-
1. Data: 2017-07-10 19:37:13
Temat: Ratunku, chcą mnie zrandapować
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
Teściowa konkretnie. Mamy jakieś 10 arów terenu, porośniętego obecnie
chwastem. W planie jest wyrównanie terenu a potem standardowo, drzewka,
trawa, warzywnik. Teściowa z żoną twierdzą, że bez randapu nie lzja.
Czas mamy gdzieś do września, czy są jakieś bezpieczne sposoby pozbycia
się chwastów? Póki co koszę toto żeby się nie siało, ale i tak rośnie ;)
Myślałem, coby kupić czarną włókninę i pokryć to wszystko aby padło,
a włóknina potem się przyda. Czy to ma sens?
L.
-
2. Data: 2017-07-10 19:54:14
Temat: Re: Ratunku, chcą mnie zrandapować
Od: "abn140" <a...@g...com>
>L.
a przeleciec jakimis mielarkami czy bronami toto? - nie znam sie na
rolnictwie, no maszyna taka do mielenia i napietrzania gleby...
talerze jakies takie czy cos...
ps
jest zamiennik rundapu? cos podobnego a tanszego?
-
3. Data: 2017-07-10 20:06:15
Temat: Re: Ratunku, chcą mnie zrandapować
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu poniedziałek, 10 lipca 2017 19:37:14 UTC+2 użytkownik Lisciasty napisał:
> Teściowa konkretnie. Mamy jakieś 10 arów terenu, porośniętego obecnie
> chwastem. W planie jest wyrównanie terenu a potem standardowo, drzewka,
> trawa, warzywnik. Teściowa z żoną twierdzą, że bez randapu nie lzja.
> Czas mamy gdzieś do września, czy są jakieś bezpieczne sposoby pozbycia
> się chwastów? Póki co koszę toto żeby się nie siało, ale i tak rośnie ;)
> Myślałem, coby kupić czarną włókninę i pokryć to wszystko aby padło,
> a włóknina potem się przyda. Czy to ma sens?
Niech tak dwa tygodnie podrośnie, w tym czasie kup na allegro
http://allegro.pl/chwastox-trio-540-sl-1l-i681007821
7.html
Kolejne dwa tygodnie i koś.
Zostanie tylko praktycznie tylko trawa
Aczkolwiek ja taki teren bez chwastoxu tez do wyglądu łąki kilka lat temu
doprowadziłem często i nisko kosząc
-
4. Data: 2017-07-10 20:10:12
Temat: Re: Ratunku, chcą mnie zrandapować
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu poniedziałek, 10 lipca 2017 19:37:14 UTC+2 użytkownik Lisciasty napisał:
> Myślałem, coby kupić czarną włókninę i pokryć to wszystko aby padło,
Lubisz wydawać kase bez sensu widzę;)
> a włóknina potem się przyda.
Do czego przyda się Tobie 1000m2 włókniny?
> Czy to ma sens?
Wg mnie nie
-
5. Data: 2017-07-10 20:25:05
Temat: Re: Ratunku, chcą mnie zrandapować
Od: s...@g...com
W dniu poniedziałek, 10 lipca 2017 19:37:14 UTC+2 użytkownik Lisciasty napisał:
> Teściowa konkretnie. Mamy jakieś 10 arów terenu, porośniętego obecnie
> chwastem. W planie jest wyrównanie terenu a potem standardowo, drzewka,
> trawa, warzywnik. Teściowa z żoną twierdzą, że bez randapu nie lzja.
> Czas mamy gdzieś do września, czy są jakieś bezpieczne sposoby pozbycia
> się chwastów? Póki co koszę toto żeby się nie siało, ale i tak rośnie ;)
> Myślałem, coby kupić czarną włókninę i pokryć to wszystko aby padło,
> a włóknina potem się przyda. Czy to ma sens?
>
> L.
Ja tak robiłem. Miałem troche starych wykładzin pcv. Poukladalem je poczekalem az
wszystko pod spodem pozdycha, przesunąłem na nowe miejsce i poprzednie miejsce
skopałem.
Ale to troche schodzi zanim chwasty wyginą - pi*oko ze 2 tygodnie.
Troche pomagało jak się wodą polewało.
Ciemna włóknina tak skutecznie nie zadziała bo oddycha i jest cieńsza.
Choć może jakby połozyć dwie warstwy na skoszone to kto wie...
Musisz tylko uważać bo pod taka pokrywką różne zwierzaki lubią siedzieć. U mnie to
były jaszczurki, jakies padalce, troche myszy...
Do września niby sporo czasu jest ale musiał byś sporo tej włókniny mieć aby takie
coś zastosować.
-
6. Data: 2017-07-10 20:31:02
Temat: Re: Ratunku, chcą mnie zrandapować
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Lisciasty skarży się:
> Teściowa konkretnie. Mamy jakieś 10 arów terenu, porośniętego obecnie
> chwastem. W planie jest wyrównanie terenu a potem standardowo, drzewka,
> trawa, warzywnik. Teściowa z żoną twierdzą, że bez randapu nie lzja.
Teściowe do różnych rzeczy są zdolne, ale żeby tak Liściastego roundupem...
--
Jarek
-
7. Data: 2017-07-10 21:36:02
Temat: Re: Ratunku, chcą mnie zrandapować
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
W dniu poniedziałek, 10 lipca 2017 20:10:13 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
> Lubisz wydawać kase bez sensu widzę;)
Czarna folia budowlana 10 arów 260 zł, za randapy i opryskiwacz pewnie
dam ze 2x tyle albo lepiej.
> Wg mnie nie
Szukam możliwości.
L.
-
8. Data: 2017-07-10 21:45:58
Temat: Re: Ratunku, chcą mnie zrandapować
Od: collie <c...@v...pl>
W dniu 10.07.2017 19:37, Lisciasty pisze:
> czy są jakieś bezpieczne sposoby pozbycia się chwastów?
Są. Znane od stuleci, gdy nie było jeszcze roundupów
i innych glifosatów, a były tylko ręce i nogi do pracy.
Takim bezpiecznym sposobem jest użycie "dzidy bojowej
na chwasty". Taka dzida miast spiczastego ostrza, ma
ostrze płaskie, na kształt szerokiego dłuta. Można
zmajstrować taki oręż samemu. Z dzidą bojową chodzimy
niespiesznym krokiem po polu i celnym ciosem wycinamy
chwasta głęboko w ziemi. No, odrośnie za jakiś czas,
ale nam już nie straszny, bo mamy dzidę bojową na niego.
Zajęcie bardzo zdrowe - dla nas i dla Matki Ziemi.
A te plandeki, wykładziny PCV... Przecież to gorsze
niż cały ten Roundup, przy którym przynajmniej wszystko
co się rusza na ziemi i pod ziemią, ma szansę przeżyć.
Zaprawdę powiadam Wam - na ogrodach Kononowiczów jak
mrówków. Powiedziałbym - psia ich mać, gdyby to nie
była obraza dla psów.
-
9. Data: 2017-07-10 21:55:57
Temat: Re: Ratunku, chcą mnie zrandapować
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
W dniu poniedziałek, 10 lipca 2017 21:46:01 UTC+2 użytkownik collie napisał:
> Są. Znane od stuleci, gdy nie było jeszcze roundupów
> i innych glifosatów, a były tylko ręce i nogi do pracy.
> Takim bezpiecznym sposobem jest użycie "dzidy bojowej
> na chwasty". Taka dzida miast spiczastego ostrza, ma
> ostrze płaskie, na kształt szerokiego dłuta. Można
> zmajstrować taki oręż samemu. Z dzidą bojową chodzimy
> niespiesznym krokiem po polu i celnym ciosem wycinamy
> chwasta głęboko w ziemi. No, odrośnie za jakiś czas,
> ale nam już nie straszny, bo mamy dzidę bojową na niego.
> Zajęcie bardzo zdrowe - dla nas i dla Matki Ziemi.
Na 10 arach mam jakieś 10e4 chwastów (policzyłem pobieżnie),
jakby dziabać dzidą co sekundę potrzebowałbym 28 godzin
uporczywego dziobania, może i zdrowo, ale trochę mało
efektywnie :/
> A te plandeki, wykładziny PCV... Przecież to gorsze
> niż cały ten Roundup, przy którym przynajmniej wszystko
> co się rusza na ziemi i pod ziemią, ma szansę przeżyć.
> Zaprawdę powiadam Wam - na ogrodach Kononowiczów jak
> mrówków. Powiedziałbym - psia ich mać, gdyby to nie
> była obraza dla psów.
Jakiś inny pomysł zatem? :>
L.
-
10. Data: 2017-07-10 21:56:16
Temat: Re: Ratunku, chcą mnie zrandapować
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu poniedziałek, 10 lipca 2017 21:36:03 UTC+2 użytkownik Lisciasty napisał:
> Czarna folia budowlana
O agrowłókninie czasem nie pisałeś wcześniej? Zerknij na cenę;)
I do czego później wykorzystasz 1000m2 czarnej foli?
>10 arów 260 zł,
wywalone w błoto
> za randapy i opryskiwacz pewnie
> dam ze 2x tyle albo lepiej.
Chwastox 1 litr to ok 50 zł(na 2 ha trawnika), opryskiwacz 30-40zł
> > Wg mnie nie
>
> Szukam możliwości.
Kosić, kosić, kosić. Niskokosztowa mozliwość. Trawnik jak na polu golfowym nie
wyjdzie ale przyzwoicie będzie. Zdecydowana większość chwaściorów sama zaginie