Czołem,

Chcę zamienić jedną istniejącą lampę wiszącą nad dwie, w odległości 30 cm
od lokalizacji tej pierwszej. DO tego muszę przeciagnąć kawałek kabla nad
gotowym sufitem podwieszanym.

(NL) -- 30 cm -- (SL) --- 30 cm -- (NL)

Macie na to jakiś dobry patent, który nie wymaga wiercenia dziurska o
średnicy ręki?
Próby wsuwania kabla przez jeden otwór i wcelowania końcem w drugi na razie
skończyły się fiaskiem.

Pytanie dodatkowe. Stary kabel wychodzi z otworu, który na tym wspaniałym
ascii-arcie zaznacyzłem SL (stara lampa). Jak bezpiecznie połączyć z tego
miejsca kable do obu punktów NL? Zwykła złączka skręcana czy zaciskowa
leżąca na suficie to chyba nienajlepszy pomysł...?

--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

do góry

Maciek wrote:

> Czołem,
>
> Chcę zamienić jedną istniejącą lampę wiszącą nad dwie, w odległości 30 cm
> od lokalizacji tej pierwszej. DO tego muszę przeciagnąć kawałek kabla nad
> gotowym sufitem podwieszanym.
>
> (NL) -- 30 cm -- (SL) --- 30 cm -- (NL)
>
> Macie na to jakiś dobry patent, który nie wymaga wiercenia dziurska o
> średnicy ręki?
> Próby wsuwania kabla przez jeden otwór i wcelowania końcem w drugi na razie
> skończyły się fiaskiem.

kabel od SL, drut zagiety od NL i łapiesz

>
> Pytanie dodatkowe. Stary kabel wychodzi z otworu, który na tym wspaniałym
> ascii-arcie zaznacyzłem SL (stara lampa). Jak bezpiecznie połączyć z tego
> miejsca kable do obu punktów NL? Zwykła złączka skręcana czy zaciskowa
> leżąca na suficie to chyba nienajlepszy pomysł...?

WAGO

--
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

do góry

Dnia Thu, 5 Jan 2017 12:28:06 -0000 (UTC), masti napisał(a):

> kabel od SL, drut zagiety od NL i łapiesz

OK, próbuję dalej.

> WAGO

To są właśnie złączki, o jakich pisałem. Totot "gołe" - bez puszki - jest
dostatecznie bezpieczne?

--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

do góry

A żelazna kulka i mocny magnes?


-----
> Macie na to jakiś dobry patent, który nie wymaga wiercenia dziurska o średnicy
ręki?
> Próby wsuwania kabla przez jeden otwór i wcelowania końcem w drugi na razie
skończyły się fiaskiem.

do góry

Maciek wrote:

> Dnia Thu, 5 Jan 2017 12:28:06 -0000 (UTC), masti napisał(a):
>
>> kabel od SL, drut zagiety od NL i łapiesz
>
> OK, próbuję dalej.
>
>> WAGO
>
> To są właśnie złączki, o jakich pisałem. Totot "gołe" - bez puszki - jest
> dostatecznie bezpieczne?

a dlaczego nie? Kabel jest całkowicie schowany. no chyba, że ci się tam
woda leje :)

--
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

do góry

W dniu 2017-01-05 o 12:14, Maciek pisze:
> Czołem,
>
> Chcę zamienić jedną istniejącą lampę wiszącą nad dwie, w odległości 30 cm
> od lokalizacji tej pierwszej. DO tego muszę przeciagnąć kawałek kabla nad
> gotowym sufitem podwieszanym.
>
> (NL) -- 30 cm -- (SL) --- 30 cm -- (NL)
>
> Macie na to jakiś dobry patent, który nie wymaga wiercenia dziurska o
> średnicy ręki?
> Próby wsuwania kabla przez jeden otwór i wcelowania końcem w drugi na razie
> skończyły się fiaskiem.

Nie wierzę, że nie jesteś w stanie sztywnego przewodu 3x1,5 przeciągnąć
do dziury 30cm obok. No po prostu nie jestem w stanie sobie tego
wyobrazić, żeby można było mieć z tym aż taki problem, żeby pytać na
grupie :)

Pozdrawiam,
MW

do góry

Jeżeli po drodze jest ruszt, to faktycznie moze być kłopot.
Tresowany chomik na szelkach ;-))


-----
> Nie wierzę, że nie jesteś w stanie sztywnego przewodu 3x1,5 przeciągnąć do dziury
30cm obok.
> No po prostu nie jestem w stanie sobie tego wyobrazić, żeby można było mieć z tym
aż taki problem

do góry

Miedzynarodowa organizacja ochrony zwierzat zakazala przy produkcji olowkow
przywiaywac grafitowe preciki do ogonkow kornikow. Nakazala uzywanie specjalnych
szelek.

do góry

W dniu 05.01.2017 o 12:14, Maciek pisze:
> Czołem,
>
> Chcę zamienić jedną istniejącą lampę wiszącą nad dwie, w odległości 30 cm
> od lokalizacji tej pierwszej. DO tego muszę przeciagnąć kawałek kabla nad
> gotowym sufitem podwieszanym.
>
> (NL) -- 30 cm -- (SL) --- 30 cm -- (NL)

W otwór NL wkładasz sztywny drut zagięty na końcu w haczyk.
W otwór SL wkładasz przewód złożony na dwoje i starasz się go złapać
haczykiem, jak się uda, to ciągniesz i masz.
30 cm to nie jest dużo.
Jacek

do góry

Dnia Thu, 5 Jan 2017 20:32:38 +0100, wolim napisał(a):

> Nie wierzę, że nie jesteś w stanie sztywnego przewodu 3x1,5 przeciągnąć
> do dziury 30cm obok. No po prostu nie jestem w stanie sobie tego
> wyobrazić, żeby można było mieć z tym aż taki problem, żeby pytać na
> grupie :)

Oczywiście, że jestem. Tylko tak jak napisał kolega "polskie znaki", sa
przeszkody w postaci profili, kabel się zaczepia, wygina itp. Jeden odcinek
wczoraj przeciągnąłem, trafianie w dziurkę zajęło mi... godzinę :)
A czasem ktoś wpadnie na tzw. patent, prosty a skuteczny.

--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

do góry