-
11. Data: 2009-09-17 19:46:11
Temat: Re: Rury PP - jaki producent?
Od: "William Bonawentura" <n...@m...nie.pl>
Użytkownik "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:h8tpdq$45m$1@inews.gazeta.pl...
> tym dodatkowy stres związany z faktem, że w owym zgrzewaniu mieli
> towarzyszyć też zaproszeni w gości koledzy, wolałem najpierw zgrzać
> samemu jedno malutkie kolanko i poczekać testując przy tym, czy
> się.... no ten, prześwit czy się nie zmniejsza czasem.
> Stwierdziłem, że jakby co, to zmniejszony prześwit w jednym malutkim
> kolanku serwis hydrauliczny zreperuje, a totalnie zaślepiony
> prześwit w iluś pełnokalibrowych rurach mógłby się dla mnie skończyć
> gorzej....
>
To jest coś co warto na pewno "potrzenować" bo zaślepienie przekroju jest częstym
błędem początkującego. Trzeba przede wszystkim nie wprowadzać rury zbyt głęboko i nie
skrzywić jej. W rogach nie zawsze jest to wykonalne. Najlepszym wyjściem jest wtedy
pomocnik i druga zgrzewarka. Na zmniejszenie przekroju są znacznie bardziej czułe
rurki 20 (3/16") i IMHO warto je stosować tylko do podejść. PP25 (1/4") prawie zawsze
wychodzi bez zwężeń. -
12. Data: 2009-09-17 19:51:12
Temat: Re: Rury PP - jaki producent?
Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl>
Maniek4 <b...@w...pl> wrote:
> Kombinujesz troche jak kon pod gore. Idz do normalnego sklepu
> istniejacego od lat i tam kup calosc. Po kiego szukasz dziwnych
> oszczednosci kupujac tu i tam oszczedzajac na calosci moze ze
> 100zl
> albo i nie.
Właśnie, jak wyżej pisałem, nie całkiem o oszczędności
chodzi,bardziej o logistykę. Oczywiście, że kupiłbym w hurtowni, ale
hurtownia sprzedaje rury w 4m odcinkach, a ja to musze osobówką
przewieźć, dlatego castorama z rurami 3m mi pasuje bardziej.
Oszczędności oczywiście też są mile widziane, ale tu nie upieram
się, jak sam piszesz chodzi o jakieś 200zł.
J.
-
13. Data: 2009-09-17 19:55:47
Temat: Re: Rury PP - jaki producent?
Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl>
William Bonawentura <n...@m...nie.pl> wrote:
> To jest coś co warto na pewno "potrzenować" bo zaślepienie
> przekroju
> jest częstym błędem początkującego.
Chyba nie zrozumiałeś, o czym piszę, a ja odnosiłem się do Twojego
przykładu z piciem wódki, tylko w taki trochę hydrauliczny sposób
;-) A w tym konkretnym moim przykładzie zaślepienie otworu jest
błędem, który teoretycznie można wykonać dwa razy, a praktycznie na
ogół tylko raz, bo oba otwory zwykle się naraz zaślepiają :-)
J.
-
14. Data: 2009-09-17 20:12:19
Temat: Re: Rury PP - jaki producent?
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:h8u3va$o3t$1@inews.gazeta.pl...
> Właśnie, jak wyżej pisałem, nie całkiem o oszczędności chodzi,bardziej o
> logistykę. Oczywiście, że kupiłbym w hurtowni, ale hurtownia sprzedaje
> rury w 4m odcinkach, a ja to musze osobówką przewieźć, dlatego castorama z
> rurami 3m mi pasuje bardziej.
Znam ten bol. popros zeby Ci przecieli na pol czy jak Ci pasuje i dolicz
pare mufek wiecej. Wszystko wez na WZ, zaplac a na koniec wszystko rozlicz
jak ktos juz pisal.
Poza tym ja takie 4m rury zwijalem w spory klebek, moze nie klebek ale
wsadzalem pod nogi pasazera i zawijalem drugi koniec. Bylo latwiej bo to
kombi, ale w cieply dzien po woli da sie to wygiac bez uszczerbku, w maluchu
pewnie nie. :-)
> Oszczędności oczywiście też są mile widziane, ale tu nie upieram się, jak
> sam piszesz chodzi o jakieś 200zł.
Oszczednosci sa zawse mile widziane, ale nie na wszystkim i nie za wszelka
cene. Zalejesz to to betonem i nie bedziesz spal nocami.
Pozdro.. TK
-
15. Data: 2009-09-17 20:25:51
Temat: Re: Rury PP - jaki producent?
Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl>
Maniek4 <b...@w...pl> wrote:
> Poza tym ja takie 4m rury zwijalem w spory klebek, moze nie klebek
> ale
> wsadzalem pod nogi pasazera i zawijalem drugi koniec. Bylo latwiej
> bo
> to kombi, ale w cieply dzien po woli da sie to wygiac bez
> uszczerbku,
> w maluchu pewnie nie. :-)
Też mam kombi, jeśli dałes radę, to nie jest źle, jest nadzieja :-)
J.
-
16. Data: 2009-09-17 20:36:01
Temat: Re: Rury PP - jaki producent?
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:h8u609$4mm$1@inews.gazeta.pl...
> Też mam kombi, jeśli dałes radę, to nie jest źle, jest nadzieja :-)
Dasz rade. Wkladasz pod nogi i zawijasz za zaglowkiem kierowcy a pozniej
szybko zamykasz. :-))
W brew pozorom te 4m jest bardziej optymalna dlugoscia przy robieniu
instalacji od podstaw. Lepiej skrocic jak doklejac. :-)
Pozdro.. TK
-
17. Data: 2009-09-17 20:57:38
Temat: Re: Rury PP - jaki producent?
Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl>
Maniek4 <b...@w...pl> wrote:
> Dasz rade. Wkladasz pod nogi i zawijasz za zaglowkiem kierowcy a
> pozniej szybko zamykasz. :-))
Kurcze, ale ja tego dużo chcę kupić... Z kalkulacji (robionych
oczywiście nadmiarowo) wychodzi mi po 50mb fi20 i fi25, do tego
kilkanaście mb fi32 i fi16, razem ze trzydzieści parę rur będzie.
Pod siedzenie nie wiem, czy wejdzie.
Ryra 3m wchodziła mi wzdłuż od szyby do szyby, myślałem, żeby je
wyginać w łuk i układać od nóg przedniego pasażera, pod sufitem
samochodu, aż do podłogi bagażnika.
Nic, skoro mówisz, że się da, to się da, coś wykombinuję.
J.
-
18. Data: 2009-09-17 21:02:54
Temat: Re: Rury PP - jaki producent?
Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>
Użytkownik "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:h8tpdq$45m$1@inews.gazeta.pl...
> Wiesz, w momencie kiedy od tej wódki ma zależeć komfort reszty mojego
> życia, to tak, zastanawiam się.
Skoro się zastanawiasz nad tym to dlaczego wybrałeś najgorszy
materiał/system do budowy instalacji, przy którym liczy się zarówno jakość
materiału, ale przede wszystkim wprawa i jakość wykonania połączeń ?
Zgrzewanie wcale nie jest łatwe jakby się komuś wydawało. Nie dogrzejesz to
puści. Przegrzejesz to zaczopuje się przelot, albo dość mocno zwęży i
będziesz miał problemy.
Poza tym zależy jak chcesz układać instalację. Jeżeli będzie prowadzona po
ścianie to PP jest OK, choć brzydkie. Ale jeżeli chcesz dawać w ścianę lub
co gorsza w posadzkę to możesz narobić sobie problemów biorąc tym bardziej
pod uwagę, że jesteś nowicjuszem.
-
19. Data: 2009-09-17 21:07:25
Temat: Re: Rury PP - jaki producent?
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:h8u7rt$ctc$1@inews.gazeta.pl...
> Kurcze, ale ja tego dużo chcę kupić... Z kalkulacji (robionych oczywiście
> nadmiarowo) wychodzi mi po 50mb fi20 i fi25, do tego kilkanaście mb fi32 i
> fi16, razem ze trzydzieści parę rur będzie.
Ja 16 nie uzywalem wcale. To jakis kosmiczny wymiar do ktorego nic nie mozna
dokupic. Myslisz pewnie o cyrkulacji? To zrobilem 20.
> Pod siedzenie nie wiem, czy wejdzie.
Nie pod siedzenie. Wkladasz od tylu srodkiem samochodu do miejsca gdzie nogi
trzyma pasazer. Pozniej robisz luk za zaglowkiem kierowcy i koncowki gdzies
tam sobie opierasz w bagazniku. Wszystkiego tak nie przewieziesz, nie ma
mozliwosci chyba tyle ruru wygiac. Tu logistyka jezeli daleko moze byc
klopotliwa faktycznie. Zawsze mozesz je przyciac a koncowek pod podejscia
itp. i tak sporo bedzie Ci potrzeba.
Pozdro.. TK
-
20. Data: 2009-09-17 21:18:07
Temat: Re: Rury PP - jaki producent?
Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl>
Jacek "Plumpi" <p...@w...pl> wrote:
> Skoro się zastanawiasz nad tym to dlaczego wybrałeś najgorszy
> materiał/system do budowy instalacji, przy którym liczy się
> zarówno
> jakość materiału,
A coś więcej na temat tej jakości? Konkretnie, czym przejawia się
zła jakość i gdzie można ją spotkać, w jakich wyrobach? Bo na tym mi
w sumie w tym wątku najbardziej zależy.
> ale przede wszystkim wprawa i jakość wykonania
> połączeń ? Zgrzewanie wcale nie jest łatwe jakby się komuś
> wydawało.
Jestem, jak zauważyłes nowicjuszem, ale po zakupie zgrzewarki
kupiłem też i garść kształtek, rurę, pozgrzewałem sobie trochę:
http://tinyurl.com/nwgc3p
I szczerze mówiąc nie widzę w tym nic szczególnie trudnego. Owszem,
jak ktoś tu w wątku pisze, wciskając za mocno łatwo zrobić
przewężenie, ale jak się o tym wie, wystarczy za mocno nie wciskać i
tyle. Zresztą, z tego, co zauważyłem z tych nikłych własnych
doświadczeń, jak się nie przegrzeje, to i wcisnąć za mocno też w
zasadzie się nie da.
> Nie dogrzejesz to puści. Przegrzejesz to zaczopuje się przelot,
> albo
> dość mocno zwęży i będziesz miał problemy.
Od lat śledzę forum muratora. I bez liku widziałem wątków, w których
ktoś wspominał o mieszkaniu zalanym przez źle zaciśniętą złączkę na
PEXie, czy o źle zlutowanej i przeciekającej miedzi. O problemach z
instalacją PP nie czytałem NIGDY.
Co ciekawsze, w przypadku PEXów czytałem o instalacjach, które
przeszły próbę ciśnieniową, niedociśnięta złączka strzeliła dopiero
potem.
> Ale jeżeli chcesz
> dawać w ścianę lub co gorsza w posadzkę to możesz narobić sobie
> problemów biorąc tym bardziej pod uwagę, że jesteś nowicjuszem.
Dlaczego?
Tak, wiem, "jak będzie jakaś nieszczelność..." i tak dalej. Pytam,
dlaczego akurat robiąc w PP mam sobie tu narobić problemów, a przy
PEXie lub miedzi nie?
J.