eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Pozwolenia na budowe
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 43

  • 11. Data: 2011-04-20 21:24:45
    Temat: Re: Pozwolenia na budowe
    Od: Budyń <b...@g...pl>

    Użytkownik "Maciek" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:dkbheppx00up$.1aqmnsywppshh.dlg@40tude.net...
    > Wybudwac mogl, smrodzic dookola juz niekoniecznie. Od rozwiazywania sporow
    > z dziedziny wspolzycia spolecznego w oparciu o zwyczaj, precedens itp.
    > Proba rozpisania zycia na paragrafy jest z gory skazana na niepowodzenie.

    cholera, a mnie sie wydawało ze juz rzymianie sie szczycili prawem i uwazali to za
    osiągnięcie cywilizacyjne. Ale głupi ci rzymianie :)


    >> przypuszczasz ze nie nalezało sie jakiemus panu/ksiedzu
    >> pokłonic i o zgode poprosić? żartujesz chyba...
    >
    > Tam, gdzie to byla ziemia pana lub ksiedza. Ale ja patrze z perspektywy
    > pana, a ty automatycznie przyjales pozycje proszacego kmiecia - bez urazy.


    Zaplułem monitor, perspektywa pana, pewnie takiego jak hrabia Komorowski :) Słownik
    ortograficzny ci wysłać? (juz raz kiedyś jednemu wysłałem) Bo po dyrdymałach jakie
    wypisujesz to moze trzeba....


    > Taka zgoda, jesli byla wymagana, na pewno nie byla zalezna od tego, czy
    > zdaniem tej czy innej osoby dom bedzie zgodny z jakas tam wyimaginowana
    > norma.

    ja nie mówiłem ze były szczegółowe normy, tylko ze raczej nie dało sie od dawien
    dawna budować całkiem na dziko. Piszesz ze tak to działało a ja ci mowie ze nie
    -wygulaj sobie hasła: lokacja, prawo niemieckie, mozesz od razu uderzyć w głębokie
    sredniowiecze. Kawałki o inwizycji omijaj.



    b.


  • 12. Data: 2011-04-20 21:40:40
    Temat: Re: Pozwolenia na budowe
    Od: Maciek <d...@p...onet.pl>

    Dnia Wed, 20 Apr 2011 23:24:45 +0200, Budyń napisał(a):

    > cholera, a mnie sie wydawało ze juz rzymianie sie szczycili prawem i uwazali to za
    osiągnięcie cywilizacyjne. Ale głupi ci rzymianie :)

    Tobie myli sie prawo z biurokracja. Jak wprowadza zezwolenia na oddychanie
    albo nakaz prowadzenia samochodu w zielonym berecie, to tez bedziesz szual
    uzasadnien?

    >Słownik ortograficzny ci wysłać? (juz raz kiedyś jednemu wysłałem)

    Dziekuje, radze sobie bez niego. Natomiast Tobie sie przyda - np. pod
    litera "R" mozesz sie dowiedziec, ze "Rzymianie" piszemy wielka litera :)

    >Bo po dyrdymałach jakie wypisujesz to moze trzeba....

    Na razie nijak nie uzasadniles swoich tez. Nie umiesz zyc nbez nakazow i
    zakazow, czy jak?

    > ja nie mówiłem ze były szczegółowe normy,
    >tylko ze raczej nie dało sie od dawien dawna budować całkiem na dziko. Piszesz ze
    tak to działało a ja ci mowie ze nie -wygulaj sobie hasła: lokacja, prawo niemieckie,
    mozesz od razu uderzyć w głębokie sredniowiecze. Kawałki o inwizycji omijaj.

    Po pierwsze, ja pisze o "wlasnym domu na wlasnej ziemi" - czyli
    jednorodzinnym. Miasta to osobna historia. Po drugie, jak juz sobie
    wyguglales, ze bylo cos takiego jak lokacja, to doguglaj sobie jeszcze, ze
    istnialy miejscowosci nielokowane i nikt nie nakazywal tam rozbiorki domow.
    Na wsiach - o zgrozo - chalupy budowali ciesle i murarze bez uprawnien, bo
    takowych nie bylo. Niektore z ich dziel stoja po dzis dzien.

    --
    Maciek


  • 13. Data: 2011-04-20 22:33:05
    Temat: Re: Pozwolenia na budowe
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    Dnia Wed, 20 Apr 2011 22:36:19 +0200, robercik-us napisał(a):

    > To by było przegięcie w drugą strone. Jakaś ewidencja tego wszystkiego
    > musi być
    Musi? Po co?


    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
    _______/ /_ GG: 3524356
    ___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/


  • 14. Data: 2011-04-20 22:34:24
    Temat: Re: Pozwolenia na budowe
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    Dnia Wed, 20 Apr 2011 22:40:12 +0200, Budyń napisał(a):

    > ciekawe czy bedziesz taki cwaniak jak koło twojego nowowybudowanego domu za 3
    miliony sąsiad wybuduje świniarnie....

    O ile będzie w kraju działający wymiar sprawiedliwości, to czemu nie?
    Art. 415 KC i po sprawie.

    Rzecz w tym, że mamy kulawy 'wymiar' 'sprawiedliwości' i pod tą patologię
    ładujemy tysiące rozporządzeń urzędniczych.

    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
    _______/ /_ GG: 3524356
    ___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/


  • 15. Data: 2011-04-21 04:39:28
    Temat: Re: Pozwolenia na budowe
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    robercik-us wrote:
    > http://biznes.onet.pl/tk-ustawa-zmieniajaca-prawo-bu
    dowlane-niekonstytuc,18496,4248648,1,news-detal
    >
    > I bardzo dobrze...
    > Brak pozwoleń wcale nie uprościłby procedury, a zagrożenie...
    >
    > Załatwianie papierów pod budowę to coś więcej niż tylko samo PNB, to
    > masa różnych uzgodnień i załatwień, a PNB, to jakby zwieńczenie
    > pewnego etapu tego korowodu.
    >
    > Potem zresztą jest kolejny korowód i gadanie, że zniesienie PNB
    > uprości sprawę może przekonać chyba tylko nieznających jej od strony
    > praktycznej :-)
    > To już sensowniej byłoby uprościć procedury odbioru budynku i
    > pozwolenia na użytkowanie, bo to jakaś paranoja jest...

    jedno i drugi jest paranoją.

    procedury powinny zostać uproszczone i skrócone

    wystarczyło by narzucioć sztywny termin 14 dni na wydanie pozwolenia na
    budowę dla domów jendorodzinnych, przyłączy i instalacji gazowych,
    generalnie drobnych budów, oraz 30 dniowy dla pozostałych. Za nie wydanie
    grzywna 10 000 dla kierownika jednostki.



  • 16. Data: 2011-04-21 04:41:53
    Temat: Re: Pozwolenia na budowe
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    robercik-us wrote:
    > Użytkownik Maciek napisał:
    >> Tak to funkcjonowalo przez wieki i ludzkosc nie wyginela.
    >>
    >> --
    >
    > To by było przegięcie w drugą strone. Jakaś ewidencja tego wszystkiego
    > musi być - w końcu ludzi na świecie coraz więcej i szczególnie obszary
    > gęsto zaludnione/zabudowane nie mogą pozostać bez żadnej kontroli.

    co chcesz kontrolować? ziemie któa jest czyjąś własnością.

    Od ustalania zasad zabudowy są plany zagospodarowania i WZetki.

    Skoro wg planu wolno budować to sobie buduję i już tylko zgodnie z WZ lub
    Planem. PNB powinien sprawdzać zato czy są przestrzegane warunki WZ i Planu
    a jak nie to karać.


  • 17. Data: 2011-04-21 04:47:28
    Temat: Re: Pozwolenia na budowe
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Budyń wrote:
    > Użytkownik "Maciek" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:pzpq7qva4nah$.1iim9isb69rgm.dlg@40tude.net...
    >> A najsensowniej byloby te cala papierologie zliwkidowac - od
    >> pozwolen, przez uzgodnienia, po odbiory. Na swojej ziemi budujesz co
    >> chcesz i jak chcesz.
    >
    > ciekawe czy bedziesz taki cwaniak jak koło twojego nowowybudowanego
    > domu za 3 miliony sąsiad wybuduje świniarnie....

    zgodnie z planem zagospodarowania?

    jak nie to PINB powinien dać 14 dni na rozbiórkę a 14 powinny wjechać
    buldożery...




    Jak w Krakowie pan na L nadbudował zabytkowy budynek bez żadnych uzgodnień w
    okolicach rynku a następnie w obiekcie tym urządził sylwestra bez żadnych
    odbiorów to skończyło się na tym że tylko trochę pokrzyczano. W NY musiałby
    rozebrać to co zmajstrował i zapłacić solidną grzywnę.


    Ja tylko słyszę jak to gdzieś PINB ukarał jakiegoś faceta za nielegalne
    dobudowanie sobie ganku do domku, za duże samowole nikt sie nie bierze. Jak
    masz forsę i tupet to możesz zrobić wszystko. Możesz wybebeszyć zabytkową
    kamienicę i gówno ci zrobią, byle się tylko nie zawaliła.


  • 18. Data: 2011-04-21 06:25:51
    Temat: Re: Pozwolenia na budowe
    Od: Andrzej Ława <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 20.04.2011 22:30, Maciek pisze:

    > A najsensowniej byloby te cala papierologie zliwkidowac - od pozwolen,
    > przez uzgodnienia, po odbiory. Na swojej ziemi budujesz co chcesz i jak
    > chcesz. Jak sie komus zawali na leb, to odpowiadasz karnie. Ludzie budujacy
    > domy sa dorosli i maja obowiazek myslec i byc odpowiedzialni, a nie liczyc
    > na normy, przepisy i odbiory.
    >
    > Tak to funkcjonowalo przez wieki i ludzkosc nie wyginela.

    Tia, kupisz sobie działkę na spokojnej wsi, żeby sobie domek wybudować,
    mieszkasz już dwa lata a tu nagle obok cementownię ktoś pobudował.

    Myśl choć trochę...


  • 19. Data: 2011-04-21 06:27:27
    Temat: Re: Pozwolenia na budowe
    Od: Budyń <b...@g...pl>

    Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:iooct2$n3r$1@news.onet.pl...
    >> ciekawe czy bedziesz taki cwaniak jak koło twojego nowowybudowanego
    >> domu za 3 miliony sąsiad wybuduje świniarnie....
    >
    > zgodnie z planem zagospodarowania?
    >


    kiedy jasnie oswiecony chciał CAŁĄ papierologie zlikwidować wzorem (jak mu sie
    wydawało) wieków minionych. Jak całą, to i plany zagospodarowania. Wobec tego ta
    swiniarnia jest możliwa.



    b.


  • 20. Data: 2011-04-21 06:27:45
    Temat: Re: Pozwolenia na budowe
    Od: Andrzej Ława <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 20.04.2011 22:47, Maciek pisze:

    >> ciekawe czy bedziesz taki cwaniak jak koło twojego nowowybudowanego
    >> domu za 3 miliony sąsiad wybuduje świniarnie....
    >
    > Od tego powinno byc prawo cywilne.

    Tia, i potem będziesz 3 lata czekał, aż sprawa trafi na wokandę, potem
    przez następne 10 prawnicy cię puszczą z torbami i w międzyczasie
    świniarnia albo splajtuje, albo wygrają sprawę.

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1