Witam!

Mam starą podłogę drewnianą (ok. 90 m2), deski na stropie Kleina
(stary dom, podłoga położoną jeszcze w latach 30. ubiegłego wieku).
Jest w miarę dobrym stanie, jest niestety pomalowana okropną czerwoną
farbą. Chciałbym ją scyklinować do żywego drewna, wypełnić szpary
pomiędzy deskami i polakierować. Są też do uzupełnienia trzy fragmenty
podłogi, w miejscach po zdemontowanych piecach kafflowych.

Fachowcy zaproponowali następujące warianty:
1) cyklinowanie + malowanie 3x (w tym podkład), lakier to Domalux,
koszt 40 PLN/m^2, szpary między deskami - 5 PLN/m^2, wypełniaczem (nie
lakierem) zmieszanym z pyłem z cykliny,
2) cyklinowanie + malowanie 4x (w tym podkład), koszt 65 PLN/m^2,
lakier to Bona Resident, w tej cenie również wypełnienie szpar
wypełniaczem j.w.,
3) cyklinowanie + malowanie 3x - 45 PLN/m^2, szpachlowanie - od 5 do
10 PLN/m^2, do tego lakier wybieram sam i jest rozliczany dodatkowo,
proponowano mi lakier dwuskładnikowy, przy czym muszę liczyć się z
kosztem ok. 25 PLN/m^2 takiego lakieru.

Biorę pod uwagę opcję nr 1 dlatego, aby pozbyć się w miarę tanio tej
farby z podłogi (część cykliniarzy nie chce się za takie podłogi brać,
bo "za dobre mają maszyny"), polakierować ją i za kilka lat odnowić,
ale trochę odstrasza ten Domalux (większość fachowców go odradza).

Dodam, iż z fachowcem proponującym opcję nr 2 rozmawiałem dość długo,
oglądałem jego robotę (zaprosił mnie, aby przyjrzeć się jego pracy),
proponował mi również obejrzenie poprzednich prac. Odpowiedział na
wszystkie moje pytania bardzo szczegółowo i myślę, że dobrze by mi się
z nim współpracowało (to też jest ważne i warto za to zapłacić).

Czy mogę prosić o ustosunkowanie się do powyższych wariantów?
Szczególnie interesuje mnie opinia o lakierach (Domalux vs. Bona
Resident vs. lakier dwuskładnikowy). Czy oprócz wypełniaczy mieszanych
z pyłem (nie na bazie silikonu) stosuje się również wypełniacze
silikonowe do podłóg? Jeżeli tak, to czy (i w czym) są one lepsze od
tych mieszanych z pyłem?

W domu mam dwa mieszkania. W jednym z nich przeprowadziłem już taką
operację, było to co prawda kilkanaście lat temu (inne maszyny,
lakiery, itp.), ale dzięki temu wiem, czego mogę się spodziewać, a
czego nie. Dlatego jestem zdecydowany na wariant z renowacją podłogi -
nie interesują mnie panele, parkiety, itp. kładzione na obecnej
podłodze.

Pozdrawiam,

Jacek

P.S. Podane ceny dotyczą fachowców z Poznania i okolic.

do góry

Mam a właściwie miałem ten lakier BONA półmat na parkiecie dębowym. Po
trzech latach normalnej eksploatacji same rysy i dziury.

PC

do góry

Użytkownik "PC" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:h9fafj$d5l$1@news.task.gda.pl...
> Mam a właściwie miałem ten lakier BONA półmat na parkiecie dębowym. Po
> trzech latach normalnej eksploatacji same rysy i dziury.
>
Na psie pazury i piasek żaden lakier nie będzie odporny.
Pozdr.
Krzysiek

do góry

Pierwsze rysy pojawiły się od gumowych kółek zabawki mojego syna. Po
wnikliwej analizie okazało się, że da się go zarysować czymkolwiek,
sprzedawca zasugerował "że pewnie lakier gdzieś leżał 100 lat i się zleżał"
a tak na prawdę lakier półmatowy jest do d... a w szczególności akurat BONA
Resident.

PC

do góry

On 24 Wrz, 12:12, "PC" <p...@p...onet.pl> wrote:
> Pierwsze rysy pojawiły się od gumowych kółek zabawki mojego syna. Po
> wnikliwej analizie okazało się, że da się go zarysować czymkolwiek,
> sprzedawca zasugerował "że pewnie lakier gdzieś leżał 100 lat i się zleżał"
> a tak na prawdę lakier półmatowy jest do d... a w szczególności akurat BONA
> Resident.
>
> PC

Dziękuję za opinię.

Dodam, iż fachowiec nie uważa, iż jest to lakier najlepszy na rynku -
w jego opinii istnieje wiele lakierów lepszych, ale dużo droższych. Po
prostu to zaproponował mi w tej cenie jako rozwiązanie, które
standardowo stosuje w takich sytuacjach.

Jacek

do góry

On 24 Wrz, 12:12, "PC" <p...@p...onet.pl> wrote:

> sprzedawca zasugerował "że pewnie lakier gdzieś leżał 100 lat i się zleżał"
> a tak na prawdę lakier półmatowy jest do d... a w szczególności akurat BONA

najwyzsza odpornosc na scieranie maja lakiery z polyskiem. Substancje
dodawane do lakierów a wlasciwie proszki majace na celu zmniejszenie
polysku powoduja oslabienie mechanicznej odpornosci lakieru.

pzdr
krzychut

do góry

> Biorę pod uwagę opcję nr 1 dlatego, aby pozbyć się w miarę tanio tej
> farby z podłogi (część cykliniarzy nie chce się za takie podłogi brać,
> bo "za dobre mają maszyny"), polakierować ją i za kilka lat odnowić,


A próbowałeś już sam opalarką i szpachelką się jej pozbyć ?

do góry

On 24 Wrz, 16:03, "William Bonawentura" <n...@m...nie.pl> wrote:
> > Biorę pod uwagę opcję nr 1 dlatego, aby pozbyć się w miarę tanio tej
> > farby z podłogi (część cykliniarzy nie chce się za takie podłogi brać,
> > bo "za dobre mają maszyny"), polakierować ją i za kilka lat odnowić,
>
> A próbowałeś już sam opalarką i szpachelką się jej pozbyć ?

Nie. Po pierwsze - brak czasu (100 m^2 to chyba tydzień spędzony na
kolanach). Tak jak pisałem - jeżeli kilkanaście lat temu udało się
pozbyć farby z podłogi wyłącznie za pomocą cyklinowania, to i teraz
raczej powinno się to udać.

Pozdrawiam,

Jacek

P.S. Generalnie prosiłbym o komentarze dotyczące wypełniaczy szpar
oraz samych lakierów. Decyzję co do faktu cyklinowania już podjąłem,
problemem jest dla mnie wybór wypełniacza oraz lakieru.

do góry

> najwyzsza odpornosc na scieranie maja lakiery z polyskiem. Substancje
> dodawane do lakierów a wlasciwie proszki majace na celu zmniejszenie
> polysku powoduja oslabienie mechanicznej odpornosci lakieru.


Teraz to wiem, dlatego o tym wspomniałem.

PC

do góry