-
31. Data: 2011-01-22 18:16:49
Temat: Re: Prośba o podpis pod petycją - bestialstwo wobec zwierząt
Od: Jacek <n...@g...com>
Miałem Cię za mądrzejszą.
Ale może tylko to PMS, więc bez urazy.
Jacek
-
32. Data: 2011-01-24 07:27:12
Temat: Re: Prośba o podpis pod petycją - bestialstwo wobec zwierząt
Od: Przesmiewca <b...@o...pl>
Jacek <n...@g...com> napisał(a):
>Wyobraź sobie, że rozmawialiśmy na te tematy z księżmi na pielgrzymce i
>nie wydumałem sobie, tylko tak jest i nie jest to wcale rzadkość.
W kazdym kocpcu znajda sie zepute kartofle.
>Poza tym pewna osoba, która jest mi winna zadośćuczynienie łazi stale do
>kościoła, przyjmuje sakramenty, a mnie nawet nie przeprosiła (pojedynczy
>przykład, ale wątpię, żeby był wyjątkowy).
>Taki na tfu katolicyzm - na pokaz i tyle. Jedyne prawo, jakie dobrze u
>nas funkcjonuje to prawo Kalego.
Myslisz katalolicyzm z zepsutym kartoflem.
-
33. Data: 2011-01-24 08:33:35
Temat: Re: Prośba o podpis pod petycją - bestialstwo wobec zwierząt
Od: Jacek <n...@g...com>
jednak szkoda czasu..............
-
34. Data: 2011-01-24 11:56:07
Temat: Re: Prośba o podpis pod petycją - bestialstwo wobec zwierząt
Od: Przesmiewca <b...@o...pl>
Jacek <n...@g...com> napisał(a):
>jednak szkoda czasu..............
Dokladnie, szkoda, bo skoro na przykladzie
"pewnej osoby, która jest mi winna zadośćuczynienie" (juz nie bede komentowal
nawet sformulowania) gnoisz katolicyzm, to z toba nie ma o czym rozmawiac.