-
51. Data: 2024-12-06 18:02:06
Temat: Re: Problem z wilgotnością
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .12.2024 o 17:50 ptoki <p...@e...pl> pisze:
> Zaskocze cie:
> Nie. Podczas mrozow dalej jest woda w powietrzu.
>
> I jest jej niemalo.
>
> Ten mit o braku wilgoci to jedna z bzdur co sie dzieciom w podstawowce
> gada bo tak jest wygodniej.
>
> Poguglaj se hasla sundogs, chmury kondensacyjne.
Ech,
przy -20 masz max 1.08 g/m3
przy 0 st jest 4.85 g/m3
przy 30 st jest 30.35 g/m3
Takie podstawowe sprawy to ogarniam :-)
TG
-
52. Data: 2024-12-06 18:13:11
Temat: Re: Problem z wilgotnością
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .12.2024 o 17:40 ptoki <p...@e...pl> pisze:
> no bo grzejesz.
Nie grzeję, wręcz przeciwnie, chłodzę.
Osuszanie z klimy chłodzi.
> niekoniecznie. Duzo zalezy od wilgotnosci na zewnatrz i temperatury
> murow.
> Jak mury cieple to beda grzaly powietrze i sie suszyly.
> Jak zimne to tak, beda pokryte rosa i zbierac wilgoc.
Mury mają średnią dobową. Nie grzeję tam.
Pokazałem wilgotność i temp. Do pkt. rosy daleko.
> To akurat benefit. Bo klima lepiej ci powentyluje.
Klima dmucha w zamkniętej przestrzeni - nie wpływa na wymianę powietrza z
zewnątrz.
> Ale to nie kosztuje duzo. Taniej niz u nas.
Mam to dokładnie opomiarowane, wiem ile kosztuje mnie grzanie, suszenie i
sama wentylacja.
> Alternatywnie wynajmuj znajomym.
Ja mam opory aby ktoś z rodziny spał w moim łóżku, a ty mi tu o znajomych
:-)
Nieruchomość na wynajem jest na wynajem, moja jest dla mnie, Żony i dzieci.
TG
-
53. Data: 2024-12-06 18:22:08
Temat: Re: Problem z wilgotnością
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 6.12.2024 o 12:46, Tomasz Gorbaczuk pisze:
> Ale tak się dzieje w PL, gdzie masz w zimie mróz i zero wilgoci bo temp
> ujemna.
Nie, nie ma tak, wigotność nadal się utrzymuje na poziomie 20-30% paru
procent, dopiero dłuższe mrozy tak <-10 powodują spadek wilgotności do
pojedynczych procentów.
A co do zapachów to ja bym tam puszczał cyklicznie ozonator na godzinkę
co kilka dni, zabije wszystkie zapachy i ewentualne pleśnie.
Ja kupiłem taki
allegro.pl/oferta/generator-ozonu-ozonator-oczyszcza
cz-czasomierz-neutralizator-zapachu-13219216239
i daje radę, używam go w piwnicy aby ją 'odświeżyć' od czasu do czasu.
--
Janusz
-
54. Data: 2024-12-06 18:26:55
Temat: Re: Problem z wilgotnością
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 6.12.2024 o 15:40, Tomasz Gorbaczuk pisze:
> Ale pytanie się trochę zdezaktualizowało - kolejny cykl osuszania i
> wykres jest bardziej płaski, wilgotność rośnie ale zdecydowanie wolniej
> niż wczoraj.
Czyli mury ci oddają cały czas wilgoć, przestaniesz osuszać to wszystko
wróci do starego stanu.
--
Janusz
-
55. Data: 2024-12-06 18:33:26
Temat: Re: Problem z wilgotnością
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .12.2024 o 18:22 Janusz <j...@o...pl> pisze:
> W dniu 6.12.2024 o 12:46, Tomasz Gorbaczuk pisze:
>> Ale tak się dzieje w PL, gdzie masz w zimie mróz i zero wilgoci bo temp
>> ujemna.
> Nie, nie ma tak, wigotność nadal się utrzymuje na poziomie 20-30% paru
> procent, dopiero dłuższe mrozy tak <-10 powodują spadek wilgotności do
> pojedynczych procentów.
Wilgotność WZGLĘDNA.
Pisałem już to koledze Ptoki:
przy -20 masz max 1.08 g/m3
przy 0 st jest 4.85 g/m3
przy 30 st jest 30.35 g/m3
Powietrze oo temp. -20st i wilgotności względnej 100% jak wejdzie do domu,
gdzie panuje temp. 20st i wilgotność wynosi 40% OSUSZY POWIETRZE.
> A co do zapachów to ja bym tam puszczał cyklicznie ozonator na godzinkę
> co kilka dni, zabije wszystkie zapachy i ewentualne pleśnie.
> Ja kupiłem taki
> allegro.pl/oferta/generator-ozonu-ozonator-oczyszcza
cz-czasomierz-neutralizator-zapachu-13219216239
> i daje radę, używam go w piwnicy aby ją 'odświeżyć' od czasu do czasu.
Mam klimę z funkcją jonizacji, którą steruję integracją w HA. Próbuję
zdalnie odpalić tą jonizację, ale chyba mi to nie działa. Zostawiłem w
domu kamerę patrzącą na klimę i nie zapala mi się na niej lampka od fresh
air jak uruchamiam to w HA.
Ale masz rację, też uważam, że to powinno załatwić sprawę zapachów.
Będę na miejscu to zdiagnozuję czy mi to działa i zdaje egzamin.
TG
-
56. Data: 2024-12-06 18:43:47
Temat: Re: Problem z wilgotnością
Od: ddddddddddd <d...@d...pl>
On 05/12/2024 20:46, Myjk wrote:
> Thu, 05 Dec 2024 21:34:19 +0100, Tomasz Gorbaczuk
>
>> O ogrzewanie się nie martwię, w parę godzin podniosę temp. do 20-25 st. -
>> mam tam 4 klimy.
>
> Wg mnie powinieneś tam właśnie grzać, bo osuszając co prawda
> usuwasz wodę, ale jednocześnie siłą rzeczy chłodzisz splitem.
> Jak chcesz mieć lepszy rezultat suszenia, to klimatyzator
> kompaktowy vel osuszacz postaw, bo on nie dosyć że osuszy
> to jeszcze podgrzeje.
>
to może nie głupie - w UK - kraju wilgocią płynącym, to rozwiązanie
podstawowe
sam mam w "garażu", gdzie sporadycznie grzeję, a jak otwieram bramę na
parę minut, to wilgotność szybko leci na 80% (bo na dworze jest często
więcej, na butach nanosi się wodę do środka itd.)
Ciężko mi powiedzieć jaką to ma wydajność, ale daje radę (przy czym
zwykle włączam wraz z ogrzewaniem). Wodę wyrzucam bezpośrednio na
zewnątrz wężem ogrodowym.
--
Pozdrawiam
Lukasz
-
57. Data: 2024-12-06 18:45:44
Temat: Re: Problem z wilgotnością
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .12.2024 o 18:26 Janusz <j...@o...pl> pisze:
> W dniu 6.12.2024 o 15:40, Tomasz Gorbaczuk pisze:
>> Ale pytanie się trochę zdezaktualizowało - kolejny cykl osuszania i
>> wykres jest bardziej płaski, wilgotność rośnie ale zdecydowanie wolniej
>> niż wczoraj.
> Czyli mury ci oddają cały czas wilgoć
Ale coraz wolniej.
Na początku osuszanie kosztowało mnie 0,50 Euro na dobę, dzisiaj to jest
0,22E.
Jak zejdę jeszcze trochę niżej to będę zadowolony.
TG
-
58. Data: 2024-12-07 12:01:18
Temat: Re: Problem z wilgotnością
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Fri, 06 Dec 2024 18:02:06 +0100, Tomasz Gorbaczuk
> Ech,
Delikatnie powiedziane...
> przy -20 masz max 1.08 g/m3
> przy 0 st jest 4.85 g/m3
> przy 30 st jest 30.35 g/m3
Gwoli wyjaśnienia Łukaszowi vel ptoki, który jakieś szurskie
teorie snuje (w tym że w szkołach bzdur uczą -- no nie!),
to są wartości dla 100% wilgotności względnej, literalnie
przy np. -20 więcej wody niż 1.08 g/m3 się _nie_ _upchnie_.
I dalej, jak takie powietrze o temperaturze -20sC i 100%
wilgotności względnej wpadnie do domu gdzie jest +20sC
i się to powietrze ogrzeje, to wilgotność względna takiego
powietrza wyniesie wtedy 6%. Jeśli w domu będzie przed
wentylacją te 50% wilgotności względnej, to wentylując
mocno dom powietrzem -20sC i wilgotności względnej 100%
w domu zrobi się pustynia (wspomniane 6%). Dlatego właśnie
w zimie się więcej choruje, bo powietrze, jeśli się wentyluje
zgodnie z (chorymi) normami, robi się piekielnie suche, a to
automatycznie suszy też śluzówkę i zwiększa podatność na ataki
(głównie) wirusów.
W starym domu, jako że był dziurawy, potrafiłem mieć w zimie
15% wilgotności jak nie przymknąłem wywiewników wentylacyjnych.
W nowym, z rekuperacją, mam 35%, co i tak jest trochę za mało.
W naszych warunkach optymalnie powinno IMHO być 45% (choć mówi
się o optymalnych 55-60%, natomiast wg mnie to w zimie strasznie
obniży komfort cieplny, literalnie będzie odczucie chłodu,
co zapewne pociągnie za sobą podniesienie temperatury).
> Takie podstawowe sprawy to ogarniam :-)
Ale widać nie wszyscy ogarniają, za to prują się jak specjaliści. ;P
W związku z powyższym uważam że powinieneś szczelnie ten dom
zamknąć, i go suszyć stacjonalnym klimatyzatorem kompaktowym,
względnie po prostu typowym "osuszaczem" przemysłowym, które
to urządzenia grzeją i "chłodzą" w obrębie pomieszczenia,
czyli w bilansie ogólnym po prostu grzeją, aby nie wychładzać
dodatkowo domu tak jak to robisz teraz splitem (bo wtedy robi
się piwnica).
--
Pozdor
Myjk
-
59. Data: 2024-12-07 12:20:10
Temat: Re: Problem z wilgotnością
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Thu, 05 Dec 2024 20:44:17 +0100, Tomasz Gorbaczuk
> zakładają je tylko Angole, którzy uciekają
> od swoich zim :-)
Swoją drogą warto tam coś kupić? Jak ceny wyglądają?
--
Pozdor
Myjk
-
60. Data: 2024-12-07 17:00:50
Temat: Re: Problem z wilgotnością
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 06-12-2024 o 15:28, Trybun pisze:
> W dniu 06.12.2024 o 12:43, Cavallino pisze:
>> W dniu 06-12-2024 o 12:40, Trybun pisze:
>>
>>> Przytoczę swój przykład jak się przeprowadzałem do obecnego domu. Po
>>> kilkudniowym pobycie wyjeżdżamy, opuszczamy na kolka dni lokal, po
>>> przyjeździe z zostawionej na łóżkach pościeli niemal leje się woda.
>>
>> Dom stary czy świeżo wybudowany?
>>
>
> Stary i nie stary, z lat 70tych.
Czyli mega stary.