-
11. Data: 2019-04-25 11:01:59
Temat: Re: Problem z odpływem
Od: Kżyho <k...@c...pl>
W dniu 24.04.2019 o 18:32, t-1 pisze:
> W dniu 2019-04-23 o 15:12, Kżyho pisze:
>> Pojawił się problem z odpływem wody ze zlewu. Woda schodzi, ale bardzo
>> wolno.
>> Walczyłem już z tym trochę, łącznie z rozebraniem dostępnej części rur
>> oraz użyciem małej spiralki 1,5 m długości w głąb niedostępnych z
>> zewnątrz rur. Ogólnie jakieś 3 m rur od odpływu jest w pełni drożnych
>> i nie znalazłem tam nawet jakichś większych syfów. Woda jednak nadal
>> odpływa bardzo powoli.
>
>
> Rurka na wylot kranu wprowadzona do wylewki, jakoś uszczelniona, nawet
> ścierką. Także otwór przelewowy zasłonięty np. dłonią.
> Kran odkręcamy na całość.
> Jeśli nie ma przecieków to syf musi puścić.
> Zlew, rozumiem w kuchni.
> W łazience łatwiej, bo jest gotowa rurka od prysznica.
Ciekawy pomysł w sumie. Dzięki :)
Pzdr
--
/__/_* /
/ ) /_(//)()
/
-
12. Data: 2019-04-25 11:03:20
Temat: Re: Problem z odpływem
Od: Kżyho <k...@c...pl>
W dniu 24.04.2019 o 19:59, abomito pisze:
> Witam
>> Wnioskiem oczywistym jest, że może zatkało się gdzieś dalej i na ten cel
>> mam pożyczoną już solidną, długą na kilka metrów spiralę od ojca. Nie
>> mniej czy coś poza fizycznym zatkaniem rury może powodować taki efekt?
>> Jakiś brak odpowietrzenie, niewłaściwe odpowietrzanie czy cokolwiek?
> Może zamiast sprężyny warto by pożyczyć żmijkę, podłączaną do karchera. Wielu
hydraulików toto ma i czasem da się pożyczyć.Nie wiadomo, jaka to instalacja.Może
byc, że w tej gałązce jest za mały spadek i brud ją powoli zapychał.Kret nie jest
idealnym środkiem i działa najlepiej wtedy, gdy jest spory przepływ. To profilaktyka,
a nie lekarstwo.Bo mam nadzieję, że instalacja jest z plastyku, a nie żeliwna- bo
wtedy nawet żmijką było by strach...
Nie no, aż tak stary dom to nie jest, także plastik :)
Myjkę akurat nawet mam pożyczoną od siostry, więc można pomyśleć w
ostateczności. Wezmę pod uwagę, dzięki :)
Pzdr
--
/__/_* /
/ ) /_(//)()
/
-
13. Data: 2019-04-26 18:27:30
Temat: Re: Problem z odpływem
Od: MK <m...@b...cn>
W dniu 25.04.2019 o 11:03, Kżyho pisze:
> W dniu 24.04.2019 o 19:59, abomito pisze:
>> Witam
>>> Wnioskiem oczywistym jest, że może zatkało się gdzieś dalej i na ten cel
>>> mam pożyczoną już solidną, długą na kilka metrów spiralę od ojca. Nie
>>> mniej czy coś poza fizycznym zatkaniem rury może powodować taki efekt?
>>> Jakiś brak odpowietrzenie, niewłaściwe odpowietrzanie czy cokolwiek?
>> Może zamiast sprężyny warto by pożyczyć żmijkę, podłączaną do
>> karchera. Wielu hydraulików toto ma i czasem da się pożyczyć.Nie
>> wiadomo, jaka to instalacja.Może byc, że w tej gałązce jest za mały
>> spadek i brud ją powoli zapychał.Kret nie jest idealnym środkiem i
>> działa najlepiej wtedy, gdy jest spory przepływ. To profilaktyka, a
>> nie lekarstwo.Bo mam nadzieję, że instalacja jest z plastyku, a nie
>> żeliwna- bo wtedy nawet żmijką było by strach...
>
> Nie no, aż tak stary dom to nie jest, także plastik :)
> Myjkę akurat nawet mam pożyczoną od siostry, więc można pomyśleć w
> ostateczności. Wezmę pod uwagę, dzięki :)
Wąż jest tańszy od wizyty hydraulika
https://allegro.pl/oferta/parkside-waz-lavor-do-czys
zczenia-kanalizacji-15m-6816496315
-
14. Data: 2019-04-28 10:22:45
Temat: Re: Problem z odpływem
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2019-04-24 o 16:31, l...@g...com pisze:
> Kret w granulkach czy sprzedawany wodorotlenek sodu w formie łusek, rozpuszczany
gorącą wodą ma tendencję do zbrylania się i blokowania przepływu, po wychłodzeniu.
Poza tym może uszkodzić plastikowe rury kanalizacyjne i syfony, ponieważ
sama reakcja rozpuszczania sody kaustycznej (czyli wodorotlenku sodu)
zachodzi z wydzielaniem dużej ilości ciepła. Stąd też się bierze
zbrylanie, bo woda gwałtownie odparowuje.
-
15. Data: 2019-04-28 11:01:55
Temat: Re: Problem z odpływem
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2019-04-25 o 11:01, Kżyho pisze:
> W dniu 24.04.2019 o 18:32, t-1 pisze:
>> W dniu 2019-04-23 o 15:12, Kżyho pisze:
>>> Pojawił się problem z odpływem wody ze zlewu. Woda schodzi, ale
>>> bardzo wolno.
>>> Walczyłem już z tym trochę, łącznie z rozebraniem dostępnej części
>>> rur oraz użyciem małej spiralki 1,5 m długości w głąb niedostępnych z
>>> zewnątrz rur. Ogólnie jakieś 3 m rur od odpływu jest w pełni drożnych
>>> i nie znalazłem tam nawet jakichś większych syfów. Woda jednak nadal
>>> odpływa bardzo powoli.
>>
>>
>> Rurka na wylot kranu wprowadzona do wylewki, jakoś uszczelniona, nawet
>> ścierką. Także otwór przelewowy zasłonięty np. dłonią.
>> Kran odkręcamy na całość.
>> Jeśli nie ma przecieków to syf musi puścić.
>> Zlew, rozumiem w kuchni.
>> W łazience łatwiej, bo jest gotowa rurka od prysznica.
>
> Ciekawy pomysł w sumie. Dzięki :)
A jest tam odpływ ze zmywarki podpięty?
-
16. Data: 2019-04-28 21:56:01
Temat: Problem z odpływem
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Piec dni to powinienes juz miec przepchane. Wiadomo co bylo?
-
17. Data: 2019-05-08 14:20:32
Temat: Re: Problem z odpływem
Od: Kżyho <k...@c...pl>
W dniu 28.04.2019 o 11:01, cef pisze:
> W dniu 2019-04-25 o 11:01, Kżyho pisze:
>> W dniu 24.04.2019 o 18:32, t-1 pisze:
>>> W dniu 2019-04-23 o 15:12, Kżyho pisze:
>>>> Pojawił się problem z odpływem wody ze zlewu. Woda schodzi, ale
>>>> bardzo wolno.
>>>> Walczyłem już z tym trochę, łącznie z rozebraniem dostępnej części
>>>> rur oraz użyciem małej spiralki 1,5 m długości w głąb niedostępnych
>>>> z zewnątrz rur. Ogólnie jakieś 3 m rur od odpływu jest w pełni
>>>> drożnych i nie znalazłem tam nawet jakichś większych syfów. Woda
>>>> jednak nadal odpływa bardzo powoli.
>>>
>>>
>>> Rurka na wylot kranu wprowadzona do wylewki, jakoś uszczelniona,
>>> nawet ścierką. Także otwór przelewowy zasłonięty np. dłonią.
>>> Kran odkręcamy na całość.
>>> Jeśli nie ma przecieków to syf musi puścić.
>>> Zlew, rozumiem w kuchni.
>>> W łazience łatwiej, bo jest gotowa rurka od prysznica.
>>
>> Ciekawy pomysł w sumie. Dzięki :)
>
> A jest tam odpływ ze zmywarki podpięty?
Jest
Pzdr
--
/__/_* /
/ ) /_(//)()
/