eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Problem ze styro klejonym na placki + porotherm
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 53

  • 21. Data: 2016-01-09 10:33:03
    Temat: Re: Problem ze styro klejonym na placki + porotherm
    Od: z...@g...com

    W dniu sobota, 9 stycznia 2016 09:26:11 UTC+1 użytkownik Adam Sz. napisał:
    >
    > Mierz raczej temp. stropu od strony parteru, bo przeciez ten porotherm
    > jest szczelnie przedzielony betonowym stropem wiec jakby tam mial wiatr
    > hulac? :)

    Wychładzają mi się naroża na parterze również. Jeśli idzie o ściane kolankową - nie
    mówię hulaniu wiatru w porothermie, a raczej w kanale styro-ściana - tu zkładam, że
    się wychładza.
    Lub (mam deskowanie i szczelinę między styro a nadbitką) powietrze do wentylacji
    połaci włazi w porotherm jakoś.


    > > Zastanawiam się czy klejenie styro na placki to błąd w sztuce. Czytałem zalecenia
    Stowarzyszenia na rzecz systemów ociepleń, tam nie ma wątpliwości jak mocować płyty
    styro.
    > >
    > > http://www.systemyocieplen.pl/pliki/SSO_wytyczne_web
    .pdf
    > >
    > > ... tylko dlaczego jak się dowiaduje po fakcie :(
    >
    > Blad ale nie demonizowalbym - pewnie wiecej niz polowa tak ma i nic sie
    > szczegolnego nie dzieje. U Ciebie najgorszym bledem jest ta listwa startowa
    > z dziurkami :-) Jak zatkasz dziurki to wiatr przestanie tam hulac i
    > wyziebiac sciane. Mechanicznie to i tak masz przesadzone, bo styro dopiero
    > od wysokosci bodaj 4 pietra trzeba kolkowac wiec tu bym sie niczego nie
    > obawial :-)
    > pozdr.
    >

    Dzięki za rady.


  • 22. Data: 2016-01-09 10:41:39
    Temat: Re: Problem ze styro klejonym na placki + porotherm
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com>

    W dniu sobota, 9 stycznia 2016 09:45:29 UTC+1 użytkownik Budyń napisał:

    > ale i tak: ceramice "dziurawej" mówimy stanowcze nie! :)

    Rodzaj sciany nie ma tutaj kompletnie nic do rzeczy :)
    Wiatr hulalby tak samo przy np. betonie komorkowym.

    Ja tam dalej ceramike polecam - porzadny material :)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 23. Data: 2016-01-09 10:49:07
    Temat: Re: Problem ze styro klejonym na placki + porotherm
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com>

    W dniu sobota, 9 stycznia 2016 10:33:06 UTC+1 użytkownik z...@g...com napisał:

    > Wychładzają mi się naroża na parterze również.
    Jeśli idzie o ściane kolankową - nie mówię hulaniu wiatru w porothermie, a raczej w
    kanale styro-ściana - tu zkładam, że się wychładza.
    > Lub (mam deskowanie i szczelinę między styro a nadbitką) powietrze do wentylacji
    połaci włazi w porotherm jakoś.

    Musialbys porownac temperature od wewnatrz sciany kolankowej ze sciana
    na parterze, no i ogolnie temperature sciany kolankowej przy podlodze i
    w gornej czesci. Nie napisales jeszcze kto i jak Ci ocieplal dach welna.
    Czy najpierw bylo styro, a potem welna w dachu, czy odwrotnie?
    Ogolnie te okolice (murlata) latwo spieprzyc jak ktos nie robi starannie :)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 24. Data: 2016-01-09 11:13:16
    Temat: Re: Problem ze styro klejonym na placki + porotherm
    Od: Budyń <b...@r...pl>

    W dniu sobota, 9 stycznia 2016 10:41:40 UTC+1 użytkownik Adam Sz. napisał:
    > W dniu sobota, 9 stycznia 2016 09:45:29 UTC+1 użytkownik Budyń napisał:
    >
    > > ale i tak: ceramice "dziurawej" mówimy stanowcze nie! :)
    >
    > Rodzaj sciany nie ma tutaj kompletnie nic do rzeczy :)
    > Wiatr hulalby tak samo przy np. betonie komorkowym.

    z gniazdek? A niby jak? Własnie dzieki dziurawej cegle ma przeciągi wewnątrz sciany.
    Czyli zimno tuż za ciepłą stona ściany.
    Przy BK miałby wyłącznie na zewnątrz, 24cm dalej.


    b.


  • 25. Data: 2016-01-09 11:45:37
    Temat: Re: Problem ze styro klejonym na placki + porotherm
    Od: z...@g...com

    W dniu sobota, 9 stycznia 2016 10:49:08 UTC+1 użytkownik Adam Sz. napisał:
    > W dniu sobota, 9 stycznia 2016 10:33:06 UTC+1 użytkownik z...@g...com napisał:
    >
    > > Wychładzają mi się naroża na parterze również.
    > Jeśli idzie o ściane kolankową - nie mówię hulaniu wiatru w porothermie, a raczej w
    kanale styro-ściana - tu zkładam, że się wychładza.
    > > Lub (mam deskowanie i szczelinę między styro a nadbitką) powietrze do wentylacji
    połaci włazi w porotherm jakoś.
    >
    > Musialbys porownac temperature od wewnatrz sciany kolankowej ze sciana
    > na parterze, no i ogolnie temperature sciany kolankowej przy podlodze i
    > w gornej czesci. Nie napisales jeszcze kto i jak Ci ocieplal dach welna.
    > Czy najpierw bylo styro, a potem welna w dachu, czy odwrotnie?
    > Ogolnie te okolice (murlata) latwo spieprzyc jak ktos nie robi starannie :)
    > pozdr.
    >

    Firma od zabudowy GK ocieplała mi poddasze. Mam 15cm isovera między krokwie, wysokość
    krokwi była ok 18cm - 3cm zostawione pod deskowaniem na wentylacje.
    Pod krokwie drugi raz 15cm isover - obie wełny to PROFIT-MATA 035.
    Na sufit poszło 20cm między jętki, 5cm pod jętki - SUPER-MATA 033.

    Mam właśnie obawy co do okolic murłaty - i raczej zerwe styro ostatnią warstwę przy
    murłacie, poprawię ocieplenie murłat i przy okazji zamknę górę komina styro-ściana -
    tzn tak zamierzam, nie wiem czy słusznie.


  • 26. Data: 2016-01-09 14:12:59
    Temat: Re: Problem ze styro klejonym na placki + porotherm
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu sobota, 9 stycznia 2016 10:41:40 UTC+1 użytkownik Adam Sz. napisał:
    > W dniu sobota, 9 stycznia 2016 09:45:29 UTC+1 użytkownik Budyń napisał:
    >
    > > ale i tak: ceramice "dziurawej" mówimy stanowcze nie! :)
    >
    > Rodzaj sciany nie ma tutaj kompletnie nic do rzeczy :)
    > Wiatr hulalby tak samo przy np. betonie komorkowym.
    >
    > Ja tam dalej ceramike polecam - porzadny material :)
    Daj spokój- na tym gównie nawet powieszenie szafki to wyzwanie;)
    Gazobeton praktycznie nie ma wad w porownaniu do ceramiki.


  • 27. Data: 2016-01-09 16:54:40
    Temat: Re: Problem ze styro klejonym na placki + porotherm
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com>

    W dniu sobota, 9 stycznia 2016 14:13:04 UTC+1 użytkownik Kris napisał:

    > Daj spokój- na tym gównie nawet powieszenie szafki to wyzwanie;)

    Juz kiedys pisalem. Chyba sobie zartujesz :)) W moim porothermie na 100 kolkow
    - 100 bedzie trzymac poprawnie. W betonie komorkowym moze polowa :D Z reszta
    bedzie trzeba kombinowac bo wywiercisz za duza dziure i kolek bedzie luzny
    albo bedzie trzeba stosowac "choinke". Dodatkowo zapomnij o mocnym kolku
    przy krawedzi muru, bo zwyczajnie peknie.

    Do porothermu kupujesz "kolek wszechstronny" tego typu:

    http://www.leroymerlin.pl/files/media/image/189/1694
    189/product/kolek-wszechstronny-10x80mm-wkret-met,ma
    in.jpg

    I trzyma *zawsze* :)

    > Gazobeton praktycznie nie ma wad w porownaniu do ceramiki.

    Wlasnie jego glowna wada jest beznadziejne trzymanie kolkow :-)
    Mam kilka murkow w lazienkach z BK i w kazdym mialem problemy :D
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 28. Data: 2016-01-09 19:23:01
    Temat: Re: Problem ze styro klejonym na placki + porotherm
    Od: z...@g...com


    Ech .. był inny wykonawca elewacji u mnie, oglądał. Oprócz spapranej termiki (do
    ogarnięcia jak mniemam) - samo położenie styro jest słabe. Krzywo położone lub
    szlifowane głównie po łączacj płyt. Pod światło widac płyty i są nierówności.

    Tynk tego nie pokryje, próbowac raz jeszcze klej z siatką ? Równac jakoś ...

    Chyba wezwę ich do rozebrania tego i wykonania prawidłowo na ich koszt w ramach
    gwarancji - co czywiście nie nastąpi ... więc sąd.


  • 29. Data: 2016-01-09 23:34:11
    Temat: Re: Problem ze styro klejonym na placki + porotherm
    Od: janusz_k <J...@o...pl>

    W dniu 2016-01-09 o 19:23, z...@g...com pisze:
    >
    > Ech .. był inny wykonawca elewacji u mnie, oglądał. Oprócz spapranej termiki (do
    ogarnięcia

    jak mniemam) - samo położenie styro jest słabe. Krzywo położone lub
    szlifowane głównie po

    łączacj płyt. Pod światło widac płyty i są nierówności.
    >
    > Tynk tego nie pokryje, próbowac raz jeszcze klej z siatką ? Równac jakoś ...
    >
    > Chyba wezwę ich do rozebrania tego i wykonania prawidłowo na ich koszt w ramach
    gwarancji

    - co czywiście nie nastąpi ... więc sąd.
    >

    Nierówności tynku to jest problem estetyczny, normalnie tego nie widać,
    trzeba być fachowcem aby wiedzieć jak popatrzyć żeby zobaczyć,
    jak ci to nie przeszkadza to bym to olał, jak chcesz to porawiać i dawać
    drugą warstwę kleju i siatki to lepiej nie dawać na tą obecną bo klejem
    tego nie wyrównasz, ja bym przykleił kolejne 5 albo 10cm styro RÓWNO
    z dociskiem łatą aby płyty były wyrównane a dopiero na to dał siatkę i klej.

    --
    Pozdr

    Janusz_K


  • 30. Data: 2016-01-10 09:24:07
    Temat: Re: Problem ze styro klejonym na placki + porotherm
    Od: Budyń <b...@r...pl>

    W dniu sobota, 9 stycznia 2016 23:34:19 UTC+1 użytkownik janusz_k napisał:
    > W dniu 2016-01-09 o 19:23, z...@g...com pisze:
    > >
    > > Ech .. był inny wykonawca elewacji u mnie, oglądał. Oprócz spapranej termiki (do
    ogarnięcia
    >
    > jak mniemam) - samo położenie styro jest słabe. Krzywo położone lub
    > szlifowane głównie po
    >
    > łączacj płyt. Pod światło widac płyty i są nierówności.
    > >
    > > Tynk tego nie pokryje, próbowac raz jeszcze klej z siatką ? Równac jakoś ...
    > >
    > > Chyba wezwę ich do rozebrania tego i wykonania prawidłowo na ich koszt w ramach
    gwarancji
    >
    > - co czywiście nie nastąpi ... więc sąd.
    > >
    >
    > Nierówności tynku to jest problem estetyczny, normalnie tego nie widać,
    > trzeba być fachowcem aby wiedzieć jak popatrzyć żeby zobaczyć,
    > jak ci to nie przeszkadza to bym to olał, jak chcesz to porawiać i dawać
    > drugą warstwę kleju i siatki to lepiej nie dawać na tą obecną bo klejem
    > tego nie wyrównasz, ja bym przykleił kolejne 5 albo 10cm styro RÓWNO
    > z dociskiem łatą aby płyty były wyrównane a dopiero na to dał siatkę i klej.

    on ma juz 20cm :) Albo zrywac wszysto by zrobic porządnie, głównie dla poprawienia
    tego mocowania bez ramek, albo wierzchu nie dotykac.

    Ale wyobrazam sobie jak goscia trafil szlag -szczyty ocieplone od gory, grube styro,
    pewnie inne sprawy tez dograne - a efekt zerowy. Mozna sie ratowac wymieniajac
    (usuwajac) listwe startową ale to półśrodek a miało by bardzo dobrze. Kto wie czy ja
    bym całości nie zrywał.
    Styropianu wiekszosc sie odzyska, moze piłą termiczną trzeba bedzie go wyrównac.



    b.

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1