Sadzilem ze zalatwisz mnie podajac jakies informacje ze elektronicznie komutowane
silniki pradu stalego maja gorsza sprawnosc od takich pradu przemiennego. Albo ze dla
papsta zmieniono miedzynarodowe prawo patentowe i ma zapewniona ochrone na wiecznosc
a nie na kilka lat. Nie okresliles rez ze nie ma na Ziemi technicznych mozliwosci
zeby zerznac od papsta ksztaltu smigla jego superwentylatora. Zawiedziony jestem ze
zamiast merytorycznie przypierdalasz sie jak na prawdziwego chrzescijanina przystalo

do góry

W dniu czwartek, 15 września 2016 21:12:19 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
> Sadzilem ze zalatwisz mnie podajac jakies informacje ze elektronicznie komutowane
silniki pradu stalego maja gorsza sprawnosc od takich pradu przemiennego.

kolejny raz ci napisze - mniej chodzi o sposób przekształcenia energii elektrycznej w
mechaniczną, tylko mechaniczną w kinetyczną przepływu gazu.
Weź sobie wpisz w gugle "rodzaje wentylatorów" i zajarzysz gdzie jakie wentyle sie
stosuje. I dlaczego twój przykładowy TD sie nie nadaje bo jest osiowy, a ma byc
promieniowy. Prominiowy daje sprawniej cisnienie, a uklady wentyacyjne to uklady ze
sporymi spadkami cisnienia. I tu są zasadnicze różnice. Dopiero potem mozna mowic o
silniku.

Wiec ja sie nie upieram ze to musi byc papst. To ma być wentylator promieniowy z
silnikiem bezszczotkowym.

> Albo ze dla papsta zmieniono miedzynarodowe prawo patentowe i ma zapewniona ochrone
na wiecznosc a nie na kilka lat. Nie okresliles rez ze nie ma na Ziemi technicznych
mozliwosci zeby zerznac od papsta ksztaltu smigla jego superwentylatora. Zawiedziony
jestem ze zamiast merytorycznie przypierdalasz sie jak na prawdziwego chrzescijanina
przystalo

ja sie czepiam?
moge sobie komentowac jesli wyprodukujesz takie:
"Do rozprowadzania cieplego powietrza kupilem wentylator co sie TD 350/125 nazywa.
Niby ma 350m3/h przewalic. I pewno przewala jak nie podlaczony do rur. Z wykresow dla
innego podobnego wentylatora wychodzi ze wydajnosc bardzo spada w funkcji cisnienia.
Szacuje ze ze 100m3/h daje. Rekuperator daje spore opory. Zeby dal 300m3/h to musi
byc wentylator co pociagnie z 70W."

"One biora tyle ile powinny brac na przemieszczenie powietrza. Jesli ktos produkuje
sprawniejsze silniki to one o 8% moga byc sprawniejsze od innych. Jak by byly
sprawniejsze o wiecej to by mialy sprawnosc ponad 100%. "

bo one dowodzą ze tematu nie znasz i mozna cos powyjasniac gdy ktos błądzi.
Natomiast fragmentów o indiankach tak specjalnie skomentowac merytorycznie to sie nie
da :)



b.

do góry

Gdzie i kiedy napisalem ze ten td jest do rekuperatora? Cos Ci sie pod beretkiem
kanarki pierdola. I tak u Ciebie ze wszyskim. Z czystej zyczliwosci i po
chrzescijansku klamiesz jak z nut zeby musialo byc tak jak Ty chcesz. To ze czesto
manipulujesz nie jest dla mnie zadna nowoscia. Powinienes jednak zauwazyc ze
niekoniecznie musze sie z tym godzic.

do góry

W dniu piątek, 16 września 2016 10:22:21 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
> Gdzie i kiedy napisalem ze ten td jest do rekuperatora?

moze w twoim swiecie ciag dalszy zdania z tym przykładowym TD "Rekuperator daje spore
opory. Zeby dal 300m3/h to musi byc wentylator co pociagnie z 70W." oznacza ze nie
piszesz o rekuperatorach.


>os Ci sie pod beretkiem kanarki pierdola. I tak u Ciebie ze wszyskim. Z czystej
zyczliwosci i po chrzescijansku klamiesz jak z nut zeby musialo byc tak jak Ty
chcesz. To ze czesto manipulujesz nie jest dla mnie zadna nowoscia. Powinienes jednak
zauwazyc ze niekoniecznie musze sie z tym godzic.


nigdy nie klamię :) Ale mogę prawdy nie napisać by nie napisac ze ktos jest ciołkiem
:)


b.

do góry

Nawet zlapany za jaja lzesz. Przy Tobie Biblia jest jak podrecznik do nauk scislych.

do góry

On 2016-09-12 15:21, Kris wrote:
> O brak komfortu u użytkowników wentylacji grawitacyjnej piszą najczęściej
użytkownicy wentylacji mechanicznej;)

Czy przypadkiem komfort w domach z wentylacją grawitacyjną nie działa na
podobnej zasadzie jak utrzymywanie temperatury 18 stopni w domu "bo taką
się lubi"? ;-)

Piotrek

do góry

W dniu piątek, 16 września 2016 13:16:23 UTC+2 użytkownik Piotrek napisał:

> Czy przypadkiem komfort w domach z wentylacją grawitacyjną nie działa na
> podobnej zasadzie jak utrzymywanie temperatury 18 stopni w domu "bo taką
> się lubi"? ;-)
Skoro w domach z wentylacja grawitacyjną nie czuć zaduchu, nie ma plesni i innych
nieszczęść to o jakim braku komfortu możemy gadać.
Musisz mi wieżyc że ani w moim domu 2008roku ani w domu mojej mamy z 1969 roku ani w
domu który w spadku otrzymałem a wygudowany został przed wojna takie plagi nie
występują
Myślę ze słowo klucz tu jest kubatura. Mieszkałem przez parę lat w mieszkaniu 36m2 i
tam faktycznie w 9m2 sypialni gdzie spały 3 osoby czasami trzeba było przewietrzyc bo
wywietrzniki w oknach było mało ale w domach kubatura domów jest tak z 50razy większa
jak mieszkań w końcu

do góry

On 2016-09-16 13:36, Kris wrote:
> W dniu piątek, 16 września 2016 13:16:23 UTC+2 użytkownik Piotrek napisał:
>
>> Czy przypadkiem komfort w domach z wentylacją grawitacyjną nie działa na
>> podobnej zasadzie jak utrzymywanie temperatury 18 stopni w domu "bo taką
>> się lubi"? ;-)
> Skoro w domach z wentylacja grawitacyjną nie czuć zaduchu, nie ma plesni i innych
nieszczęść to o jakim braku komfortu możemy gadać.

WieszPan, bo to działa tak:

Wentylację mechaniczną mamy od blisko lat 15 (13+ lat w starym domu i
rok w nowym).

Świeżo wróciłem z urlopu gdzie mieszkaliśmy we dwoje najpierw w pokoju o
kubaturze 3.14*drzwi 60m3, a później w pokoju niewiele mniejszym.

W obu przypadkach czułem się jakby mi ktoś torbę foliową na głowę
nałożył. Oczywiście ratowaliśmy się otwieraniem okien ale dla odmiany te
10 stopni (lub mniej) do spania (byliśmy w górach) to ciut mało.

Wczoraj wróciliśmy i jak ręką odjął.

Zgaduję, że dla Ciebie pobyt w obu miejscach byłby komfortowy. A dla
tych z łodzi podwodnej to wzrost komfortu byłby tak z "pińćset" % ;-)

> Musisz mi wieżyc że ani w moim domu 2008roku ani w domu mojej mamy z 1969 roku ani
w domu który w spadku otrzymałem a wygudowany został przed wojna takie plagi nie
występują

Wierzę, tak samo jak tym co to im 18 stopni wystarcza ;-)

Piotrek

do góry

W dniu piątek, 16 września 2016 14:13:36 UTC+2 użytkownik Piotrek napisał:

> Zgaduję, że dla Ciebie pobyt w obu miejscach byłby komfortowy. A dla
> tych z łodzi podwodnej to wzrost komfortu byłby tak z "pińćset" % ;-)
Lata temu na biwaku w Łebie koleżanki nie chciały z nami tzw jaboli pić bo
śmierdziały im. Kumpel stwierdził ze przyniesie lepsze wino. W drugim namiocie
przelał jabola do butelki po droższym winie. Uwierz mi że nagle jabol przestał
dziewczynom śmierdzieć;)
> Wierzę, tak samo jak tym co to im 18 stopni wystarcza ;-)
Norma dla went mech to 1 podobnie wymiana na godzinę
Jak tam wg Ciebie z komfortem u tych co mają ustawione swoje went mech na 3 razy
mniej?
Bo grawitacyjna wg sprzedawców i posiadaczy rekuperatorów generuje potężne
straty(czytaj zapewnia więcej wymian) więc tak mi wychodzi że powinno być bardziej
komfortowo jak u tych z 1/3wymiany + reku;).

do góry

Po wielu latach bycia na grupach wiem jedno. Jak sie tutaj ktos mija z prawda to
zaraz znajdzie sie ktos kto go wyprostuje. Budyn jak rozwiazywal zadanie to okreslil
moc wentylatorow w rekuperatorze na 30W chociaz do obliczenia zysku przyjal wymiane
360m3 na godzine. Nikt z tych co posiadaja rekuperatory albo wm nie napisal ze w
dobrych ukladach trzeba z 200w. Znaczy sie im tez zuzywa 30W i przewala nie 360 a w
porywach 100m3. Daje sobie kurasa w talarki pociac ze u tych wszystkich z komfortowa
wentylacja mechaniczna okna sa pootwierane a tylko tutaj graja lepszych.

do góry