-
1. Data: 2012-04-19 09:08:25
Temat: Rainbow - czy ktoś porównał modele E i E2?
Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>
Witam,
Czy ktoś z grupowiczów miał do czynienia z odkurzaczem Rainbow zarówno w
wersji E (lub starszej SE) jak i E2? W E2 wprowadzono m.in. silnik
indukcyjny zamiast szczotkowego...
O ile mi wiadomo, silniki indukcyjne są niemal bezgłośne w porównaniu ze
zwykłymi (przynajmniej widzę - a raczej słyszę - jak fajnie działa nowa
pralka :) Rainbow jest dosyć głośny - czy zastosowanie silnika indukcyjnego
zmienia w sposób istotny tę kwestię?
Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.
-
2. Data: 2012-04-19 22:04:50
Temat: Re: Rainbow - czy ktoś porównał modele E i E2?
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Jacek Osiecki wrote:
> Witam,
>
> Czy ktoś z grupowiczów miał do czynienia z odkurzaczem Rainbow
> zarówno w wersji E (lub starszej SE) jak i E2? W E2 wprowadzono m.in.
> silnik indukcyjny zamiast szczotkowego...
> O ile mi wiadomo, silniki indukcyjne są niemal bezgłośne w porównaniu
> ze zwykłymi (przynajmniej widzę - a raczej słyszę - jak fajnie działa
> nowa pralka :) Rainbow jest dosyć głośny - czy zastosowanie silnika
> indukcyjnego zmienia w sposób istotny tę kwestię?
naprawdę kup sobie normalny odkurzacz porządnej firmy z elektroniczną
regulacją ciągu w rękojeści, filtrami hepa i cyklonem.
-
3. Data: 2012-04-20 01:47:27
Temat: Re: Rainbow - czy ktoś porównał modele E i E2?
Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>
Dnia Thu, 19 Apr 2012 22:04:50 +0200, Marek Dyjor napisał(a):
> Jacek Osiecki wrote:
>> Czy ktoś z grupowiczów miał do czynienia z odkurzaczem Rainbow
>> zarówno w wersji E (lub starszej SE) jak i E2? W E2 wprowadzono m.in.
>> silnik indukcyjny zamiast szczotkowego...
> naprawdę kup sobie normalny odkurzacz porządnej firmy z elektroniczną
> regulacją ciągu w rękojeści, filtrami hepa i cyklonem.
Tak jak się spodziewałem - nie na temat.
I ile taki "normalny odkurzacz" będzie kosztował? Będzie miał filtr wodny?
Nie? To dziękuję...
--
Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.
-
4. Data: 2012-04-20 05:29:09
Temat: Re: Rainbow - czy ktoś porównał modele E i E2?
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Jacek Osiecki wrote:
> Dnia Thu, 19 Apr 2012 22:04:50 +0200, Marek Dyjor napisał(a):
>> Jacek Osiecki wrote:
>>> Czy ktoś z grupowiczów miał do czynienia z odkurzaczem Rainbow
>>> zarówno w wersji E (lub starszej SE) jak i E2? W E2 wprowadzono
>>> m.in. silnik indukcyjny zamiast szczotkowego...
>> naprawdę kup sobie normalny odkurzacz porządnej firmy z elektroniczną
>> regulacją ciągu w rękojeści, filtrami hepa i cyklonem.
>
> Tak jak się spodziewałem - nie na temat.
> I ile taki "normalny odkurzacz" będzie kosztował? Będzie miał filtr
> wodny? Nie? To dziękuję...
a na diabla ci filtr wodny...
miałem odkurzacz z filtracją wodną przez dłuższy czas i powiem ci jedno nie
ma bardziej upierdliwego rozwiązania na święcie, Ciężki kłopotliwy w
uzbrojeniu, nie przelecisz nim tak na szybko bo sie coś rozwaliło. Po każdym
sprzątaniu musisz przeprowadzać operację czyszczenia odkurzacza, wylać wodę
wypłukać.
Normalny odkurzacz po prostu włączasz i używasz potem wyłączasz i odstawiasz
w miejsce stacjonowania (ewentualnie wytrzepujesz zawartość pojemników na
odpady. Co jakiś dłuższy czas myjesz filtry.
-
5. Data: 2012-04-20 08:03:13
Temat: Re: Rainbow - czy ktoś porównał modele E i E2?
Od: wolim <n...@p...tu>
W dniu 2012-04-20 01:47, Jacek Osiecki pisze:
> Dnia Thu, 19 Apr 2012 22:04:50 +0200, Marek Dyjor napisał(a):
>> Jacek Osiecki wrote:
>>> Czy ktoś z grupowiczów miał do czynienia z odkurzaczem Rainbow
>>> zarówno w wersji E (lub starszej SE) jak i E2? W E2 wprowadzono m.in.
>>> silnik indukcyjny zamiast szczotkowego...
>> naprawdę kup sobie normalny odkurzacz porządnej firmy z elektroniczną
>> regulacją ciągu w rękojeści, filtrami hepa i cyklonem.
>
> Tak jak się spodziewałem - nie na temat.
> I ile taki "normalny odkurzacz" będzie kosztował? Będzie miał filtr wodny?
> Nie? To dziękuję...
Innej odpowiedzi nie dostaniesz. Tu piszą ludzie myślący i nie dający
się nabierać na papkę markietingową.
Pozdrawiam,
MW
-
6. Data: 2012-04-20 09:09:32
Temat: Re: Rainbow - czy ktoś porównał modele E i E2?
Od: quent <x...@x...com>
W dniu 2012-04-20 01:47, Jacek Osiecki pisze:
> I ile taki "normalny odkurzacz" będzie kosztował? Będzie miał filtr wodny?
Będzie miał.
http://www.agito.pl/karcher-ds-5600-4091-440144.html
?utm_medium=Feed&utm_source=ceneo.pl&utm_campaign=ws
zystkie&utm_content=440144
--
Q
www.elipsa.info
-
7. Data: 2012-04-20 09:21:24
Temat: Re: Rainbow - czy ktoś porównał modele E i E2?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 20.04.2012 08:03, wolim pisze:
> Innej odpowiedzi nie dostaniesz. Tu piszą ludzie myślący i nie dający
> się nabierać na papkę markietingową.
To znaczy tak - kiedyś miałem okazję do ustawowych 10 dni testowania ;)
i system Rainbow z filtrem wodnym ma kilka plusów, chociażby
wydmuchiwane powietrze jest chłodne i ładnie nawilżone.
Oczywiście jeśli ktoś już ma pełną kontrolę klimatu i nie ma za sucho,
jest to dodatek zbędny.
Jest też dużo lepszy, niż systemy z "filtrami wodnymi" gdzie powietrze
sobie bąbelkami przelatuje przez ów filtr albo po prostu uderza w
powierzchnię wody.
Ale cena jest... kosmiczna. A strategia sprzedaży mocno nieetyczna. Po
ile teraz to cudo sprzedają?
Swoją drogą u siebie mam w tej chwili następujący komplet: malutki
tandetny odkurzaczyk z symbolicznym odwirowywaniem i czymś w rodzaju
filtru Hepa + mop. I z tego zestawu mop kosztował więcej, niż ten
odkurzaczyk ;) (za odkurzacz dałem jakieś 90zł).
Sprawdza się ładnie (podłoga ceramiczna i kominek oraz dwa koty w domu).
-
8. Data: 2012-04-20 10:55:51
Temat: Re: Rainbow - czy ktoś porównał modele E i E2?
Od: wolim <n...@p...tu>
W dniu 2012-04-20 09:21, Andrzej Lawa pisze:
> Ale cena jest... kosmiczna. A strategia sprzedaży mocno nieetyczna. Po
> ile teraz to cudo sprzedają?
Tu dotknąłeś sedna sprawy :)
Ja nie twierdzę, że ten odkurzacz jest zły. Wiem natomiast, że nie jest
wart swojej ceny...
Ja tam mam tradycyjnego Zelmera - teraz w nowym domu się szarpnąłem i
wziąłem jakąś wersję "silent". Ciągnie lepiej niż bułgarska zbieraczka
jagód z drogi krajowej numer osiem i jest rzeczywiście dużo bardziej
cichy niż tradycyjny odkurzacz. Fakt - jak się ostatnio majeranek
rozsypał i żona go odkurzyła, to teraz przy każdym włączeniu odkurzacza
czuć w domu żurkiem, ale to przecież miły zapach... No i kosztował
niewiele ponad 300 złotych OIDP.
Pozdrawiam,
MW
-
9. Data: 2012-04-20 11:01:34
Temat: Re: Rainbow - czy ktoś porównał modele E i E2?
Od: wolim <n...@p...tu>
W dniu 2012-04-20 10:55, wolim pisze:
> W dniu 2012-04-20 09:21, Andrzej Lawa pisze:
>
>> Ale cena jest... kosmiczna. A strategia sprzedaży mocno nieetyczna. Po
>> ile teraz to cudo sprzedają?
>
> Tu dotknąłeś sedna sprawy :)
> Ja nie twierdzę, że ten odkurzacz jest zły. Wiem natomiast, że nie jest
> wart swojej ceny...
>
> Ja tam mam tradycyjnego Zelmera - teraz w nowym domu się szarpnąłem i
> wziąłem jakąś wersję "silent". Ciągnie lepiej niż bułgarska zbieraczka
> jagód z drogi krajowej numer osiem i jest rzeczywiście dużo bardziej
> cichy niż tradycyjny odkurzacz. Fakt - jak się ostatnio majeranek
> rozsypał i żona go odkurzyła, to teraz przy każdym włączeniu odkurzacza
> czuć w domu żurkiem, ale to przecież miły zapach... No i kosztował
> niewiele ponad 300 złotych OIDP.
>
> Pozdrawiam,
> MW
A! I jeszcze dodam, że moją Zośkę, lat 1 z bajerem, najbardziej rajcuje
nastawianie gęby do wylotu powietrza, jak odkurzam. Początkowo ją
goniłem, bo bakterie i te tam, ale później poszedłem po rozum do głowy i
pozwalam jej trochę tego syfu powdychać - niech łapie odporność, bo
teraz wszystko takie sterylne, że trudno znaleźć miejsce na ćwiczenie
przeciwciał... :)
-
10. Data: 2012-04-20 11:31:33
Temat: Re: Rainbow - czy ktoś porównał modele E i E2?
Od: quent <x...@x...com>
On 2012-04-20 11:01, wolim wrote:
> A! I jeszcze dodam, że moją Zośkę, lat 1 z bajerem, najbardziej rajcuje
> nastawianie gęby do wylotu powietrza, jak odkurzam. Początkowo ją
> goniłem, bo bakterie i te tam, ale później poszedłem po rozum do głowy i
> pozwalam jej trochę tego syfu powdychać - niech łapie odporność, bo
> teraz wszystko takie sterylne, że trudno znaleźć miejsce na ćwiczenie
> przeciwciał... :)
Fakt dzieciaki dziś mają coraz więcej alergii i innych przypadłości co
niewątpliwie spowodowane jest zbyt higienicznym trybem życia... ale nie
tych dzieci a poprzedniego pokolenia i jeszcze wcześniejszych. To jest
proces długotrwały.
Podkładanie dziecku pod nos wylotu odkurzacza to chyba nie do końca
dobry pomysł.
Pozdr.
Q