eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Rura w kominie wymagana ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 12

  • 1. Data: 2011-11-28 09:48:21
    Temat: Rura w kominie wymagana ?
    Od: "/// Kaszpir ///" <z...@g...com>

    Witam !

    Mam nowy dom i komin tradycyjny murowany z cegły. Niestety kilka dni
    temu zobaczyłem na kominie (na zewnątrz domu) brązowe plamy na
    kominie :(
    Poszedłem na nieogrzewane (w stanie surowym) poddasze i zauważyłem
    jedną małą (ciemna , brązowa , śmierdząca) plamę ... Wczoraj poszedłem
    ponownie na poddasze i zauważyłem jeszcze jedną mała plamę :(

    Wczoraj owinąłem komin wełną 5cm , a w niektórych miejscach dałem
    nawet 10cm ...

    W kotłowni (piec na ekogroszek z podajnikiem) piec ustawiony na 60
    stopni , ale spaliny nie są zbyt gorące ...
    Piec działa na różnych mocach i często na podtrzymaniu (małe
    zapotrzebowanie ciepła).

    Cały dom ma podłogówkę. Zawór czterodrożny jest.

    I teraz pytanko ...
    Kiedyś gdy były stare piece , których sprawnośc była duzo niższa niż
    obecnych spaliny były dużo bardziej gorace niż w obecnych piecach
    gdzie sprawność jest dużo wyższa i straty ciepła duzo niższe ...

    W przypadku pieców gazowych stosuje się metalowe wkłady do kominów , a
    co w przypadku nowoczesnych pieców na ekogroszek ?
    Nowoczesny piec na ekogroszek ma dużą sprawność a co za tym idzie
    straty ciepła są niskie a to znaczy że temperatura spalin jest
    niska ...
    Dodatkowo działa w sposób modulowany czyli osiąga moc , przechodzi w
    podtrzymanie i gdy temp. spadnie to znów zwiększa moc ...

    Dziś developer ma zobaczyć co się dzieje z piecem ...

    Oczywiście było zwalanie winy że palę mokrym drewnem (drewnem paliłem
    we wrześniu , a dopiero teraz widzę problemy , i to paliłem głównie
    brykietem) a od października kominek nie uruchamiany a plamy sa od
    strony pieca w kotłowni ...
    Ekogroszek suchy (3 miesiące suszyłem) ...

    Wszędzie czytam że w przypadku pieca na ekogroszek nie trzeba żadnych
    wkładów bo temperatura spalin wysoka , ale według mnie to jest bzdura
    i chyba dotyczy starych pieców ...
    No chyba że piec odpalony tylko w siarczyste mrozy , wtedy zapewne
    będzie działał na max mocy i spaliny będą w normie


  • 2. Data: 2011-11-28 11:35:14
    Temat: Re: Rura w kominie wymagana ?
    Od: Robert G <r...@g...pl>

    Użytkownik /// Kaszpir /// napisał:
    > Dodatkowo działa w sposób modulowany czyli osiąga moc , przechodzi w
    > podtrzymanie i gdy temp. spadnie to znów zwiększa moc ...
    >

    Masz sterownik z PID...?
    Może przełącz go na ręczne sterowanie i pobaw się trochę ustawieniami.
    Jak będzie działał w trybie dwustanowym, bez modulacji mocy palnika, to
    temp spalin będzie wyższa, bo chwilowa moc też. I... podnieś temp na
    kotle :-). To nie poskutkuje zwiększeniem zużycia opału, a spowoduje
    podniesienie temperatury spalin.

    Co do rury... może kwasówka - taka jak dla gazowych...?
    Ja u siebie na razie nie zauważyłem tego typu problemów, ale... nie
    właziłem na komin :-))).
    Mam komin murowany, a sam wkład jest z ceramiki owiniętej wełną mineralną.

    Tyle, że u mnie kocioł działa w dwustanowym trybie - albo pracuje
    palnik, albo stoi w stanie podtrzymania. W czasie pracy temp spalin nie
    jest za wysoka - da radę na rurze położyć rękę i lekko tylko parzy. Też
    myślę nad tym problemem, bo nie bardzo uśmiecha mi się przebudowywać
    komina po dwóch, trzech latach.

    pozdr
    Robert G.


  • 3. Data: 2011-11-28 16:34:40
    Temat: Re: Rura w kominie wymagana ?
    Od: "/// Kaszpir ///" <z...@g...com>

    > Masz sterownik z PID...?
    > Może przełącz go na ręczne sterowanie i pobaw się trochę ustawieniami.
    > Jak będzie działał w trybie dwustanowym, bez modulacji mocy palnika, to
    > temp spalin będzie wyższa, bo chwilowa moc też. I... podnieś temp na
    > kotle :-). To nie poskutkuje zwiększeniem zużycia opału, a spowoduje
    > podniesienie temperatury spalin.


    Mam PIDa.

    Przez pewien czas (2-3 tygodnie) piec działał na 50 stopniach ...
    Obserowałem piec i nie widziałem żadnej wody ...
    Paliwo suche , 3 miesiące suszone ...

    Być może to była wina tch 50 stopni ale mam przecież zawór
    czterodrożny a punkt rosy w przypadku węgla jest poniżej około 35-45
    stopni więc ...
    To nie to ..

    Ale dla pewności wróciłem do 60 stopni ...

    Dodatkowo uszczelniłem czopuch , bo mimo że mam rury kielichowe (takie
    czarne) i nie powinno być nieszczelności to mogło przez połączenie
    rura czopuch dostawać się "lewe" powietrze , ale to tylko takie
    gadanie , bo nie wiadomo co było powodem ...

    Dodatkowo ociepliłem na poddaszu komin , może nie super dokładnie ,
    ale powinno pomóc a jak nie pomoże to nie zaszkodzi ...

    Ty masz lepiej bo masz wkład i do tego ocieplony. Ja mam tradycyjny
    komin ale za to nie mam tradycyjnego pieca :)
    Zapewne gdybym miał zwykły piec bez podajnika i elektroniki , taką
    zwykłą kozę problemu bym nie znał ,bo większośc ciepła by uciekła
    kominem a w nowoczesnym piecu jednak tego ciepła już aż tak dużo nie
    traci się przez komin. ...

    > Tyle, że u mnie kocioł działa w dwustanowym trybie - albo pracuje
    > palnik, albo stoi w stanie podtrzymania. W czasie pracy temp spalin nie
    > jest za wysoka - da radę na rurze położyć rękę i lekko tylko parzy. Też
    > myślę nad tym problemem, bo nie bardzo uśmiecha mi się przebudowywać
    > komina po dwóch, trzech latach.

    Jutro ma wejść budowlaniec na dach i zobaczyć co tam słychać w
    kominie ...
    na razie chyba zostanę przy 60 stopniach i będę czekał co się dalej
    będzie działo ...
    mam nadzieję że przyjdzie zima (jakiś wariat ze mnie ;) , bo dzięki
    temu szybciej osuszę dom a zarazem dam większą moc w komin ;)


  • 4. Data: 2011-11-28 17:19:12
    Temat: Re: Rura w kominie wymagana ?
    Od: Robert G <r...@g...pl>

    Użytkownik /// Kaszpir /// napisał:
    > Ty masz lepiej bo masz wkład i do tego ocieplony. Ja mam tradycyjny
    > komin ale za to nie mam tradycyjnego pieca :)

    Wlazłem na strych, skąd przez wyłaz dachowy widać u mnie komin od kotła
    CO z góry i nie widzę żadnych nieprawidłowości. Przyjrzałem mu się
    dokładnie na ile się dało.

    Myślę, że u Ciebie może mieć znaczenie to, że masz cały czas mokro -
    pisałeś nie raz, że wilgotność bije u Ciebie wszelkie rekordy. Kocioł
    bierze powietrze z wewnątrz domu, zatem i z tą - zawartą w nim -
    wilgocią. Coś się z parą wodną musi stać, zatem wylatuje przez komin.

    Na Twoim miejscu podniósłbym temperaturę - i tak masz zawory mieszające,
    zatem nie wpłynie to na temp w domu, a kocioł jednak zabezpieczy -
    wyższa temp płaszcza w kotle, wyższa temp spalin, większa szansa na temp
    spalin u góry komna powyżej punktu rosy.

    Nawet jak ustawisz 65, czy 70 stC na kotle, to tragedii nie będzie.

    pozdrawiam
    Robert G.


  • 5. Data: 2011-11-28 20:43:07
    Temat: Re: Rura w kominie wymagana ?
    Od: "rt" <x...@N...gazeta.pl>

    podnieś temperature bo to gowny problem

    jak nie masz wkladu w kominie z ceramiki to wsadź rure kwasówkę fi 14-16 cm

    koszt w okolicach LU 220 zł/m + montaz


    a tak swoja droga to ile lat masz ten komin ze ci wykwity sie pojawiły ?

    rt

    decore-meble.pl
    Meble Gabi Warszawa


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 6. Data: 2011-11-29 07:33:17
    Temat: Re: Rura w kominie wymagana ?
    Od: "/// Kaszpir ///" <z...@g...com>

    > a tak swoja droga to ile lat masz ten komin ze ci wykwity sie pojawi y ?

    Kilka miesiący ...

    Sądzę że niestety winą była zbyt niska temperatura. Przez pewien czas
    miałem ustawione 50stopni na piecu ...
    Mam sterownik z PID i dodatkowo suchy ekogroszek i powinno być ok ,
    tym bardziej że wody w piecu nie widziałem , ale niestety z powodu
    małego zapotrzebowanie na ciepło rura spalinowa była cały czas prawie
    letnia albo zimna a komin mokry i zimny i zapewne stąd problemy :(

    Ustawiłem teraz na 60 stopni i ociepliłem wełną komin na nieogrzewanym
    poddaszu i widzę że rura spalinowa jest ciepła ...

    No cóż nie zostaje mi nic innego jak obserwować komin ...

    Sądzę że niestety niższa temperatura (50stopni) i co za tym idzie
    jeszcze zimniejsze spaliny i małe zapotrzebanie na moc spowodowało to
    co się stało ..

    Dodatkowo uważam że monter nieszczelnie zrobił połączenie czopucha
    pieca z wylotem spalin. łączenie piec -rura nie ma ani grama
    uszczelniacza i także przez te szparki mogło wlatywać zimne powietrze
    i dodatkowo schładzać spaliny ...

    Chwilowo owinąłem te miejsce wełną , ale kupię uszczelniacz i
    uszczelnie dla pewności ...

    Inne pobudowane domy tez mają takie kominy i tylko u mnie problem ...
    Prawdopodobnie zbyt "zaufałem" elektronice i pracował piec na zbyt
    małej temperaturze co dodatkowo z zimnym kominem a zarazem mokrym
    doprowadziło do tego ...
    Sądzę że winny jest mokry nowy komin a dodatkowo niskie
    zapotrzebowanie na ciepło ...

    No cóż , człowiek uczy się na błędach :(



  • 7. Data: 2011-11-29 08:50:56
    Temat: Re: Rura w kominie wymagana ?
    Od: Robert G <r...@g...pl>

    Użytkownik /// Kaszpir /// napisał:
    > Sądzę że winny jest mokry nowy komin a dodatkowo niskie
    > zapotrzebowanie na ciepło ...

    I powietrze z wnętrza domu o sporej wilgotności...
    Ja u siebie trzymam 65 stC, a w okresach podtrzymania i do 80 dochodzi...
    Nie mam jednak sterownika z PID, tylko zwykły dwustanowy st 37.
    Kocioł 25 kW i teraz widzę, że ma potężny zapas mocy...
    Jak drugi dom będę budował na sąsiedniej działce, to zrobię magistralę
    ciepłowniczą i ten jeden kocioł na pewno da radę na dwa domy :-))).

    pozdrawiam
    Robert G.


  • 8. Data: 2011-11-29 09:12:47
    Temat: Re: Rura w kominie wymagana ?
    Od: "/// Kaszpir ///" <z...@g...com>

    > I powietrze z wnętrza domu o sporej wilgotności...
    > Ja u siebie trzymam 65 stC, a w okresach podtrzymania i do 80 dochodzi...
    > Nie mam jednak sterownika z PID, tylko zwykły dwustanowy st 37.
    > Kocioł 25 kW i teraz widzę, że ma potężny zapas mocy...
    > Jak drugi dom będę budował na sąsiedniej działce, to zrobię magistralę
    > ciepłowniczą i ten jeden kocioł na pewno da radę na dwa domy :-))).

    PID to fajna sprawa bo moc jest modulowana cały czas i jednak stan
    podtrzymania jest stanem bardzo sporadycznym i teoretycznie dzięki
    temu może także pracować na niższych ustawieniach niż tradycyjny
    sterownik ...

    Powietrze w domu ma wilgotnośc około 60% , w kotłowni nie ma
    pojecia , ale jest tak ciepło a dodatkowo jest tam bardzo dobra
    wentylacja ...

    Mam nadzieję że moje zabiegi pomogą. Piec i tak ma temp. wyższą niż 60
    stopni , bo jak temperaratura spadnie poniżej 60 stopni to sterownik
    powoli zwiększa moc i próbuje osiągnąć żadnaą temperaturę a jak to nie
    pomaga to ciągle zwiększa moc aż dojdzie do żadanej a wiadomo że wtedy
    o kilka stopni jest zawsze więcej niż zakładane ...


  • 9. Data: 2011-11-29 11:22:21
    Temat: Re: Rura w kominie wymagana ?
    Od: "mcs" <...@...pl>

    Użytkownik "rt" <x...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:jb0ror$kgv$1@inews.gazeta.pl...
    > podnieś temperature bo to gowny problem
    >

    Mógłbym prosić o łopatologiczne wytłumaczenie przełożenia temperatury wody w
    kotle na temperaturę spalin w kominie?

    pozdrawiam

    mcs



  • 10. Data: 2011-11-29 13:50:48
    Temat: Re: Rura w kominie wymagana ?
    Od: "/// Kaszpir ///" <z...@g...com>

    > Mógłbym prosić o łopatologiczne wytłumaczenie przełożenia temperatury wody w
    > kotle na temperaturę spalin w kominie?

    Czym wyższa temperatura na piecu , tym wyższa temperatura spalin , tym
    większa temperatura powrotu ...
    Chociaż temp. powrotu można zwiększyć stosując zawór czterodrożny.


strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1