-
21. Data: 2011-08-21 19:39:35
Temat: Re: Rozdzielnia elektryczna
Od: s_13 <s...@i...pl>
> Że tak nieskromnie zapytam- co chcesz przyszłościowego projektować w
> rozdzielni?
> Bo moją rozdzielnię( 36 polowa z czego wykorzystane chyba ok 30 pól
> zasznurował mi kumpel 3 lata temu i praktycznie do niej nie zaglądam bo i po
> co.
wyjaśniłem nieskromnie parę postów wyżej... :-)
ale rozumiem elektroinstalatorów, że trudno przekonać inwestora, że
kiedyś będzie potrzebował zasilania pompki w japońskim strumyku, gdy
nawet nie ma jeszcze ogrodu, albo oddzielnego obwodu na zasilanie
klimatyzacji, bo w fazie projektu uznał ją za zbędną, ale po kilku
sezonach zmienił zdanie...
pozdrawiam
s_13
-
22. Data: 2011-08-21 20:00:01
Temat: Re: Rozdzielnia elektryczna
Od: "janko walski" <j...@o...com.pl>
Użytkownik "s_13" <s...@i...pl> napisał w wiadomości
news:ff082f0d-c97a-4bda-8f08-8491636f58be@w28g2000yq
w.googlegroups.com...
ale ty mnie nie dziękuj... podziękuj panu bogu, że twoja ignorancja
powszechnie dostępnej wiedzy nie wysłałą nikogo na tamten świat...
ja nie jestem fachowcem, ale przed wykonaniem tak ważnej rzeczy jak
instalacja elektryczna, sięgnąłem do potrzebnych źródeł...
Gdybyś naprawdę sięgnął to nie pisał byś tak idiotycznych porad.
Daruj sobie dalsze wróżbiarstwo i ocenianie innych na podstawie swoich
domysłów. Skup się na tym co zostało napisane, anie na tym co sobie uroiłeś.
-
23. Data: 2011-08-21 20:36:58
Temat: Re: Rozdzielnia elektryczna
Od: "janko walski" <j...@o...com.pl>
Użytkownik "s_13" <s...@i...pl> napisał w wiadomości
news:2c69fb17-400c-4091-b528-37c6cec53d3d@gz5g2000vb
b.googlegroups.com...
> wyjaśniłem nieskromnie parę postów wyżej... :-)
Bardzo nieskromnie :)
> ale rozumiem elektroinstalatorów, że trudno przekonać inwestora, że
> kiedyś będzie potrzebował zasilania pompki w japońskim strumyku, gdy
> nawet nie ma jeszcze ogrodu, albo oddzielnego obwodu na zasilanie
> klimatyzacji, bo w fazie projektu uznał ją za zbędną, ale po kilku
> sezonach zmienił zdanie...
Zapewne jeszcze zabezpieczone oddzielnymi, kolejnymi różnicówkami
3-fazowymi? ;)
Weź się trochę zastanów nad tym co piszesz. Przecież nikt o zdrowych
zmysłach nie będzie rył ścian co kilka miesięcy w wykończonym domu, żeby
dorobić kolejne obwody.
Po co oddzielny obwód, skoro można klimatyzatory podłączyć do najbliższego
gniazda 230V lub wyprowadzić z niego obwód dewastując tylko kawałek ściany?
Podobnie też można podłączyć wiele innych urządzeń, a "japońskie strumyki"
czy fontanny zasilić zwykłym kablem ogrodowym lub kablem ziemnym
poprowadzonym z garażu czy od bramy bez konieczności kucia ścian czy
elewacji.
Widać, że bardzo teoretyzujesz i nie zdajesz sobie z tego sprawy, że ludzie
później "idą po najniższej lini oporu".
-
24. Data: 2011-08-22 07:03:28
Temat: Re: Rozdzielnia elektryczna
Od: "Kris" <k...@w...pl>
>Użytkownik "s_13" napisał w wiadomości grup
>dyskusyjnych:ff082f0d-c97a-4bda-8f08-8491636f58be@w
28g2000yqw.googlegroups.com...
> Kolego dziekuję Ci za Twoje bzdurne i szkodliwe porady oraz za taką naukę,
> która wypływa wprost z Twojej niewiedzy i braku doświadczenia.
>goniłem od razu... a takiego co wyśmiał przepięciówkę: "po cholerę,
>panie, przecież różnicówka jest..." to prawie ze schodów spuściłem...
>BTW o ile patałachów: hydraulików, tynkarzy, szpachlarzy, dekarzy, po
>prostu z oszczędności nerwów byłem w stanie jakoś tolerować, to w
>przypadku elektryków, chodzi o bezpieczeństwo korzystającej z prądu
>rodziny i tutaj tolerancji nie ma...
A tych którzy Tobie polecili wszędzie różnicówki trójfazowe to nie
przegoniłeś?
No a co z tymi różnicówkami dwufazowymi?
-- Pozdrawiam
Kris
-
25. Data: 2011-08-22 08:01:24
Temat: Re: Rozdzielnia elektryczna
Od: s_13 <s...@i...pl>
> A tych kt rzy Tobie polecili wsz dzie r nic wki tr jfazowe to nie
> przegoni e ?
halo... czy ktoś tu zajrzał do literatury ???... bo na razie jeden
mądrzejszy od wszystkich fachowiec i jego szczekająca świta...
w projekcie moellera masz róznicówkę zwłoczną 300 mA, masz różnicówkę
3 fazową z rozdziałałem na gniazda eskami, masz różnicówkę 3 fazową z
rozdziałem na obwody oświetlenia eskami, masz też wyjaśnione, co i
dlaczego? nie zgadzasz się z tym??? to uargumentuj dlaczego, a nie
szczekasz bez sensu...
> No a co z tymi r nic wkami dwufazowymi?
a ty o to pytałeś, czy znowu szczekasz za kogoś innego...
jakbyś myślał samodzielnie, to byś wiedział, że to po prostu czeski
błąd... idź zamerdaj swojemu guru, że chodziło o 1 fazowe, a 2
modułowe...
pozdrawiam
s_13
-
26. Data: 2011-08-22 08:55:50
Temat: Re: Rozdzielnia elektryczna
Od: "Kris" <k...@w...pl>
>Użytkownik "s_13" napisał w wiadomości grup
>dyskusyjnych:f9004a85-3481-4fa2-9e08-7b301a0014b0@q
3g2000yqi.googlegroups.com...
> A tych kt rzy Tobie polecili wsz dzie r nic wki tr jfazowe to nie
> przegoni e ?
>halo... czy ktoś tu zajrzał do literatury ???... bo na razie jeden
>mądrzejszy od wszystkich fachowiec i jego szczekająca świta...
Ale po co od razu taki agresywny ton?
>w projekcie moellera masz róznicówkę zwłoczną 300 mA, masz różnicówkę
>3 fazową z rozdziałałem na gniazda eskami, masz różnicówkę 3 fazową z
>rozdziałem na obwody oświetlenia eskami, masz też wyjaśnione, co i
>dlaczego? nie zgadzasz się z tym??? to uargumentuj dlaczego, a nie
>szczekasz bez sensu...
Od strony użytkowej całkowicie bez sensu moim zdaniem bo wywalenie
różnicówki spowowoduje brak prądu praktycznie w całym domu. To samo z
różnicówką od oświetlenia- jak dasz trójfazowa z rozdziałem na obwody eskami
to jej zadziałanie pozbawi oświetlenie w całym domu. A w przypadku
stosowania 3 różnicówek jednofazowych zadziałanie którejkolwiek odłącza
tylko część obwodów
Dodatkowe zagrożenia jakie niesie stosowanie różnicówki trójfazowej do
obwodów jednofazowych opisał Janko Walski i brzmi to sensowni ale się do
tego nie odnosze bo nie jestem fachowcem w tej dziedzinie
> No a co z tymi r nic wkami dwufazowymi?
>a ty o to pytałeś, czy znowu szczekasz za kogoś innego...
Po co ten agresywny ton?
Piszesz na ogólnodostępnej grupie dyskusyjnej to i pytam. Gdybyś opisał na
priv z Janko Walskim to bym nie pytał;))
>jakbyś myślał samodzielnie, to byś wiedział, że to po prostu czeski
>błąd... idź zamerdaj swojemu guru, że chodziło o 1 fazowe, a 2
>modułowe...
Ok nie będzie.
Ale jeśli dobrze rozumie proponowałeś zabezpieczyć wszystkie obwody
gniazdek róznicówka 3 fazowa a dodatkowo jeszcze do "lodówki, kuchenki,
bojlera, zmywarki itp" róznicówki jednofazowe. Czyli co? Proponujesz
stopniowanie różnicówek?
Zaraz pewnie napiszesz że to czeski, błąd/ pisanie z palmtopa w namiocie
itp.
Ile masz różnicówek łącznie u Siebie w rozdzielni- bo z Twojego opisu
wychodzi mi ze conajmniej 4szt 3 fazowe + kilka jednofazowych.
A co do guru to wybacz ale nie ma żadnego a z Janko Walskim nie tak dawno
toczyliśmy zażarta dyskusję i bardzo różniliśmy się w poglądach na temat
wykonania instalacji przez amatora.
Ale tamta dyskusja juz jakby zakończona a to co pisze Janko walski tutaj
brzmi akurat sensownie i rozsądnie
-- Pozdrawiam
Kris
-
27. Data: 2011-08-22 09:17:07
Temat: Re: Rozdzielnia elektryczna
Od: s_13 <s...@i...pl>
> Ale po co od razu taki agresywny ton?
ok, sorry... trochę mnie poniosło, ale poczułem oddech nagonko na
swoim karku, dlatego tak reaguję...:-)
> Od strony użytkowej całkowicie bez sensu moim zdaniem bo wywalenie
> różnicówki spowowoduje brak prądu praktycznie w całym domu. To samo z
> różnicówką od oświetlenia- jak dasz trójfazowa z rozdziałem na obwody eskami
> to jej zadziałanie pozbawi oświetlenie w całym domu.
masz rację, można to było zrobić na 1 fazowych, z tym, że dla mnie
wywalenie różnicówki, nie jest sytuacją normalną ale awaryjną, nie
zdarzającą się często, więc ważniejsze było potencjalnie pewne
zabezpieczenie wszystkich obwodów, niż zastanawianie się nad
ciemnością w domu... mam jeszcze latarkę...:-)
A w przypadku
> Dodatkowe zagrożenia jakie niesie stosowanie różnicówki trójfazowej do
> obwodów jednofazowych opisał Janko Walski i brzmi to sensowni ale się do
> tego nie odnosze bo nie jestem fachowcem w tej dziedzinie
ja się odniosę, bo też o tym słyszałem... hipotetycznie, bo janko jest
pierwszym, który twierdzi, że widział to często i nawet naprawiał
urządzenia uszkodzone z tego powodu... zapomniał jeszcze, że na
wypadek takich sytuacji sa jeszcze eski za tymi róznicówkami...:-)
> Ale jeśli dobrze rozumie proponowałeś zabezpieczyć wszystkie obwody
> gniazdek róznicówka 3 fazowa a dodatkowo jeszcze do "lodówki, kuchenki,
> bojlera, zmywarki itp" róznicówki jednofazowe. Czyli co? Proponujesz
> stopniowanie różnicówek?
nie, żadne tam stopniowanie... no jedno tylko... róznicówka
"przeciwpożarowa zaraz po wyłączniku głównym i przeciwprzepięciówce...
ale ona jest po pierwsze na duży prąd i przede wszystkim S/A czyli
zwłoczna... nie powinna nigdy zadziałać bez powodu, dla którego jest
zastosowana...
dalej podział równoległy na róznicówkę 3 fazową + kilka 1 fazowych
esek dla gniazdek, 3 fazową + kilka 1 fazowych esek dla oświetlenia, 3
fazową + 3 fazowa eska dla kuchenki, 3 fazową + 3 fazowa eska dla
ogrzewania elektrycznego, 3 fazową + 3 fazowa eska dla budynku
gospodarczego i gniazda siłowego, 3 fazową i kilka 1 fazowych esek dla
obwodów zewnętrznych, oraz kilka róznicówek 1 fazowych z członem
nadprądowym na urządzenia: bojler, zmywarka, pralka, kominek, itp...
> to co pisze Janko walski tutaj
> brzmi akurat sensownie i rozsądnie
janko przedstawia swoją opcję rozwiązania instalacji, to dobrze... ale
miesza z błotem inne opcje... to źle... ja się nie upieram, że moja
instalacja jest najlepsza, ale że jest bez sensu, niebezpieczna i źle
zaprojektowana, a moja wypowiedz najbardziej bzdurna jaką słyszał, z
tym się nie zgodzę...
poza tym myli się w kilku sprawach... o czym już w innych postach
pozdrawiam
s_13
-
28. Data: 2011-08-22 09:40:38
Temat: Re: Rozdzielnia elektryczna
Od: s_13 <s...@i...pl>
> Podobnie jest z tą nieszczęsną różnicówką 300mA. Po co wydawać kupę kasy,
> skoro ta różnicówka niczego nie będzie zabezpieczać, a w dodatku może
> powodować problemy z niepotrzebnym wyłączaniem wszystkich obwodów oraz
> możliwością "popalenia" wszystkich urządzeń elektrycznych w domu?
nie wiesz widzę, po co ta różnicówka, radzę doczytać, jeśli robisz
ludziom instalację...
ale na początek trochę wiedzy: nie będzie wywalać, bo jest na większy
prąd niż inne, a przede wszystkim ma oznaczenie S, powinieneś
wiedzieć, co to znaczy... a po co jest taka różnicówka i kiedy należy
ją stosować jako zabezpieczenie przeciwpożarowe, to się sam dowiedz,
bo w ustach fachowca, takie wypowiedzi jak twoja powyżej, to żenua, a
dla ciebie potencjalny kryminał...
> Wracając jeszcze do autora wątku i zabezpieczeń.
> Jeżeli przyłącze jest linią napowietrzną to warto zainstalować ochronnik
> B+C.
> Jeżeli przyłącze jest kablem ziemnym to wystarczy ochronnik klasy C.
nie tylko... B+C daje się również:
- w budynkach z zewnętrzną instalacją piorunochronową,
- budynkach z linią kablową, gdy odległość od stacji trafo jest
niewielka,
- obiektach bez instalacji piorunochronnej w bliskim sąsiedztwie
obiektów wysokich, gdy uziomy obiektów są połączone
- chronionym obiekcie, w którym jako instalację piorunochronną
wykorzystano wewnętrzną konstrukcję stalową
ale ty byś nie dał i... potencjalny kryminał...
> Ochronniki przepięciowe powinno się dobezpieczyć.
coś widać słyszałeś, ale nie do końca...
ochronniki mają podane maksymalne wartości dobezpieczenia, jeśli
zabezpieczenie przed ma mniejsza wartość, to dobezpieczać NIE
TRZEBA... na moim napisali, ze max 160 A, a w skrzynce przed mam... no
własnie czy ktoś na tej grupie ma w złączu większy bezpiecznik niż
160A...:-)))
> W przeciwnym wypadku po
> większym przepięciu zostaniemy pozbawieni zasilania i trzeba będzie po
> ciemku biegać do skrzynki przyłącza (być może wzywać energetykę) lub
> przezbrajać rozdzielnię.
większym, to znaczy jakim...
bo u mnie działa to tak, że generalnie nic nie rozłącza... raz po
uderzeniu pioruna w stację trafo, poszły iskry z ostatniego słupa w
linii, u sąsiada spaliło starą skrzynkę na bezpieczniki topikowe, u
mnie ochronnik tylko pyknął, wyłączył się na jakieś pół minuty, ostygł
i znowu się załączył, w tym czasie oglądałem telewizję i miałem
włączony komputer, nic się z urządzeniami nie stało...
pozdrawiam
s_13
-
29. Data: 2011-08-25 07:55:22
Temat: Re: Rozdzielnia elektryczna
Od: "janko walski" <j...@o...com.pl>
Użytkownik "s_13" <s...@i...pl> napisał w wiadomości
news:f9004a85-3481-4fa2-9e08-7b301a0014b0@q3g2000yqi
.googlegroups.com...
> No a co z tymi r nic wkami dwufazowymi?
>a ty o to pytałeś, czy znowu szczekasz za kogoś innego...
> jakbyś myślał samodzielnie, to byś wiedział, że to po prostu czeski
> błąd... idź zamerdaj swojemu guru, że chodziło o 1 fazowe, a 2
> modułowe...
My wszyscy mamy szklane kule i musimy wiedzieć co S_13 miał na myśli.
Wybacz kolego, ale to Twój problem, że przez wiele wypowiedzi nawet nie
potrafiłeś napisać sprostowania, choć wprost się zapytałem Ciebie, gdzie
widziałeś różnicówki 2-fazowe.
-
30. Data: 2011-08-25 08:05:31
Temat: Re: Rozdzielnia elektryczna
Od: "janko walski" <j...@o...com.pl>
Użytkownik "s_13" <s...@i...pl> napisał w wiadomości
news:a3eacce0-b4ac-4db1-9519-
> masz rację, można to było zrobić na 1 fazowych, z tym, że dla mnie
> wywalenie różnicówki, nie jest sytuacją normalną ale awaryjną, nie
> zdarzającą się często, więc ważniejsze było potencjalnie pewne
> zabezpieczenie wszystkich obwodów, niż zastanawianie się nad
> ciemnością w domu... mam jeszcze latarkę...:-)
Tylko, po co sobie utrudniać życie?
> ja się odniosę, bo też o tym słyszałem... hipotetycznie, bo janko jest
> pierwszym, który twierdzi, że widział to często i nawet naprawiał
Czym się zajmujesz na co dzień?
Przy czym pracujesz?
Zajmujesz się zawodowo elektryką?
Ja bynajmniejm nie piszę o hodowli trzeody chlewnej, bo się na tym nie znam,
ale znam się na elektryczności, bo to jest mój zawód.
> urządzenia uszkodzone z tego powodu... zapomniał jeszcze, że na
> wypadek takich sytuacji sa jeszcze eski za tymi róznicówkami...:-)
"Teroz to żeś pokozoł"
O czym Ty w ogóle piszesz?
Co ma wspólnego eSka z opisywanymi przeze mnie problemami związanymi z
pojawieniem się napięć międzyfazowych na skutek słabego styku N w różnicówce
3-fazowej?
Wyjaśnij mi w jaki sposób ta eSka ma uchronić przed uszkodzeniem elektoniki
w domu?
> nie, żadne tam stopniowanie... no jedno tylko... róznicówka
> "przeciwpożarowa zaraz po wyłączniku głównym i przeciwprzepięciówce...
> ale ona jest po pierwsze na duży prąd i przede wszystkim S/A czyli
> zwłoczna... nie powinna nigdy zadziałać bez powodu, dla którego jest
> zastosowana...
Podaj jakikolwiek powód potrzeby stosowania tej różnicówki p.poż.?
Ja twierdzę, że nie ma żadnego powodu, a wręcz jest nawet niewskazane aby
stosować taką różnicówkę, zwłąszcza 3-fazową na cały dom.
Dlaczego to już Ci wyjaśniłem wcześniej, ale jeszcze raz przypomnę:
Ta różnicówka będzie się znajdowała w tej samej rozdzielni co pozostałe
różnicówki zabezpieczające wszystkie obwody. Dlatego też będzie ona
zabezpieczała tylko i wyłącznie połączenia pomiędzy tą różnicówką, a
pozostałymi różnicówkami, czyli mówiąc prościej niczego nie będzie
zabezpieczała, ponieważ te połączenia nie mają prawie w ogóle możliwości,
aby kiedykolwiek pojawiły się na nich upływności, a te upływności są
warunkiem zadziałania różnicówki. Konkretniej chodzi o upływności w
przewodach pomiędzy żyłami fazowymi, żyłami fazowymi, a przewodem neutralnym
lub ochronnym lub pomiędzy neutralnym, a ochronnym. W połączeniach pomiędzy
tą różnicówką, a pozostałymi różnicówkami wykonane są połączenia tylko i
wyłącznie fazowe i do tego tak się je wykonuje, aby się z sobą nie stykały.
Zatem nie ma możliwości, aby powstała pomiędzy nimi jakakolwiek upływność.
Jeżeli pojawi się upływność w obwodach gniazd czy oświetlenia to i tak
zadziałają różnicówki przeciwporażeniowe jako pierwsze.
Różnicówki przeciwporażeniowe także spełniają rolę różnicówek
przeciwpożarowych i to o wiele lepiej niż typowa różnicówka przeciwpożarowa,
ponieważ wyłączają przy niższym prądzie upływu oraz o wiele szybciej. Typowe
różnicówki przeciwpożarowe stosuje się tylko i wyłącznie tam, gdzie
instalacja podzielona jest na kilka podrozdzielnic i trzeba chronić
połączenia pomiędzy główną rodzielnią, a podrozdzialniami lub z pewnych
powodów nie można zastosować różnicówek przeciwporażeniowych.
Ponadto obwody 3-fazowe zabezpieczamy różnicówkami 3-fazowymi, ale obwody
1-fazowe należy zabezpieczać różnicówkami 1-fazowymi. Dotyczy to także
różnicówek p.poż.
> to co pisze Janko walski tutaj
> brzmi akurat sensownie i rozsądnie
> janko przedstawia swoją opcję rozwiązania instalacji, to dobrze... ale
> miesza z błotem inne opcje... to źle...
Nie miaszam z błotem, ale krytykuję bardzo złe rozwiązania.
Piszesz to jeszcze w sposób autorytatywny, narzucający jedynie słuszne Twoje
rozwiązania.
> poza tym myli się w kilku sprawach... o czym już w innych postach
To Ty sobie uroiłeś te błędy. Póki co nie podałeś ani jednego konkretu lecz
opierasz się na swoich wymysłach na zasadzie piszać twierdzenia "mylisz się,
bo ja tak uważam". Skoro uważasz, że się mylę to wskaż dokładnie w którym
miejscu, a nie uogólniaj.
Ja Tobie dokładnie opisałem gdzie popełniasz błędy i dlaczego, wyjaśniając
także jak powinno być to wykonane poprawnie.