-
21. Data: 2017-04-25 09:33:08
Temat: Re: Remont płotu
Od: Bolko <s...@g...com>
W dniu poniedziałek, 24 kwietnia 2017 21:30:07 UTC+2 użytkownik nadir napisał:
> W dniu 2017-04-24 o 15:48, Kżyho pisze:
>
> > Starczy zerknąć na amerykańskie dzielnice z domkami. Ta, prawie nikt
> > jakiś wielkich płotów, zwłaszcza od przodu nie stawia
>
> Może dlatego, że tam każdy ma broń?
nie prawda
byłem 2,5 roku i żadnej strzelaniny nie widziałem.
a na poważnie
to zalezy
kiedyś w dobrej dzielnicy na schodach domu od strony drogi
na nie ogrodzonej posesji zostawiłem gwożdziarkę.
Na nastęny dzień też tam była
w złej dzielnicy kraty w drzwiach to może nie norma ale
nic dziwnego
-
22. Data: 2017-04-25 10:08:34
Temat: Re: Remont płotu
Od: Kżyho <k...@c...pl>
W dniu 2017-04-25 o 09:33, Bolko pisze:
> W dniu poniedziałek, 24 kwietnia 2017 21:30:07 UTC+2 użytkownik nadir napisał:
>> W dniu 2017-04-24 o 15:48, Kżyho pisze:
>>
>>> Starczy zerknąć na amerykańskie dzielnice z domkami. Ta, prawie nikt
>>> jakiś wielkich płotów, zwłaszcza od przodu nie stawia
>>
>> Może dlatego, że tam każdy ma broń?
>
> nie prawda
> byłem 2,5 roku i żadnej strzelaniny nie widziałem.
> a na poważnie
> to zalezy
> kiedyś w dobrej dzielnicy na schodach domu od strony drogi
> na nie ogrodzonej posesji zostawiłem gwożdziarkę.
> Na nastęny dzień też tam była
>
> w złej dzielnicy kraty w drzwiach to może nie norma ale
> nic dziwnego
Szwajcaria - 2 bezpośrednie przypadki, jeden własny, jeden znajomego,
który tam mieszka.
1) Pozostawiona przez przypadek damska torebka na uczęszczanym szlaku
wędrowniczym wraz z paszportem, dokumentami, pieniędzmi itp. Po 4 h, jak
tam wróciliśmy nadal była i czekała na właściciela. Pan, który w pobliżu
miał chatkę jedynie nam pokazał, że zawiesił na płotku obok miejsca
gdzie ją zostawiliśmy, żeby było lepiej widać. Torebka oczywiście z
nietkniętą zawartością, a w międzyczasie przewinęły się tam zapewne
setki spacerujących ludzi.
2) Znajomy rozpakowywał auto. Przez przypadek zostawił jedną torbę
podróżną z całą zawartością przy samochodzie. Zorientował się dopiero
następnego dnia rano. Torba stała w miejscu, gdzie ją zostawił, z taką
samą zawartością.
Już pomijam fakt, że zupełną normą jest, że jak się przejeżdża przez
jakieś wioski i małe mieściny, to ludzie przy drodze na takich półkach
czy stoliczkach wystawiają jakieś swoje produkty z kartką, ile to
kosztuje. Obok stoi koszyk. Zatrzymujesz się, zabierasz produkt,
odpowiednią kwotę zostawiasz w koszyku. Nikt tego nie pilnuje, kasa w
koszyku leży i czeka na właściciela.
Pzdr
--
/__/_* /
/ ) /_(//)()
/
-
23. Data: 2017-04-25 12:39:17
Temat: Re: Remont płotu
Od: Budyń <b...@g...com>
W dniu wtorek, 25 kwietnia 2017 10:08:35 UTC+2 użytkownik Kżyho napisał:
> W dniu 2017-04-25 o 09:33, Bolko pisze:
> > W dniu poniedziałek, 24 kwietnia 2017 21:30:07 UTC+2 użytkownik nadir napisał:
> >> W dniu 2017-04-24 o 15:48, Kżyho pisze:
> >>
> >>> Starczy zerknąć na amerykańskie dzielnice z domkami. Ta, prawie nikt
> >>> jakiś wielkich płotów, zwłaszcza od przodu nie stawia
> >>
> >> Może dlatego, że tam każdy ma broń?
> >
> > nie prawda
> > byłem 2,5 roku i żadnej strzelaniny nie widziałem.
> > a na poważnie
> > to zalezy
> > kiedyś w dobrej dzielnicy na schodach domu od strony drogi
> > na nie ogrodzonej posesji zostawiłem gwożdziarkę.
> > Na nastęny dzień też tam była
> >
> > w złej dzielnicy kraty w drzwiach to może nie norma ale
> > nic dziwnego
>
> Szwajcaria - 2 bezpośrednie przypadki, jeden własny, jeden znajomego,
> który tam mieszka.
> 1) Pozostawiona przez przypadek damska torebka na uczęszczanym szlaku
> wędrowniczym wraz z paszportem, dokumentami, pieniędzmi itp. Po 4 h, jak
> tam wróciliśmy nadal była i czekała na właściciela. Pan, który w pobliżu
> miał chatkę jedynie nam pokazał, że zawiesił na płotku obok miejsca
> gdzie ją zostawiliśmy, żeby było lepiej widać. Torebka oczywiście z
> nietkniętą zawartością, a w międzyczasie przewinęły się tam zapewne
> setki spacerujących ludzi.
> 2) Znajomy rozpakowywał auto. Przez przypadek zostawił jedną torbę
> podróżną z całą zawartością przy samochodzie. Zorientował się dopiero
> następnego dnia rano. Torba stała w miejscu, gdzie ją zostawił, z taką
> samą zawartością.
>
> Już pomijam fakt, że zupełną normą jest, że jak się przejeżdża przez
> jakieś wioski i małe mieściny, to ludzie przy drodze na takich półkach
> czy stoliczkach wystawiają jakieś swoje produkty z kartką, ile to
> kosztuje. Obok stoi koszyk. Zatrzymujesz się, zabierasz produkt,
> odpowiednią kwotę zostawiasz w koszyku. Nikt tego nie pilnuje, kasa w
> koszyku leży i czeka na właściciela.
u nas wyborcza próbowała zrobic materiał o polakach złodziejach. Jakis rower
wystawili i czekali z ukrytą kamerą. A te wredne polaki go nie ukradły....
b.
-
24. Data: 2017-04-25 13:09:22
Temat: Re: Remont płotu
Od: Pete <n...@n...com>
W dniu 2017-04-25 o 12:39, Budyń pisze:
> W dniu wtorek, 25 kwietnia 2017 10:08:35 UTC+2 użytkownik Kżyho napisał:
>> W dniu 2017-04-25 o 09:33, Bolko pisze:
>>> W dniu poniedziałek, 24 kwietnia 2017 21:30:07 UTC+2 użytkownik nadir napisał:
>>>> W dniu 2017-04-24 o 15:48, Kżyho pisze:
>>>>
>>>>> Starczy zerknąć na amerykańskie dzielnice z domkami. Ta, prawie nikt
>>>>> jakiś wielkich płotów, zwłaszcza od przodu nie stawia
>>>>
>>>> Może dlatego, że tam każdy ma broń?
>>>
>>> nie prawda
>>> byłem 2,5 roku i żadnej strzelaniny nie widziałem.
>>> a na poważnie
>>> to zalezy
>>> kiedyś w dobrej dzielnicy na schodach domu od strony drogi
>>> na nie ogrodzonej posesji zostawiłem gwożdziarkę.
>>> Na nastęny dzień też tam była
>>>
>>> w złej dzielnicy kraty w drzwiach to może nie norma ale
>>> nic dziwnego
>>
>> Szwajcaria - 2 bezpośrednie przypadki, jeden własny, jeden znajomego,
>> który tam mieszka.
>> 1) Pozostawiona przez przypadek damska torebka na uczęszczanym szlaku
>> wędrowniczym wraz z paszportem, dokumentami, pieniędzmi itp. Po 4 h, jak
>> tam wróciliśmy nadal była i czekała na właściciela. Pan, który w pobliżu
>> miał chatkę jedynie nam pokazał, że zawiesił na płotku obok miejsca
>> gdzie ją zostawiliśmy, żeby było lepiej widać. Torebka oczywiście z
>> nietkniętą zawartością, a w międzyczasie przewinęły się tam zapewne
>> setki spacerujących ludzi.
>> 2) Znajomy rozpakowywał auto. Przez przypadek zostawił jedną torbę
>> podróżną z całą zawartością przy samochodzie. Zorientował się dopiero
>> następnego dnia rano. Torba stała w miejscu, gdzie ją zostawił, z taką
>> samą zawartością.
>>
>> Już pomijam fakt, że zupełną normą jest, że jak się przejeżdża przez
>> jakieś wioski i małe mieściny, to ludzie przy drodze na takich półkach
>> czy stoliczkach wystawiają jakieś swoje produkty z kartką, ile to
>> kosztuje. Obok stoi koszyk. Zatrzymujesz się, zabierasz produkt,
>> odpowiednią kwotę zostawiasz w koszyku. Nikt tego nie pilnuje, kasa w
>> koszyku leży i czeka na właściciela.
>
> u nas wyborcza próbowała zrobic materiał o polakach złodziejach. Jakis rower
wystawili i czekali z ukrytą kamerą. A te wredne polaki go nie ukradły....
Chyba Ci TVPiS coś naściemniała.
Jak w radiu Erewań.
Nie rower, tylko Murzyn.
I nie ukradli, tylko (nie) pobili.
--
Pete
-
25. Data: 2017-04-25 13:20:32
Temat: Re: Remont płotu
Od: Budyń <b...@g...com>
W dniu wtorek, 25 kwietnia 2017 13:09:21 UTC+2 użytkownik Pete napisał:
> W dniu 2017-04-25 o 12:39, Budyń pisze:
> > W dniu wtorek, 25 kwietnia 2017 10:08:35 UTC+2 użytkownik Kżyho napisał:
> >> W dniu 2017-04-25 o 09:33, Bolko pisze:
> >>> W dniu poniedziałek, 24 kwietnia 2017 21:30:07 UTC+2 użytkownik nadir napisał:
> >>>> W dniu 2017-04-24 o 15:48, Kżyho pisze:
> >>>>
> >>>>> Starczy zerknąć na amerykańskie dzielnice z domkami. Ta, prawie nikt
> >>>>> jakiś wielkich płotów, zwłaszcza od przodu nie stawia
> >>>>
> >>>> Może dlatego, że tam każdy ma broń?
> >>>
> >>> nie prawda
> >>> byłem 2,5 roku i żadnej strzelaniny nie widziałem.
> >>> a na poważnie
> >>> to zalezy
> >>> kiedyś w dobrej dzielnicy na schodach domu od strony drogi
> >>> na nie ogrodzonej posesji zostawiłem gwożdziarkę.
> >>> Na nastęny dzień też tam była
> >>>
> >>> w złej dzielnicy kraty w drzwiach to może nie norma ale
> >>> nic dziwnego
> >>
> >> Szwajcaria - 2 bezpośrednie przypadki, jeden własny, jeden znajomego,
> >> który tam mieszka.
> >> 1) Pozostawiona przez przypadek damska torebka na uczęszczanym szlaku
> >> wędrowniczym wraz z paszportem, dokumentami, pieniędzmi itp. Po 4 h, jak
> >> tam wróciliśmy nadal była i czekała na właściciela. Pan, który w pobliżu
> >> miał chatkę jedynie nam pokazał, że zawiesił na płotku obok miejsca
> >> gdzie ją zostawiliśmy, żeby było lepiej widać. Torebka oczywiście z
> >> nietkniętą zawartością, a w międzyczasie przewinęły się tam zapewne
> >> setki spacerujących ludzi.
> >> 2) Znajomy rozpakowywał auto. Przez przypadek zostawił jedną torbę
> >> podróżną z całą zawartością przy samochodzie. Zorientował się dopiero
> >> następnego dnia rano. Torba stała w miejscu, gdzie ją zostawił, z taką
> >> samą zawartością.
> >>
> >> Już pomijam fakt, że zupełną normą jest, że jak się przejeżdża przez
> >> jakieś wioski i małe mieściny, to ludzie przy drodze na takich półkach
> >> czy stoliczkach wystawiają jakieś swoje produkty z kartką, ile to
> >> kosztuje. Obok stoi koszyk. Zatrzymujesz się, zabierasz produkt,
> >> odpowiednią kwotę zostawiasz w koszyku. Nikt tego nie pilnuje, kasa w
> >> koszyku leży i czeka na właściciela.
> >
> > u nas wyborcza próbowała zrobic materiał o polakach złodziejach. Jakis rower
wystawili i czekali z ukrytą kamerą. A te wredne polaki go nie ukradły....
>
> Chyba Ci TVPiS coś naściemniała.
> Jak w radiu Erewań.
> Nie rower, tylko Murzyn.
> I nie ukradli, tylko (nie) pobili.
http://polskanarowery.sport.pl/msrowery/1,105126,156
98747,Zostawilismy_rower_w_centrum_Gdanska__Gdyni_i_
Sopotu_.html
a na dole sprawdz kto to firmuje i gdzie pracuje autor tekstu
b.
-
26. Data: 2017-04-25 14:46:10
Temat: Re: Remont płotu
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu wtorek, 25 kwietnia 2017 12:39:18 UTC+2 użytkownik Budyń napisał:
> u nas wyborcza próbowała zrobic materiał o polakach >złodziejach. Jakis rower
wystawili i czekali z ukrytą kamerą. >A te wredne polaki go nie ukradły....
Ze dwa razy też mi się zdarzyło rower przed domem zostawić.
Fakt że mam tam płot ale zasuwana brama bez napędu póki co i nie zamykane na żadne
klucze więc można swobodnie wejść.
Na szczęście nie ukradli.
A rower mam droższy chyba od auta;)
Raz w środku nocy mi się przypomniało to wylazłem z wyra i schowałem, innym razem
dopiero rano zobaczyłem że rower przed domem został.
-
27. Data: 2017-04-25 15:07:01
Temat: Re: Remont płotu
Od: abomito <a...@w...pl>
> >> W dniu 2017-04-24 o 15:48, Kżyho pisze:
No popatrz pan.
Niedawno wyleciał mi z samochodu portfel.Mimo, że parking ciemnawy, to po
kwadransie już go nie było.Ale po miesiącu, gdy zacząłem wyrabiac nowe dokumenty-
Policja przyniosła.Caluśki, tyko dowód i karta bankomatowa się zgubili...
-
28. Data: 2017-04-25 15:16:22
Temat: Re: Remont płotu
Od: Pete <n...@n...com>
W dniu 2017-04-25 o 13:20, Budyń pisze:
> W dniu wtorek, 25 kwietnia 2017 13:09:21 UTC+2 użytkownik Pete napisał:
>> W dniu 2017-04-25 o 12:39, Budyń pisze:
>>> W dniu wtorek, 25 kwietnia 2017 10:08:35 UTC+2 użytkownik Kżyho napisał:
>>>> W dniu 2017-04-25 o 09:33, Bolko pisze:
>>>>> W dniu poniedziałek, 24 kwietnia 2017 21:30:07 UTC+2 użytkownik nadir napisał:
>>>>>> W dniu 2017-04-24 o 15:48, Kżyho pisze:
>>>>>>
>>>>>>> Starczy zerknąć na amerykańskie dzielnice z domkami. Ta, prawie nikt
>>>>>>> jakiś wielkich płotów, zwłaszcza od przodu nie stawia
>>>>>>
>>>>>> Może dlatego, że tam każdy ma broń?
>>>>>
>>>>> nie prawda
>>>>> byłem 2,5 roku i żadnej strzelaniny nie widziałem.
>>>>> a na poważnie
>>>>> to zalezy
>>>>> kiedyś w dobrej dzielnicy na schodach domu od strony drogi
>>>>> na nie ogrodzonej posesji zostawiłem gwożdziarkę.
>>>>> Na nastęny dzień też tam była
>>>>>
>>>>> w złej dzielnicy kraty w drzwiach to może nie norma ale
>>>>> nic dziwnego
>>>>
>>>> Szwajcaria - 2 bezpośrednie przypadki, jeden własny, jeden znajomego,
>>>> który tam mieszka.
>>>> 1) Pozostawiona przez przypadek damska torebka na uczęszczanym szlaku
>>>> wędrowniczym wraz z paszportem, dokumentami, pieniędzmi itp. Po 4 h, jak
>>>> tam wróciliśmy nadal była i czekała na właściciela. Pan, który w pobliżu
>>>> miał chatkę jedynie nam pokazał, że zawiesił na płotku obok miejsca
>>>> gdzie ją zostawiliśmy, żeby było lepiej widać. Torebka oczywiście z
>>>> nietkniętą zawartością, a w międzyczasie przewinęły się tam zapewne
>>>> setki spacerujących ludzi.
>>>> 2) Znajomy rozpakowywał auto. Przez przypadek zostawił jedną torbę
>>>> podróżną z całą zawartością przy samochodzie. Zorientował się dopiero
>>>> następnego dnia rano. Torba stała w miejscu, gdzie ją zostawił, z taką
>>>> samą zawartością.
>>>>
>>>> Już pomijam fakt, że zupełną normą jest, że jak się przejeżdża przez
>>>> jakieś wioski i małe mieściny, to ludzie przy drodze na takich półkach
>>>> czy stoliczkach wystawiają jakieś swoje produkty z kartką, ile to
>>>> kosztuje. Obok stoi koszyk. Zatrzymujesz się, zabierasz produkt,
>>>> odpowiednią kwotę zostawiasz w koszyku. Nikt tego nie pilnuje, kasa w
>>>> koszyku leży i czeka na właściciela.
>>>
>>> u nas wyborcza próbowała zrobic materiał o polakach złodziejach. Jakis rower
wystawili i czekali z ukrytą kamerą. A te wredne polaki go nie ukradły....
>>
>> Chyba Ci TVPiS coś naściemniała.
>> Jak w radiu Erewań.
>> Nie rower, tylko Murzyn.
>> I nie ukradli, tylko (nie) pobili.
>
>
> http://polskanarowery.sport.pl/msrowery/1,105126,156
98747,Zostawilismy_rower_w_centrum_Gdanska__Gdyni_i_
Sopotu_.html
>
>
> a na dole sprawdz kto to firmuje i gdzie pracuje autor tekstu
Wyluzuj trochę, bo ci żyłka pęknie. Traktujesz ten eksperyment jak
zamach na polską rację stanu. A ja znalazłem zwykły test pozostawienia
roweru bez zapięcia.
Aaaa, rozumiem ten pisowy tok rozumowania. Gdyby rower ukradli, to na
pewno wyborcza by napisała, że to przez pisss.
A tu nie ukradli i cały misterny plan w p...
Ja z kolei mogę napisać że mi ukradli rower w ciągu 5-iu minut.
Przypięty do słupka.
A jako dowód, że jednak kradną - przykład z Wrocławia. Jak widać
pojawienie się właściciela nie wystraszyło złodziei.
http://www.gazetawroclawska.pl/wiadomosci/nowy-dwor/
a/strzelanina-na-nowym-dworze-mezczyzna-w-szpitalu-f
ilm,11909152/
--
Pete
-
29. Data: 2017-04-25 16:09:59
Temat: Re: Remont płotu
Od: Budyń <b...@g...com>
W dniu wtorek, 25 kwietnia 2017 15:16:21 UTC+2 użytkownik Pete napisał:
> W dniu 2017-04-25 o 13:20, Budyń pisze:
> > W dniu wtorek, 25 kwietnia 2017 13:09:21 UTC+2 użytkownik Pete napisał:
> >> W dniu 2017-04-25 o 12:39, Budyń pisze:
> >>> W dniu wtorek, 25 kwietnia 2017 10:08:35 UTC+2 użytkownik Kżyho napisał:
> >>>> W dniu 2017-04-25 o 09:33, Bolko pisze:
> >>>>> W dniu poniedziałek, 24 kwietnia 2017 21:30:07 UTC+2 użytkownik nadir
napisał:
> >>>>>> W dniu 2017-04-24 o 15:48, Kżyho pisze:
> >>>>>>
> >>>>>>> Starczy zerknąć na amerykańskie dzielnice z domkami. Ta, prawie nikt
> >>>>>>> jakiś wielkich płotów, zwłaszcza od przodu nie stawia
> >>>>>>
> >>>>>> Może dlatego, że tam każdy ma broń?
> >>>>>
> >>>>> nie prawda
> >>>>> byłem 2,5 roku i żadnej strzelaniny nie widziałem.
> >>>>> a na poważnie
> >>>>> to zalezy
> >>>>> kiedyś w dobrej dzielnicy na schodach domu od strony drogi
> >>>>> na nie ogrodzonej posesji zostawiłem gwożdziarkę.
> >>>>> Na nastęny dzień też tam była
> >>>>>
> >>>>> w złej dzielnicy kraty w drzwiach to może nie norma ale
> >>>>> nic dziwnego
> >>>>
> >>>> Szwajcaria - 2 bezpośrednie przypadki, jeden własny, jeden znajomego,
> >>>> który tam mieszka.
> >>>> 1) Pozostawiona przez przypadek damska torebka na uczęszczanym szlaku
> >>>> wędrowniczym wraz z paszportem, dokumentami, pieniędzmi itp. Po 4 h, jak
> >>>> tam wróciliśmy nadal była i czekała na właściciela. Pan, który w pobliżu
> >>>> miał chatkę jedynie nam pokazał, że zawiesił na płotku obok miejsca
> >>>> gdzie ją zostawiliśmy, żeby było lepiej widać. Torebka oczywiście z
> >>>> nietkniętą zawartością, a w międzyczasie przewinęły się tam zapewne
> >>>> setki spacerujących ludzi.
> >>>> 2) Znajomy rozpakowywał auto. Przez przypadek zostawił jedną torbę
> >>>> podróżną z całą zawartością przy samochodzie. Zorientował się dopiero
> >>>> następnego dnia rano. Torba stała w miejscu, gdzie ją zostawił, z taką
> >>>> samą zawartością.
> >>>>
> >>>> Już pomijam fakt, że zupełną normą jest, że jak się przejeżdża przez
> >>>> jakieś wioski i małe mieściny, to ludzie przy drodze na takich półkach
> >>>> czy stoliczkach wystawiają jakieś swoje produkty z kartką, ile to
> >>>> kosztuje. Obok stoi koszyk. Zatrzymujesz się, zabierasz produkt,
> >>>> odpowiednią kwotę zostawiasz w koszyku. Nikt tego nie pilnuje, kasa w
> >>>> koszyku leży i czeka na właściciela.
> >>>
> >>> u nas wyborcza próbowała zrobic materiał o polakach złodziejach. Jakis rower
wystawili i czekali z ukrytą kamerą. A te wredne polaki go nie ukradły....
> >>
> >> Chyba Ci TVPiS coś naściemniała.
> >> Jak w radiu Erewań.
> >> Nie rower, tylko Murzyn.
> >> I nie ukradli, tylko (nie) pobili.
> >
> >
> > http://polskanarowery.sport.pl/msrowery/1,105126,156
98747,Zostawilismy_rower_w_centrum_Gdanska__Gdyni_i_
Sopotu_.html
> >
> >
> > a na dole sprawdz kto to firmuje i gdzie pracuje autor tekstu
>
> Wyluzuj trochę, bo ci żyłka pęknie.
ja sie nie napinam, spoko. Zarzuciles mi erewań, udowodniłem ze mówie prawde.
Przeprosisz? A gdzie tam - brniesz dalej, odpowiedzialnosc ze wlasne slowa -zero.
Gadaj sobie dalej zdrów...
b.
-
30. Data: 2017-04-25 16:12:28
Temat: Re: Remont płotu
Od: Pete <n...@n...com>
W dniu 2017-04-25 o 16:09, Budyń pisze:
>> A te wredne polaki go nie ukradły....
Jeśli dalej będziesz w tym stylu pisał, to się nie dziw....
--
Pete