W dniu niedziela, 8 lipca 2018 20:33:12 UTC+2 użytkownik Budyń napisał:
> Kuki to zdaje się miał nie 400 a 800m2

Podobny poziom abstrakcji :]

L.

do góry

W dniu 08.07.2018 o 19:29, Zenek Kapelinder pisze:
> Za 10 lat odzyskasz dzisiejsze dwadziescia tysiecy. Jak mi dzisiaj pozyczysz na 10
lat dwadziescia tysiecy i bede oddawal po dwa tysiace >rocznie minus 1% rocznie to
dziesieciu latach bedziesz mial czterdziesci tysiecy?
i tu się chyba różnimy w podejściu do tematu, bo dla mnie te 2 tysiące
rocznie to odsetki a nie jak twierdzisz kapitał. kapitał mamy cały czas
na dachu :)
przetłumaczę na Twoje : pożyczasz 20k, oddajesz 2k rocznie ale po 10
latach nadal jesteś dłużny 20k

wydaje mi się, że nie przekonamy się wzajemnie o nie/opłacalności
instalacji PV, wyliczenia też możemy interpretować w dwojaki sposób

ze swej strony obiecuję wrócić corocznie do tematu i przedstawiając
wyniki będziemy mogli na podstawie tych danych weryfikować nasze poglądy

do góry

W dniu .07.2018 o 22:03 pilocik <p...@t...pl> pisze:


> i tu się chyba różnimy w podejściu do tematu, bo dla mnie te 2 tysiące
> rocznie to odsetki a nie jak twierdzisz kapitał. kapitał mamy cały czas
> na dachu :)

Panele na dachu to żaden kapitał. Za 10 czy 20 lat nic za nie nie
dostaniesz, raczej będziesz musiał jeszcze dopłacić za demontaż i
utylizację. Jakbyś te 20kPLN trzymał w banku na 0% po 10 latach nadal
miałbyś 20k, co prawda mniej warte (bo inflacja) ale jednak.


TG

do góry

Z ciekawosci popatrzylem na allegro. Ceny nowych pod 4 zl za wata. Roczne lezaki
magazynowe 2 zl za wata. Z demontazu trzyletnie 1,20 za wata. Dalej nie szukalem bo
moglo by sie okazac ze takie co maja 5 lat sa po 70 groszy za wata. Patrzylem na duze
panele w okolicach 250W. Po zlotowce 5kW to piec tysiecy. Takie po zlotowce z
ogonkiem za wat warto kupic bo szybciej tanieja niz sie starzeja.

do góry

On 08.07.2018 20:37, Lisciasty wrote:
> W dniu niedziela, 8 lipca 2018 20:33:12 UTC+2 użytkownik Budyń napisał:
>> Kuki to zdaje się miał nie 400 a 800m2
>
> Podobny poziom abstrakcji :]

Za prąd płacę mniej niż 500 na miesiąc. Czasem 400, czasem 450.

do góry

On 08.07.2018 17:35, Lisciasty wrote:
> W dniu niedziela, 8 lipca 2018 17:25:36 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
>> Tobie sie wydaje ze warto mnie sie wydaje ze jeszcze nie warto. Prostej
>> matematyki nie da sie oszukac.
>
> Nie wszystko się matematyką da policzyć. Patrz taki Kiki, co marudzi że
> elektronika padnie, że gwarancji nie ma. A chatę 400m2 wybudował.
> A czy ja jemu piszę "stary, po cholerę tyle metrów, jak byś zrobił 200
> to by było w sam raz, a za resztę kasy byś sobie i sąsiadowi dach
> panelami obłożył i

Co do wielkości domu masz absolutną rację :-) To był wygłup :-)

do góry

W dniu 09.07.2018 o 01:05, KIKI pisze:
> Za prąd płacę mniej niż 500 na miesiąc. Czasem 400, czasem 450.

To uśredniona cena roczna czy w lipcu czy w grudniu? :-)

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

do góry

W dniu niedziela, 8 lipca 2018 17:35:03 UTC+2 użytkownik Lisciasty napisał:
>Kasa dzisiaj jest a jutro nie ma,
> jak bym nie wrzucił w panele to by się rozeszło na inne pierdoły, a tak
> kupione zawieszone i siedzi, nikt już tego nie wyda a inwestycja jest.
> A zyski mam już teraz, w postaci satysfakcji i obniżonych kosztów utrzymania
> chaty. Poza prądem płacę podatek, wodę i ścieki i finito. Póki co robota jest,
> a jakby się trafiło że roboty nie ma to małe rachunki za chatę będą
> bardzo przydatne.

Trza było to 20tys jako nadpłatę do elektrowni wpłacić.

do góry

W dniu niedziela, 8 lipca 2018 19:05:39 UTC+2 użytkownik pilocik napisał:

> to według Ciebie lepiej na 2-3% lokatę wrzucić ?
> moja instalacja pracuje raptem ponad tydzień, to zbyt mało by konkretami
> korzyści opisać, lecz z ostrożnych szacunków wynika, że dzięki niej
> zostanie mi rocznie ok. 2kPLN w kieszeni - pokaż mi lepszy sposób na
> oszczędzanie niż te 8-10% ?

Potraktuj to w ten sposób że wpłaciłeś 20 000zł(25000zł?) czy ile tam Ciebie ta
instalacja kosztowała i będziesz kupował za to energie.
2tys rocznie szacujesz więc jak instalacja wytrzyma 10lat to to "kupiona" w tym,
czasie energia będzie Ciebie kosztowała mniej więcej tyle samo co byś Energi czy
innej Enei zapłacił za kWh. Jak instalacja wytrwa 15lat to łączna cena za kWh wyjdzie
zakupionej energii wyjdzie taniej jak od lokalnego sprzedawcy
Moim zdaniem panele w tej wersji(znaczy zakupione za >20tys) jak Twoje czy
Liściastego to marny interes póki co.
Jedynie tam gdzie jest szansa wyrwać spore dopłaty do PV takie instalacje mają sens
Ale to moje zdanie a każdy liczy pod siebie.

do góry

W dniu 2018-07-09 o 10:11, Kris pisze:
> W dniu niedziela, 8 lipca 2018 19:05:39 UTC+2 użytkownik pilocik napisał:
>
>> to według Ciebie lepiej na 2-3% lokatę wrzucić ?
>> moja instalacja pracuje raptem ponad tydzień, to zbyt mało by konkretami
>> korzyści opisać, lecz z ostrożnych szacunków wynika, że dzięki niej
>> zostanie mi rocznie ok. 2kPLN w kieszeni - pokaż mi lepszy sposób na
>> oszczędzanie niż te 8-10% ?
>
> Potraktuj to w ten sposób że wpłaciłeś 20 000zł(25000zł?) czy ile tam Ciebie ta
instalacja kosztowała i będziesz kupował za to energie.
> 2tys rocznie szacujesz więc jak instalacja wytrzyma 10lat to to "kupiona" w tym,
czasie energia będzie Ciebie kosztowała mniej więcej tyle samo co byś Energi czy
innej Enei zapłacił za kWh. Jak instalacja wytrwa 15lat to łączna cena za kWh wyjdzie
zakupionej energii wyjdzie taniej jak od lokalnego sprzedawcy
> Moim zdaniem panele w tej wersji(znaczy zakupione za >20tys) jak Twoje czy
Liściastego to marny interes póki co.
> Jedynie tam gdzie jest szansa wyrwać spore dopłaty do PV takie instalacje mają sens
> Ale to moje zdanie a każdy liczy pod siebie.
>
w sumie to nie sposób się nie zgodzić z taką argumentacją, lecz czy to
jak w moim, czy to w Liściastego przypadku wyszedłem z założenia, że
mając wolne 20-25kPLN lepiej założyć instalację niż wydać na inne rzeczy

kasa wydana, ale teraz już bezkosztowo i bezobsługowo pracuje na siebie,
a czy będzie to trwało 10,15 czy nawet 20 lat to już dla mnie większego
znaczenia nie ma

do góry