-
1. Data: 2021-09-22 18:36:21
Temat: Rząd sobie szyje gruba poduszkę na dupę.
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Od kilku dni na portalach artykuły żeby ludzie dobrze się zastanawiali jak biorą
kredyty na kupno mieszkań. Informują że oprocentowanie nie zawsze będzie bardzo
korzystne. Że może się okazać że raty się znacząco zwiększa i niekoniecznie będzie to
miało powiązane z wartością ruchomości. Że niekoniecznie będzie komu wynajmować. Że
progresywny podatek katastralny nie jest niemożliwy do wprowadzenia.
-
2. Data: 2021-09-22 18:41:37
Temat: Re: Rząd sobie szyje gruba poduszkę na dupę.
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .09.2021 o 18:36 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:
> Od kilku dni na portalach artykuły żeby ludzie dobrze się zastanawiali
> jak biorą kredyty na kupno mieszkań. Informują że oprocentowanie nie
> zawsze będzie bardzo korzystne. Że może się okazać że raty się znacząco
> zwiększa i niekoniecznie będzie to miało powiązane z wartością
> ruchomości. Że niekoniecznie będzie komu wynajmować. Że progresywny
> podatek katastralny nie jest niemożliwy do wprowadzenia.
Ja od roku się przygotowuję na hiperinflację i kryzys. Oby te
przygotowania nie były potrzebne...
Katastralnego ta banda nie wprowadzi, cytując klasyka - "dam sobie za to
... w talarki pociąć" :-)
TG
-
3. Data: 2021-09-22 19:13:07
Temat: Re: Rząd sobie szyje gruba poduszkę na dupę.
Od: ddddddddddddd <d...@f...pl>
On 22.09.2021 17:36, Zenek Kapelinder wrote:
> Od kilku dni na portalach artykuły żeby ludzie dobrze się zastanawiali jak biorą
kredyty na kupno mieszkań. Informują że oprocentowanie nie zawsze będzie bardzo
korzystne. Że może się okazać że raty się znacząco zwiększa i niekoniecznie będzie to
miało powiązane z wartością ruchomości. Że niekoniecznie będzie komu wynajmować. Że
progresywny podatek katastralny nie jest niemożliwy do wprowadzenia.
>
bo że stopy podniosą to pewne, pytanie tylko kiedy i o ile.
W UK banki teraz ostrzegają o możliwości wzrostu raty 3-krotnie. Jeśli
to się spełni to będzie to dla wielu zabójcze. Nie wiem jak w Polsce,
ale tutaj wielu jest zakredytowanych pod korek - choć i tak często są
chronieni stałym oprocentowaniem przez 2 lata - gorzej jak te 2 lata
upłyną w momencie, gdy będą wysokie stopy - będą musieli to przetrwać.
Gdzieś czytałem, że banki szykują się, żeby wykupować takie
nieruchomości (pierwsze banki już ogłosiły że zostają landlordami i
kupują pierwsze nieruchomości)- zamiast raty kredytu ludzie będą płacić
rent do końca życia... Z drugiej strony - będzie można w okazyjnej cenie
(co nie oznacza, że niższej niż teraz) kupić nieruchomości - może nawet
już z lokatorami...
--
Pozdrawiam
Lukasz
-
4. Data: 2021-09-22 19:34:11
Temat: Re: Rząd sobie szyje gruba poduszkę na dupę.
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
środa, 22 września 2021 o 18:41:40 UTC+2 Tomasz Gorbaczuk napisał(a):
> W dniu .09.2021 o 18:36 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:
> > Od kilku dni na portalach artykuły żeby ludzie dobrze się zastanawiali
> > jak biorą kredyty na kupno mieszkań. Informują że oprocentowanie nie
> > zawsze będzie bardzo korzystne. Że może się okazać że raty się znacząco
> > zwiększa i niekoniecznie będzie to miało powiązane z wartością
> > ruchomości. Że niekoniecznie będzie komu wynajmować. Że progresywny
> > podatek katastralny nie jest niemożliwy do wprowadzenia.
> Ja od roku się przygotowuję na hiperinflację i kryzys. Oby te
> przygotowania nie były potrzebne...
> Katastralnego ta banda nie wprowadzi, cytując klasyka - "dam sobie za to
> ... w talarki pociąć" :-)
>
> TG
Hiperinflacja nie grozi, nawet inflacja wyższa niż higieniczna nie grozi. Załatwili
to dając kredyty mieszkaniowe/budowlane. Inflacja jest wtedy kiedy ludzie w
kieszeniach mają więcej niż jest dóbr do kupienia. Ludzie przez kredyty wyjęli sobie
pieniądze z kieszeni na dziesiątki lat. Do tego im bardziej są ludzie zadłużeni tym
rząd ma nad nimi większą kontrolę. Kryzys nie grozi bo pracy jest do oporu. Czasy
takie że pić pierdolić nie żałować. W życiu trzeba pofolgować. Oczywiście tylko w
sytuacji jak się nie ma kredytu. Dla niezadłużonych jest doskonały czas do życia. Nie
będzie inflacji czyli podstawowe dobra nie będą bardzo drożały bo zadłużeni by
biologicznie nie przeżyli.
-
5. Data: 2021-09-22 19:50:50
Temat: Re: Rząd sobie szyje gruba poduszkę na dupę.
Od: ddddddddddddd <d...@f...pl>
On 22.09.2021 18:34, Zenek Kapelinder wrote:
>> Ja od roku się przygotowuję na hiperinflację i kryzys. Oby te
>> przygotowania nie były potrzebne...
>> Katastralnego ta banda nie wprowadzi, cytując klasyka - "dam sobie za to
>> ... w talarki pociąć" :-)
hiperinflacji może nie będzie, ale wysoka inflacja może się utrzymać
długo, bo jest rządzącym na rękę. ja obstawiam scenariusz, w którym na
ile to możliwe wysoka inflacja będzie ukrywana, a później to już
> Hiperinflacja nie grozi, nawet inflacja wyższa niż higieniczna nie grozi. Załatwili
to dając kredyty mieszkaniowe/budowlane. Inflacja jest wtedy kiedy ludzie w
kieszeniach mają więcej niż jest dóbr do kupienia.
kreowane z powietrza pieniądze rozpływają się i nikt nie ma ich więcej
;)) jeszcze wyższej inflacji nie ma tylko dlatego, że dla wielu
stabilność życia w dzisiejszych czasach (gdy mogą ci jednym
rozporządzeniem zakazać zarabiania na życie) nie jest wystarczająca i
jeszcze tych pieniędzy nie wydają
Ludzie przez kredyty wyjęli sobie pieniądze z kieszeni na dziesiątki
lat. Do tego im bardziej są ludzie zadłużeni tym rząd ma nad nimi
większą kontrolę. Kryzys nie grozi bo pracy jest do oporu. Czasy takie
że pić pierdolić nie żałować. W życiu trzeba pofolgować. Oczywiście
tylko w sytuacji jak się nie ma kredytu. Dla niezadłużonych jest
doskonały czas do życia. Nie będzie inflacji czyli podstawowe dobra nie
będą bardzo drożały bo zadłużeni by biologicznie nie przeżyli.
>
nie wiem w jakiej rzeczywistości żyjesz jeśli nie widzisz wzrostu cen
--
Pozdrawiam
Lukasz
-
6. Data: 2021-09-22 20:35:56
Temat: Re: Rząd sobie szyje gruba poduszkę na dupę.
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
środa, 22 września 2021 o 19:50:52 UTC+2 ddddddddddddd napisał(a):
> On 22.09.2021 18:34, Zenek Kapelinder wrote:
> >> Ja od roku się przygotowuję na hiperinflację i kryzys. Oby te
> >> przygotowania nie były potrzebne...
> >> Katastralnego ta banda nie wprowadzi, cytując klasyka - "dam sobie za to
> >> ... w talarki pociąć" :-)
> hiperinflacji może nie będzie, ale wysoka inflacja może się utrzymać
> długo, bo jest rządzącym na rękę. ja obstawiam scenariusz, w którym na
> ile to możliwe wysoka inflacja będzie ukrywana, a później to już
> > Hiperinflacja nie grozi, nawet inflacja wyższa niż higieniczna nie grozi.
Załatwili to dając kredyty mieszkaniowe/budowlane. Inflacja jest wtedy kiedy ludzie w
kieszeniach mają więcej niż jest dóbr do kupienia.
> kreowane z powietrza pieniądze rozpływają się i nikt nie ma ich więcej
> ;)) jeszcze wyższej inflacji nie ma tylko dlatego, że dla wielu
> stabilność życia w dzisiejszych czasach (gdy mogą ci jednym
> rozporządzeniem zakazać zarabiania na życie) nie jest wystarczająca i
> jeszcze tych pieniędzy nie wydają
> Ludzie przez kredyty wyjęli sobie pieniądze z kieszeni na dziesiątki
> lat. Do tego im bardziej są ludzie zadłużeni tym rząd ma nad nimi
> większą kontrolę. Kryzys nie grozi bo pracy jest do oporu. Czasy takie
> że pić pierdolić nie żałować. W życiu trzeba pofolgować. Oczywiście
> tylko w sytuacji jak się nie ma kredytu. Dla niezadłużonych jest
> doskonały czas do życia. Nie będzie inflacji czyli podstawowe dobra nie
> będą bardzo drożały bo zadłużeni by biologicznie nie przeżyli.
> >
> nie wiem w jakiej rzeczywistości żyjesz jeśli nie widzisz wzrostu cen
>
> --
> Pozdrawiam
> Lukasz
Budownictwo to nie jest kreowanie pieniędzy z powietrza. Za może i bez pokrycia
pieniądze powstają dobra za które kredytobiorca zapłaci w żywej zarobionej gotówce
30% więcej. To co ludzie będą oddawali to nie będą pieniądze wykreowane z powietrza.
Bez bańki budowlanej była by dopiero inflacja i kryzys. Bańka budowlana uratowała
chwilowo wszystkim dupy. A że za jakiś dłuższy czas zapłacą za nią lemingi z pustymi
mieszkaniami i niezapłaconymi kredytami będzie problemem innego rządu i sejmu.
-
7. Data: 2021-09-22 21:23:55
Temat: Re: Rząd sobie szyje gruba poduszkę na dupę.
Od: ddddddddddddd <d...@f...pl>
On 22.09.2021 19:35, Zenek Kapelinder wrote:
> Budownictwo to nie jest kreowanie pieniędzy z powietrza. Za może i bez pokrycia
pieniądze powstają dobra za które kredytobiorca zapłaci w żywej zarobionej gotówce
30% więcej. To co ludzie będą oddawali to nie będą pieniądze wykreowane z powietrza.
Bez bańki budowlanej była by dopiero inflacja i kryzys. Bańka budowlana uratowała
chwilowo wszystkim dupy. A że za jakiś dłuższy czas zapłacą za nią lemingi z pustymi
mieszkaniami i niezapłaconymi kredytami będzie problemem innego rządu i sejmu.
>
nadal nie jesteś w stanie sobie wyobrazić, że te świeżo "wydrukowane"
pieniądze trafiły/trafiają do czyjegoś portfela i prędzej czy później
będą wydane
-
8. Data: 2021-09-22 22:11:11
Temat: Re: Rząd sobie szyje gruba poduszkę na dupę.
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
środa, 22 września 2021 o 21:23:57 UTC+2 ddddddddddddd napisał(a):
> On 22.09.2021 19:35, Zenek Kapelinder wrote:
> > Budownictwo to nie jest kreowanie pieniędzy z powietrza. Za może i bez pokrycia
pieniądze powstają dobra za które kredytobiorca zapłaci w żywej zarobionej gotówce
30% więcej. To co ludzie będą oddawali to nie będą pieniądze wykreowane z powietrza.
Bez bańki budowlanej była by dopiero inflacja i kryzys. Bańka budowlana uratowała
chwilowo wszystkim dupy. A że za jakiś dłuższy czas zapłacą za nią lemingi z pustymi
mieszkaniami i niezapłaconymi kredytami będzie problemem innego rządu i sejmu.
> >
> nadal nie jesteś w stanie sobie wyobrazić, że te świeżo "wydrukowane"
> pieniądze trafiły/trafiają do czyjegoś portfela i prędzej czy później
> będą wydane
Jeśli dzień wolności podatkowej wypada u nas w połowie roku to połowa tych pieniędzy
od razu wraca do budżetu w formie podatków. Gdyby nie wirus to część drugiej połowy
została by wywieziona za granicę w formie opłat za wakacje. A że motłoch nie mógł
wyjeżdżać, bo elity to i owszem, to zaczela się tworzyć bańka inflacyjna. Za dużo
zostało ludziom pieniędzy. Dużo pieniędzy na rynku i mało towarów to klasyczne powody
inflacji. Żeby jej zapobiec należało znaleźć branże maksymalnie odporna na wirusa.
Budownictwo jest w miarę odporne na wirusa. Trzeba było znaleźć dziedzinę gospodarki
w której jest mały wkład dewizowy, żeby nie pozbywać się dewiz. Budownictwo jest taka
dziedzina.Trzeba było obniżyć oprocentowanie lokat żeby oszczędzanie stało się
nieopłacalne. Dla rządu to jak pstryknąć palcami. Wywołało to niewielka ogólna
inflację. Z tym że większy wpływ na inflację miały wzrosty cen surowców
energetycznych i budowlanych. Ciekawa sprawa. Używam stali nierdzewnej. W przeciągu
roku zdrożała o jakieś 5%, tyle co inflacja. W stali nierdzewnej cirka jebalt 80% to
żelazo to samo co w zbrojeniowej/budowlanej. Podobno stał zbrojeniowa zdrożała więcej
niż 5%. Konserwy też nie zdożaly więcej niż inflacja a puszki są z blachy stalowej.
Wszystko wskazuje że bańka budowlana została stworzona jako odpowiedź na wirusa. O
korzyściach jakie będą z tego miały kolejne rządy napisałem wcześniej.
-
9. Data: 2021-09-23 08:09:07
Temat: Re: Rząd sobie szyje gruba poduszkę na dupę.
Od: ddddddddddddd <d...@f...pl>
On 22.09.2021 21:11, Zenek Kapelinder wrote:
>Wszystko wskazuje że bańka budowlana została stworzona jako odpowiedź na wirusa. O
korzyściach jakie będą z tego miały kolejne rządy napisałem wcześniej.
>
przecież polityka niskich stóp utrzymywana jest od dłuższego czasu, a co
za tym idzie, ci którzy mają pieniądze starają się je wydawać. Wirus
zmienił tylko tyle, że dużo więcej pieniędzy się "drukuje", a mniej z
tych pieniędzy idzie na konsumpcję - więcej buduje bańkę na
nieruchomościach, akcjach itd. Na razie papierki zwane pieniędzmi,
którymi rząd przekupuje obywateli i których wydrukował w ostatnim czasie
znacznie więcej niż wcześniej trafiają do dużych korporacji, które te
pieniądze przeznaczają właśnie na takie inwestycje. Oczywiście niewielka
część tych pieniędzy trafia też do Kowalskiego, żeby się cieszył, że mu
rząd daje i znowu zagłosował - bo Kowalski nie widzi, że rząd trzyma
jego portfel.
W zasadzie to musiało p..nąć, a wirus był fajnym pretekstem żeby
pudrować trupa i na tym jeszcze zarobić. Tymczasem foliarze wiedzą od
dawna, że idziemy w kierunku systemu punktowego, gdzie np. za protest
przeciwko władzy można delikwenta pozbawić wszystkiego. Wszyscy będą
zdrowi, szczęśliwi i bezpieczni- chyba że nie będą robić tego, co chce
ich właściciel. Ale to tylko teorie spiskowe - powoli wprowadzane, ale
nadal spiskowe:
https://uk.finance.yahoo.com/news/bank-england-tells
-ministers-intervene-154253091.html
--
Pozdrawiam
Lukasz
-
10. Data: 2021-09-23 10:35:17
Temat: Re: Rząd sobie szyje gruba poduszkę na dupę.
Od: Kris <k...@g...com>
środa, 22 września 2021 o 18:41:40 UTC+2 Tomasz Gorbaczuk napisał(a):
> Ja od roku się przygotowuję na hiperinflację
Ale przecież inflacja jest dobra dla obywateli.
Za te same pieniądze mniej dźwigają że sklepow.