-
11. Data: 2018-12-08 10:28:23
Temat: Re: Prawo i przewód ochronno-neutralny w instalacji dwu przewodowej.
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Moglbys przyblizyc tok rozumowania z tym upalonym przewodem i faza na obudowie
nastepnego odbiornika. Wszystko moze byc niebezpieczne. Rekiny na przyklad sa
niebezpieczne nawet jak rocznie zaatakuja siedem osob. Komary zabijaja jakies grube
tysiace ludzi a i tak wszyscy uwazaja ze rekiny sa niebezpieczne.
-
12. Data: 2018-12-08 10:39:35
Temat: Re: Prawo i przewód ochronno-neutralny w instalacji dwu przewodowej.
Od: PiteR <e...@f...pl>
Zenek Kapelinder pisze tak:
> Moglbys przyblizyc tok rozumowania z tym upalonym przewodem i faza
> na obudowie nastepnego odbiornika.
Tobie chyba nie muszę. Czy dziś ci siadło?
--
Piotrek
Let me see your war face.
-
13. Data: 2018-12-08 10:43:34
Temat: Re: Prawo i przewód ochronno-neutralny w instalacji dwu przewodowej.
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu sobota, 8 grudnia 2018 00:46:42 UTC+1 użytkownik PiteR napisał:
> Bo jak pierwsze gniazko w
> łańcuchu jest non stop wtykane wyciągane i pierwszy straci kontakt PEN
> to na gniazdku za nim faza przechodzi na obudowę przez urządzenie.
W jaki sposób?
-
14. Data: 2018-12-08 11:03:02
Temat: Re: Prawo i przewód ochronno-neutralny w instalacji dwu przewodowej.
Od: PiteR <e...@f...pl>
Kris pisze tak:
> W dniu sobota, 8 grudnia 2018 00:46:42 UTC+1 użytkownik PiteR
> napisał:
>> Bo jak pierwsze gniazko w
>> łańcuchu jest non stop wtykane wyciągane i pierwszy straci
>> kontakt PEN to na gniazdku za nim faza przechodzi na obudowę
>> przez urządzenie.
>
> W jaki sposób?
Jeśli pierwszy ułamie się PEN to L leci do następnego gniazdka samo
wchodzi np na żelazko przechodzi przez grzałkę wychodzi do gniazdka i
mostkiem wraca na obudowę żelazka. Wiem, że to mało prawdopodomny
scenariusz ale możliwy.
--
Piotrek
Let me see your war face.
-
15. Data: 2018-12-09 00:34:21
Temat: Re: Prawo i przewód ochronno-neutralny w instalacji dwu przewodowej.
Od: Dariusz K. Ładziak <d...@n...pl>
JDX pisze:
> Siostra od prawie 5 lat ma mieszkanie w bloku z połowy lat 50. ubiegłego
> wieku i kilka dni temu miała rutynową kontrolę elektryków (podobno co 5
> lat, czyli poprzednia była tuż przed zakupem). No i powiedzieli jej, że
> gniazda w kuchni mają być z bolcem. Gdy pomagałem jej robić remont, to
> były tam gniazda bez bolca (i to chyba jeszcze oryginalne, z lat 50. :-)
> ) i na takie też zostały one wymienione. Czy jakieś prawo wymaga, aby
> gniazda bez styku ochronnego w kuchniach/łazienkach wymieniać na takie
> ze stykiem ochronnym, oczywiście odpowiednio go podłączając? BTW.
> gniazda w łazience były/są z bolcem, aczkolwiek nie wiem, czy są one do
> czegoś podłączone.
>
Gniazda w kuchni mają obecnie mieć styk ochronny. Ale nigdzie nie jest
powiedziane, że stare instalacje dwuprzewodowe mają nagle, w magiczny
sposób, uzyskać trzeci przewód PE. Nowa norma nie znosi starej, jedynie
wyklucza dalsze jej stosowanie w nowych realizacjach. Zatem, jeżeli
instalacja w budynku, w którym mieszka twoja siostra, została zrobiona
zgodnie z przepisami wówczas obowiązującymi, to do czasu generalnego
remontu energetyki ma prawo być taką, jak ją położono, czyli
dwuprzewodową. Wymóg zaś styku ochronnego spełnić w tym układzie można
przez połączenie tego styku z przewodem zerowym. Ważne jest przy tym,
żeby przewód zerowy instalacji był podłączony bezpośrednio do styku
ochronnego, zaś gniazdo odbiorcze styku zerowego poprzez mostek do styku
ochronnego. Chodzi o to, żeby raczej urządzenie odbiorcze przestało
działać, nim straci zerowanie ochronne - bo wówczas jest prawie pewne,
że ktoś zacznie szukać przyczyny. Sama utrata zerowania obudowy może zaś
pozostać niezauważona do pierwszego nieboszczyka...
--
Darek
-
16. Data: 2018-12-10 09:07:19
Temat: Re: Prawo i przewód ochronno-neutralny w instalacji dwu przewodowej.
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2018-12-07 o 21:06, Zenek Kapelinder pisze:
> Wymiana gniazdek na nowe to nie remont. Nie ma w takim przypadku wymogu zakladania
instalacji z trzema przewodami. Wystarczy polaczyc przewod zera roboczego z bolcem.
Zero robocze to ten z dwoch przewodow co sie wskaznik neonowy nie swieci jak go
przytknac do zyly przewodu. Ortodoksy moga kupic takie cos co wtyka sie do gniazdka z
bolcem i ma po drugiej stronie gniazdko z bolcem a w srodku wylacznik roznicowo
pradowy. Gniazdka z budowanym takim wylacznikiem tez sa. Przy takim ustrojstwie
chronione jest to co jest podlaczone do tego ustrojstwa.
Za "ekspierda" od elektryki też się uważasz? Tylko dlaczego twoje porady
są szkodliwe i zagrażają życiu?
-
17. Data: 2018-12-10 09:20:16
Temat: Re: Prawo i przewód ochronno-neutralny w instalacji dwu przewodowej.
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2018-12-07 o 22:18, JDX pisze:
> On 2018-12-07 21:57, yabba wrote:
> [...]
>> Jeśli remont polegał tylko na pomalowaniu ścian, to budynek powinny
>> obowiązywać przepisy z roku oddania do użytku.
> Gładź i nowa farba na ściany, wymiana gniazdek i włączników na nowe,
> wymiana drzwi, wymiana podłóg, w łazience wymiana umywalki i baterii.
>
>> Szkoda, że elektrycy nie wyjaśnili dokładnie w czym jest problem. Czy
>> tylko w braku gniazdek, czy też w konieczności wymiany instalacji w lokalu.
> Wyjaśnili - w kuchni trzeba wymienić gniazda i podłączyć PEN do bolca, a
> od bolca wykonać mostek do styku N w gnieździe, co AFAIK jest ,,zgodne ze
> sztuką". Ale mnie bardziej interesuje podstawa prawna.
Normy sprzed 1994r., które obowiązywały w czasie, kiedy ta instalacja
była budowana.
Biorąc na zdrowy rozsądek, przy takim remoncie jak opisujesz, warto
wymienić instalację na 3-przewodową, zwłaszcza jak przewody są aluminiowe.
Jeżeli są przewody miedziane w dobrym stanie to wystarczy dołożyć
dodatkową żyłę ochronną - to nie są duże koszty.
Także warto wymienić rury wodne i kanalizacyjne na plastikowe.
Po takim remoncie jak opisujesz, siostra nie szybko będzie chciała robić
kolejny remont, a wymieniając przewody i rury ma spokój prawdopodobnie
do końca życia.
-
18. Data: 2018-12-10 11:03:34
Temat: Re: Prawo i przewód ochronno-neutralny w instalacji dwu przewodowej.
Od: abomito <a...@w...pl>
Witam
Nie, żebym trolował, ale przeczytaj jeszcze raz.Siostra remont już zrobiła, więc
teraz trzeba improwizować. A dołożenie dodatkowej żyły wcale nie kosztuja mniej niż
wymiana instalacji- bo koszty podstawowe- kucie, gipsowanie, różne takie- są
podobne..
Pozdro.abomito
-
19. Data: 2018-12-10 14:50:10
Temat: Re: Prawo i przewód ochronno-neutralny w instalacji dwu przewodowej.
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
W dniu 2018-12-10 o 09:07, Uzytkownik pisze:
> W dniu 2018-12-07 o 21:06, Zenek Kapelinder pisze:
>> Wymiana gniazdek na nowe to nie remont. Nie ma w takim przypadku
>> wymogu zakladania instalacji z trzema przewodami. Wystarczy polaczyc
>> przewod zera roboczego z bolcem. Zero robocze to ten z dwoch przewodow
>> co sie wskaznik neonowy nie swieci jak go przytknac do zyly przewodu.
>> Ortodoksy moga kupic takie cos co wtyka sie do gniazdka z bolcem i ma
>> po drugiej stronie gniazdko z bolcem a w srodku wylacznik roznicowo
>> pradowy. Gniazdka z budowanym takim wylacznikiem tez sa. Przy takim
>> ustrojstwie chronione jest to co jest podlaczone do tego ustrojstwa.
>
> Za "ekspierda" od elektryki też się uważasz? Tylko dlaczego twoje porady
> są szkodliwe i zagrażają życiu?
>
A gdzie tu masz jakąś szkodliwość?
Dwa razy przeczytałem, co Zenek napisał i nie widzę żadnego błędu
technicznego.
--
Pozdrawiam.
Adam
-
20. Data: 2018-12-10 14:52:39
Temat: Re: Prawo i przewód ochronno-neutralny w instalacji dwu przewodowej.
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
W dniu 2018-12-10 o 11:03, abomito pisze:
> Witam
> Nie, żebym trolował, ale przeczytaj jeszcze raz.Siostra remont już zrobiła, więc
teraz trzeba improwizować. A dołożenie dodatkowej żyły wcale nie kosztuja mniej niż
wymiana instalacji- bo koszty podstawowe- kucie, gipsowanie, różne takie- są
podobne..
Jeśli instalacja w bergmanie czy innym peszlu, to koszty są w zasadzie
żadne - tylko materiałów.
Gorzej, jak instalacja wtynkowa lub podtynkowa bez osłony.
--
Pozdrawiam.
Adam