eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Prywatny wodociąg/kanalizacja w drodze gminnej.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 64

  • 1. Data: 2014-11-05 13:39:51
    Temat: Prywatny wodociąg/kanalizacja w drodze gminnej.
    Od: Pete <n...@n...com>

    Pytanie z kategorii problemów praktycznych.
    Jest sobie droga gminna z siecią kanalizacyjną/wodociągową. Ostatni
    odcinek został zbudowany na koszt właścicieli działek i nie został
    przekazany gminie.

    W otrzymanych 'warunkach' mam wpiąć się w ten 'prywatny' odcinek
    uzyskując zgodę właściciela sieci (domyślnie - kogoś z mieszkańców).

    Pytanie jak wygląda formalnie budowa wodociągu/kanalizacji?
    Musi się zawiązać jakiś 'komitet społeczny'?

    Jak mam zabezpieczyć swoje interesy przyłączając się do tego wodociągu?
    żądać dopisania do tego komitetu?

    Czy od takiej infrstruktury, właściciel jest zobowiązany do zapłaty
    podatku (analogicznie do podatku płaconego przez zakłady wod-kan)?

    --
    Pete


  • 2. Data: 2014-11-06 08:16:41
    Temat: Re: Prywatny wodociąg/kanalizacja w drodze gminnej.
    Od: Budyń <b...@r...pl>

    Użytkownik "Pete" <n...@n...com> napisał w wiadomości
    news:m3d5qj$a8i$1@node1.news.atman.pl...
    > W otrzymanych 'warunkach' mam wpiąć się w ten 'prywatny' odcinek uzyskując
    > zgodę właściciela sieci (domyślnie - kogoś z mieszkańców).
    >
    > Pytanie jak wygląda formalnie budowa wodociągu/kanalizacji?
    > Musi się zawiązać jakiś 'komitet społeczny'?


    tamci własciciele każą ci zapłacic - i dostaniesz wtedy kwit "wyrażamy
    zgodę..."
    Schody sie zaczną gdy kwota bedzie niewspółmiernie duża..


    b.



  • 3. Data: 2014-11-06 22:48:01
    Temat: Re: Prywatny wodociąg/kanalizacja w drodze gminnej.
    Od: hk <h...@g...com>

    W dniu środa, 5 listopada 2014 13:39:49 UTC+1 użytkownik Pete napisał:
    > Pytanie z kategorii problemów praktycznych.
    > Jest sobie droga gminna z siecią kanalizacyjną/wodociągową. Ostatni
    > odcinek został zbudowany na koszt właścicieli działek i nie został
    > przekazany gminie.
    >
    > W otrzymanych 'warunkach' mam wpiąć się w ten 'prywatny' odcinek
    > uzyskując zgodę właściciela sieci (domyślnie - kogoś z mieszkańców).
    >
    > Pytanie jak wygląda formalnie budowa wodociągu/kanalizacji?
    > Musi się zawiązać jakiś 'komitet społeczny'?
    >
    > Jak mam zabezpieczyć swoje interesy przyłączając się do tego wodociągu?
    > żądać dopisania do tego komitetu?
    >
    > Czy od takiej infrstruktury, właściciel jest zobowiązany do zapłaty
    > podatku (analogicznie do podatku płaconego przez zakłady wod-kan)?
    >
    > --
    > Pete

    Czy ten odcinek wodociągu jest aby legalny.
    Właściciele mają przywilej legalizacji, obowiązku nie mają.
    Ale w takiej sytuacji to może właściciele musza wnieść opłatę legalizacyjną pod
    groźbą rozbiórki ??
    Bałagan jest prawie wszędzie
    Może zdrowsza woda będzie kupowana bezpośrednio w Zakładzie Uzdatniania Wody i
    przywóz do swojego zbiornika i hydrofora.
    Rury stare, zamulone. Stan prawny niejasny, w ogródkach, drogach koniecznych itd.
    Dobrze zrobiona instalacja w domu może być tańsza od rur i współpracy z "Wodociągami"
    .
    Nie sprawdzałem czy taka opcja jest możliwa.


  • 4. Data: 2014-11-07 13:19:42
    Temat: Re: Prywatny wodociąg/kanalizacja w drodze gminnej.
    Od: Pete <n...@n...com>

    W dniu 2014-11-06 o 22:48, hk pisze:
    > W dniu środa, 5 listopada 2014 13:39:49 UTC+1 użytkownik Pete napisał:
    >> Pytanie z kategorii problemów praktycznych.
    >> Jest sobie droga gminna z siecią kanalizacyjną/wodociągową. Ostatni
    >> odcinek został zbudowany na koszt właścicieli działek i nie został
    >> przekazany gminie.
    >>
    >> W otrzymanych 'warunkach' mam wpiąć się w ten 'prywatny' odcinek
    >> uzyskując zgodę właściciela sieci (domyślnie - kogoś z mieszkańców).
    >>
    >> Pytanie jak wygląda formalnie budowa wodociągu/kanalizacji?
    >> Musi się zawiązać jakiś 'komitet społeczny'?
    >>
    >> Jak mam zabezpieczyć swoje interesy przyłączając się do tego wodociągu?
    >> żądać dopisania do tego komitetu?
    >>
    >> Czy od takiej infrstruktury, właściciel jest zobowiązany do zapłaty
    >> podatku (analogicznie do podatku płaconego przez zakłady wod-kan)?
    >>
    >> --
    >> Pete
    >
    > Czy ten odcinek wodociągu jest aby legalny.

    Npisałem:
    "W otrzymanych 'warunkach' mam wpiąć się w ten 'prywatny' odcinek
    uzyskując zgodę właściciela sieci (domyślnie - kogoś z mieszkańców)."

    Skoro mam w 'warunkach', to raczej jest legalny.

    > Właściciele mają przywilej legalizacji, obowiązku nie mają.
    > Ale w takiej sytuacji to może właściciele musza wnieść opłatę legalizacyjną pod
    groźbą rozbiórki ??
    > Bałagan jest prawie wszędzie
    > Może zdrowsza woda będzie kupowana bezpośrednio w Zakładzie Uzdatniania Wody i
    przywóz do swojego zbiornika i hydrofora.
    > Rury stare, zamulone. Stan prawny niejasny, w ogródkach, drogach koniecznych itd.

    Instalacja jest nowa, rury PCV.

    > Dobrze zrobiona instalacja w domu może być tańsza od rur i współpracy z
    "Wodociągami" .
    > Nie sprawdzałem czy taka opcja jest możliwa.

    Warunki nie dopuszczają własnej studni/oczyszczalni, jeśli instalacja
    jest 30m od działki.

    --
    Pete


  • 5. Data: 2014-11-07 19:16:26
    Temat: Re: Prywatny wodociąg/kanalizacja w drodze gminnej.
    Od: hk <h...@g...com>

    W dniu piątek, 7 listopada 2014 13:19:39 UTC+1 użytkownik Pete napisał:
    > W dniu 2014-11-06 o 22:48, hk pisze:
    > > W dniu środa, 5 listopada 2014 13:39:49 UTC+1 użytkownik Pete napisał:
    > >> Pytanie z kategorii problemów praktycznych.
    > >> Jest sobie droga gminna z siecią kanalizacyjną/wodociągową. Ostatni
    > >> odcinek został zbudowany na koszt właścicieli działek i nie został
    > >> przekazany gminie.
    > >>
    > >> W otrzymanych 'warunkach' mam wpiąć się w ten 'prywatny' odcinek
    > >> uzyskując zgodę właściciela sieci (domyślnie - kogoś z mieszkańców).
    > >>
    > >> Pytanie jak wygląda formalnie budowa wodociągu/kanalizacji?
    > >> Musi się zawiązać jakiś 'komitet społeczny'?
    > >>
    > >> Jak mam zabezpieczyć swoje interesy przyłączając się do tego wodociągu?
    > >> żądać dopisania do tego komitetu?
    > >>
    > >> Czy od takiej infrstruktury, właściciel jest zobowiązany do zapłaty
    > >> podatku (analogicznie do podatku płaconego przez zakłady wod-kan)?
    > >>
    > >> --
    > >> Pete
    > >
    > > Czy ten odcinek wodociągu jest aby legalny.
    >
    > Npisałem:
    > "W otrzymanych 'warunkach' mam wpiąć się w ten 'prywatny' odcinek
    > uzyskując zgodę właściciela sieci (domyślnie - kogoś z mieszkańców)."
    >
    > Skoro mam w 'warunkach', to raczej jest legalny.
    >
    > > Właściciele mają przywilej legalizacji, obowiązku nie mają.
    > > Ale w takiej sytuacji to może właściciele musza wnieść opłatę legalizacyjną pod
    groźbą rozbiórki ??
    > > Bałagan jest prawie wszędzie
    > > Może zdrowsza woda będzie kupowana bezpośrednio w Zakładzie Uzdatniania Wody i
    przywóz do swojego zbiornika i hydrofora.
    > > Rury stare, zamulone. Stan prawny niejasny, w ogródkach, drogach koniecznych itd.
    >
    > Instalacja jest nowa, rury PCV.
    >
    > > Dobrze zrobiona instalacja w domu może być tańsza od rur i współpracy z
    "Wodociągami" .
    > > Nie sprawdzałem czy taka opcja jest możliwa.
    >
    > Warunki nie dopuszczają własnej studni/oczyszczalni, jeśli instalacja
    > jest 30m od działki.
    >
    > --
    > Pete

    Czyli Sąsiad jest dostawcą wody? Rura jego, płacić trzeba. Woda z Zakładu Uzdatniania
    Wody - zazwyczaj jest ich kilka. Wodociągi pośredniczą w dostawie wody.Za czyją wodę
    płacimy Wodociągom? Wolny rynek wodny. Wodomierze z odczytem zdalnym. To tak podobnie
    jak z energia elektryczną wychodzi.Czyli cena powinna obniżyć się na wolnym rynku.
    Przepisy ciągle się zmieniają.


  • 6. Data: 2014-11-07 20:57:51
    Temat: Re: Prywatny wodociąg/kanalizacja w drodze gminnej.
    Od: dolniak <d...@g...com>

    Witam
    Odpowiedz też będzie w kategorii praktycznej.
    Jakiś czs temu polożono gazociąg niedaleko mojej ulicy.Zachcialo mi się gazu,więc
    popytalem w gazowni.Ponieważ bylem jedynym chętnym,firma nie byla zaintereswana
    ciągnięciem ok 50m ruly w cenie ryczaltu(cos ok 1500PLN)Za przylącze mialem zaplacić
    coś kolo 12tysi ALE: gdyby któregoś z sąsiadów w ciągu bodajże 5(czy 10-nie
    pamiętam)naszla chęć na gaz,to musi zwrócić mi część kosztów.Dalem se siana.
    Na podobnej zasadzie zostal zbudowany twój wodociąg.Sąsiedzi mogli albo czekać aż
    wodociągi najdzie(czyt: az będzie stosowma i oplacalna liczba chętnych)- albo wziąć
    sprawę w swoje ręce.Wodociągi rulę odebraly,ale jeśli w stosownym czasie (podanym w
    umowie)kogoś najdzie chcica na wodę,to zwraca stosowną część kosztów.
    Czyli jak np we czterech wysuplali 10tysi,to ty oddajesz każdemu po pięć stów i jest
    was pięciu.Następny klient oddaje każdemu (no,nie będę butów zdejmowal)-i jest was
    sześciu.Tyle teoria-ale praktyka nie powinna być dużo droższa.
    Musisz tylko zrobić dokumentację swojej części przylącza(tzn od rury glównej do
    wodomierza)Przypuszczam,że część kosztów (ryczalt)pokryją wodociągi-ale jak weżmiesz
    uprawnioną firmę Warto popytać.
    pozdro dolniak


  • 7. Data: 2014-11-07 22:39:24
    Temat: Re: Prywatny wodociąg/kanalizacja w drodze gminnej.
    Od: Pete <n...@n...com>

    W dniu 2014-11-07 o 20:57, dolniak pisze:
    > Witam
    > Odpowiedz też będzie w kategorii praktycznej.
    > Jakiś czs temu polożono gazociąg niedaleko mojej ulicy.Zachcialo mi się gazu,więc
    popytalem w gazowni.Ponieważ bylem jedynym chętnym,firma nie byla zaintereswana
    ciągnięciem ok 50m ruly w cenie ryczaltu(cos ok 1500PLN)Za przylącze mialem zaplacić
    coś kolo 12tysi ALE: gdyby któregoś z sąsiadów w ciągu bodajże 5(czy 10-nie
    pamiętam)naszla chęć na gaz,to musi zwrócić mi część kosztów.Dalem se siana.
    Teraz jest inaczej. Jeśłi sfinansujesz gazociąg, to juro może przyjść
    sąsiad i podłączyc się do niego bez żadnych refundacji.
    > Na podobnej zasadzie zostal zbudowany twój wodociąg.Sąsiedzi mogli albo czekać aż
    wodociągi najdzie(czyt: az będzie stosowma i oplacalna liczba chętnych)- albo wziąć
    sprawę w swoje ręce.Wodociągi rulę odebraly,ale jeśli w stosownym czasie (podanym w
    umowie)kogoś najdzie chcica na wodę,to zwraca stosowną część kosztów.
    > Czyli jak np we czterech wysuplali 10tysi,to ty oddajesz każdemu po pięć stów i
    jest was pięciu.Następny klient oddaje każdemu (no,nie będę butów zdejmowal)-i jest
    was sześciu.Tyle teoria-ale praktyka nie powinna być dużo droższa.

    Podobno woda + kanalizacja 'a 10tys/dom.
    Pytanie, co w przypadku, gdy np wodociągi będą chciały przedłużyć ten
    odcinek? Będą płacić sąsiadom???

    > Musisz tylko zrobić dokumentację swojej części przylącza(tzn od rury glównej do
    wodomierza)

    To jasne.

    > Przypuszczam,że część kosztów (ryczalt)pokryją wodociągi-ale jak weżmiesz
    uprawnioną firmę Warto popytać.

    Przyłącza nie refundują, jedynie ewentualną rozbudowę wodociągu.


    --
    Pete


  • 8. Data: 2014-11-08 00:30:05
    Temat: Re: Prywatny wodociąg/kanalizacja w drodze gminnej.
    Od: dolniak <d...@g...com>

    Sytuację z gazociągiem przerabialem dwa lata temu.Przepisy zmieniają sie
    szybko,interpretacje też są różniste.Sądzę jednak,że pewne rzeczy są stale.
    Jeśli ja inwestuję swoje prywatne pieniądze w cos,czego robić nie muszę,to z
    wlaścicielem glównej rury spisuję umowę.On podaje mi warunki,jakie moja inwesycja
    musi spelniac,ja ja negocjuję sposoby zwrotu.Bo zyskujemy obaj,ale on więcej.Darmo ma
    rozwojowy kawalek infrastruktury i jeszcze zbyt na swój towar.
    Jeśli by tak nie bylo,to firma musiala by wziąć kredyt i utopic go w
    (chwilowo)niedochodowej inwestycji.Więc takich jeleni jak twoi sąsiedzi musi
    szanować.
    Choć trochę.
    Weż wolne,pojedż do wodociągów,pogadaj.Ustal stan prawny tej rury.Dowiedz się(bo nie
    wiem)czy na prywatnym wodociągu nalezy ci sie ten ryczalt-czyli zwrot za odcinek od
    rury do granicy posesji.Wcześniej jeszcze ściagnij przepisy o zaopatrzeniu w
    wodę.Dopiero na końcu pogadaj z sąsiadami.Tylko nic na udry bo będziesz musial
    studnie kopać!
    pzdro dolniak


  • 9. Data: 2014-11-08 17:30:37
    Temat: Re: Prywatny wodociąg/kanalizacja w drodze gminnej.
    Od: nadir <n...@h...org>

    W dniu 2014-11-07 o 22:39, Pete pisze:

    > Teraz jest inaczej. Jeśłi sfinansujesz gazociąg, to juro może przyjść
    > sąsiad i podłączyc się do niego bez żadnych refundacji.

    Wszystko jest zależne od podpisanej umowy dostawcą, bo odgórnego nakazu
    w przepisach nie doczytałem się.


  • 10. Data: 2014-11-08 22:07:41
    Temat: Re: Prywatny wodociąg/kanalizacja w drodze gminnej.
    Od: hk <h...@g...com>

    W dniu sobota, 8 listopada 2014 00:30:06 UTC+1 użytkownik dolniak napisał:
    > Sytuację z gazociągiem przerabialem dwa lata temu.Przepisy zmieniają sie
    szybko,interpretacje też są różniste.Sądzę jednak,że pewne rzeczy są stale.
    > Jeśli ja inwestuję swoje prywatne pieniądze w cos,czego robić nie muszę,to z
    wlaścicielem glównej rury spisuję umowę.On podaje mi warunki,jakie moja inwesycja
    musi spelniac,ja ja negocjuję sposoby zwrotu.Bo zyskujemy obaj,ale on więcej.Darmo ma
    rozwojowy kawalek infrastruktury i jeszcze zbyt na swój towar.
    > Jeśli by tak nie bylo,to firma musiala by wziąć kredyt i utopic go w
    (chwilowo)niedochodowej inwestycji.Więc takich jeleni jak twoi sąsiedzi musi
    szanować.
    > Choć trochę.
    > Weż wolne,pojedż do wodociągów,pogadaj.Ustal stan prawny tej rury.Dowiedz się(bo
    nie wiem)czy na prywatnym wodociągu nalezy ci sie ten ryczalt-czyli zwrot za odcinek
    od rury do granicy posesji.Wcześniej jeszcze ściagnij przepisy o zaopatrzeniu w
    wodę.Dopiero na końcu pogadaj z sąsiadami.Tylko nic na udry bo będziesz musial
    studnie kopać!
    > pzdro dolniak

    Po wykonaniu przyłącza dostawca mediów przejmuje to przyłącze nieodpłatnie.
    Ale przyłącze musi być legalne, jeśli nie to przywilejem wodociągów jest
    zalegalizowanie przyłącza. Może też być obowiązek w niektórych przypadkach.
    Tak było niedawno.
    Obecnie zdaje się wodociąg/przyłącze w skrajnych przypadkach może mieć i 100
    współwłaścicieli.
    Jestem ciekaw stanowiska Urzędu Skarbowego w tej kwestii.
    Powstają jakieś hybrydy wodociągowe. Podatków nie płacą zdaje się.
    Może ktoś zna sprawę. Może uda się sprawę unormować

strony : [ 1 ] . 2 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1