-
41. Data: 2014-01-22 12:19:43
Temat: Re: Rekuperator a wilgotność powietrza
Od: Budyń <b...@r...pl>
Użytkownik <k...@g...com> napisał w wiadomości
news:e8fbc248-ab6e-40bc-9942-91bd439eabac@googlegrou
ps.com...
>Nie jestem z tych pierdolniętych co linki kolekcjonują.
otwierasz przeglądarkę, następnie historię i mówisz co tam znalazłeś w
temacie, pornole mnie nie interesują...
b.
-
42. Data: 2014-01-22 14:59:26
Temat: Re: Rekuperator a wilgotność powietrza
Od: k...@g...com
W dniu środa, 22 stycznia 2014 12:19:43 UTC+1 użytkownik Budyń napisał:
> Użytkownik <k...@g...com> napisał w wiadomości
>
> news:e8fbc248-ab6e-40bc-9942-91bd439eabac@googlegrou
ps.com...
>
> >Nie jestem z tych pierdolniętych co linki kolekcjonują.
>
>
>
> otwierasz przeglądarkę, następnie historię i mówisz co tam znalazłeś w
>
> temacie, pornole mnie nie interesują...
>
>
>
>
>
> b.
Jasne, sprzed pół roku też mam trzymać i sprzed dwóch lat tez.
-
43. Data: 2014-01-22 15:05:31
Temat: Re: Rekuperator a wilgotność powietrza
Od: k...@g...com
W dniu środa, 22 stycznia 2014 08:55:49 UTC+1 użytkownik w...@g...com napisał:
> >
>
> > 30W średnio? Czyli 0.7 kWh na dobę, czyli 262,8 kWh rocznie.
>
> > Ponad 130 zł rocznie. A jaką daje oszczędność w ogrzewaniu? Jaki duży >
>
> > ten dom?
>
>
>
> Przyjmijmy, że średnio, chociaż latem albo chodzi tylko wyciąg, albo uchylone okna
i nie chodzi.
>
>
>
> W projekcie domu napisane, że spośród 18kwh (przy -20stopniach) na ogrzewanie 12kwh
ucieka przez przegrody, 6kwh ucieka przez wentylację (grawitacyjną). Dom 180m2,
kubatura 900m3). To są liczby raczej zawyżone w projekcie, ale na czymś trzeba się
opierać. Do wyliczeń trzeba by przyjąć jakąś średnią temperaturę (chociażby sezonu
grzewczego), u mnie akurat wschód Polski, itd...
>
> Inaczej: tutaj http://www.projektyzwizja.pl/dzw/index.php?nazwa_pro
jektu=na_miare_2 jest kalkulator energetyczny mojego domu, zaznaczając opcję
wentylacja mechaniczna z oddzyskiem (na dole) wg projektanta zysk jest na poziomie
1000zł rocznie. Pytanie, czy to prawda czy nie ?
>
>
>
> pzdr
>
> Bogdan
Ile do tej pory rocznie wydajesz na ogrzewanie? Jak to pierwszy sezon grzewczy to ile
wydałeś do tej pory? Nie musi być do trzeciego miejsca po przecinku. Czym grzejesz,
jakie paliwo?
-
44. Data: 2014-01-22 15:27:47
Temat: Re: Rekuperator a wilgotność powietrza
Od: w...@g...com
> Ile do tej pory rocznie wydajesz na ogrzewanie? Jak to pierwszy sezon grzewczy to
ile wydałeś do tej pory? Nie musi być do trzeciego miejsca po przecinku. Czym
grzejesz, jakie paliwo?
Obecna zima to drugi sezon ogrzewania
W pierwszym sezonie wydałem:
- 2tys.zł - kocioł elektryczny prąd 2taryfaweekendowa
- 1tys.zł kominek z płaszczem wodnym (6mdębu)
pzdr
Bogdan
-
45. Data: 2014-01-22 16:08:18
Temat: Re: Rekuperator a wilgotność powietrza
Od: k...@g...com
W dniu środa, 22 stycznia 2014 15:27:47 UTC+1 użytkownik w...@g...com napisał:
> > Ile do tej pory rocznie wydajesz na ogrzewanie? Jak to pierwszy sezon grzewczy to
ile wydałeś do tej pory? Nie musi być do trzeciego miejsca po przecinku. Czym
grzejesz, jakie paliwo?
>
>
>
> Obecna zima to drugi sezon ogrzewania
>
> W pierwszym sezonie wydałem:
>
> - 2tys.zł - kocioł elektryczny prąd 2taryfaweekendowa
>
> - 1tys.zł kominek z płaszczem wodnym (6mdębu)
>
>
>
> pzdr
>
> Bogdan
Jak grzejesz wodę do celów innych niż ogrzewanie? W tych 3 tysiącach jest ta woda czy
jakoś oddzielnie?
-
46. Data: 2014-01-22 18:07:59
Temat: Re: Rekuperator a wilgotność powietrza
Od: w...@g...com
>
> Jak grzejesz wodę do celów innych niż ogrzewanie? W tych 3 tysiącach jest ta woda
czy jakoś oddzielnie?
Jest woda CWU i CO. CWU albo kominek albo prąd (grzałka zamontowana w zbiorniku CWU
140l.)
Tylko te wyniki póki co nie są miarodajne, i dopiero po przyszłym sezonie będę w
stanie powiedzieć, ile dom de fact zużywa, bo primo - w zeszłym sezonie nie było
poddasze grzane (ani też nie było ocieplone), secondo - to był pierwszy rok, więc
pewnie sporo energii poszło na wygrzanie domu, po trzecie - to tak naprawdę docelowe
źródło zasilania będzie dopiero wybrane - na dzień dzisiejszy skłaniam sie do pompy
PW (zamiast kotła elektrycznego).
pzdr
Bogdan
-
47. Data: 2014-01-22 19:05:58
Temat: Re: Rekuperator a wilgotność powietrza
Od: k...@g...com
W dniu środa, 22 stycznia 2014 18:07:59 UTC+1 użytkownik w...@g...com napisał:
> >
>
> > Jak grzejesz wodę do celów innych niż ogrzewanie? W tych 3 tysiącach jest ta woda
czy jakoś oddzielnie?
>
>
>
> Jest woda CWU i CO. CWU albo kominek albo prąd (grzałka zamontowana w zbiorniku CWU
140l.)
>
>
>
> Tylko te wyniki póki co nie są miarodajne, i dopiero po przyszłym sezonie będę w
stanie powiedzieć, ile dom de fact zużywa, bo primo - w zeszłym sezonie nie było
poddasze grzane (ani też nie było ocieplone), secondo - to był pierwszy rok, więc
pewnie sporo energii poszło na wygrzanie domu, po trzecie - to tak naprawdę docelowe
źródło zasilania będzie dopiero wybrane - na dzień dzisiejszy skłaniam sie do pompy
PW (zamiast kotła elektrycznego).
>
>
>
> pzdr
>
> Bogdan
Zdajesz sobie sprawę ze im tańszy nośnik ciepła tym mniejszy sens stosowania
rekuperatora? Grzanie pompą ciepła w kosztach wychodzi na poziomie grzania węglem.
Taniej wychodzą samodzielnie zbierane szyszek. Oszczędność jaką da rekuperator to
dwie taczki węgla rocznie. Dobry, czyli o dużej powierzchni wymiany ciepła,
rekuperator jest drogi. Zbyt mały działa z taką efektywnością że włączenie zwykłej
żarówki 100W da większy efekt. jako element wentylacji mechanicznej cały czas zużywa
prąd. Wymaga co jakiś czas przeglądów i wymiany zużywających się części. Głupia
sprawa ale bardzo dobre wentylatory mają żywotność 50 tysięcy godzin. To raptem 5 lat
z ogonkiem. W XXI wieku są możliwości zrobienia inteligentnej wentylacji
grawitacyjnej. Jedyna wada wentylacji grawitacyjnych to wzrost wydajności jeśli
rośnie różnica temperatur na zewnątrz i wewnątrz. Im zimniej na zewnątrz tym
skuteczniej działa. Poprawienie tego jest dożo tańsze od wentylacji mechanicznej z
rekuperatorem.
-
48. Data: 2014-01-22 19:54:04
Temat: Re: Rekuperator a wilgotność powietrza
Od: w...@g...com
> Zdajesz sobie sprawę ze im tańszy nośnik ciepła tym mniejszy sens stosowania
rekuperatora? Grzanie pompą ciepła w kosztach wychodzi na poziomie grzania węglem.
Taniej wychodzą samodzielnie zbierane szyszek. Oszczędność jaką da rekuperator to
dwie taczki węgla rocznie. Dobry, czyli o dużej powierzchni wymiany ciepła,
rekuperator jest drogi.
Zdaję sprawę, że im tańszy nośnik, tym mniejszy sens stosowania rekuperatora. Ale
przemawia do mnie bardziej fakt, że w domach pasywnych czy energooszczędnych mimo
bardzo niskich kosztów ogrzewania, bardzo niskich - jest rekuperator - mimo, że to
straty to koszt tylko dwóch taczek węgla rocznie ;)
Rozumiem, że zapisane w moim projekcie liczby (czyli 1/3 strat ciepła wskutek
wentylacji) i drugi fakt - zmierzony oddzysk ciepła na poziomie 80% mojego
rekuperatora nie jest wiarygodny ?
pzdr
Bogdan
pzdr
Bogdan
-
49. Data: 2014-01-22 21:32:10
Temat: Re: Rekuperator a wilgotność powietrza
Od: k...@g...com
W dniu środa, 22 stycznia 2014 19:54:04 UTC+1 użytkownik w...@g...com napisał:
> > Zdajesz sobie sprawę ze im tańszy nośnik ciepła tym mniejszy sens stosowania
rekuperatora? Grzanie pompą ciepła w kosztach wychodzi na poziomie grzania węglem.
Taniej wychodzą samodzielnie zbierane szyszek. Oszczędność jaką da rekuperator to
dwie taczki węgla rocznie. Dobry, czyli o dużej powierzchni wymiany ciepła,
rekuperator jest drogi.
>
>
>
> Zdaję sprawę, że im tańszy nośnik, tym mniejszy sens stosowania rekuperatora. Ale
przemawia do mnie bardziej fakt, że w domach pasywnych czy energooszczędnych mimo
bardzo niskich kosztów ogrzewania, bardzo niskich - jest rekuperator - mimo, że to
straty to koszt tylko dwóch taczek węgla rocznie ;)
>
>
>
> Rozumiem, że zapisane w moim projekcie liczby (czyli 1/3 strat ciepła wskutek
wentylacji) i drugi fakt - zmierzony oddzysk ciepła na poziomie 80% mojego
rekuperatora nie jest wiarygodny ?
>
>
>
> pzdr
>
> Bogdan
>
>
>
> pzdr
>
> Bogdan
Co do sprawności rekuperatorów. Nie jest sprawnością to że na zewnątrz masz -10 a
powietrze które jest po rekuperatorze ma +18. To taki nic nie mówiący współczynnik
wymyślony przez sprzedawców rekuperatorów żeby ludzi skuteczniej w chuja robić. W
rekuperatorze pomimo ustawienia takich samych obrotów wentylatorów przez obieg
studzony będzie większy przepływ niż przez obieg grzany. Z fizyki to wynika. Stad
wysokie temperatury na wylocie do mieszkania bo większą ilością ciepłego powietrza
grzeje się mniej zimnego. Jak chcesz jeszcze lepszy wynik to ustaw wylot na
największą wydajność a wlot na najmniejszą. Nawet najgorszy rekuperator będzie
działał. Tylko to z ekonomią nie będzie miało nic wspólnego. Z różnych opracowań
jakie przeczytałem wynika że domowy rekuperator powinien mieć powierzchnię zbliżoną
do powierzchni na jakiej pracuje. Czyli jak dom 140m2 to powierzchnia wymiennika ok
140m2. Do tego musi być przeciwprądowy. To co piszą na rekuperatorach że 200m3/h
oznacza że tyle potrafi przelecieć przez niego powietrza a nie że tyle powietrza
potrafi ugrzać z deklarowaną sprawnością. W efekcie producenci jak podają sprawność
energetyczną to podają ją dla optymalnych warunków pracy wymiennika ciepła. Nigdy
takich warunków nie będziesz mial w domu. Oszacuj ile mocy odzyska Twój rekuperator
jak na zewnątrz masz +5 stopni. Dni gdzie jest na zewnątrz -20 nawet w Suwałkach
można policzyć na palcach rąk jednej osoby.
-
50. Data: 2014-01-22 22:57:33
Temat: Re: Rekuperator a wilgotność powietrza
Od: "Jeffrey" <s...@w...onet.pl>
Użytkownik wrote:
>> Zdajesz sobie sprawę ze im tańszy nośnik ciepła tym mniejszy sens
>> stosowania rekuperatora? Grzanie pompą ciepła w kosztach wychodzi
>> na
>> poziomie grzania węglem. Taniej wychodzą samodzielnie zbierane
>> szyszek. Oszczędność jaką da rekuperator to dwie taczki węgla
>> rocznie. Dobry, czyli o dużej powierzchni wymiany ciepła,
>> rekuperator jest drogi.
>
> Zdaję sprawę, że im tańszy nośnik, tym mniejszy sens stosowania
> rekuperatora. Ale przemawia do mnie bardziej fakt, że w domach
> pasywnych czy energooszczędnych mimo bardzo niskich kosztów
> ogrzewania, bardzo niskich - jest rekuperator - mimo, że to straty
> to
> koszt tylko dwóch taczek węgla rocznie ;)
>
> Rozumiem, że zapisane w moim projekcie liczby (czyli 1/3 strat
> ciepła
> wskutek wentylacji) i drugi fakt - zmierzony oddzysk ciepła na
> poziomie 80% mojego rekuperatora nie jest wiarygodny ?
>
> pzdr
> Bogdan
>
> pzdr
> Bogdan
a jaki masz wymiennik w tym recu, płytowy? to w 80% nie wierzę
podaj temperatury na wylotach recu to się przeliczy,
jeffrey