-
51. Data: 2023-11-12 12:28:21
Temat: Re: Rekuperacja i okap kuchenny.
Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>
On 09.11.2023 18:07, Pete wrote:
> Sie niedałosie.
> Płyta na wyspie, "okap" wysuwany z wyspy. Miejsca na silnik brakło, więc
> rura z okapu w posadzce leci do pomieszczenia tech. i tam dopiero
> turbina (zaletą mniejszy hałas w kuchni). A tam już łatwo było się wpiąć
> w wywiew reku.
Z ciekawości - nad wyspą miało nic nie wisieć/brak komina? Bo tak się
domyślam, że jakby jakiś komin/rura była na strych, to silnik mógłby być
i tam. Ale pewnie piętro zamieszkane?
Bywa. Ja jak się budowałem, to po wylaniu stropu następnego dnia
przychodzę na dumne oględziny i zadaje sobie pytanie - dlaczego ta
paleta z pustakami wentylacyjnymi jest nietknięta... ;-)
--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz
-
52. Data: 2023-11-12 13:22:25
Temat: Re: Rekuperacja i okap kuchenny.
Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>
On 11.11.2023 12:57, Janusz wrote:
>> Może to jest tak, jak z hemeopatią. Działa na tych, którzy w to wierzą.
>> Choć dowodów empirycznych nie ma, na działanie czynnika czynnego.
> Nieprawda, syropy homepatyczne działają na dzieci, wiem bo stosowałem.
> Więc nie jest to takie czarno-białe jak się wydaje.
Działają. Ale raczej z tego powodu co napisał Robert.
Zmiany w psychice i nastawieniu osoby mogą wpływać na jej fizyczny stan
zdrowia poprzez różne mechanizmy. Przykłady obejmują związek stresu z
chorobami serca, wpływ depresji na układ immunologiczny, oraz relacje
między czynnikami psychologicznymi a chorobami autoimmunologicznymi,
bólem chronicznym, zdrowiem przewodu pokarmowego oraz zaburzeniami snu.
Także, zmiana nastawienia - bo wziąłem ten syrop - może faktycznie działać.
--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz
-
53. Data: 2023-11-12 14:35:40
Temat: Re: Rekuperacja i okap kuchenny.
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Sat, 11 Nov 2023 12:57:00 +0100, Janusz
> Nieprawda, syropy homepatyczne działają na dzieci, wiem bo stosowałem.
> Więc nie jest to takie czarno-białe jak się wydaje.
Buahahaha Napisz jeszcze że czytujesz, i jeszcze stosujesz się,
do "nowinek" Jerzego Zięby, to będzie pomroczność jasna.
--
Pozdor
Myjk
-
54. Data: 2023-11-12 14:38:59
Temat: Re: Rekuperacja i okap kuchenny.
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Sat, 11 Nov 2023 13:25:11 +0100, Robert Wańkowski
> Przecież nie zaprzeczam. Działa bo wierzysz w to. I nie ma tu złośliwości.
No włąśnie, cała homeopatia działa na zasadzie wiary, tak samo jak placebo.
Ale skoro działa placebo, to po co pompować kasę w te leki homeopatyczne,
to już lepiej sobie zrobić syrop z pędów sosny.
--
Pozdor
Myjk
-
55. Data: 2023-11-12 15:02:30
Temat: Re: Rekuperacja i okap kuchenny.
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .11.2023 o 14:35 Myjk <m...@n...op.pl> pisze:
> Sat, 11 Nov 2023 12:57:00 +0100, Janusz
>
>> Nieprawda, syropy homepatyczne działają na dzieci, wiem bo stosowałem.
>> Więc nie jest to takie czarno-białe jak się wydaje.
>
> Buahahaha Napisz jeszcze że czytujesz, i jeszcze stosujesz się,
> do "nowinek" Jerzego Zięby, to będzie pomroczność jasna.
>
Jeśli placebo (poczytaj o efekcie placebo i nocebo) działa w pewnych
sytuacjach i jest stosowany w normalnym leczeniu klinicznym to i hemopatia
jak najbardziej działa.
Tu nawet nie chodzi o tą rozcieńczoną substancję czynną ale o mózg, który
"myśli", że jego organizm jest leczony i wspomaga naprawę organizmu.
TG
-
56. Data: 2023-11-12 15:29:35
Temat: Re: Rekuperacja i okap kuchenny.
Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>
On 10.11.2023 17:52, ptoki (ptoki) wrote:
> Jedni gotuja jak ty inni tak jak zakladasz. Zrob tutaj ankiete i sie
> okaze ze duzo ludzi gotuje z okapem wlaczonym ciagle i do tego wlaczonym
> nawet po ugotowaniu aby pozbyc sie wilgoci z pomieszczenia.
Toteż piszemy, aby wymienić doświadczenia. Może ktoś zobaczy że "da się
inaczej". Albo jak to by było gdybym zamiast A miał B.
> W praktyce jak okap nie ma klapki to przez niego cieple powietrze ucieka 24/7.
Tym bardziej w warunkach o których piszemy (indukcja + przykrywka)
przemawia to za brakiem potrzeby używania (więcej niż sporadycznie) okapu.
>> Ja włączam okap tylko na chwilę, kiedy trzeba podnieść pokrywkę żeby
>> zamieszać czy dodać składniki. Także mam go wpiętego do grawitacyjnej
>> wentylacji i w zimę (szczególnie) to i tak jest tam mały cug.
>>
>
> Heh. To to masz pomieszanie z poplataniem bo wylaczas z jakiegos powodu a mimo tego
on caly czas wyciaga cieplo z domu.
> Policzyles dwa razy niedobrze ?
Napisałem że szczególnie zimą, coś tam świszczy więc tym bardziej nie ma
potrzeby włączania okapu - czyt. wyciąga w trakcie gotowania tę
nadmiarową wilgoć i zapachy. Nie zrozumiałem, o jakiej sprzeczności
napisałeś.
>> Przeciętny okap ma jakieś 300-400 m3/h wydajności (na najwyższym biegu).
>>
>
> No to licz. Ciekawi mnie na ile to wplywa na wydatek energetyczny.
Znaczy co policzyć? 1h pracy okapu na najwyższym biegu?
Coś musimy przyjąć:
- temperatura powietrza wyciąganego 20C,
- temperatura powietrza wciąganego (szparami w domu) 0C,
- ciśnienie atmosferyczne 1000hPa,
- gęstość powietrza w dom ~1,2kg/m3 przy wilgotności 50%,
- ciepło właściwe powietrza ~1005J/(kg?K),
No to jakieś...6,7W na 1m3. Na najniższym biegu (nie wiem ile 150m3/h?)
mamy 1,005kWh wyrzucone na zewnątrz.
Rozumiemy że ciepło potrzebne jest także dla zachowania warunków
sanitarnych w domu (chociażby odpowiedniej wilgotności), ale jeżeli tej
wilgoci nie produkujemy za wiele lub mamy np. WM i ona ją zbiera z
kuchni, to różnica między "coś tam i tak samo ciągnie", a wyrzuceniem
codziennie ekstra 1kWh * 30dni * 1zł ~ 30zł ekstra miesięcznie = 360zł
rocznie.
Jeżeli ten okap musi chodzić w taki sposób, to faktycznie wtedy jakaś
forma odzysku tego ciepła ma szansę się zwrócić.
> Przy czym w praktyce ta ilosc ciepla nie rowna sie stracie. I tak trzeba je
cyrkulowac wiec bez reku mozna je czesciowo wliczyc w to co i tak trzeba wymienic. Z
reku jednak sytuacja jest nieco inna.
Stracie w sensie, że i tak trzeba ponieść jakiś koszt "sanitarny"? To
się zgadzam, ale to już każdy musi dobrać jak to robić, mając jakie
możliwości.
--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz
-
57. Data: 2023-11-12 16:00:33
Temat: Re: Rekuperacja i okap kuchenny.
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Sun, 12 Nov 2023 15:02:30 +0100, Tomasz Gorbaczuk
> Jeśli placebo (poczytaj o efekcie placebo i nocebo) działa
Nie muszę czytać, bo znam mechanizmy. Śmieszy mnie tylko jak ktoś twierdzi
że nieprawdą jest iż homeopatia działa tylko i wyłącznie na wiarę. Bo
przecież tak właśnie działa. A jeszcze bardziej mnie śmieszy jak ktoś
wierzy że coś działa tylko dlatego, bo sam stosował i "wie" -- jakby był
jakąś wyrocznią.
> w pewnych sytuacjach i jest stosowany w normalnym leczeniu klinicznym to
> i hemopatia jak najbardziej działa.
Czyli przy homeopatii działa efekt placebo.
Z tym że ktoś na tym krocie zarabia.
> Tu nawet nie chodzi o tą rozcieńczoną substancję czynną ale o mózg, który
> "myśli", że jego organizm jest leczony i wspomaga naprawę organizmu.
Dlatego w innym poście napisałem, że wydawanie kasy na preparaty
homeopatyczne jest bez sensu, wystarczy pić wodę z cytryną i wyjdze na
jedno -- stąd zapytałem czy Januszek czytuje też Ziębę i stosuje się do
jego "zasad", bo JZ z tej bajki własnie jest (piętnuje "głupią" branżę
medyczną i branżę farmaceutyczną, a jednocześnie sprzedaje swoim czytaczom
swoje "magiczne" supelemnty). ;P
--
Pozdor
Myjk
-
58. Data: 2023-11-12 16:02:06
Temat: Re: Rekuperacja i okap kuchenny.
Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>
On 10.11.2023 10:20, Myjk wrote:
> ...wentylacja mechaniczna działa skuteczniej niż
> grawitacyjna, w sensie że nie tylko wywiew jest
> wymuszony, ale także jednocześnie jest zrównoważony
> nawiew, w przeciwnych do wywiewu punktach
Bez dwóch zdań zgoda.
> co czyni
> go bardziej skutecznym mimo mniejszego wydatku niż
> w okapie.
Ale ale. Okap to nie grawitacyjna tylko taka jednopunktowa WM. No
moment. Jest silnik? Jest. Obieg...wybieg wymuszony? No jest.
To 50m3/h vs 300-400m3/h :-P
Czyli przyznajemy że jednak największa moc nie jest wyznacznikiem. Tak
samo jak ilość centymetrów etc. ;-)
> Spoko, spoko, czekam na wagę pionową od ojca, to zważę ile
> rura obciążenia na nadgarstek daje w stosunku do choinki
> dajsona. ? W sumie nigdy mi nie przyszło do głowy tego
> sprawdzać, więc jak jest okazja to zbadam. ;P
Waga pionowa...aż musiałem zobaczyć co to jest. Widać, że masz ciągoty
do takich "fancy" rzeczy :-P.
A zwykła waga "turystyczna", taka co ma haczyk i się wiesza na nim
trzymając palcem z góry za drugi haczyk, nie wystarczy?
--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz
-
59. Data: 2023-11-12 16:25:06
Temat: Re: Rekuperacja i okap kuchenny.
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 12.11.2023 o 15:02, Tomasz Gorbaczuk pisze:
> W dniu .11.2023 o 14:35 Myjk <m...@n...op.pl> pisze:
>
>> Sat, 11 Nov 2023 12:57:00 +0100, Janusz
>>
>>> Nieprawda, syropy homepatyczne działają na dzieci, wiem bo stosowałem.
>>> Więc nie jest to takie czarno-białe jak się wydaje.
>>
>> Buahahaha Napisz jeszcze że czytujesz, i jeszcze stosujesz się,
>> do "nowinek" Jerzego Zięby, to będzie pomroczność jasna.
>>
>
> Jeśli placebo (poczytaj o efekcie placebo i nocebo) działa w pewnych
> sytuacjach i jest stosowany w normalnym leczeniu klinicznym to i
> hemopatia jak najbardziej działa.
> Tu nawet nie chodzi o tą rozcieńczoną substancję czynną ale o mózg,
> który "myśli", że jego organizm jest leczony i wspomaga naprawę organizmu.
Wy wszyscy jesteście niepełnosprawni czy analfabeci?
napisałem o dzieciach, one nie wiedzą co to wiara czy placebo, dajesz mu
łyżeczkę i przestaje kaszleć. Koniec kropka.
Więc darujcie sobie głupie komentarze, szczególnie z ziębą.
--
Janusz
-
60. Data: 2023-11-12 16:26:30
Temat: Re: Rekuperacja i okap kuchenny.
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Sun, 12 Nov 2023 16:02:06 +0100, Mateusz Bogusz
> On 10.11.2023 10:20, Myjk wrote:
>> ...wentylacja mechaniczna dziaĹa skuteczniej niĹź
>> grawitacyjna, w sensie Ĺźe nie tylko wywiew jest
>> wymuszony, ale takĹźe jednoczeĹnie jest zrĂłwnowaĹźony
>> nawiew, w przeciwnych do wywiewu punktach
> Bez dwĂłch zdaĹ zgoda.
Skoro siÄ zgadzasz, to reszta twojego wywodu jest bez sensu.
>> co czyni
>> go bardziej skutecznym mimo mniejszego wydatku niĹź
>> w okapie.
> Ale ale. Okap to nie grawitacyjna tylko taka jednopunktowa WM. No
> moment. Jest silnik? Jest. Obieg...wybieg wymuszony? No jest.
PokaĹź mi ktĂłre nawiewniki w oknach dadzÄ taki przepĹyw, nie wspomnÄ,
Ĺźe wiÄkszoĹÄ jest po prostu pozamykana, albo wrÄcz ich wcale nie ma.
Dlatego czÄsto okap rÄ bie na peĹnej mocy, a gĂłwno ciÄ gnie.
Ps. mĂłj reku ma funkcjÄ okap i OC. ;)
> To 50m3/h vs 300-400m3/h :-P
MogÄ podbiÄ do ~200 w kuchni (mam tam dwa wywiewy). Co, biorÄ c pod uwagÄ,
a co juĹź ustaliliĹmy, okapu uĹźywa siÄ bardzo rzadko, by nie powiedzieÄ,
Ĺźe wcale przy WM nie ma potrzeby go uĹźywaÄ, to pienisz siÄ juĹź dla zasady.
;P
> Czyli przyznajemy Ĺźe jednak najwiÄksza moc nie jest wyznacznikiem.
No przyznajecie, juş w pierwsyzm akapicie. ;P Tylko nie odróşniacie şe
powietrze i zapachy w tym powietrzu zawieszone, to nie brudy na podĹodze
(posiadajÄ ce wielokrotnie wiÄkszÄ masÄ) -- ale oczywiĹcie kompletnie to
ignorujecie, tak samo jak wyciÄliĹcie zbity przeze mnie argument o tym Ĺźe
filtry w WM na wyciagu ĹmierdzÄ tak jak filtry w dajsoniku, co mnie
oczywiĹcie nie zdziwiĹo. ;P
> Tak samo jak iloĹÄ centymetrĂłw etc. ;-)
Czasami po prostu bardziej liczy siÄ obwĂłd, albo prÄdkoĹÄ, niĹź dĹugoĹÄ. ;P
>> Spoko, spoko, czekam na wagÄ pionowÄ od ojca, to zwaĹźÄ ile
>> rura obciÄ Ĺźenia na nadgarstek daje w stosunku do choinki
>> dajsona. í ˝í¸ W sumie nigdy mi nie przyszĹo do gĹowy tego
>> sprawdzaÄ, wiÄc jak jest okazja to zbadam. ;P
>
> Waga pionowa...aĹź musiaĹem zobaczyÄ co to jest.
> WidaÄ, Ĺźe masz ciÄ goty do takich "fancy" rzeczy :-P.
> A zwykĹa waga "turystyczna", taka co ma haczyk i siÄ wiesza na nim
> trzymajÄ c palcem z gĂłry za drugi haczyk, nie wystarczy?
Faktycznie "waga rÄczna" daje bardziej celne wyniki. ;P
Ale tu teĹź pewnie zaraz bÄdziesz mieÄ jakieĹ skojarzenie.
GĹodnemu chleb na myĹli. :> WagÄ juĹź mam, tylko jeszcze
muszÄ teraz gdzieĹ fancy dajsona znaleĹşÄ. ;P
--
Pozdor
Myjk