eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Rekuperator - bełkot marketingowy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 330

  • 51. Data: 2016-09-11 20:47:42
    Temat: Re: Rekuperator - bełkot marketingowy
    Od: quent <x...@x...com>

    On 11.09.2016 16:58, Kris wrote:
    > W dniu niedziela, 11 września 2016 11:33:31 UTC+2 użytkownik quent napisał:
    >> Bez WM/reku często zachodzi potrzeba "wietrzenia oknami", bywa, że jest
    >> zaduch itp.
    > Często tego typu teksty czytam i sie zastanawiam jak to możliwe że przez ponad 40
    lat mnie takie zjawiska omijały. A mieszkałem(i bywam do dzisiaj) w domu wybudowanym
    przez Niemca przed wojną, mieszkałem(i bywam regularnie do dzisiaj) w domu z 1969
    roku i mieszkam w domu z 2008roku. W międzyczasie w kilku mieszkaniach w bloku tez
    mieszkałem

    Ja akurat mam zgoła przeciwne doświadczenia.

    --
    Pozdr.
    Q
    www.elipsa.info


  • 52. Data: 2016-09-11 20:57:34
    Temat: Re: Rekuperator - bełkot marketingowy
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu niedziela, 11 września 2016 20:44:42 UTC+2 użytkownik quent napisał:
    > On 11.09.2016 17:02, Kris wrote:
    > > Tylko równocześnie twierdzą że wentylacja grawitacyjna to brak komfortu a to
    bzdura
    >
    > Komfort jest jakby mniejszy ;-)
    Komfort to mniejszy jest jak 6 budowlańców po robocie latem busem wraca. Albo jak ja
    z 3 kolegami w internacie w pokoju 20m2 mieszkałem.
    Ale zapominasz o jednym- kubatura.
    Pokój w internacie to jakieś 50m3, dom to tak od 250m3 w góre.
    Różnica jakby nie patrzeć jest.
    Te opowiastki o zaduchu bez went mech w domu to marketingowy bełkot sprzedawców i
    utwierdzanie się przekonaniu dobrych decyzji użytkowników.


  • 53. Data: 2016-09-11 21:45:50
    Temat: Re: Rekuperator - bełkot marketingowy
    Od: nadir <n...@h...org>

    W dniu 2016-09-11 o 20:46, quent pisze:

    > Przy grawitacyjnej latem powietrze często "stoi" trzeba wahlować ;-)
    > Zimą znów często zasysa zbyt intensywnie ect.

    Nic tam specjalnie nie wachluje i powietrze nie stoi, z tym, ze ja mam
    akurat dosyć wysokie kominy wentylacyjne.

    >> No kombinuj dalej, obniża się kosztem czego?
    >
    > Jak to w wymmienniku.

    Nie pytam w czym, tylko z czego bierze się to chłodzenie? Masz
    rekuperator zmotany z jakąś klimą? Bo jak nie, to chłodzenie masz takie
    same jak w przypadku wentylacji grawitacyjnej.


  • 54. Data: 2016-09-11 22:00:06
    Temat: Re: Rekuperator - bełkot marketingowy
    Od: Budyń <b...@r...pl>

    W dniu niedziela, 11 września 2016 21:46:43 UTC+2 użytkownik nadir napisał:
    > W dniu 2016-09-11 o 20:46, quent pisze:
    >
    > > Przy grawitacyjnej latem powietrze często "stoi" trzeba wahlować ;-)
    > > Zimą znów często zasysa zbyt intensywnie ect.
    >
    > Nic tam specjalnie nie wachluje i powietrze nie stoi, z tym, ze ja mam
    > akurat dosyć wysokie kominy wentylacyjne.
    >
    > >> No kombinuj dalej, obniża się kosztem czego?
    > >
    > > Jak to w wymmienniku.
    >
    > Nie pytam w czym, tylko z czego bierze się to chłodzenie? Masz
    > rekuperator zmotany z jakąś klimą? Bo jak nie, to chłodzenie masz takie
    > same jak w przypadku wentylacji grawitacyjnej.

    no ale czego ty nie rozumiesz? Jesli na zewnatrz jest +35 a wewnątrz +20 to jesli
    otworzysz okna czy w inny sposob uzyjesz wentylacji grawitacyjnej to zapodajesz do
    srodka wlasnie +35. Jesli to samo dasz przez rekuperator to uzyskujesz wlotowe
    powietrze co najmniej kilka stopni chłodniejsze.


    b.


  • 55. Data: 2016-09-11 22:09:51
    Temat: Re: Rekuperator - bełkot marketingowy
    Od: quent <q...@g...com>

    Nie wszystkie pokoje są dostatecznie duże.
    O zaduch wtedy nie trudno.

    Zresztą to jałowa dyskusja.
    Ja wiem że odkąd mam wm zaduchu nie ma wcale a jak nie miałem to bywał nierzadko.
    Ty zaduchu nie znasz a ja na to argumentu nie mam ;-)


  • 56. Data: 2016-09-11 22:38:50
    Temat: Re: Rekuperator - bełkot marketingowy
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Nikt nie twierdzi ze nie dziala. Ale twierdzi ze byle jak dziala. W nocy temperatura
    powietrza jest nizsza i mozna czy to rekuperatorem czy otwartymi oknami troche zbic
    temperature w pomieszczeniach. Jak jest wentylacja grawitacyjna to w sloneczny dzien
    temperatura bedzie rosla troche szybciej niz przy rekuperatorze i osiagnie maksimum
    trzy godziny przed przyjsciem domownikowmz pracy. Przy rekuperatorze maksimum bedzie
    akurat jak przyjda z pracy. Za to jak powietrze zacznie stygnac to po otworzeniu
    okien szybciej zrobi sie chlodniej niz przy zamknietych oknach i wlaczonym
    rekuperatorze. Jest jeszcze opcja zmniejszenia krotnosci wymiany powietrza przy
    rekuperatorze. Ale wtedy pojecie komfortu stanie sie mitem. Nikt codziennie nie
    sprzata na wyski polysk ani nie pierze ubran zaraz po zdjeciu, nie wyrzuca smieci
    akurat rano tylko jak sie kosz zapelni. Rekuperatorem da sie schlodzic i nie jest do
    tego potrzebny klimatyzator a specjalny rekuperator. Po stronie wylotu goracego
    powietrza przed wymiennikiem musi miec nawilzacz, nawet najprostszy dzialajacy na
    zasadzie gowna wrzuconego do wentylatora. Mgla wodna parujac w rekuperatorze schlodzi
    wylatujace powietrze i przy okazji to co wlatuje i ma byc schlodzone. Energetycznie
    wychodzi to kilka razy lepiej niz klimatyzacja oparta na sprezarkach.


  • 57. Data: 2016-09-11 23:22:30
    Temat: Re: Rekuperator - bełkot marketingowy
    Od: nadir <n...@h...org>

    W dniu 2016-09-11 o 22:00, Budyń pisze:

    > no ale czego ty nie rozumiesz? Jesli na zewnatrz jest +35 a wewnątrz
    > +20 to jesli otworzysz okna czy w inny sposob uzyjesz wentylacji
    > grawitacyjnej to zapodajesz do srodka wlasnie +35. Jesli to samo dasz
    > przez rekuperator to uzyskujesz wlotowe powietrze co najmniej kilka
    > stopni chłodniejsze.

    Ależ rozumiem, będzie mniej więcej tak samo chłodzić jak ogrzewa zimą, z
    akcentem na mniej. W najgorętsze dni miałem w domu temperatury 22-24
    stopnie w poszczególnych pomieszczeniach, temperatury powyżej 30 stopni
    na zewnątrz było kilka, może kilkanaście dni, i to też tylko przez kilka
    godzin. Przeważnie na zewnątrz oscylowały w granicach 26-28 stopni, to o
    ile i jak długo będzie mi schładzał temperaturę taki rekuperator?
    Fajnie jest przyjąć warunki brzegowe 20 i 35 stopni, ale jak na w zimę
    utrzymuję w domu 21-22 stopnie, a w łazience jeszcze wyższe, to dlaczego
    mam sobie latem żałować i siedzieć w 20-tu?


  • 58. Data: 2016-09-12 06:51:47
    Temat: Re: Rekuperator - bełkot marketingowy
    Od: Budyń <b...@r...pl>

    W dniu niedziela, 11 września 2016 23:22:40 UTC+2 użytkownik nadir napisał:
    > W dniu 2016-09-11 o 22:00, Budyń pisze:
    >
    > > no ale czego ty nie rozumiesz? Jesli na zewnatrz jest +35 a wewnątrz
    > > +20 to jesli otworzysz okna czy w inny sposob uzyjesz wentylacji
    > > grawitacyjnej to zapodajesz do srodka wlasnie +35. Jesli to samo dasz
    > > przez rekuperator to uzyskujesz wlotowe powietrze co najmniej kilka
    > > stopni chłodniejsze.
    >
    > Ależ rozumiem, będzie mniej więcej tak samo chłodzić jak ogrzewa zimą, z
    > akcentem na mniej. W najgorętsze dni miałem w domu temperatury 22-24
    > stopnie w poszczególnych pomieszczeniach, temperatury powyżej 30 stopni
    > na zewnątrz było kilka, może kilkanaście dni, i to też tylko przez kilka
    > godzin. Przeważnie na zewnątrz oscylowały w granicach 26-28 stopni, to o
    > ile i jak długo będzie mi schładzał temperaturę taki rekuperator?
    > Fajnie jest przyjąć warunki brzegowe 20 i 35 stopni, ale jak na w zimę
    > utrzymuję w domu 21-22 stopnie, a w łazience jeszcze wyższe, to dlaczego
    > mam sobie latem żałować i siedzieć w 20-tu?

    odnosze sie wyłacznie do zasady fizycznej
    napisales:
    """Nie pytam w czym, tylko z czego bierze się to chłodzenie? Masz
    rekuperator zmotany z jakąś klimą? Bo jak nie, to chłodzenie masz takie
    same jak w przypadku wentylacji grawitacyjnej. """

    no to ci tlumaczymy skąd sie bierze chłód latem. Nie dyskutujemy tymczasem nad
    wyższością klimy nad rekuperatorem.


    b.



  • 59. Data: 2016-09-12 07:20:32
    Temat: Re: Rekuperator - bełkot marketingowy
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu niedziela, 11 września 2016 22:00:07 UTC+2 użytkownik Budyń napisał:

    > no ale czego ty nie rozumiesz? Jesli na zewnatrz jest +35 a wewnątrz +20 to >jesli
    otworzysz okna czy w inny sposob uzyjesz wentylacji grawitacyjnej to >zapodajesz do
    srodka wlasnie +35. Jesli to samo dasz przez rekuperator to >uzyskujesz wlotowe
    powietrze co najmniej kilka stopni chłodniejsze.

    Przez jaki czas będzie chłodniejsze?
    Przy 15-20 wymianach na dobe.


  • 60. Data: 2016-09-12 08:43:38
    Temat: Re: Rekuperator - bełkot marketingowy
    Od: nadir <n...@h...org>

    W dniu 2016-09-12 o 06:51, Budyń pisze:

    > no to ci tlumaczymy skąd sie bierze chłód latem. Nie dyskutujemy
    > tymczasem nad wyższością klimy nad rekuperatorem.

    Doskonale wiem jak działa rekuperator, i o ile jest w stanie odzyskać
    część energii ogrzewając powietrze zimą, to nie bardzo jest w stanie ,
    sam z siebie, chłodzić w sezonie letnim.
    Przyczyna jest prosta, w sezonie grzewczym ciągle przybywa ciepła z
    C.O., natomiast bez dodatkowego źródła chłodzenia, na przykład w postaci
    klimy, latem ciepła nie ubywa.
    Po pewnym czasie, tym prędzej im więcej będzie wymian powietrza,
    temperatury zewnętrzna i wewnętrzna muszą się wyrównać. Dokładnie tak
    jak w wentylacji grawitacyjnej.

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 20 ... 30 ... 33


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1