środa, 24 listopada 2021 o 12:51:15 UTC+1 Tomasz Gorbaczuk napisał(a):
> W dniu .11.2021 o 12:43 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:
> > Jak ktoś wcześniej napisał że kilowatogodzina w gazie wychodzi
> > kilkanaście groszy za kilowatogodzinę to nie ma żadnego sensu grzać
> > pompa ciepła i mieć fotowoltike na dachu.
> Skąd wiesz co u kogoś ma sens? - wiesz ile np. mi prądu idzie na
> ogrzewanie domu z całego zużycia?
> Powiedz mi jeszcze przy okazji po ile będzie EURO od stycznia jak jesteś
> taki jasnowidz.
>
> TG
Stąd wiem że jak kilowatogodzina w gazie kosztuje kilkanaście groszy a kocioł dwa
tysiące a instalacja fv z pompą ciepła kilkadziesiąt tysięcy złotych np. 80 tysiecy.
To bawienie się w to drugie nie ma sensu zwłaszcza że
https://www.o2.pl/biznes/zalozyl-panele-fotowoltaicz
ne-na-widok-rachunku-opadla-mu-szczeka-6707837487651
584a

do góry

W dniu .11.2021 o 13:41 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:


> Stąd wiem że jak kilowatogodzina w gazie kosztuje kilkanaście groszy
To poszukaj ile może kosztować od nowego roku i ile już kosztuje na
zachodzie i południu Polski.
Jeszcze tanio mają tylko klienci PGNIG z małym zużyciem, ale to tylko do
stycznia.

> a kocioł dwa tysiące a instalacja fv z pompą ciepła kilkadziesiąt
> tysięcy złotych np. 80 tysiecy.

Cytując Ciebie "odejmij z tych 80 tys. bo masz z czego".
Tak jak pisałem, nie uogólniaj. Pisałem tu na grupę ile zapłaciłem za
swoją PC, pisałem ile za PV, jakiej mocy i ile do tej pory wyprodukowała.
Pisałem tez ile rocznie zużywam i ile będę zużywał prądu.


TG

do góry

środa, 24 listopada 2021 o 14:15:03 UTC+1 Tomasz Gorbaczuk napisał(a):
> W dniu .11.2021 o 13:41 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:
> > Stąd wiem że jak kilowatogodzina w gazie kosztuje kilkanaście groszy
> To poszukaj ile może kosztować od nowego roku i ile już kosztuje na
> zachodzie i południu Polski.
> Jeszcze tanio mają tylko klienci PGNIG z małym zużyciem, ale to tylko do
> stycznia.
> > a kocioł dwa tysiące a instalacja fv z pompą ciepła kilkadziesiąt
> > tysięcy złotych np. 80 tysiecy.
> Cytując Ciebie "odejmij z tych 80 tys. bo masz z czego".
> Tak jak pisałem, nie uogólniaj. Pisałem tu na grupę ile zapłaciłem za
> swoją PC, pisałem ile za PV, jakiej mocy i ile do tej pory wyprodukowała.
> Pisałem tez ile rocznie zużywam i ile będę zużywał prądu.
>
>
> TG
Daj powód dla którego mam wierzyć tobie a nie temu co napisał artykuł. Zwłaszcza że
takich artykułów ostatnio jest sporo. I każdy o tym że fv zwyczajnie się nie oplaca.
Znam rodaków. Jak któryś da dupy to się do tego nie przyzna i będzie wszystkich
dookoła namawiał żeby zrobili tak jak on bo to świetny interes. Ci namówieni jak się
zorientują że w wyniku zrobienia w chuja dołożyli do interesu nie będą ostrzegali
innych ale namawiali żeby też zrobili błąd. Bo nic tak nie cieszy jak cudze
nieszczęście.

do góry

W dniu .11.2021 o 14:48 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:

> środa, 24 listopada 2021 o 14:15:03 UTC+1 Tomasz Gorbaczuk napisał(a):
>> W dniu .11.2021 o 13:41 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:
>> > Stąd wiem że jak kilowatogodzina w gazie kosztuje kilkanaście groszy
>> To poszukaj ile może kosztować od nowego roku i ile już kosztuje na
>> zachodzie i południu Polski.
>> Jeszcze tanio mają tylko klienci PGNIG z małym zużyciem, ale to tylko do
>> stycznia.
>> > a kocioł dwa tysiące a instalacja fv z pompą ciepła kilkadziesiąt
>> > tysięcy złotych np. 80 tysiecy.
>> Cytując Ciebie "odejmij z tych 80 tys. bo masz z czego".
>> Tak jak pisałem, nie uogólniaj. Pisałem tu na grupę ile zapłaciłem za
>> swoją PC, pisałem ile za PV, jakiej mocy i ile do tej pory
>> wyprodukowała.
>> Pisałem tez ile rocznie zużywam i ile będę zużywał prądu.
>>
>>
>> TG
> Daj powód dla którego mam wierzyć tobie a nie temu co napisał artykuł.
> Zwłaszcza że takich artykułów ostatnio jest sporo. I każdy o tym że fv
> zwyczajnie się nie oplaca. Znam rodaków. Jak któryś da dupy to się do
> tego nie przyzna i będzie wszystkich dookoła namawiał żeby zrobili tak
> jak on bo to świetny interes. Ci namówieni jak się zorientują że w
> wyniku zrobienia w chuja dołożyli do interesu nie będą ostrzegali innych
> ale namawiali żeby też zrobili błąd. Bo nic tak nie cieszy jak cudze
> nieszczęście.

Przecież sam mi tu z miesiąc temu przy jakiejś dyskusji pisałeś, że mam za
krótko instalację żeby cokolwiek szacować na przyszłość. Jakiego dowodu
jeszcze potrzebujesz poza tym co do tej pory tutaj podawałem?

Ja nikogo do PV nie namawiam - sam rodzinie odradziłem bo mieli zużycie
3MWh rocznie a firmy namawiały ich na instalację za prawie 40tys w
kredycie na 10 lat.

Do każdego przypadku czy to dotyczącego ogrzewania, czy też PV trzeba
podejść indywidualnie.
Takie artykuły jak ten co podlinkowałeś są po to aby dzielić ludzi (oprócz
zwykłego zarabiania na reklamach). Od kilku miesięcy (od różnych osób w
różnych okolicznościach) słyszę, że prąd drożeje między innymi przeze mnie
bo sobie "napierdzieliłem paneli" i teraz wszyscy wokoło na mnie płacą.
Kiedyś (jeszcze rok temu) nikt tak w mojej okolicy na inne instalacje nie
mówił.

TG

do góry

W dniu .11.2021 o 13:41 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:



> Stąd wiem że jak kilowatogodzina w gazie kosztuje kilkanaście groszy a
> kocioł dwa tysiące a instalacja fv z pompą ciepła kilkadziesiąt tysięcy
> złotych np. 80 tysiecy. To bawienie się w to drugie nie ma sensu
> zwłaszcza że
> https://www.o2.pl/biznes/zalozyl-panele-fotowoltaicz
ne-na-widok-rachunku-opadla-mu-szczeka-6707837487651
584a


Zobacz co się będzie działo z prądem (a za tym pójdzie wszystko w górę) za
2-3 lata.
Jeszcze ten Janusz z artykułu będzie się śmiał z tych wypocin.


https://businessinsider.com.pl/gielda/wiadomosci/wyn
iki-pge-za-3-kw-2021-rekord-cen-energii-a-to-nie-kon
iec-pge-skokowo-zwiekszyla/eyhfpdf

"Towarzyszy temu wzrost cen uprawnień do emisji, które też biją rekordy. W
poniedziałek ceny zbliżyły się do 70 euro za tonę i potem tylko lekko
spadły. Jeszcze rok temu cena wynosiła nieco ponad 27 euro za tonę. Przy
70 euro kwartalny koszt emisji wynieść może w grupie PGE 1,2 mld euro. W
trzecim kwartale br. PGE wyliczyła go na aż 2,2 mld zł w porównaniu do 1,4
mld zł rok temu w tym samym okresie. Na cały rok grupie przyznano zaledwie
650 tys. ton darmowych uprawnień.
A to nie koniec, bo PGE przewiduje dalszy wzrost cen emisji. "Prognozy cen
uprawnień do emisji CO2 zakładają skokowy wzrost w 2023 w odniesieniu do
2022, średnioroczny spadek w latach 2024-2025 na poziomie 6,5 proc. oraz
średnioroczny wzrost w latach 2026-2029 na poziomie 12,7 proc. Dla 2030
roku przewiduje się niewielki spadek w odniesieniu do 2029, a w kolejnych
latach stabilne wzrosty o ok. 4 proc. rocznie do 2040 roku" - czytamy w
raporcie kwartalnym."

do góry

środa, 24 listopada 2021 o 14:59:15 UTC+1 Tomasz Gorbaczuk napisał(a):
> W dniu .11.2021 o 14:48 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:
> > środa, 24 listopada 2021 o 14:15:03 UTC+1 Tomasz Gorbaczuk napisał(a):
> >> W dniu .11.2021 o 13:41 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:
> >> > Stąd wiem że jak kilowatogodzina w gazie kosztuje kilkanaście groszy
> >> To poszukaj ile może kosztować od nowego roku i ile już kosztuje na
> >> zachodzie i południu Polski.
> >> Jeszcze tanio mają tylko klienci PGNIG z małym zużyciem, ale to tylko do
> >> stycznia.
> >> > a kocioł dwa tysiące a instalacja fv z pompą ciepła kilkadziesiąt
> >> > tysięcy złotych np. 80 tysiecy.
> >> Cytując Ciebie "odejmij z tych 80 tys. bo masz z czego".
> >> Tak jak pisałem, nie uogólniaj. Pisałem tu na grupę ile zapłaciłem za
> >> swoją PC, pisałem ile za PV, jakiej mocy i ile do tej pory
> >> wyprodukowała.
> >> Pisałem tez ile rocznie zużywam i ile będę zużywał prądu.
> >>
> >>
> >> TG
> > Daj powód dla którego mam wierzyć tobie a nie temu co napisał artykuł.
> > Zwłaszcza że takich artykułów ostatnio jest sporo. I każdy o tym że fv
> > zwyczajnie się nie oplaca. Znam rodaków. Jak któryś da dupy to się do
> > tego nie przyzna i będzie wszystkich dookoła namawiał żeby zrobili tak
> > jak on bo to świetny interes. Ci namówieni jak się zorientują że w
> > wyniku zrobienia w chuja dołożyli do interesu nie będą ostrzegali innych
> > ale namawiali żeby też zrobili błąd. Bo nic tak nie cieszy jak cudze
> > nieszczęście.
> Przecież sam mi tu z miesiąc temu przy jakiejś dyskusji pisałeś, że mam za
> krótko instalację żeby cokolwiek szacować na przyszłość. Jakiego dowodu
> jeszcze potrzebujesz poza tym co do tej pory tutaj podawałem?
>
> Ja nikogo do PV nie namawiam - sam rodzinie odradziłem bo mieli zużycie
> 3MWh rocznie a firmy namawiały ich na instalację za prawie 40tys w
> kredycie na 10 lat.
>
> Do każdego przypadku czy to dotyczącego ogrzewania, czy też PV trzeba
> podejść indywidualnie.
> Takie artykuły jak ten co podlinkowałeś są po to aby dzielić ludzi (oprócz
> zwykłego zarabiania na reklamach). Od kilku miesięcy (od różnych osób w
> różnych okolicznościach) słyszę, że prąd drożeje między innymi przeze mnie
> bo sobie "napierdzieliłem paneli" i teraz wszyscy wokoło na mnie płacą.
> Kiedyś (jeszcze rok temu) nikt tak w mojej okolicy na inne instalacje nie
> mówił.
>
> TG
Nie przypominam sobie. W przypadku szacowania na podstawie wielu danych można
stwierdzić że instalacja rocznie daje tyle kilowatogodzin co panele mają watów. I
trzymam się tego wyliczenia. Jeśli już coś w artykule z linku reklamowali to
reklamowali żeby nie mieć instalacji fv.

do góry

W dniu .11.2021 o 17:34 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:


> Nie przypominam sobie.

To przypomnę:

W dniu .10.2021 o 18:25 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:

> piątek, 29 października 2021 o 13:49:12 UTC+2 Tomasz Gorbaczuk
> napisał(a):
>> W dniu .10.2021 o 12:22 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:
>> > Ale że wycofali projekt nie znaczy że robienie prądu ze światła w domu
>> > jest opłacalne.
>> Dla Ciebie nie jest, dla mnie jest.
>> > We wtorek przyslali z ZE rachunki do zapłacenia. Z ciekawości
>> policzyłem
>> > ile kosztuje mnie kilowatogodzina żeby zobaczyć czy mi się opłaca mieć
>> > druga taryfę. 55 groszy kosztowała mnie kilowatogodzina.
>> Po przejściu na G12W zapłaciłem ponad 1000 zł mniej za rok.
>> > Czy dla takiej ceny warto zakładać fotowoltaike? Nie warto.
>> jak wyżej.
>> > Ale dokąd instalacje są zakładane na kredyt to państwu warto.
>> Ja mam za gotówkę.
>>
>> TG
> Nie wiesz czy jest dla ciebie opłacalne bo za krótko masz instalacje.
> Jeśli masz dobrą pamięć to powinieneś pamiętać jak całkiem niedawno
> napisałem że jeśli ktoś ma nawis inflacyjny i nie ma żadnego lepszego
> pomysłu żeby kasa nie traciła na wartości to zakup za gotówkę instalacji
> fv ma sens. (...)

TG

do góry

środa, 24 listopada 2021 o 15:40:03 UTC+1 Tomasz Gorbaczuk napisał(a):
> W dniu .11.2021 o 13:41 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:
> > Stąd wiem że jak kilowatogodzina w gazie kosztuje kilkanaście groszy a
> > kocioł dwa tysiące a instalacja fv z pompą ciepła kilkadziesiąt tysięcy
> > złotych np. 80 tysiecy. To bawienie się w to drugie nie ma sensu
> > zwłaszcza że
> > https://www.o2.pl/biznes/zalozyl-panele-fotowoltaicz
ne-na-widok-rachunku-opadla-mu-szczeka-6707837487651
584a
> Zobacz co się będzie działo z prądem (a za tym pójdzie wszystko w górę) za
> 2-3 lata.
> Jeszcze ten Janusz z artykułu będzie się śmiał z tych wypocin.
>
>
> https://businessinsider.com.pl/gielda/wiadomosci/wyn
iki-pge-za-3-kw-2021-rekord-cen-energii-a-to-nie-kon
iec-pge-skokowo-zwiekszyla/eyhfpdf
>
> "Towarzyszy temu wzrost cen uprawnień do emisji, które też biją rekordy. W
> poniedziałek ceny zbliżyły się do 70 euro za tonę i potem tylko lekko
> spadły. Jeszcze rok temu cena wynosiła nieco ponad 27 euro za tonę. Przy
> 70 euro kwartalny koszt emisji wynieść może w grupie PGE 1,2 mld euro. W
> trzecim kwartale br. PGE wyliczyła go na aż 2,2 mld zł w porównaniu do 1,4
> mld zł rok temu w tym samym okresie. Na cały rok grupie przyznano zaledwie
> 650 tys. ton darmowych uprawnień.
> A to nie koniec, bo PGE przewiduje dalszy wzrost cen emisji. "Prognozy cen
> uprawnień do emisji CO2 zakładają skokowy wzrost w 2023 w odniesieniu do
> 2022, średnioroczny spadek w latach 2024-2025 na poziomie 6,5 proc. oraz
> średnioroczny wzrost w latach 2026-2029 na poziomie 12,7 proc. Dla 2030
> roku przewiduje się niewielki spadek w odniesieniu do 2029, a w kolejnych
> latach stabilne wzrosty o ok. 4 proc. rocznie do 2040 roku" - czytamy w
> raporcie kwartalnym."
To że ma coś się dziać za dwa lata z prądem i to że zdrożeje to niczym nie
uzasadnione spekulacje. Za dwa lata może być po wojnie. Jesli nie będzie wojny to
będzie po bańce budowlanej. W USA kilkanaście lat temu wyłożyło się budownictwo i
ceny nieruchomości spadły prawie o połowę. Bańka budowlana w Polsce to zrealizowany
przez rząd program ratowania gospodarki w czasie epidemii. Ceny rosną jak ludzie mają
pieniądze. Jak nie mają to sprzedawcy walczą o każdego klienta i mogą to robić tylko
mając ceny niższe niż konkurencja.

do góry

środa, 24 listopada 2021 o 17:45:43 UTC+1 Tomasz Gorbaczuk napisał(a):
> W dniu .11.2021 o 17:34 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:
>
>
> > Nie przypominam sobie.
>
> To przypomnę:
>
> W dniu .10.2021 o 18:25 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:
>
> > piątek, 29 października 2021 o 13:49:12 UTC+2 Tomasz Gorbaczuk
> > napisał(a):
> >> W dniu .10.2021 o 12:22 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:
> >> > Ale że wycofali projekt nie znaczy że robienie prądu ze światła w domu
> >> > jest opłacalne.
> >> Dla Ciebie nie jest, dla mnie jest.
> >> > We wtorek przyslali z ZE rachunki do zapłacenia. Z ciekawości
> >> policzyłem
> >> > ile kosztuje mnie kilowatogodzina żeby zobaczyć czy mi się opłaca mieć
> >> > druga taryfę. 55 groszy kosztowała mnie kilowatogodzina.
> >> Po przejściu na G12W zapłaciłem ponad 1000 zł mniej za rok.
> >> > Czy dla takiej ceny warto zakładać fotowoltaike? Nie warto.
> >> jak wyżej.
> >> > Ale dokąd instalacje są zakładane na kredyt to państwu warto.
> >> Ja mam za gotówkę.
> >>
> >> TG
> > Nie wiesz czy jest dla ciebie opłacalne bo za krótko masz instalacje.
> > Jeśli masz dobrą pamięć to powinieneś pamiętać jak całkiem niedawno
> > napisałem że jeśli ktoś ma nawis inflacyjny i nie ma żadnego lepszego
> > pomysłu żeby kasa nie traciła na wartości to zakup za gotówkę instalacji
> > fv ma sens. (...)
>
> TG
Masz rację. Z tym że w tym co napisałem kontekst jest ważny.

do góry

W dniu .11.2021 o 17:58 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:


> To że ma coś się dziać za dwa lata z prądem i to że zdrożeje to niczym
> nie uzasadnione spekulacje. Za dwa lata może być po wojnie.
Jakiej? - inwazja ruskich na Ukrainę?

> Jesli nie będzie wojny to będzie po bańce budowlanej.

Po nowym roku mamy już jak w banku dwucyfrową inflację. Tobie nie muszę
chyba tłumaczyć co oznacza np. 8% inflacji?
Ostatnio sąsiadka mnie próbowała urabiać, że ten rząd to taki dobry, tyle
jej dał. Jak jej powiedziałem, że jak inflacja jest jak teraz na poziomie
8% i nie dostała żadnej podwyżki to miesiąc pracuje bez pensji - to mi
oczywiście nie uwierzyła.
Jak podrożeje prąd (a musi i to sporo, bo u nas jest prawie o 100EUR za
MWh tańszy w hurcie niż w EU) to będziemy w czarnej dupie i nie pomogą
kolejne 500+


TG

do góry