-
31. Data: 2009-12-21 13:56:02
Temat: Re: Rekuperacja kontra grawitacja
Od: "kris" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "Druid29" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:hgntc3$k59$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:hgns5h$ght$1@news.onet.pl...
>
>> tak samo ciepło. Od chłodku latem jest klimatyzator a to już inna
>> inszość/dodatkowe urządzenie nieuzasadnione ekonomicznie ale oczywiście
>> poprawiające komfort.
> Jeśli nie wiesz jak działa wentylacja mechaniczna to nie wypisuj takich
> rzeczy. Dzięki rekuperatorowi ograniczamy wymianę ciepła w budynku, więc
> zarówno szybko się nie nagrzeje w lecie jak i szybko nie wychłodzi w
> zimie.
Rekuperator ogranicza nagrzewanie budynku latem?
>> Jak ktos jest w stanie zakaceptować spore wydatki na starcie i pózniejsze
>> wydatki na eksploatacje to oczywiście montuje sobie czy wentylacje
>> mechaniczna czy/oraz klimatyzację.
>> Jednak nie można oczekiwać dzieki temu jakiś oszczędnościi.
> Tak, a zdrowie masz za darmo.
A co ma zdrowie do tego?,
Czy przy grawitacyjnej wentylacji ludzie wiecej choruja?
Przy klimatyzacji to owszem- ona dla zdrowia obojetna nie jest i raczej
szkodzi jak pomaga.
Ale grawitacyjna nie jest przyczyną jakichkolwiek chorób.
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
32. Data: 2009-12-21 14:01:32
Temat: Re: Rekuperacja kontra grawitacja
Od: "m." <t...@g...pl>
Druid29 pisze:
> Krotność wymiany na poziomie 3-4 razy to jakaś pomyłka. 60-70% sprawności
> oznacza przestarzałą konstrukcję.
> Poczytaj informacje na stronie www.rekupartory.pl (zakłądka informacje) i
> http://www.rekuperatory.krakow.pl/dane/renoventHR.pd
f .
> A z własnego doświadczenia powiem, że te 0,5 wymiany przyda się latem, bo
> zimą na razie mi starcza 0,2 wymiany/h. Instalaję miałem dobraną na 370m3/h
> przy kubaturze poieszczeń mieszkalnych ponad 500 m3/h i kubaturze
> pomieszczeń wentylowanych ok. 400 m3. Nie budowałem komina wentylacyjnego
> 4-przewodowego i to w zasadzie tyle oszczędziłem na starcie.
> Teraz mam pierwszą zimę w nowym domu, więc obliczenia będą na wiosnę. Jednak
> komfort użytkowania jest bezcenny - to o czym piszą firmy zachwalając
> wentylację jak najbardziej się sprawdza.
> Jest jedna wada wentylacji mechanicznej - aby poczuć przyjemny powiew
> wiosennego wiatru muszę otworzyć okno. No a przy otwartym oknie wlatują
> wszelkie owady... Zwykle jednak zostają na filtrach razem z wszelkim brudem
> unoszącym się w powietrzu...
Sprawność przyjąłem dla prostej i taniej konstrukcji - nie wiem jeszcze
na jak zaawansowana konstrukcję będzie mnie stać. A te owady to jest dla
mnie poważny argument (komary wprost uwielbiają mnie).
--
Marek
-
33. Data: 2009-12-21 14:23:57
Temat: Re: Rekuperacja kontra grawitacja
Od: "Adam" <a...@p...onet.pl>
Użytkownik "Druid29" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:hgnt28$jad$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "m." <t...@g...pl> napisał w wiadomo?ci
> news:hgng38$k1d$1@inews.gazeta.pl...
>> Planuje montaż rekuperatora w domku dobrze ocieplonym z poddaszem
>> użytkowym. Jednak mam pewne w?tpliwo?ci: bo przy wentylacji grawitacyjnej
>> przyjmuje się, ze jest to 0,5raza/h no ale to chyba zależy od szczelno?ci
>> budynku. Natomiast przy wentylacji mechanicznej jest to już 3-4razy/h.
>> Czy na pewno wentylacja grawitacyjna będzie powodowała większe straty
>> ciepła niż mechaniczna z rekuperatorem - przyjmijmy sprawno?ć 60-70% ?
>> Rozumiem, grawitacyjna zaci?ga zimne powietrze z zewn?trz ale w
>> mechanicznej jest większa często?ć wymian.
>> Prowadził kto? jakie? obliczenia zwi?zane z opłacalno?ci? zastosowania
>> rekuperatora ?
>>
> Krotno?ć wymiany na poziomie 3-4 razy to jaka? pomyłka. 60-70% sprawno?ci
> oznacza przestarzał? konstrukcję.
> Poczytaj informacje na stronie www.rekupartory.pl (zakł?dka informacje) i
> http://www.rekuperatory.krakow.pl/dane/renoventHR.pd
f .
> A z własnego do?wiadczenia powiem, że te 0,5 wymiany przyda się latem, bo
> zim? na razie mi starcza 0,2 wymiany/h. Instalaję miałem dobran? na
> 370m3/h przy kubaturze poieszczeń mieszkalnych ponad 500 m3/h i kubaturze
> pomieszczeń wentylowanych ok. 400 m3. Nie budowałem komina wentylacyjnego
> 4-przewodowego i to w zasadzie tyle oszczędziłem na starcie.
> Teraz mam pierwsz? zimę w nowym domu, więc obliczenia będ? na wiosnę.
> Jednak komfort użytkowania jest bezcenny - to o czym pisz? firmy
> zachwalaj?c wentylację jak najbardziej się sprawdza.
> Jest jedna wada wentylacji mechanicznej - aby poczuć przyjemny powiew
> wiosennego wiatru muszę otworzyć okno. No a przy otwartym oknie wlatuj?
> wszelkie owady... Zwykle jednak zostaj? na filtrach razem z wszelkim
> brudem unosz?cym się w powietrzu...
Mam te same przemyślenia. Używam rok WM, komfort w porównaniu z grawitacją
jest na prawdę nie do porównania. Masz zamknięte szczelnie mieszkanie 1-2
tygodnie, wracasz i jest świeże powietrze, zima czy lato.
Jeżeli chodzi o wymianę - to na reku mam ustawione na 1 biegu chyba
2m3/h - kubatura całego budynku to jakieś 450m3, więc te 2-3 krotne wymiany
można włożyć między bajki. Wentylacja cały czas jedzie na tym 1 biegu, 2 i 3
włączyłem w sumie może kilka razy w ciągu roku (na parę godzin), ale nigdy z
powodu np pary skraplającej się w łazience czy nieprzyjemnego smrodku
grzybo-wilgotnego. Nie wiem do końca jak zużycie prądu, ja na dobę zużywam
ok 10-12kWh, ale w to wchodzi też gotowanie i pieczenie prądem (gaz tylko do
CO/CUW).
Adam
-
34. Data: 2009-12-21 14:30:58
Temat: Re: Rekuperacja kontra grawitacja
Od: "Druid29" <d...@p...onet.pl>
Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:hgnupi$oji$1@news.onet.pl...
>
>> Jeśli nie wiesz jak działa wentylacja mechaniczna to nie wypisuj takich
>> rzeczy. Dzięki rekuperatorowi ograniczamy wymianę ciepła w budynku, więc
>> zarówno szybko się nie nagrzeje w lecie jak i szybko nie wychłodzi w
>> zimie.
>
> Rekuperator ogranicza nagrzewanie budynku latem?
A nie ogranicza? Następuje wymiana ciepła przeciwnym kierunku niż w zimie.
Otwierając okna wpuszczasz gorące powietrze, a włączając rekuperator
następuje wymiana ciepła - chłodniejsze powietrze z domu schładza ciepłe
powietrze z zewnątrz. Dodatkowo automatyczny by-pass wykorzystuje nocne
obniżenia temperatury do wentylowania domu chłodniejszym powietrzem.
Niektóre centrale mają tylko wkład letni i w lecie są zwykłymi
wentylatorami.
Gdy na kilka godzin z powodu kafelkarza w upalny dzień dom był otwarty,
temperatura wewnątrz skoczyła o 3 stopnie. Gdyby dom był zamknięty, na pewno
by się tak szybko nie nagrzał.
> A co ma zdrowie do tego?,
> Czy przy grawitacyjnej wentylacji ludzie wiecej choruja?
> Przy klimatyzacji to owszem- ona dla zdrowia obojetna nie jest i raczej
> szkodzi jak pomaga.
> Ale grawitacyjna nie jest przyczyną jakichkolwiek chorób.
O ile grawitacyjna działa to tak, ale najczęściej w szczelnych budynkach i
latem nie działa. Niewystarczająca wymiana powietrza powoduje brak
wypoczynku i zmęczenie, a od zmęczenia do wzrostu zachorowalności droga jest
prosta. A pomyślałeś o dzieciach, których odporność dopiero się kształtuje?
Mi wystarczyło, że źle przespałem kilka nocy w słabo wentylowanym budynku
aby podjać decyzję o instalacji rekuperatora. Wolę zapłacić niż latami
męczyć się w swoim nowym domu.
--
Pozdrawiam,
Druid29
-
35. Data: 2009-12-21 14:58:39
Temat: Re: Rekuperacja kontra grawitacja
Od: "kris" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "Druid29" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:hgo0r2$tvf$1@news.onet.pl...
> > O ile grawitacyjna działa to tak, ale najczęściej w szczelnych budynkach
> > i
> latem nie działa. Niewystarczająca wymiana powietrza powoduje brak
> wypoczynku i zmęczenie, a od zmęczenia do wzrostu zachorowalności droga
> jest prosta. A pomyślałeś o dzieciach, których odporność dopiero się
> kształtuje?
Zdaje mi się że teraz dzieci sa mniej odporne jak były kiedys.
> aby podjać decyzję o instalacji rekuperatora. Wolę zapłacić niż latami
> męczyć się w swoim nowym domu.
I tu się z Toba zgodzę.
Jak kogoś stac to zapłaci i co miesiąc będzie płacił za ten luksus.
Ale pisanie że dzięki wentylacji mechanicznej się cos zaoszczędzi albo
pisanie że jest ona niezbedna to kompletna paranoja.
A ktoś zamierzający dopiero rozpocząc budowe naczyta się jaka ta wentylacja
mechaniczna jest niezbędna i jaka ekonopmiczna i w kosztorysie doda te
15-20tys.
Weźmie więc kredyt o te 15-20tys wiekszy i przez 30 lat będzie wiec spłacał
o 100zł wyższą rate+ płacił kilkadziesiąt zł za eksploatacje. Będzie więc
wydawał prawie dwie stówy miesiecznie więcej oszczędzajac na ogrzewaniu
kilkanaście/kilkadziesiąt zł
Jak kogoś na to stać to prosze bardzo. Decyzje podejmuje każdy sam według
swoich możliwości
Ale przeinwestowac na starcie łatwo.
Walizka pieniedzy pożyczona z banku poprawia samopoczucie przez okres
budowy. Pózniej jednak trzeba oddać conajmniej dwie takie;))
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
36. Data: 2009-12-21 16:09:20
Temat: Re: Rekuperacja kontra grawitacja
Od: "Druid29" <d...@t...wytnij.pl>
Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:hgo2ev$2tk$1@news.onet.pl...
> Zdaje mi się że teraz dzieci sa mniej odporne jak były kiedys.
Ja tam nie wiem, mój od czasu przeprowadzki na wiosnę jeszcze nie chorował,
wcześniej różnie bywało.
> Ale pisanie że dzięki wentylacji mechanicznej się cos zaoszczędzi albo
> pisanie że jest ona niezbedna to kompletna paranoja.
>
> A ktoś zamierzający dopiero rozpocząc budowe naczyta się jaka ta
> wentylacja mechaniczna jest niezbędna i jaka ekonopmiczna i w kosztorysie
> doda te 15-20tys.
Ja uważam, że pozwala dużo oszczędzić i że jest to jedna z lepszych
inwestycji. Ale nie jest niezbędna, każdy buduje dla siebie, z wszelkimi
konsekwencjami. Nie trzeba budować też kominka czy garażu, ani nawet
ogrodzenia i drogiej bramy wjazdowej.
> Weźmie więc kredyt o te 15-20tys wiekszy i przez 30 lat będzie wiec
> spłacał o 100zł wyższą rate+ płacił kilkadziesiąt zł za eksploatacje.
> Będzie więc wydawał prawie dwie stówy miesiecznie więcej oszczędzajac na
> ogrzewaniu kilkanaście/kilkadziesiąt zł
Od tych 15-20 tysięcy odejmij koszt wybudowania komina lub kominów
wentylacyjnych.
Koszt energii jak szacuję, nie przekracza 40 zł miesięcznie, z kosztami
filtów niech będzie 50 zł/miesiąc. Daleko mi do Twoich prawie dwóch stów.
...
> Ale przeinwestowac na starcie łatwo.
> Walizka pieniedzy pożyczona z banku poprawia samopoczucie przez okres
> budowy. Pózniej jednak trzeba oddać conajmniej dwie takie;))
Święta racja. Należy dobrze wydać pieniądze z kredytu, a koszty utrzymania
domów będą rosły. Dlatego należy wybierać rozwiązania domu
energooszczędnego, aby pieniędzy nie puszczać w komin dymny czy
wentylacyjny, a przy okazji mieć trochę kompfortu dla siebie.
Pozdrawiam,
Druid29
-
37. Data: 2009-12-21 16:46:06
Temat: Re: Rekuperacja kontra grawitacja
Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>
On 21 Gru, 11:39, "kris" <k...@p...onet.pl> wrote:
> No to ja juz nie wiem. Kilka tygodni temu w dyskusji ktos pisał o 0,5
> wymiany na godzine to fani mechanicznej twierdzili ze to za mało że musi byc
> 3-4 wymiany.
Nie wiem, nie czytalem tej dyskusji. Wez tez pod uwage ze moje 0,2
wymiany to bedzie blisko 200m3/h, co u niektorych w mikro domkach moze
dawac i jedna wymiane na godzine ;-)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
38. Data: 2009-12-21 16:49:22
Temat: Re: Rekuperacja kontra grawitacja
Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>
On 21 Gru, 11:53, "kris" <k...@p...onet.pl> wrote:
> Oszczędność;) Nie zapominaj tylko o kilkunastu tysiącach kosztu
> poczatkowego i kilkudziesięciu zł miesiecznie kosztch eksploatacji
Miesieczna eksploatacja mojego reku bedzie w granicach 20 pln przy
srednich nastawach 200m3/h i okazjonalnym uzywaniu maksymalnego biegu,
czyli 400m3/h (imprezki) :)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
39. Data: 2009-12-21 16:53:46
Temat: Re: Rekuperacja kontra grawitacja
Od: "Papa Smurpfs" <P...@z...hujami.za.lasami>
Órzytkownik "Adam" napisał:
> Jeżeli chodzi o wymianę - to na reku mam ustawione na 1 biegu chyba
> m3/h - kubatura całego budynku to jakieś 450m3, więc te 2-3 krotne
> wymiany można włożyć między bajki. Wentylacja cały czas jedzie na tym 1
> biegu,
już tutaj kiedyś tłumaczyłem że wentylacja na poziomie zaledwie 0.15
kubatury na godzinę daje wymianę powietrza jakieś 3-4 razy większą niż
zużywanie powietrza przez człowieka przy zaludnieniu więziennym (1osoba na
10m^2), a wątpię ze jak ktoś ma chałupę 300-400m^2 to w niej przebywa
średnio 30-40 osób:O)
więc jasno widać że ci fachofcy od wentylacji to są rodem z PRLu:O)
tak wiec u ciebie wentylacja chodzi na najniższym biegu, więc zapłaciłeś
sporo kasy za gróbo przewymiarowany rekuperator, mam rację?:O)
to tak jak by kupić sobie 100W wzmacniacz i kolumnu do osobistego słuchania
muzyki w pokoju:O)
-
40. Data: 2009-12-21 16:58:41
Temat: Re: Rekuperacja kontra grawitacja
Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>
On 21 Gru, 14:56, "kris" <k...@p...onet.pl> wrote:
> Rekuperator ogranicza nagrzewanie budynku latem?
W pewnym stopniu tak - moj ma automatyczny bypass, tzn. ze w
chlodniejsze letnie wieczory powietrze usuwane nie oddaje ciepla temu
nawiewanemu, a tym samym nawiewamy do domu chlodniejsze powietrze
(bezposrednio z dworu) przez cala noc. Przy wentylacji grawitacyjnej w
lato powietrze "stoi", wpadnie go tyle ile nawieje wiaterek (o ile
akurat jest), z komarami przy okazji ;))
pozdr.
--
Adam Sz.