> A jaka tu można melioracje jak cały Nadarzyn z okolicą leży w gliniastej
> niecce prawie bez odpływu? Przecież Zimna Woda to ledwo rów melioracyjny
> bez zauważalnego spadku! Trzeba by przepompownię postawić i parę
> kilometrów rurociągu.
Poczekaj, Zimna woda to jest przy Strzeniówce i przy Katowickiej, a ta
rzeczynka o płynie koło szkoły to Mrówka.
Spadek w stronę rzeczki jest i to spory - wiem bo często rowerem tam
podjeżdżałem, z kilka m różnicy poziomów bedzie.
Jak przeglądałem studium i pracowanie ekofizjograficzne to problem jest
typu że grunty na pewien wysokości sa zbyt mocno zbite + odpływ
powierzchniowy jest kiepski i brak zbiorników retencyjny (dwa będą w
przyszłym roku budowane), wiec co da sie zmeliorować to da ale faktem
jest ze napraw, czyszczenia i utrzymania systemu melioracji nie ma. Kto
ma ooiązek - własciciele działek - juz widze jk sie garą do rozkopywania
ogródków. Kolejan sprawa to zasypywanie rowów melioracyjnych i ch brak
konserwacji i problemy prawne przy budowie nowych.
W tym roku poziom wód gruntowych u mnie nie spadł poniżej 50cm. Jednym
słowem - dramat,usła mi przez to połowa drzew, w tym 75% sadu śliwkowego
(śliwy po 20 lat miały).Wody nie mam gdzie odprowadzić bo zaleje innych
ludzi, wiec... Co z tego że spadek jest jak przebiegaprzez prywatne
działki których właściciele nie chca słyszec o rurach i melioracji o
która świadomie dbają i świadomie ja niszczą. W tym roku spod mojego
domu płynie już regularny strumyk wzdłuż drogi i tworzy sie nowy stawik
w zaglębieniu na srodk drogi, przez co jest zamknięta i nikt z tym nic
nie robi.
wiec wracając do tematy szkoły - woda w niej to zawsze jakieś fatum jak
nie z dołu gruntów to przeciekał świetlik na głównej klatce schodowej i
było bajoro na trawnikach - ktoś mądry dał pod trawnikiem glinę.