-
11. Data: 2018-09-11 07:08:47
Temat: Re: Rozdrabniacz do gałęzi
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .09.2018 o 21:37 collie <c...@v...pl> pisze:
> W środku latają dwa zespoły noży: jeden
> działa jak w kosiarce rotacyjnej, drugi - jak w sieczkarni. Silnik
> 1-fazowy bezszczotkowy.
Już lepiej gadasz :-) - jeszcze tylko przypomnij sobie model/markę.
Na alle wyskakuje 20 stron rozdrabniaczy przy założonych filtrach typ
"nowe", "kup teraz".
Jakbyś podał markę urządzenia, które działa u Ciebie klika lat w ogrodzie
przydomowym to wiele wniesiesz do mojego wątku.
TG
-
12. Data: 2018-09-11 10:01:51
Temat: Re: Rozdrabniacz do gałęzi
Od: Jacek <k...@a...com>
W dniu 10.09.2018 o 19:00, Tomasz Gorbaczuk pisze:
> Jak w temacie - ktoś używa i może coś polecić?
> Ciągle się męczę z wywożeniem do kontenerów gminnych gałęzi z podcinania
> drzewek/iglaków - decyzja zapadła, kupię rozdrabniacz.
> Wstępne rozeznanie mam - celuję w budżet 800-1300 zł. Ktoś używa 2-3
> lata i może polecić konkretny model?
Miałem kilka lat rozdrabniacz, który miał pojedynczy frez - coś takiego:
https://allegro.pl/frez-rozdrabniacza-elektrycznego-
faworyt-grizzly-i4995240314.html
Frez przecinał gałęzie dociskając je do nieruchomej płytki metalowej.
Tej konstrukcji nie polecam. Dopóki wszystko nowe, to działa, ale jak
się płytka wytrze, to między frezem a płytką jest za duża szczelina,
której nie da się zmniejszyć, bo płytka wyciera się nierówno.
Wtedy zamiast zrębków z rozdrabniacza wychodzą gałęzie "pozygzakowane"
ale nadal długie.
Jacek
-
13. Data: 2018-09-11 11:01:00
Temat: Re: Rozdrabniacz do gałęzi
Od: collie <c...@v...pl>
W dniu 11.09.2018 07:08, Tomasz Gorbaczuk pisze:
> Jakbyś podał markę urządzenia, które działa u Ciebie klika lat w ogrodzie
> przydomowym to wiele wniesiesz do mojego wątku.
E tam kilka lat - kilkanaście dobrych lat, jak sięgnę
pamięcią. No dobra, z wielkim trudem udało mi się
odczytać tabliczkę znamionową:
Steinmax Germany
Haecksel Max
Sondermodel 1300W
4 min/6 min
Tym ostatnim się nie przejmowałem za bardzo,
maszyna pracowała często i godzinę, z przerwami
(bez wyłączania) na przyniesienie nowych gałęzi.
Wiem, to nie po pańsku tak postępować z maszyną -
gdy Niemiec pisze - 4 minuty Arbeit, 6 minut
Pause - ale to pewnie zalecenie dla Niemca,
żeby się nie przepracował. ;)
-
14. Data: 2018-09-11 17:56:18
Temat: Re: Rozdrabniacz do gałęzi
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .09.2018 o 19:25 Kris <k...@g...com> pisze:
> Kika postów tutaj masz
> https://groups.google.com/forum/#!searchin/pl.rec.og
rody/rozdrabniacz%7Csort:date/pl.rec.ogrody/ybNJtCzM
u08/hPYaRzufAgAJ
Dzięki, przejrzałem ale to nie mój budżet -na początku dyskusja jest o
spalinowych, później zeszła na manowce :-)
TG
-
15. Data: 2018-09-11 18:01:00
Temat: Re: Rozdrabniacz do gałęzi
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .09.2018 o 10:01 Jacek <k...@a...com> pisze:
> Miałem kilka lat rozdrabniacz, który miał pojedynczy frez - coś takiego:
> https://allegro.pl/frez-rozdrabniacza-elektrycznego-
faworyt-grizzly-i4995240314.html
> Frez przecinał gałęzie dociskając je do nieruchomej płytki metalowej.
> Tej konstrukcji nie polecam. Dopóki wszystko nowe, to działa, ale jak
> się płytka wytrze, to między frezem a płytką jest za duża szczelina,
> której nie da się zmniejszyć, bo płytka wyciera się nierówno.
> Wtedy zamiast zrębków z rozdrabniacza wychodzą gałęzie "pozygzakowane"
> ale nadal długie.
> Jacek
Trochę mnie zmartwiłeś - planuję kupić makitę UD2500
https://allegro.pl/makita-ud2500-elektryczna-rozdrab
niarka-do-galezi-i7402133115.html
która ma taki frez i płytkę.
Praktycznie nie ma żadnej sensownej alternatywy do tych z frezem - albo są
"pierdziawki" z nożami albo "frezy" robione na jedno kopyto.
TG
-
16. Data: 2018-09-11 18:02:35
Temat: Re: Rozdrabniacz do gałęzi
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .09.2018 o 11:01 collie <c...@v...pl> pisze:
> E tam kilka lat - kilkanaście dobrych lat, jak sięgnę
> pamięcią. No dobra, z wielkim trudem udało mi się
> odczytać tabliczkę znamionową:
>
> Steinmax Germany
> Haecksel Max
> Sondermodel 1300W
> 4 min/6 min
>
>
To jak mercedes okularnik - teraz takich ze świecą szukać. Wprawdzie są
używki na ebay'u ale nie zaryzykuję.
TG
-
17. Data: 2018-09-11 19:30:03
Temat: Re: Rozdrabniacz do gałęzi
Od: collie <c...@v...pl>
W dniu 11.09.2018 18:02, Tomasz Gorbaczuk pisze:
> To jak mercedes okularnik - teraz takich ze świecą szukać. Wprawdzie są używki na
> ebay'u ale nie zaryzykuję.
Boisz się 10 ojro zaryzykować? Wstydziłbyś się. ;)
-
18. Data: 2018-09-11 20:27:50
Temat: Re: Rozdrabniacz do gałęzi
Od: nadir <n...@h...org>
W dniu 2018-09-11 o 01:13, Zenek Kapelinder pisze:
> Mam znajomych co maja dzialki w ogrodkach pracowniczych czy jak to
> sie nazywa. Czasami u kogos jestem. Z narzedzi wiekszosc ma kosiarke
> elektryczna, szpadel, grabie.
No to tak jak ja.
Ale jak ktoś ma większą działkę i różne rośliny, od trawy, przez krzaki
do drzew, to ilość narzędzi wzrasta, nawet jak to tylko ROD.
> Maja tyle co mozna zapakowac w bagaznik zeby zabrac.
> Jak zostawia to jest prawie pewne ze beda musieli kupic nowe.
Balsam na oczy tych co mają domy z ogródkiem.;)
-
19. Data: 2018-09-11 20:55:37
Temat: Re: Rozdrabniacz do gałęzi
Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>
W dniu 11.09.2018 o 18:01, Tomasz Gorbaczuk pisze:
> Trochę mnie zmartwiłeś - planuję kupić makitę UD2500
>
> https://allegro.pl/makita-ud2500-elektryczna-rozdrab
niarka-do-galezi-i7402133115.html
A tak z ciekawości, to co chcesz tym robić? Bo na oko widać, że do
działalności to za małe, a do użytku prywatnego to wyciągnięte raz w
roku dla kilku patyków?
Sporo gałęzi to ja miałem w zeszłym roku po sierpniowej wichurze kiedy
pourywało konary 18 metrowych topoli na ogrodzie. A tak co roku...masz
lat i drzewa rąbiesz do kominka? :-)
--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz
-
20. Data: 2018-09-11 21:44:12
Temat: Re: Rozdrabniacz do gałęzi
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Na wiekszych wzrasta o mlotek, drabine i pilke do drewna. Ogolnie ogrodki sa male.
Slyszalem ze w granicach miasta 300m? a poza granicami do 500m?. Na trzystu metrach
trawe mozna nozyczkami scinac.