-
1. Data: 2011-01-10 13:04:51
Temat: Prąd w akwarium
Od: "Maciej S." <m...@c...pl>
Crosspostuje temat który zadałem na akwarium - bo wiem że tu jest więcej
fachowców od prądu. Pomożecie?
Temat dziwny ale tak to wygląda: baniak zlany rok temu, holender, hi-tech,
0,7 W/l, butla CO2 z mixerem (Hydor).
Banika od poczatku chodzi słabo - rośliny niby rosną, ale nie są wybujałałe,
ostatnio problem z glonami (nitki)
Już od dłuższego czasu przy zmianie wody czułem przy powierzchni wody
mrowienie palców, ale olewałem to. Ostatnio wziąłem fazer, i zaczynam
sprawdzać - po włożeniu końcówki do wody i trzymając za "volt" próbnik
sięświeci - napięcie stałe. Ale o zgrozo wkładam badając fazę - i lampka też
się świeci, nie tak mocno jak po włożeniu do kontaktu, ale sięświeci.
Winowajcą okazał się mixer CO2 (włoski badziew) który pewnie robił przebicie
(dlaczego przy zmianie wody jak mnie mrowiło w palce to różnicowo-prądowy
nie wywalał?) - po wywaleniu już próbnik nie pokazuje fazy, ale non stop
pokazuje napięcie stałe - i tu zaczynają się schody. Tegp napięcia brak
tylko jak odłączę od kontaktu cały system przedłużaczy z głównego gniazdka -
to logiczne.
Ale odłączenie WSZYSTKICH urządzeń na prąd po kolei z przedłużaczy nie
likwiduje problemu - fazer dalej wykazuje napięcie stałe przy powierzchni
wody. Ciekawostką jest to, że jak dotknę drugą ręką bolca uziemiającego w
gniazdku w jakimkolwiek przedłużaczu drugą ręką sprawdzając napiecie stałe,
to ono znika. Po dotkinięciu bolca nie ma, jak nie dotykam jest.
Drugą kuriozalną sprawą jest to że prąd do całego akwarium jest dostarczony
przez przedłużacz bez bolca - dopiero pod ten przedłużacz są podłączone
kolejne już z bolcami.
Czy ktoś może mi powiedzieć o co chodzi z tym stałym napięciem?
I pytanie do akwarystów - czy obecność przebicia lub takiego stałego
napięcia może spwodować gorszy wzrost roślin i glony?
MS
-
2. Data: 2011-01-10 13:18:05
Temat: Re: Prąd w akwarium
Od: "Aleksander" <f...@f...fake>
> [...]
> Winowajcą okazał się mixer CO2 (włoski badziew) który pewnie robił przebicie
> (dlaczego przy zmianie wody jak mnie mrowiło w palce to różnicowo-prądowy
> nie wywalał?) - po wywaleniu już próbnik nie pokazuje fazy, ale non stop
> [...]
Może mrowienie to nieco za mało na to, aby zaskoczyła różnicówka ?
(a przynajmniej ja takiej czułej nie spotkałem).
Mi raz zadziałała różnicówka "na mnie" - jak rozbierając jedną obudowę
(pod napięciem) ścisnąłem obudowę (metalową) jednocześnie dotykajać
przewodu fazowego. Ale "kopnięcie" było naprawdę solidne, i "trzepało"
mnie jakieś 2 sekundy, zanim różnicówka rozłączyła (całe szczęście, że
była).
-
3. Data: 2011-01-10 14:57:58
Temat: Re: Prąd w akwarium
Od: " apstryk" <a...@N...gazeta.pl>
Maciej S. <m...@c...pl> napisał(a):
> (dlaczego przy zmianie wody jak mnie mrowiło w palce to różnicowo-prądowy
> nie wywalał?)
> Drugą kuriozalną sprawą jest to że prąd do całego akwarium jest dostarczony
> przez przedłużacz bez bolca - dopiero pod ten przedłużacz są podłączone
> kolejne już z bolcami.
Jeśli po drodze nie było uziemienia, to różnicówka nie zadziałała. Wymień
wszystkie przedłużacze na uziemione ("z bolcami") i tak zostaw. Z ciekawości
możesz przeprowadzić test mrowienia :-)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
4. Data: 2011-01-10 15:46:45
Temat: Re: Prąd w akwarium
Od: Budyń <b...@g...pl>
Użytkownik " apstryk" <a...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:igf6pm$b1e$1@inews.gazeta.pl...
> Jeśli po drodze nie było uziemienia, to różnicówka nie zadziałała. Wymień
> wszystkie przedłużacze na uziemione ("z bolcami") i tak zostaw. Z
> ciekawości
> możesz przeprowadzić test mrowienia :-)
Taaaa, jasne. Znaczy sie chroni tylko tych, którzy złapią jedna ręka za faze
a drugą za uziemienie? Ty sobie poczytaj o zasadach działania różnicówki, bo
jej do działania przewód ochronny jest w ogóle niepotrzebny.
b.
-
5. Data: 2011-01-10 15:49:48
Temat: Re: Prąd w akwarium
Od: Budyń <b...@g...pl>
Użytkownik "Maciej S." <m...@c...pl> napisał w wiadomości
news:igf05o$nlo$1@news.onet.pl...
> Ostatnio wziąłem fazer
pl.rec.gwiezdne.wojny :-)
b.
-
6. Data: 2011-01-10 16:11:57
Temat: Re: Prąd w akwarium
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "Budyń" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
news:igf9qn$kmi$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "Maciej S." <m...@c...pl> napisał w wiadomości
> news:igf05o$nlo$1@news.onet.pl...
>
>> Ostatnio wziąłem fazer
>
>
> pl.rec.gwiezdne.wojny :-)
Nononono, zeby star treka od star wars nie odrozniac, ech...
-
7. Data: 2011-01-10 16:19:21
Temat: Re: Prąd w akwarium
Od: "Bartek" <bk*n@v.atonet.pl>
" apstryk" <a...@N...gazeta.pl> wrote:
>> (dlaczego przy zmianie wody jak mnie mrowiło w palce to różnicowo-prądowy
>> nie wywalał?)
>> Drugą kuriozalną sprawą jest to że prąd do całego akwarium jest dostarczony
>> przez przedłużacz bez bolca - dopiero pod ten przedłużacz są podłączone
>> kolejne już z bolcami.
> Jeśli po drodze nie było uziemienia, to różnicówka nie zadziałała. Wymień
> wszystkie przedłużacze na uziemione ("z bolcami") i tak zostaw. Z ciekawości
> możesz przeprowadzić test mrowienia :-)
A co to da? Nie widziałem osprzętu akwariowego, które miałoby wtyczkę "z
bolcem".
Grzałki, filtry, pokrywy oświetleniowe - wszystko w 2 klasie izolacji z
"wąskimi" wtyczkami.
Ponadto różnicówka nie potrzebuje przewodu ochronnego, ale o tym napisał już
Budyń.
--
Bartek
-
8. Data: 2011-01-10 16:55:07
Temat: Re: Prąd w akwarium
Od: "Maciej S." <m...@c...pl>
>>> Ostatnio wziąłem fazer
>>
>>
>> pl.rec.gwiezdne.wojny :-)
>
> Nononono, zeby star treka od star wars nie odrozniac, ech...
Dokładnie, co za czasy .....
Ostatnio moja siostra cioteczna (połowa studiów) spytała się mnie co to za
zespół "Dire Straits"
Uświadomiłem sobie że jestem stary (mam 35 lat) :)))
MS
MS
-
9. Data: 2011-01-10 17:20:48
Temat: Re: Prąd w akwarium
Od: Budyń <b...@g...pl>
Użytkownik "Maciej S." <m...@c...pl> napisał w wiadomości
news:igfdlg$426$1@news.onet.pl...
>> Nononono, zeby star treka od star wars nie odrozniac, ech...
>
>
> Dokładnie, co za czasy .....
stare starwarsy były fajne. Ale startreka i zreszta nowych starwarsów nie
mogłem strawić - jakis nadmiar plasteliny i silikonu... I startreka nie
lubie -bardzo mnie to męczyło czytając książkę "fizyka podróży
międzygwizdnych" bo tam strasznie dużo nawiązan do tego było.
b.
-
10. Data: 2011-01-10 18:15:07
Temat: Re: Prąd w akwarium
Od: "Maciej S." <m...@c...pl>
>
> stare starwarsy były fajne. Ale startreka i zreszta nowych starwarsów nie
> mogłem strawić - jakis nadmiar plasteliny i silikonu... I startreka nie
> lubie -bardzo mnie to męczyło czytając książkę "fizyka podróży
> międzygwizdnych" bo tam strasznie dużo nawiązan do tego było.
>
>
A Kysz, jak można nielubić Star Treka - a plastelina i silikon byłbo wtedy
nie mieli grafiki komputerowej.
MS