W dniu czwartek, 9 czerwca 2016 10:47:53 UTC+2 użytkownik Adam Sz. napisał:
> W pralni tylko i wylacznie wyciag!!
> Bo rozumiem, ze to pralnio-suszarnia?
> Chcesz wilgoc po domu rozsiewac, czy usuwac? :)

Chciałem tą wilgoć przepchnąć do kotłowni i tam wyssać, ale w zasadzie
może to mieć słabe efekty ;)

> W ogole nie patrz na meble, chyba, ze np. zabudowane szafy. Meble maja max 2m,
> a do sufitu jeszcze daleko :)

Mebli praktycznie w pokojach nie będzie, od tego są garderoby, więc jest to
problem pomijalny póki co.

L.

do góry

W dniu czwartek, 9 czerwca 2016 10:44:41 UTC+2 użytkownik Adam Sz. napisał:
> Z tym ze ja mam w wiekszosci nawiewy fi120, a nie takie pyrtki jak ~fi60,
> ktore moim zdaniem moga halasowac. Lisciasty przemysl sobie to jeszcze :)

Tam jest puszka rozprężna dość spora, która przechodzi w kanał fi120
i anemostat takiż. W pyrtku fi63 przy 35 m3/h powietrze leci 3m/s,
toteż chyba nie ma problemu? Zawsze mogę tam puścić drugą rurę,
puszki rozprężne mają w standardzie 2 wejścia.

> Koniecznie robic w wiatrolapie ;) Ja mam wyciag i nawiew. Nie tylko szybciej
> wszystko w zimie schnie ale i wciaga szybko zapaszki z przemoczonych butow
> np. :)

Nawiew jakoś przy drzwiach zewnętrznych, wywiew bliżej środka? Czy w jaki sposób?

L.

do góry

W dniu czwartek, 9 czerwca 2016 11:42:25 UTC+2 użytkownik Lisciasty napisał:

> No nie wiem... Prawdziwy angielski trawnik ponoć trzeba przez 100 lat kosić
> raz w tygodniu. Jeżeli byś kosił codziennie, lub nawet 2x dziennie,
> to w sensownym dość czasie powinieneś uzyskać pożądany efekt :]

Czestotliwosc koszenia raczej zalezy od tego jak szybko trawnik rosnie -
moze w UK rosna wolniej, bo tam slonca jak na lekarstwo, a u mnie po
nawiezieniu - jak skosze trawnik i wyjdzie slonce to juz na drugi dzien
niektore zdzbla sa centymetr wyzsze od innych ;) Ostatnio kosilem w piatek
i w srode byla juz tak wysoka trawa, ze trzeba bylo jezdzic na dwa razy bo
nie wszystko wchodzilo do kosza ;)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu czwartek, 9 czerwca 2016 11:51:00 UTC+2 użytkownik Lisciasty napisał:

> Nawiew jakoś przy drzwiach zewnętrznych, wywiew bliżej środka? Czy w jaki sposób?

Tak - byle jak najdalej od siebie polozone byly :)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

On 09.06.2016 11:13, Adam Sz. wrote:
> Ja dopiero w tym roku jestem rzeczywiscie zadowolony ze swojego.

Ja byłem zadowolony w zeszłym roku.
Teraz mam chwastnicę, która jest jednoliścienna i chwastox jej nie
ruszy. Innych chwastów nie mam w ogóle.

No i straszana susza u mnie. Nawóz czeka na jakiś większy deszcz.
Mam nawadnianie ale też nie włączam za często bo ponoć chwastnica schnie
szybciej niż trawa i jest szansa, że ją troszkę przygłodzę ;-)

> za to wyglada jak na wembley :D

U mnie tak http://pokazywarka.pl/8yodof/

> Tylko dalej nie mam nawadniania, wiec w lato moze go znowu przesuszyc, choc
> im jest gestszy tym go trudniej przesuszyc, wiec moze przetrwa, zobaczymy:)
> pozdr.

Przetrwa.


--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

do góry

W dniu czwartek, 9 czerwca 2016 11:52:33 UTC+2 użytkownik quent napisał:

> Ja byłem zadowolony w zeszłym roku.
> Teraz mam chwastnicę, która jest jednoliścienna i chwastox jej nie
> ruszy. Innych chwastów nie mam w ogóle.

Wiem cos o tym - walczylem coprawda nie z chwastnica ale z chyba jeszcze
gorszym scierwem - perzem :) W kole o srednicy ~5m wyroslo mi z 20 okazow
perzu. Usuwanie reczne nic nie daje - perz ma tak dlugie klacza podziemne,
ze usuniecie w jednym miejscu go tylko pobudza do wzrostu w innym ;)

Skonczylo sie na tym, ze wyroundupowalem te miejsca. Oczywiscie zdechlo
wszystko dookola w promieniu 20-30cm. Ale akurat wyznaczalem miejsce pod
altane, a w miejscu altany rosla bardzo ladna trawka. Zaostrzylem stara
lopate, wyprostowalem i wycinalem darnie wyroundupowane takimi kwadratami
~25x25cm i przenosilem je z miejsca, gdzie teraz jest podloga altany.
Roboty ogrom bo spokojnie wyszlo takich kwadratow ze 100 do wymiany i
ulozenia. "Szpary" podsypalem ziemia, wysialem trawe. Robilem to w zeszlym
roku na wiosne i pod koniec sezonu juz prawie nie bylo po tym sladu.
W tym roku rosnie juz mi tam tylko trawka, zero perzu, a slady po
operacji calkowicie zniknely - wyglada jak trawa siana w jednym ciagu :)

Nie walczylem z chwastnica ale jak usuwanie nie wystarcza to kup se zel
roundup i smaruj tylko sama chwastnice :)

> U mnie tak http://pokazywarka.pl/8yodof/

Juz kiedys pokazywales - bardzo ladnie :)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu czwartek, 9 czerwca 2016 11:52:33 UTC+2 użytkownik quent napisał:

> U mnie tak http://pokazywarka.pl/8yodof/

Z ciekawosci - na jaka wysokosc kosisz?
Chyba musze zejsc nizej, bo nie wyrobie z koszeniem.
Zdjecia z teraz:

http://szyna.civ.pl/trawa/IMG_20160609_122117.jpg

Trawa byla koszona na "trojce" (dosc nisko) dwa dni temu we wtorek i juz sie
nadaje ewidentnie do koszenia - jest za wysoka, nierowna i juz widac ze
sie "odciska" od samego chodzenia :-) Chyba zaczne kosic na "dwojce",
bo nie wyrobie :D
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

On 09.06.2016 12:18, Adam Sz. wrote:
> Wiem cos o tym - walczylem coprawda nie z chwastnica ale z chyba jeszcze
> gorszym scierwem - perzem :) W kole o srednicy ~5m wyroslo mi z 20 okazow
> perzu. Usuwanie reczne nic nie daje - perz ma tak dlugie klacza podziemne,
> ze usuniecie w jednym miejscu go tylko pobudza do wzrostu w innym ;)
>
> Skonczylo sie na tym, ze wyroundupowalem te miejsca. Oczywiscie zdechlo
> wszystko dookola w promieniu 20-30cm. Ale akurat wyznaczalem miejsce pod
> altane, a w miejscu altany rosla bardzo ladna trawka. Zaostrzylem stara
> lopate, wyprostowalem i wycinalem darnie wyroundupowane takimi kwadratami
> ~25x25cm i przenosilem je z miejsca, gdzie teraz jest podloga altany.
> Roboty ogrom bo spokojnie wyszlo takich kwadratow ze 100 do wymiany i
> ulozenia. "Szpary" podsypalem ziemia, wysialem trawe. Robilem to w zeszlym
> roku na wiosne i pod koniec sezonu juz prawie nie bylo po tym sladu.
> W tym roku rosnie juz mi tam tylko trawka, zero perzu, a slady po
> operacji calkowicie zniknely - wyglada jak trawa siana w jednym ciagu :)

Uooo kurwości... nie załamuj mnie ;-))


> Nie walczylem z chwastnica ale jak usuwanie nie wystarcza to kup se zel
> roundup i smaruj tylko sama chwastnice :)

Pod koniec zeszłego sezonu już widziałem, że trawa w niektórych
miejscach jest jakaś taka.... inna... ale nie znałem się i pomyślałem,
któraś odmiana z mieszanki tak wygląda.
A w tym roku zacząłem szperać po necie i okazało się, że to chwastnica.
Ona jest wszędzie!!
Rozpełzła się jak zaraza.
Czytam, że jest jednoroczna więc jak nie dam jej zakwitnąć to nie
powinna się pojawić za rok.
Póki co wyrywam co widzę, ponoć usuwanie ręczne jest najbardziej
skuteczne, no i koszę niżej.
Chemia na to jest ale jak zachowa się reszta trawnika - tego nie wiadomo.

> Juz kiedys pokazywales - bardzo ladnie :)

Dzięki, choć w zeszłym roku była o niebo bardziej soczysta, coś jak u
Ciebie teraz jak piszesz.
Zawsze chaiałem mieć dużo trawy - często bywam w UK i tam się
napatrzyłem. Oni potrafią w miejscach publicznych pięknie pielęgnować
trawniki.
Za miesiąc jadę znów. Może jakieś ziarno kupię. Muszę z przodu domu
posiać :-)

--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

do góry

Adam Sz. wrote:

> W dniu czwartek, 9 czerwca 2016 11:52:33 UTC+2 użytkownik quent napisał:
>
>> U mnie tak http://pokazywarka.pl/8yodof/
>
> Z ciekawosci - na jaka wysokosc kosisz?
> Chyba musze zejsc nizej, bo nie wyrobie z koszeniem.
> Zdjecia z teraz:
>
> http://szyna.civ.pl/trawa/IMG_20160609_122117.jpg
>
> Trawa byla koszona na "trojce" (dosc nisko) dwa dni temu we wtorek i juz sie
> nadaje ewidentnie do koszenia - jest za wysoka, nierowna i juz widac ze
> sie "odciska" od samego chodzenia :-) Chyba zaczne kosic na "dwojce",
> bo nie wyrobie :D
> pozdr.

to już i tak wygląda jak green golfowy :)

--
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

do góry

On 09.06.2016 12:33, Adam Sz. wrote:
> W dniu czwartek, 9 czerwca 2016 11:52:33 UTC+2 użytkownik quent napisał:
>
>> U mnie tak http://pokazywarka.pl/8yodof/
>
> Z ciekawosci - na jaka wysokosc kosisz?
> Chyba musze zejsc nizej, bo nie wyrobie z koszeniem.
> Zdjecia z teraz:
>
> http://szyna.civ.pl/trawa/IMG_20160609_122117.jpg
>
> Trawa byla koszona na "trojce" (dosc nisko) dwa dni temu we wtorek i juz sie
> nadaje ewidentnie do koszenia - jest za wysoka, nierowna i juz widac ze
> sie "odciska" od samego chodzenia :-) Chyba zaczne kosic na "dwojce",
> bo nie wyrobie :D
> pozdr.

Wiesz... ja koszę niżej bo chwilowo muszę. Chwastnica rośnie mi w bok
skubana i dopiero jak ma ok 10cm to podnosi się do góry.

W zeszłym sezonie kosiłem wyżej bo to dla trawy zdrowsze - nie wysycha
tak i jest bardziej odporna na chwasty.
Trzeba tylko uważać z podlewaniem aby nabawić się choroby grzybowej -
podlewanie więc raczej o świcie niż na wieczór.
Masz piękną gęstą darń no i niestety trzeba kosić często, tym bardziej,
że nawoziłeś jak piszesz, więc i siłę wzrostu ma teraz większą.

U can't have it all ;-)

A jak źdźbło nie wstaje po przejściu po nim to znaczy, że trawnik za suchy.

--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

do góry