-
11. Data: 2016-11-14 15:07:06
Temat: Re: Ptaki
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Lisciasty napisał:
>> Póki co nie znalazłem rozwiązania jak
>> to towarzystwo przepędzić. Kota się nie boją...
>
> U rodziny na wschodzie na lokalnym cmentarzu mieli problem
> z wronami, zainstalowali takie rury podłączone do butli
> gazowych, działa to tak że gaz się sączy w rurę i co jakiś
> czas leci iskra i jest gromkie "JEB!". Wrony się bały przez
> jakiś miesiąc, potem im przeszło :]
Co na to lokalni strażacy, przyzwyczaili się?
--
Jarek
-
12. Data: 2016-11-14 15:29:05
Temat: Re: Ptaki
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
W dniu poniedziałek, 14 listopada 2016 15:07:07 UTC+1 użytkownik Jarosław Sokołowski
napisał:
> Co na to lokalni strażacy, przyzwyczaili się?
Nie mam pojęcia, ta instalacja wyglądała na legalną,
może wiedzieli o tym? To stało dość długo, ktoś by się
prawdopodobnie doczepił, jakby nie było uzgodnione ;)
L.
-
13. Data: 2016-11-14 15:36:14
Temat: Re: Ptaki
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Lisciasty napisał:
>> Co na to lokalni strażacy, przyzwyczaili się?
>
> Nie mam pojęcia, ta instalacja wyglądała na legalną,
> może wiedzieli o tym? To stało dość długo, ktoś by się
> prawdopodobnie doczepił, jakby nie było uzgodnione ;)
Albo sie obawiali, że to sprawka jakiejś podziemnej
organizacji. W tamtych okolicznościach przyrody to
by było całkiem normalne.
--
Jarek
-
14. Data: 2016-11-14 19:11:08
Temat: Re: Ptaki
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
W dniu poniedziałek, 14 listopada 2016 15:36:16 UTC+1 użytkownik Jarosław Sokołowski
napisał:
> Albo sie obawiali, że to sprawka jakiejś podziemnej
> organizacji. W tamtych okolicznościach przyrody to
> by było całkiem normalne.
Jakie by nie były okoliczności, robienie głośnego "JEB!"
jest nieskuteczne w przypadku wron ;)
L.
-
15. Data: 2016-11-14 21:19:56
Temat: Re: Ptaki
Od: Zgr <z...@p...fm>
W dniu 2016-11-14 15:36, Jarosław Sokołowski pisze:
> Lisciasty napisał:
>
>>> Co na to lokalni strażacy, przyzwyczaili się?
>>
>> Nie mam pojęcia, ta instalacja wyglądała na legalną,
>> może wiedzieli o tym? To stało dość długo, ktoś by się
>> prawdopodobnie doczepił, jakby nie było uzgodnione ;)
>
> Albo sie obawiali, że to sprawka jakiejś podziemnej
> organizacji. W tamtych okolicznościach przyrody to
> by było całkiem normalne.
>
W większych sadach często się stosuje. Mam znajomych w okolicach Grójca
(mazowieckie), pod Radomiem, w świętokrzyskim - prawie wszędzie
strzelają armatki.
Natomiast nic mi nie wiadomo w temacie uzgadniania.
--
Adam
-
16. Data: 2016-11-14 22:32:45
Temat: Re: Ptaki
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Sun, 13 Nov 2016 15:59:05 +0100, Uzytkownik napisał(a):
> Zgr wrote:
>> W dniu 2016-11-13 15:28, Uzytkownik pisze:
>>> Czym odstraszyc ptactwo aby ie przesiadało na balkonie i pod
>>> zacieniem domu.
>>> Nie siedzą w odgrodzie tylko upodapalo im sie przebywanie razem z
>>> domownikami.
>>> Jak ich wystarszyc aby tu nie przesiadaly - zrobiły swoimi odchodami
>>> istne pobojowiska na posadzkach betonowo- kostkowych.
>>>
>>
>> Zainstaluj kota.
>
>
> Kupic kota? - nie wchodzi w rachube.
> Sa trzy psy, ale ich to nie rusza.
Mądre te psy. Weź z nich wzór. Albo zastanów się poważnie, co wabi te
ptaki.
-
17. Data: 2016-11-14 22:33:37
Temat: Re: Ptaki
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Sun, 13 Nov 2016 19:04:43 +0100, Sebastian Biały napisał(a):
> On 2016-11-13 15:59, Uzytkownik wrote:
>> Kupic kota? - nie wchodzi w rachube.
>> Sa trzy psy, ale ich to nie rusza.
>
> Psy nie mają żadnej użytecznej funkcji. Kot, szuk jedna, problem
> załatwił by w pół godziny. Pozostało męczyć się z siatką albo igłami.
Na posadzki zdecydowanie polecam igły - i fakira :-))
-
18. Data: 2016-11-14 22:34:29
Temat: Re: Ptaki
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Sun, 13 Nov 2016 20:28:10 +0100, Big Jack napisał(a):
> Wwywiesić kołnierz z lisa. Przed laty u
> rodziców, jak mama powiesiła taki kołnierz na balkonie, to żadna sikorka
> nie przyleciała na słoninkę :)
OMG, super :-))
-
19. Data: 2016-11-14 22:36:29
Temat: Re: Ptaki
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Mon, 14 Nov 2016 10:30:24 +0100, tomekp napisał(a):
> Sam mam problem z wronami i srokami które tłuką się po dachu i wyżerają
> jedzenie kurom. Jak jestem przy domu to je odstraszam ale jak pojade do
> pracy to robią co im sie podoba. Póki co nie znalazłem rozwiązania
1) Nie zostawiać na podwórku kurzego żarcia jak wyjeżdżasz.
2) Kury trzymać w wolierze.
Zysk podwójny - kury najedzone i podwórko nieobsr...e.
-
20. Data: 2016-11-14 22:39:50
Temat: Re: Ptaki
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Mon, 14 Nov 2016 04:55:52 -0800 (PST), Lisciasty napisał(a):
> W dniu poniedziałek, 14 listopada 2016 10:30:06 UTC+1 użytkownik tomekp napisał:
>> Póki co nie znalazłem rozwiązania jak
>> to towarzystwo przepędzić. Kota się nie boją...
>
> U rodziny na wschodzie na lokalnym cmentarzu mieli problem
> z wronami, zainstalowali takie rury podłączone do butli
> gazowych, działa to tak że gaz się sączy w rurę i co jakiś czas
> leci iskra i jest gromkie "JEB!". Wrony się bały przez jakiś miesiąc,
> potem im przeszło :]
>
Bo przysłowia sens w dwie strony:
między ludzi wlazły wrony.