-
71. Data: 2017-11-25 19:53:00
Temat: Re: Rachunek za tesle
Od: Budyń <b...@g...com>
W dniu sobota, 25 listopada 2017 19:19:26 UTC+1 użytkownik Myjk napisał:
> Fri, 24 Nov 2017 21:34:31 +0100, Janusz
>
> > Pytałem ostatnio kolegę budowlańca ile to kosztuje to też tak powiedział,
> > więc dostałeś normalną cenę. Ja sam kleiłem i tynkowałem.
>
> Ale inwestorzy się też chwalą kwotami 50-60zł/m2.
> Także da się taniej, pytanie czy znacznie gorzej. :P
>
> Ja się cały czas zastanawiam czy tego samemu nie zrobić.
kleic, siatke z klejem mozna samemu - ale tynk musza fachowcy którzy potrafią, musi
wyjsc przyzwoita struktura.
b.
-
72. Data: 2017-11-25 19:58:42
Temat: Re: Rachunek za tesle
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Sat, 25 Nov 2017 10:53:00 -0800 (PST), Budyń
> kleic, siatke z klejem mozna samemu - ale tynk musza fachowcy którzy
> potrafią, musi wyjsc przyzwoita struktura.
Naturalnie miałem na myśli tylko klejenie i zaciaganie siatki.
--
Pozdor
Myjk
-
73. Data: 2017-11-26 22:04:10
Temat: Re: Rachunek za tesle
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 2017-11-25 o 19:37, Myjk pisze:
> Fri, 24 Nov 2017 21:39:21 +0100, Janusz
>
>> Ale prawda jest taka że ups-y generalnie katują akumulatory, ja mam apc
>> 2,2kw i do niego osiem aku 4s2p 12V 38Ah i po 8 latach aku mam zajechane
>> na amen.
>
> Mocno były eksploatowane? W sensie conajmniej raz w tygodniu szło
> rozładowanie poniżej połowy pojemności? Ile razy schodziły do "zera"?
No był po parę lat temu mi dość często prąd padał, a kilka razy poszły
do zera,
w sumie chyba 8 lat wytrzymały co jest dobrym wynikiem, w robocie po 5-6
latach wymienialiśmy.
>
> Z tego co widzę same akumulatory kosztowały prawie 5 tys. za 3,7kWh. Więc
To teraz, ja je okazyjnie na allegro kupiłem chyba w 2007 po 150zł/szt,
dwa lata poleżały, ale je doładowywałem, a potem jak już zamieszkałem to
kupiłem ups-a i je podłączyłem na stałe.
> te 20 tys. zł za TPW2 z 14kWh nie wychodzi tak dramatycznie dużo
> uwzględniając gwarancję na 10 lat pracy bez ograniczeń cykli ładowania (i
> zintegrowaną przetwornicę).
Wg mnie sporo.
>
> Akumulatory w autach Tesli pokazują spadek pojemności około 1% per 1000
> cykli -- ale to w samochodach, gdzie raczej gorsze warunki mają.
Zależy jak jest ustawione ładowanie i do ile je rozładujesz, dobijanie
do 100% naładowania
akumulatorom szkodzi, podobnie jak rozładowanie aż do odcięcia przez
zabezpieczenia.
--
Pozdr
Janusz
-
74. Data: 2017-11-26 22:06:36
Temat: Re: Rachunek za tesle
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 2017-11-25 o 19:58, Myjk pisze:
> Sat, 25 Nov 2017 10:53:00 -0800 (PST), Budyń
>
>> kleic, siatke z klejem mozna samemu - ale tynk musza fachowcy którzy
>> potrafią, musi wyjsc przyzwoita struktura.
>
> Naturalnie miałem na myśli tylko klejenie i zaciaganie siatki.
>
Ale za tynk skasują Cię jak za całość bo inaczej nie opłaca im się
rozkładać rusztowania.
Jak już to przyklej sobie styropian, a resztę brudnej roboty im zostaw,
będzie
ci łatwiej znaleźć ekipę.
--
Pozdr
Janusz
-
75. Data: 2017-11-26 22:08:37
Temat: Re: Rachunek za tesle
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 2017-11-25 o 19:18, Myjk pisze:
> Fri, 24 Nov 2017 21:34:31 +0100, Janusz
>
>> Pytałem ostatnio kolegę budowlańca ile to kosztuje to też tak powiedział,
>> więc dostałeś normalną cenę. Ja sam kleiłem i tynkowałem.
>
> Ale inwestorzy się też chwalą kwotami 50-60zł/m2.
Może w Polsce B, ja mieszkam w A i kolega mówił że ma tyle roboty że
odmawia,
nie ma ludzi do roboty.
--
Pozdr
Janusz
-
76. Data: 2017-11-26 23:22:32
Temat: Re: Rachunek za tesle
Od: "Irek.N." <t...@j...taki.jest.pl>
>>> Pytałem ostatnio kolegę budowlańca ile to kosztuje to też tak
>>> powiedział,
>>> więc dostałeś normalną cenę. Ja sam kleiłem i tynkowałem.
>>
>> Ale inwestorzy się też chwalą kwotami 50-60zł/m2.
> Może w Polsce B, ja mieszkam w A i kolega mówił że ma tyle roboty że
> odmawia,
> nie ma ludzi do roboty.
Ostatnio ocieplałem, wyszło 115/m2 na gotowo z materiałami. 10cm
Austrothermu na pianie z tynkiem silikonowym Kabe. Trochę kucia przy
oknach, nowe parapety, 2 kolory tynku.
Czekałem rok na ekipę, a i tak zaproponowali żeby przesunąć na kolejny,
więc robotę mają jak widać.
Irek.N.
-
77. Data: 2017-11-27 15:27:40
Temat: Re: Rachunek za tesle
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Sun, 26 Nov 2017 22:04:10 +0100, Janusz
> No był po parę lat temu mi dość często prąd padał, a kilka razy poszły do
> zera, w sumie chyba 8 lat wytrzymały co jest dobrym wynikiem, w robocie
> po 5-6 latach wymienialiśmy.
Z tego powodu nie widzę takiej konfiguracji do pracy cyklicznej (jak
opisałem wcześniej), bo takie akumulatory padną jeszcze szybciej niż tylko
przy pracy na czas ew. podtrzymania jak prądu zabraknie.
>> te 20 tys. zł za TPW2 z 14kWh nie wychodzi tak dramatycznie dużo
>> uwzględniając gwarancję na 10 lat pracy bez ograniczeń cykli ładowania (i
>> zintegrowaną przetwornicę).
> Wg mnie sporo.
Jak się kupi akumulatory za 1/4 ceny, to sporo. Ale mnie się takie okazje
jakoś nie zdarzają. ;P
>> Akumulatory w autach Tesli pokazują spadek pojemności około 1% per 1000
>> cykli -- ale to w samochodach, gdzie raczej gorsze warunki mają.
> Zależy jak jest ustawione ładowanie i do ile je rozładujesz, dobijanie do
> 100% naładowania akumulatorom szkodzi, podobnie jak rozładowanie aż do
> odcięcia przez zabezpieczenia.
Dlatego się odnoszę do samochodów Tesli, bo tam widać cokolwiek lepiej to
opanowali.
--
Pozdor
Myjk
-
78. Data: 2017-11-27 15:30:46
Temat: Re: Rachunek za tesle
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Sun, 26 Nov 2017 22:06:36 +0100, Janusz
> Ale za tynk skasują Cię jak za całość bo inaczej nie opłaca im się
> rozkładać rusztowania.
> Jak już to przyklej sobie styropian, a resztę brudnej roboty im zostaw,
> będzie ci łatwiej znaleźć ekipę.
Ale ja chcę szaraka kłaść, a tego ponoć nie można zostawiać na słońcu zbyt
długo. Mnie natomiast będzie potrzeba pewnie z miesiąc na zrobienie
całości, jak nie więcej.
--
Pozdor
Myjk
-
79. Data: 2017-11-27 21:55:23
Temat: Re: Rachunek za tesle
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 2017-11-27 o 15:27, Myjk pisze:
> Sun, 26 Nov 2017 22:04:10 +0100, Janusz
>
>> No był po parę lat temu mi dość często prąd padał, a kilka razy poszły do
>> zera, w sumie chyba 8 lat wytrzymały co jest dobrym wynikiem, w robocie
>> po 5-6 latach wymienialiśmy.
>
> Z tego powodu nie widzę takiej konfiguracji do pracy cyklicznej (jak
> opisałem wcześniej), bo takie akumulatory padną jeszcze szybciej niż tylko
> przy pracy na czas ew. podtrzymania jak prądu zabraknie.
>
>>> te 20 tys. zł za TPW2 z 14kWh nie wychodzi tak dramatycznie dużo
>>> uwzględniając gwarancję na 10 lat pracy bez ograniczeń cykli ładowania (i
>>> zintegrowaną przetwornicę).
>> Wg mnie sporo.
>
> Jak się kupi akumulatory za 1/4 ceny, to sporo. Ale mnie się takie okazje
> jakoś nie zdarzają. ;P
>
>>> Akumulatory w autach Tesli pokazują spadek pojemności około 1% per 1000
>>> cykli -- ale to w samochodach, gdzie raczej gorsze warunki mają.
>> Zależy jak jest ustawione ładowanie i do ile je rozładujesz, dobijanie do
>> 100% naładowania akumulatorom szkodzi, podobnie jak rozładowanie aż do
>> odcięcia przez zabezpieczenia.
>
> Dlatego się odnoszę do samochodów Tesli, bo tam widać cokolwiek lepiej to
> opanowali.
>
Nie wiem jak jest w tesli ale wiem jak było w laptopach, przeładowanie
baterii bo laptop cały czas podłączony do gniazdka, i przegrzanie od
ładowania i otoczenia powodują że średnio do roku takie akumlatory
wytrzymują. Co ciekawe w komórkach gdzie cały czas pracują w cyklach
ładowanie/rozładowanie potrafią wytrzymać kilka lat.
Z tego wniosek że przeładowywanie, temperatura i trzymanie ciągle pod
napięciem im najbardziej szkodzi.
--
Pozdr
Janusz
-
80. Data: 2017-11-27 21:58:08
Temat: Re: Rachunek za tesle
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 2017-11-27 o 15:30, Myjk pisze:
> Sun, 26 Nov 2017 22:06:36 +0100, Janusz
>
>> Ale za tynk skasują Cię jak za całość bo inaczej nie opłaca im się
>> rozkładać rusztowania.
>> Jak już to przyklej sobie styropian, a resztę brudnej roboty im zostaw,
>> będzie ci łatwiej znaleźć ekipę.
>
> Ale ja chcę szaraka kłaść, a tego ponoć nie można zostawiać na słońcu zbyt
> długo. Mnie natomiast będzie potrzeba pewnie z miesiąc na zrobienie
> całości, jak nie więcej.
>
czy ja wiem, i tak będą szlifować złączenia, szlifną lekko płytę i
będzie, mój styropian
też czekał dwa lata aż się zabiorę za klej i siatkę, przeszlifowałem go
i trzyma, a wiatry
mam dość mocne.
--
Pozdr
Janusz