Witam!

Mam całkiem ładnie rosnącą metasekwoję chińską. Rośnie przepisowo ok 1m
rocznie, ale głównie w górę - tzn. długi chudy pień i trochę drobnych
gałązek.
Ostatnio słyszałem że jak się jej przytnie czubek, to będzie się
bardziej rozrastała na boki.
Ktoś ma jakieś doświadczenia ?

Jarek

do góry

Użytkownik "Jarek" ten JAREK?

> Mam całkiem ładnie rosnącą metasekwoję chińską. Rośnie przepisowo ok 1m
> rocznie, ale głównie w górę - tzn. długi chudy pień i trochę drobnych
> gałązek.
> Ostatnio słyszałem że jak się jej przytnie czubek, to będzie się
> bardziej rozrastała na boki.
> Ktoś ma jakieś doświadczenia ?
>
> Jarek

Jarku, a było zostać przy kocie!

Generalnie to metasekwoja ma naturalny pokrój stożkowy. Tak jak nasze
świerki czy jodły. Przycięcie wierzchołka powoduje powstawanie specyficznych
"gniazd" - kilka głównych, najwyższych konarów rozrasta się mniej wiecej
równo na boki, aż któryś przejmie rolę przewodnika. Jest to nieestetyczne i
zazwyczaj wbrew intencjom właściciela, który wyobraża sobie, że drzewo
zacznie ślicznie pecznieć i zagęszczać się. Ja bym pozostawił drzewo w
spokoju, ale jesli już koniecznie musisz je przyciąć, to zetnij czubek z 1
m( w zal. od wysokości) i przytnij też górne boczne gałązki, tak aby nadać
drzewu naturalną formę.

Zdroofka Johnny

do góry

Użytkownik "johnny" <j...@p...pl> napisał w wiadomości
news:4c546da5$0$19181$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Jarek" ten JAREK?
>
>> Mam całkiem ładnie rosnącą metasekwoję chińską. Rośnie przepisowo ok 1m
>> rocznie, ale głównie w górę - tzn. długi chudy pień i trochę drobnych
>> gałązek.
>> Ostatnio słyszałem że jak się jej przytnie czubek, to będzie się
>> bardziej rozrastała na boki.
>> Ktoś ma jakieś doświadczenia ?
>>
>> Jarek
>
> Jarku, a było zostać przy kocie!
>
> Generalnie to metasekwoja ma naturalny pokrój stożkowy. Tak jak nasze
> świerki czy jodły. Przycięcie wierzchołka powoduje powstawanie
> specyficznych "gniazd" - kilka głównych, najwyższych konarów rozrasta się
> mniej wiecej równo na boki, aż któryś przejmie rolę przewodnika. Jest to
> nieestetyczne i zazwyczaj wbrew intencjom właściciela, który wyobraża
> sobie, że drzewo zacznie ślicznie pecznieć i zagęszczać się. Ja bym
> pozostawił drzewo w spokoju, ale jesli już koniecznie musisz je przyciąć,
> to zetnij czubek z 1 m( w zal. od wysokości) i przytnij też górne boczne
> gałązki, tak aby nadać drzewu naturalną formę.
>

Wiosną gdy wypuszcza nowe pędy przytnij 80%. Ograniczysz wzrost i zagęścisz
w ten sposób koronę bo zagęszczą się międzywęźla. Oczywiście tylko wtedy
jeśli będziesz tak postępowac co roku wiosną.

Pozdrawiam
skryba

do góry