-
11. Data: 2019-05-15 14:09:23
Temat: Re: Randap
Od: A S <a...@e...pl>
W dniu 2019-05-15 o 12:16, adam pisze:
>
> Ziemniaki też
Ziemniaki po co? Masz dane?
Przeciez łodygi nikomu do niczego niepotrzebne. Roundup atakuje czesc
podziemną, więc w przypadku ziemniaka mógłby to być poważniejszy
problem zdrowotny.
--
A S
-
12. Data: 2019-05-15 14:42:07
Temat: Re: Randap
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu środa, 15 maja 2019 14:02:09 UTC+2 użytkownik collie napisał:
> Nie zostawia śladu, bo ten ślad cały czas tam jest. Chłopi polscy opryskując
> kilka/kilkanaście razy w roku zasiane pole, jeżdżą stale tym samym śladem.
> Nie trzeba mieszkać na wsi, by jadąc szosą widzieć na mijanych łanach te
> wyjeżdżone przez opryskiwacze, nie porośnięte koleiny.
To że stosuje opryski to jest rzecz oczywista.
Ale nigdy nie widziałem aby stosowali opryski kilka dni przed zbiorami
To by było widać.
Nawet taki mieszczuch jak Ty by to zauważył.
-
13. Data: 2019-05-15 15:51:14
Temat: Re: Randap
Od: s...@g...com
W dniu środa, 15 maja 2019 07:02:09 UTC-5 użytkownik collie napisał:
> W dniu 15.05.2019 13:21, Kris pisze:
>
> > Stosowanie rundapu przed zbiorami byłoby dokładnie widać gdyż przejazd
opryskiwacza na polu porośniętym zbożem czy ziemniakami zostawia ślad
>
> Nie zostawia śladu, bo ten ślad cały czas tam jest. Chłopi polscy opryskując
> kilka/kilkanaście razy w roku zasiane pole, jeżdżą stale tym samym śladem.
> Nie trzeba mieszkać na wsi, by jadąc szosą widzieć na mijanych łanach te
> wyjeżdżone przez opryskiwacze, nie porośnięte koleiny. Zastanawiałem się
> nawet, w jaki sposób traktorzysta za pierwszym razem jedzie tak równiutko
> przez pole, którego końca ani brzegu nie widać. Prowadzi go GPS?
Przy sianiu ma wylaczone 2-4 linie w siewniku. I jedzie prosto. Bo zazwyczaj widzi
gdzie przejechal siewnikiem poprzednio bo jest wzruszona ziemia.
-
14. Data: 2019-05-15 15:52:18
Temat: Re: Randap
Od: s...@g...com
W dniu środa, 15 maja 2019 07:42:10 UTC-5 użytkownik Kris napisał:
> W dniu środa, 15 maja 2019 14:02:09 UTC+2 użytkownik collie napisał:
>
> > Nie zostawia śladu, bo ten ślad cały czas tam jest. Chłopi polscy opryskując
> > kilka/kilkanaście razy w roku zasiane pole, jeżdżą stale tym samym śladem.
> > Nie trzeba mieszkać na wsi, by jadąc szosą widzieć na mijanych łanach te
> > wyjeżdżone przez opryskiwacze, nie porośnięte koleiny.
>
> To że stosuje opryski to jest rzecz oczywista.
> Ale nigdy nie widziałem aby stosowali opryski kilka dni przed zbiorami
> To by było widać.
> Nawet taki mieszczuch jak Ty by to zauważył.
To ze nie widac nie znaczy ze nie opryskuja.
A na wiosne widzisz? Ja nie, a wiem ze opryski robia.
-
15. Data: 2019-05-15 16:19:45
Temat: Re: Randap
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu środa, 15 maja 2019 15:52:20 UTC+2 użytkownik s...@g...com napisał:
> To ze nie widać nie znaczy ze nie opryskują.
Nie opryskują na kilka dni przed zbiorami.
To by było widać. Na wiosce ponad ćwierć wieku mieszkałem i potrafię zauważyc jak cos
świeżo po polu jechało. Bambry mają drogie maszyny ale póki co samolotami jeszcze
oprysków nie robią. Dawny PGR w sąsiedniej wiosce robił ale to lata temu kukurużnika
mieli
>A na wiosne widzisz?
Widzę. Często widzę
Wieczorami i nocą najczęściej to robią żeby pszczółek nie krzywdzić;)
>Ja nie, a wiem ze opryski robia.
Bo robią opryski. tego nie neguje+
Wylewają tez gnojowice z szamb na pola i gnój od krów, świń i co tam jeszcze
hodują(ten najczęściej pod ziemniaki własnie)
Ale nigdy nie widziałem tu w okolicy żeby pryskali czymkolwiek chwile przed zbiorami
Mam też tu dużo znajomych rolników a jeden z nich który specjalizuje się w uprawie
ziemniaka wynajmuje od nas stodoły i pomieszczenia gospodarcze które dostaliśmy w
spadku po zmarłym krewnym rolniku
I trzyma tam między innymi opryskiwacz. I na 100% w tym wypadku nie pryska ziemniaków
przed samymi wykopkami.
-
16. Data: 2019-05-15 16:39:46
Temat: Re: Randap
Od: collie <c...@v...pl>
W dniu 15.05.2019 15:52, s...@g...com pisze:
>> To że stosuje opryski to jest rzecz oczywista.
>> Ale nigdy nie widziałem aby stosowali opryski kilka dni przed zbiorami
>> To by było widać.
>> Nawet taki mieszczuch jak Ty by to zauważył.
>
> To ze nie widac nie znaczy ze nie opryskuja.
> A na wiosne widzisz? Ja nie, a wiem ze opryski robia.
Nie tylko robią, ale robią to kiedy chcą i w dupie mają
przepisy ograniczające porę oprysków ze względu na pszczoły.
Płaczem pszczelarzy się też nie przejmują, wskutek czego
w Polsce ubywa pszczół w zastraszającym tempie. A jak
powiedział Einstein - gdy zginie ostatnia pszczoła,
ludzkości pozostaną tylko cztery lata życia.
-
17. Data: 2019-05-15 16:40:18
Temat: Re: Randap
Od: Hans Kloss <l...@g...com>
Zależy to od rolników. Mam sąsiadów z polem malin. Po opryskaniu przed robactwem,
grzybami itp. odczekują wymagany czas i potem dopiero sprzedają. To prości ludzie,
żadne tam Komiśniaki-Kamysze, ale świadomi zagrożeń. Ale nie wszyscy są tacy.
-
18. Data: 2019-05-15 17:03:51
Temat: Re: Randap
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Wed, 15 May 2019 16:39:46 +0200, collie
> Nie tylko robią, ale robią to kiedy chcą i w dupie mają
> przepisy ograniczające porę oprysków ze względu na pszczoły.
> Płaczem pszczelarzy się też nie przejmują, wskutek czego
> w Polsce ubywa pszczół w zastraszającym tempie. A jak
> powiedział Einstein - gdy zginie ostatnia pszczoła,
> ludzkości pozostaną tylko cztery lata życia.
https://www.youtube.com/watch?v=ifYPaRCZ7GM
a potem jeszcze to na dokładkę to
https://www.youtube.com/watch?v=hSU-9EIKuIk
--
Pozdor
Myjk
-
19. Data: 2019-05-15 18:06:40
Temat: Re: Randap
Od: collie <c...@v...pl>
W dniu 15.05.2019 17:03, Myjk pisze:
> https://www.youtube.com/watch?v=ifYPaRCZ7GM
> a potem jeszcze to na dokładkę to
> https://www.youtube.com/watch?v=hSU-9EIKuIk
No, chłopi niewinni, pszczoły same sobie winne -
nie szczepią się na odrę, czy inną ospę i umierają.
Tak więc to nie ludzie pszczołom zgotowali ten los -
tako rzecze gówniarz-yuotuber. Dla mnie szkoda czasu
na oglądanie takich pierdół, więc drugi filmik już
sobie darowałem.
A to pierwsze z brzegu komentarze pod filmikiem:
"Kilka dni temu oprysk małych kilku poletek zbóż w dzień o 8-9 rano. O 10 rano
część pszczół wypryskiwało z uli porażonych środkiem bojowym, zastosowanym
kilkaset metrów od pasieki!!!! Lekkie podtrucie, ale widoczne. Tak rolnicy trują
pszczoły, owady i inne zwierzątka w tym ludzi .
Oprysk kilkuset hektarów rzepaku w dzień = wytrucie praktycznie całkowite starej
pszczoły w ulach w promieniu nawet kilku kilometrów jak pójdzie oprysk z wiatrem.
Żaden rolnik nie będzie wykonywał oprysków wieczorem albo po zmroku bo taki oprysk
bedzie wyrzuceniem pieniędzy w błoto. Dlaczego? Ano dlatego, że pojawia się rosa
która powoduje "spłynięcie" środka ochrony roślin do gleby.
To będziecie mieć sądy, policje, PIoRiN i inne służby na karku może wtedy
zaczniecie czytać etykiety tych środków bojowych.
Nie w Tym Kraju:) Poza tym nawet jeśli przyjechałby ktoś na kontrole co jest
niespotykane to rolnik zawsze może powiedzieć, że wykonuje nawożenie dolistne i
akuratnie w tym wypadku nie musi czekać aż pszczoły skończą oblot a nikt mu tego
nie udowodni, że pryska czymś innym niż powiedział.
Haha haha... Obawiam się, że ze świecą szukać rolników zwracających uwagę na
odpowiedni czas oprysków. Mają w dupie ludzi (okres karencji), a co dopiero
pszczoły...
A co z innymi zapylaczami? Gdzie są dzikie pszczoły w lasach? Motyla już ciężko
na wsi zobaczyć.
Tak na marginesie pszczół. Jeśli chodzi o rzepak, to przypomnę, że plantatorzy,
żeby wyrównać zamieranie i schnięcie roślin, pryskają pola Rundupem. Tak więc
praktycznie zaraz po spryskaniu jest on koszony, młócony i jedzie do wyciskania.
Życzę smacznego.
Nie mogę znaleźć ustawy która mówi o zakazie pryskania w czasie aktywności
pszczół. Będę wdzięczny za wskazanie artykułu.
Ustawa z dnia 8 marca 2013 roku. Dodatkowo na każdej etykiecie środka ochrony
roślin jest taka informacja.
Doceniam Twój wkład, ale mierzi mnie jak widzę tych idiotów w komentarzach, które
z dzieciaka z dostępem do internetu robi jakiegoś boga wiedzy. Moi drodzy, to
wszystko gówno prawda, zupełnie jak z tym materiałem o mięsie. Ulegacie tej samej
manipulacji, co w przypadku tvnu, tvp, onetu i innych. Autor programu to
podporządkowana mainstreamowi marionetka, nieświadoma ogromu wiedzy, którego nawet
nie pomyślała, by zdobyć. Największym trutniem życia pszczół jest oczywiście
pszczelarz. Ten tzw. hydrolizat skrobiowy to nic innego jak glukoza, czyli
najprościej rzecz ujmując - największa trucizna świata. Zakwasza organizm, przez
co wszelkie pasożyty i bakterie mogą się swobodnie rozwijać, w przeciwieństwie do
miodu, który jest antybakteryjny. Nasz gatunek jest tak pokurwiony, że postanowił
wykorzystywać do własnych celów słabszych od siebie. Kradnie tym małym zwierzątkom
miód, żeby otruć je cukrem, a potem wielki ambaras, że umierają. To weź panie
pszczelarzu żryj przez 40 dni tylko cukier, zobaczymy czy nie padniesz. Żeby ten
materiał miał znamiona profesjonalnego powinien być również skonsultowany z
przedstawicielami np. PETA, która ma własne badania i wnioski dotyczące pszczół.
Ale nie był konsultowany, bo pan autor to ignorant, zupełnie jak przy materiale z
mięsem. Trzeba być idiotą, by o hodowlę świń pytać rzeźnika. Co powie? No powie,
że świnie mają jak w niebie, a tymczasem filmy ze Szczeciny otwierają oczy na
prawdę."
-
20. Data: 2019-05-15 18:45:00
Temat: Re: Randap
Od: nadir <n...@h...org>
W dniu 2019-05-15 o 17:03, Myjk pisze:
> https://www.youtube.com/watch?v=ifYPaRCZ7GM
> a potem jeszcze to na dokładkę to
> https://www.youtube.com/watch?v=hSU-9EIKuIk
Czyli, że pszczoły mają w dupie ogólnoświatowe trendy?
https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/nauka/17048
34,1,gdzie-sie-podzialy-te-wszystkie-insekty-liczba-
owadow-drastycznie-spada.read
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/masowe-wymieranie-ow
adow-ich-zanikanie-budzi-we-mnie-groze-i-przygnebien
ie/tx75h6m
Ciekawe kto tu faktycznie bełkocze?