eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.domRura kanalizacyjna na środku ściany
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 26

  • 21. Data: 2009-07-01 15:32:52
    Temat: Re: Rura kanalizacyjna na środku ściany
    Od: BQB <a...@a...spamowy.com.invalid>

    Irokez pisze:
    > Użytkownik "BQB" <a...@a...spamowy.com.invalid> napisał w wiadomości
    > news:4a44dc3a$1@news.home.net.pl...
    >
    >>> Mam mikruśną łazienkę (2,8m), nieustawną przez załamania i głupią
    >>> pozycję drzwi a dodatkowo na środku ściany gdzie mogłaby być szafka
    >>> zasuwa sobie pion rurą 110 (te PRLowskie nieprzemyślane konstrukcje).
    >>> Jestem na ostatnim piętrze (4) i ta rura leci jako odpowietrzająca na
    >>> dach. Obecnie jest to zabudowane ale zabiera naprawdę duzo miejsca
    >>> (bo idzie też woda obok, ale się kończy na jakichs 60cm i lecą rurki
    >>> w ścianę, ale kolumna z kafli pełną szerokością 50cm jest po sufit)
    >>> Co byście zrobili aby to odzyskać?
    >>
    >> A wycięcie dziury w szafce na rurę?
    >>
    >
    >
    > Zapłacił byś za szafkę specjalnie żeby w niej rurę 110 schować?
    > Wyobrażam sobie minę kogoś, kto otwiera taką szafke ;)

    Za zamaskowanie rury też trzeba zapłacić, a szafkę to raczej
    współużytkownicy otwierają, poza tym, może być głębsza, także wiele
    miejsca w niej ta rura nie zajmie. 110 cm czy mm? Bo jak to pierwsze, to
    takiej rury w żadnym domu nie widziałem, a te drugie, to około 1/4
    głębokości szafki i około 1/4 długości, czyli gdzieś szafka w 1/8
    zajęta. A rura mogła by być przy ściance.

    --
    bqb znaczek wiadomo jaki bqb wiadomo co pl


  • 22. Data: 2009-07-02 18:30:36
    Temat: Re: Rura kanalizacyjna na środkuściany
    Od: "kogutek" <k...@o...pl>

    > Tak mniej-więcej kombinował ten dziadek, któremu zaczadziły się trzy
    > wnuczki i żona. Teraz muszą go pilnować, żeby się nie powiesił w celi,
    > dostanie 3-5 lat a i tak powiesi się jak wyjdzie albo przy pierwszej
    > okazji. Otóż biedny ten człowiek postanowił oszczędzać ciepło i pozaklejał
    > wszystkie otwory wentylacyjne w mieszkaniu, a następnie konsekwentnie nie
    > wpuszczał kontrolerów ze spółdzielni. Działało to bezbłędnie przez wiele
    > lat, aż przyszedł ten pechowy dzień, kiedy się zrobiłą przyducha i spaliny
    > z piecyka cofnęły się do mieszkania. Efekt - tragedia rodzinna, cztery
    > trupy, złamane życie wszystkich bliskich. Przez to, że Polak musi być
    > zawsze mądrzejszy od wszystkich, nawet jeśli nie ma pojęcia, a może
    > zwłaszcza wówczas
    >
    > T.
    Dawno ci się tak porobiło ze ludzie o czymś rozmawiają a Ty zaczynasz ich
    pouczać zmieniając temat? Przypominam. Chodzi o rurę odpowietrzającą od kibla,
    sracza, bardaszki itd. Nie o komin. O rurę od kibla. Czy jasno to określiłem? Na
    wszelki wypadek powtórzę. Rura odpowietrzająca od kibla. Masz jakąś tragiczną
    opowieść o śmierci całej grupy starszaków spowodowaną niedrożną rurą
    odpowietrzającą kanalizację, czy nie masz?

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 23. Data: 2009-07-02 19:33:35
    Temat: Re: Rura kanalizacyjna na środkuściany
    Od: Tomasz Nowicki <t...@s...com>

    Dnia Thu, 02 Jul 2009 20:30:36 +0200, kogutek napisał(a):

    > Dawno ci się tak porobiło ze ludzie o czymś rozmawiają a Ty zaczynasz ich
    > pouczać zmieniając temat? Przypominam. Chodzi o rurę odpowietrzającą od kibla,
    > sracza, bardaszki itd. Nie o komin. O rurę od kibla. Czy jasno to określiłem? Na

    Tak, tak, ale ja nie o twojej rurze, tylko o twojej mentalności. Ja nawet
    rozumiem, że chcesz sobie jakoś ułatwić, załatwić, przykombinować. Ale
    czasami nie ma to sensu, bo komuś coś spieprzysz i tyle.

    > wszelki wypadek powtórzę. Rura odpowietrzająca od kibla. Masz jakąś tragiczną
    > opowieść o śmierci całej grupy starszaków spowodowaną niedrożną rurą
    > odpowietrzającą kanalizację, czy nie masz?

    Nie, nie - co najwyżej o tym, że przy sprzyjającej aurze lokatorzy będą
    klęli na smród z kanalizacji, zwłaszcza jak im powysysa zwartość syfonów,
    bo tym koniecznie musisz zyskać kawałek szafki w łazience. Ale generalnie
    pomysł z przejściem na rurę prostokątną może się sprawdzić, tak BTW

    T.


  • 24. Data: 2009-07-02 23:48:08
    Temat: Re: Rura kanalizacyjna na środkuściany
    Od: "kogutek" <k...@o...pl>

    > Dnia Thu, 02 Jul 2009 20:30:36 +0200, kogutek napisał(a):
    >
    > > Dawno ci się tak porobiło ze ludzie o czymś rozmawiają a Ty zaczynasz ich
    > > pouczać zmieniając temat? Przypominam. Chodzi o rurę odpowietrzającą od kibla,
    > > sracza, bardaszki itd. Nie o komin. O rurę od kibla. Czy jasno to określiłem? Na
    >
    > Tak, tak, ale ja nie o twojej rurze, tylko o twojej mentalności. Ja nawet
    > rozumiem, że chcesz sobie jakoś ułatwić, załatwić, przykombinować. Ale
    > czasami nie ma to sensu, bo komuś coś spieprzysz i tyle.
    Jedyne co ni się nasuwa to żebyś spadał na drzewo.
    > > wszelki wypadek powtórzę. Rura odpowietrzająca od kibla. Masz jakąś tragiczną
    > > opowieść o śmierci całej grupy starszaków spowodowaną niedrożną rurą
    > > odpowietrzającą kanalizację, czy nie masz?
    >
    > Nie, nie - co najwyżej o tym, że przy sprzyjającej aurze lokatorzy będą
    > klęli na smród z kanalizacji, zwłaszcza jak im powysysa zwartość syfonów,
    > bo tym koniecznie musisz zyskać kawałek szafki w łazience. Ale generalnie
    > pomysł z przejściem na rurę prostokątną może się sprawdzić, tak BTW
    >
    > T.
    Udowodnij że rura fi 50 na odpowietrzeniu spowoduje zasysanie zawartości syfonów

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 25. Data: 2009-07-03 11:15:10
    Temat: Re: Rura kanalizacyjna na środkuściany
    Od: Tomasz Nowicki <t...@s...com>

    Dnia Fri, 03 Jul 2009 01:48:08 +0200, kogutek napisał(a):

    > Jedyne co ni się nasuwa to żebyś spadał na drzewo.

    Nie mam szans - już je zająłeś.

    > Udowodnij że rura fi 50 na odpowietrzeniu spowoduje zasysanie zawartości syfonów

    Nie mówię, że spowoduje - mówię, że może spowodować (tak samo jak
    zaklejenie kratek wentylacyjnych nie musi spowodować zaczadzenia, ale
    może). Zazwyczaj będzie zapewne jedynie powodować szum dochodzący z szafki
    przy każdym spuszczeniu wody w pionie i nic więcej - do czasu, aż kilka
    osób spuści wodę na raz. Ale i wówczas jedyne, co się stanie, to
    zasmrodzenie paru mieszkań. A że tak złośliwie zauważę, trochę smrodu to
    chyba nie jest najgorsza rzecz, jakiej po tobie mogą spodziewać się
    sąsiedzi? :?P
    (pomijam, że to nie ty walczysz z tą rurą w tym wątku)

    T.


  • 26. Data: 2009-07-04 01:02:51
    Temat: Re: Rura kanalizacyjna na środkuściany
    Od: "kogutek" <k...@o...pl>

    > Dnia Fri, 03 Jul 2009 01:48:08 +0200, kogutek napisał(a):
    >
    > > Jedyne co ni się nasuwa to żebyś spadał na drzewo.
    >
    > Nie mam szans - już je zająłeś.
    >
    > > Udowodnij że rura fi 50 na odpowietrzeniu spowoduje zasysanie zawartości syfonów
    >
    > Nie mówię, że spowoduje - mówię, że może spowodować (tak samo jak
    > zaklejenie kratek wentylacyjnych nie musi spowodować zaczadzenia, ale
    > może). Zazwyczaj będzie zapewne jedynie powodować szum dochodzący z szafki
    > przy każdym spuszczeniu wody w pionie i nic więcej - do czasu, aż kilka
    > osób spuści wodę na raz. Ale i wówczas jedyne, co się stanie, to
    > zasmrodzenie paru mieszkań. A że tak złośliwie zauważę, trochę smrodu to
    > chyba nie jest najgorsza rzecz, jakiej po tobie mogą spodziewać się
    > sąsiedzi? :?P
    > (pomijam, że to nie ty walczysz z tą rurą w tym wątku)
    >
    > T.
    Jak nie wiesz na 100% to po co się udzielasz. To jak, udowodnisz że fi 50 w tym
    przypadku jest za mało czy dalej będziesz przekazywał opowieści dziwnej treści?

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1