eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Próba wodna
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 57

  • 51. Data: 2013-05-13 22:11:12
    Temat: Re: Próba wodna
    Od: k...@g...com

    W dniu poniedziałek, 13 maja 2013 19:15:29 UTC+2 użytkownik uzytkownik napisał:
    > U�ytkownik <k...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
    >
    > news:3234c655-7016-4d0d-8267-8dd8ff8d765a@googlegrou
    ps.com...
    >
    >
    >
    > > Bazďż˝ w tej rurze co piszesz jest chyba aluminium. Ono ma zapewniďż˝
    >
    > > wytrzyma�o��. Reszta to izolacja.
    >
    >
    >
    > Od kiedy aluminium w rurze AluPex ma za zadanie zapewnienie
    >
    > wytrzyma�o�ci?
    >
    > Od wytrzyma�o�ci to jest PE-X czyli sieciowany polietylen.
    >
    > Zadaniem tego aluminium jest utworzenie bariery dla tlenu, aby nie
    >
    > wnika� do instalacji oraz zmniejszenie rozszerzalno�ci cieplnej rur.
    >
    > Rzecz w tym, �e tlen potrafi przenika� poprzez polietylen oraz wi�kszo��
    >
    > tworzyw sztucznych. Po to tworzy siďż˝ bariery tlenowe w rurach.

    W tych rurach wszystko odpowiada za wytrzymałość. A że przy okazji aluminium może
    spełniać jakąś inną rolę nic nie znaczy. Jeśli piszemy o tych samych rurach to
    polietylenu tam cienka warstwa. Przy gorącej wodzie balon by się zrobił z samego
    polietylenu. Zresztą nie ma o czym deliberować. Z ciekawości przeczytałem jak się
    sprawdza szczelność. Producent przewidział że może nastąpić spadek ciśnienia i pomimo
    tego układ jest szczelny. Na 110% spadek ciśnienia związany jest z odkształceniem
    rury. Łatwo znaleźć co pisze producent. Jest w necie.


  • 52. Data: 2013-05-13 22:30:58
    Temat: Re: Próba wodna
    Od: "Irek N." <j...@t...tajny.jest>

    > W tych rurach wszystko odpowiada za wytrzymałość. A że przy okazji aluminium może
    spełniać jakąś inną rolę nic nie znaczy. Jeśli piszemy o tych samych rurach to
    polietylenu tam cienka warstwa. Przy gorącej wodzie balon by się zrobił z samego
    polietylenu. Zresztą nie ma o czym deliberować. Z ciekawości przeczytałem jak się
    sprawdza szczelność. Producent przewidział że może nastąpić spadek ciśnienia i pomimo
    tego układ jest szczelny. Na 110% spadek ciśnienia związany jest z odkształceniem
    rury. Łatwo znaleźć co pisze producent. Jest w necie.

    OK, ale wiesz... nadal spada.
    O 15-tej miałem 5.25Bar. Wygląda że ~0,2Bar/dobę

    Miłego.
    Irek.N.


  • 53. Data: 2013-05-13 22:44:34
    Temat: Re: Próba wodna
    Od: "Grzegorz" <n...@g...pl>

    > Z całą pewnością nie będziesz to Ty, bo czasy wróżbitów i szarlatanów
    > minęły bezpowrotnie. Obecnie cała nauka opiera się o zdobytą widzę na
    > drodze empiryzmu i eksperymentów laboratoryjnych, których Tobie po
    > prostu brak.

    Nie tylko mialeś do szkoły pod górkę ale na dodatek rzycałeś w nią
    kamieniami.
    g


  • 54. Data: 2013-05-13 23:08:53
    Temat: Re: Próba wodna
    Od: k...@g...com

    W dniu poniedziałek, 13 maja 2013 22:30:58 UTC+2 użytkownik Irek N. napisał:
    > > W tych rurach wszystko odpowiada za wytrzymałość. A że przy okazji aluminium może
    spełniać jakąś inną rolę nic nie znaczy. Jeśli piszemy o tych samych rurach to
    polietylenu tam cienka warstwa. Przy gorącej wodzie balon by się zrobił z samego
    polietylenu. Zresztą nie ma o czym deliberować. Z ciekawości przeczytałem jak się
    sprawdza szczelność. Producent przewidział że może nastąpić spadek ciśnienia i pomimo
    tego układ jest szczelny. Na 110% spadek ciśnienia związany jest z odkształceniem
    rury. Łatwo znaleźć co pisze producent. Jest w necie.
    >
    >
    >
    > OK, ale wiesz... nadal spada.
    >
    > O 15-tej miałem 5.25Bar. Wygląda że ~0,2Bar/dobę
    >
    >
    >
    > Miłego.
    >
    > Irek.N.

    No to masz problem. Poszukaj w necie opisy jak się sprawdza szczelność takich
    instalacji jak masz. Opis producenta trochę się różni od tego co robisz.


  • 55. Data: 2013-05-14 09:04:48
    Temat: Re: Próba wodna
    Od: "uzytkownik" <a...@s...pl>

    Użytkownik "Grzegorz" <n...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:kmrjmg$no$2@news.dialog.net.pl...

    > Nie tylko mialeś do szkoły pod górkę ale na dodatek rzycałeś w nią
    > kamieniami.

    Wybacz, ale jest to tekst na poziomie dziecka specjalnej troski.


  • 56. Data: 2013-05-14 22:02:39
    Temat: Re: Próba wodna
    Od: "Grzegorz" <n...@g...pl>

    > > Nie tylko mialeś do szkoły pod górkę ale na dodatek rzycałeś w nią
    > > kamieniami.
    >
    > Wybacz, ale jest to tekst na poziomie dziecka specjalnej troski.


    > Za to Ty policzyłeś bardzo dokładnie, biorąc z kilkudziesięciu
    > parametrów jeden jedyny i wysnuwając na jego podstawie pseudownioski
    > odnoszące się do całego, bardzo złożonego zjawiska.

    Opierając się na swojej praktyce wymień te kilkadzieciąt parametrów
    i określ ich wpływ na to o czym mowa.


    > W odróżnieniu od Ciebie ja to zjawisko znam w praktyce i o tym piszę, z
    > czym Ty pseudoteoretyk i jasnowidz nie potrafisz się zmierzyć i
    > zaakceptować czyjegoś doświadczenia.

    To nie chodzi o Twoje doświadczenie. Miej je sobie. Nie jestem
    jasnowidzem korzystam z wiedzy, liczę.
    Ale jak tego nie ogarniasz to może to z Twojej strony tak to wygląda.


    > Rachunki opisujące to zjawisko daleko wykraczają poza ramy tej grupy
    > oraz poza zakres możliwości pojmowania Twojego rozumu. Nie mam
    > najmniejszego zamiaru siedzić i marnować czasu, aby cokolwiek Ci
    > udowadniać czy też wyliczyć wartości, które przeciętnemu "Kowalskiemu"
    > będą w ogóle nieprzydatne, ponieważ nie ma dwóch identycznych
    > instalacji.
    > Żaden "Kowalski" nie będzie siedział z kalkulatorem czy arkuszami
    > kalkulacyjnymi i wyliczał czy ma szczelną instalację w domu, tylko
    > zamontuje manometr, napełni ją wodą lub powietrzem i poczeka, obserwując
    > wskazania manometru, a w razie wątpliwości poprosi o poradę praktyka,
    > tak jak zrobił to autor tego watku, a nie jasnowidza takiego jak Ty,
    > któremu się wydaje, że "pozjadał wszystkie rozumy świata".

    Czyżby?
    No to cieknie czy nie cieknie?
    Czekam na wyliczenie.



    >
    > > Nigdy nie odpowiedziałeś jednak "ile".
    > > Słowo "może" i "zazwyczaj" są tu zwyczajnym wykrętem. Zastępują one
    > > Tobie odpowiedzialność za to co piszesz.
    > > Analiza jakościowa ma sens jedynie przed opracowaniem problemu
    > > od strony ilościowej. Tego było jednak ponad Twoje siły.
    > > W miejsce rachunków włączasz swoje gadanie.
    >
    > Ty zaś wróżnie - twierdząc, że jest ono podparte wiedzą naukową. Tej
    > wiedzy niestety nie masz.
    Przedstaw swoją wiedzę naukową. Porównamy.



    > Z całą pewnością nie będziesz to Ty, bo czasy wróżbitów i szarlatanów
    > minęły bezpowrotnie. Obecnie cała nauka opiera się o zdobytą widzę na
    > drodze empiryzmu i eksperymentów laboratoryjnych, których Tobie po
    > prostu brak.

    Zawsze jak ktoś czegoś nie jest w stanie pojąć to tłumaczy to czarami.
    Współczesna nauka powstaje na papierze. Eksperyment to tylko
    potwierdzenie wyliczeń.
    Ostatnie zdanie świadczy o tym, że wcześnie swoją edukację
    zamieniłeś na zdobywanie doświadczenia.
    Zamieść te przemyślenia na grupie "fizyka".
    g


  • 57. Data: 2013-05-15 17:00:57
    Temat: Re: Próba wodna
    Od: "uzytkownik" <a...@s...pl>

    Użytkownik "Grzegorz" <n...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:kmu5jv$5lu$1@news.dialog.net.pl...

    > To nie chodzi o Twoje doświadczenie. Miej je sobie. Nie jestem
    > jasnowidzem korzystam z wiedzy, liczę.
    > Ale jak tego nie ogarniasz to może to z Twojej strony tak to wygląda.

    > Czyżby?
    > No to cieknie czy nie cieknie?
    > Czekam na wyliczenie.

    > Przedstaw swoją wiedzę naukową. Porównamy.

    > Zawsze jak ktoś czegoś nie jest w stanie pojąć to tłumaczy to czarami.
    > Współczesna nauka powstaje na papierze. Eksperyment to tylko
    > potwierdzenie wyliczeń.
    > Ostatnie zdanie świadczy o tym, że wcześnie swoją edukację
    > zamieniłeś na zdobywanie doświadczenia.
    > Zamieść te przemyślenia na grupie "fizyka".

    Czego ode mnie oczekujesz?
    Wszak już dawno mnie zaszufladkowałeś zgodnie z Twoim rozumowaniem.
    Stwierdzasz, że ja tego nie pojmuję, a jednocześnie nie znasz mojej
    wiedzy i chcesz ją poznać, ale także jednocześnie nie zgadzasz się z
    moją wiedzą pomimo, że jej nie znasz.

    Albo jesteś zakompleksionym Trollem, albo po prostu jesteś "mądry
    inaczej".
    W inny sposób nie potrafię wytłumaczyć Twojego zachowania, które z całą
    pewnością nie ma nic wspólnego z wiedzą, którą się tak chwalisz, a
    jednocześnie jej nie przejawiasz.

    Dlatego uważam ten temat za zamknięty.

strony : 1 ... 5 . [ 6 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1