-
21. Data: 2017-10-27 20:45:26
Temat: Re: Rzeczoznawca z uprawnieniami do wentylacji potrzebny
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
W dniu piątek, 27 października 2017 05:19:37 UTC+2 użytkownik p...@g...com
napisał:
> Myślałem, że mam dom gotowy do odbioru i brakuje mi tylko geodety do
> inwentaryzacji. Okazało się, że mam podłogi do wymiany na pietrze, bo
> wykonaca zamiast 39 przewodów wentylacyjnych przewidzianych projektem dał 22.
Mam takie głupie pytanie, skąd wiadomo że 22 przewody jak wszystko pochowane?
Czy da się może jakoś zaglądnąć do głównych skrzynek i policzyć te flexy?
Na jakich robili? 50? Bo 75 chyba w podłogę nie wlezie?
L.
-
22. Data: 2017-10-27 21:28:16
Temat: Re: Rzeczoznawca z uprawnieniami do wentylacji potrzebny
Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>
> Bo ja wiem... Jak się rodzina zlezie na urodziny dzieciaka i masz w chałupie
> np. 20-25 osób przez parę godzin, to przydałoby się mieć wentylację zdolną
> jechać "na full" i przy okazji nie hałasującą. Jak dla mnie to jest bubel...
I dla jednego dnia w roku, ma poświęcić tyle czasu?
--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz
-
23. Data: 2017-10-27 21:30:37
Temat: Re: Rzeczoznawca z uprawnieniami do wentylacji potrzebny
Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>
> Ledwo wyciąga przewidzianych specyfikacją 320m3/h przy ustawieniu 400m3/h.
No to dobry wyniki, małe straty.
> jedynie go poinformowałem o kierunku moich działań, bo nie wyobrażam
sobię, aby zrobił wszystko na zwykłe telefoniczne "czy może pan
przyjechać i to zrobić"?
Wykonawca był i regulował instalację, czy sam włączyłeś skoczyło Ci
ciśnienie, knujesz a wykonawca jeszcze o niczym nie wiem?
--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz
-
24. Data: 2017-10-27 22:18:14
Temat: Re: Rzeczoznawca z uprawnieniami do wentylacji potrzebny
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu piątek, 27 października 2017 20:43:48 UTC+2 użytkownik Lisciasty napisał:
> Bo ja wiem... Jak się rodzina zlezie na urodziny dzieciaka
Raz na kilka lat zapewne. No chyba że ktos wybitnie imprezowy.
Nie tak dawno tu pytałem ile razy w roku impry na kilkanaście\kilkadziesiąt osób się
w domach grupowiczów odbywaja i wyszło ze średnio raz a kilka lat;)
i masz w chałupie
> np. 20-25 osób przez parę godzin, to przydałoby się mieć wentylację zdolną
> jechać "na full" i przy okazji nie hałasującą.
Jak 20-25 osób to hałas WM bez znaczenia. tym bardziej że i tak pewnie będzie
ustawiona na 40m3/godz albo wyłaczona
Znasz kogoś kto normalnie WM zgodnie z norma ma zrobioną i używa te przepływy na
codzień po kilkaset m3/godz?
W praktyce jest tak że jak ktoś już to WM zrobi to ze dwa dni zgodnie z norma używa,
potem do 50m3/godz zmniejsza a za kilka miesięcy wyłącza ustrojstwo i włącza tylko
jak znajomi wpadną żeby się pochwalić że ma.
>Jak dla mnie to jest bubel...
Człowiek zapłacił za cos a dostał coś innego to boli. Ale Budyń dobrze radzi-
konkretne odszkodowanie wycisnąć a hałasem WM na maksymalnej wydjności się nie
przejmować bo w życiu nikt z tego korzystał nie będzie
Ale tak mnie nachodzi- gdzie był inwestor jak mu te kanały zalewali betonem czy
sufitami zabudowywali i nie zauważył ze rur brakuje? Pewnie zlecił
"robocizna+materiał" sam olał pilnowanie bo kierbudowi ufał i teraz ma jak ma.
-
25. Data: 2017-10-27 22:52:14
Temat: Re: Rzeczoznawca z uprawnieniami do wentylacji potrzebny
Od: Budyń <b...@g...com>
W dniu piątek, 27 października 2017 20:43:48 UTC+2 użytkownik Lisciasty napisał:
> W dniu piątek, 27 października 2017 16:13:18 UTC+2 użytkownik Budyń napisał:
> > tak nawiasem mowiąc wiemy z doswiadczenia ze przepływy w wentylacji potrzebne sa
> > znacznie nizsze niż mówi norma, pewnie 50m3/h wystarczy. Więc najrozsądniej jest
> >wziąć jakies odszkodowanie od wykonawcy i zostawić jak jest.
>
> Bo ja wiem... Jak się rodzina zlezie na urodziny dzieciaka i masz w chałupie
> np. 20-25 osób przez parę godzin, to przydałoby się mieć wentylację zdolną
> jechać "na full" i przy okazji nie hałasującą. Jak dla mnie to jest bubel...
i dla tego jednego dnia w roku rozpierduchę całej budowy zrobić i budowac kolejne
miesiące? Zwariowałes :)
Trzeba sprawdzic czy to co jest mozna uzytkować na niskich parametrach - jesli sie da
to zaakceptowac to trzeba tak pozostawic.
Bo przy przebudowie schrzanią mu co innego :-)
b.
-
26. Data: 2017-10-27 23:12:59
Temat: Re: Rzeczoznawca z uprawnieniami do wentylacji potrzebny
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Lisciasty pisze:
>> tak nawiasem mowiąc wiemy z doswiadczenia ze przepływy w wentylacji
>> potrzebne sa znacznie nizsze niż mówi norma, pewnie 50m3/h wystarczy.
>> Więc najrozsądniej jest wziąć jakies odszkodowanie od wykonawcy i
>> zostawić jak jest.
>
> Bo ja wiem... Jak się rodzina zlezie na urodziny dzieciaka i masz
> w chałupie np. 20-25 osób przez parę godzin, to przydałoby się mieć
> wentylację zdolną jechać "na full" i przy okazji nie hałasującą.
> Jak dla mnie to jest bubel...
Może i bubel. Ale skoro można mieć go za darmo lub za dopłatą (przy
zbilansowaniu odszkodowań), to czemu nie? Się zejdą, to się wtedy
okna poroztwiera i będzie git. Nawet grzać nie trzeba. Miałem kiedyś
mieszkanie o powierzchni 54 metrów, które za Gomułki opisano jako M5.
Zdarzało się, że temu "em" nadawaliśmy dwucyfrową krotność eksploatcyjną.
Nikt nie zmarzł, mimo tęgich mrozów, nikt się nie udusił. Przez całą noc.
--
Jarek
-
27. Data: 2017-10-28 07:47:43
Temat: Re: Rzeczoznawca z uprawnieniami do wentylacji potrzebny
Od: p...@g...com
W dniu piątek, 27 października 2017 16:13:18 UTC+2 użytkownik Budyń napisał:
> tak nawiasem mowiąc wiemy z doswiadczenia ze przepływy w wentylacji potrzebne sa
znacznie nizsze niż mówi norma, pewnie 50m3/h wystarczy. Więc najrozsądniej jest
wziąć jakies odszkodowanie od wykonawcy i zostawić jak jest.
Właśnie siedzę przy kompie i mnie potwornie wkurwia szum wentylacji pracującej na
50%. A jest głośniejszy od szumu wentylatorów stacjonarki z tyłu obudowy i na procku,
a rozdzielacz jest 3x dalej. Jak ustawię na 100% to trzeba głośniej mówić. Do tego
warunki określone w normach mówią o możliwości chwilowego zwiększenia przepływu w
stosunku do normalnego zapotrzebowania co jest technicznie niemożliwe. Ty serio byś
to zostawił?
-
28. Data: 2017-10-28 07:50:27
Temat: Re: Rzeczoznawca z uprawnieniami do wentylacji potrzebny
Od: p...@g...com
W dniu piątek, 27 października 2017 20:45:27 UTC+2 użytkownik Lisciasty napisał:
> W dniu piątek, 27 października 2017 05:19:37 UTC+2 użytkownik p...@g...com
napisał:
> > Myślałem, że mam dom gotowy do odbioru i brakuje mi tylko geodety do
> > inwentaryzacji. Okazało się, że mam podłogi do wymiany na pietrze, bo
> > wykonaca zamiast 39 przewodów wentylacyjnych przewidzianych projektem dał 22.
>
> Mam takie głupie pytanie, skąd wiadomo że 22 przewody jak wszystko pochowane?
> Czy da się może jakoś zaglądnąć do głównych skrzynek i policzyć te flexy?
> Na jakich robili? 50? Bo 75 chyba w podłogę nie wlezie?
>
> L.
Rozdzielacze są na wieszchu.
--
Pozdrawiam
Przemysław Kotowski
-
29. Data: 2017-10-28 08:05:08
Temat: Re: Rzeczoznawca z uprawnieniami do wentylacji potrzebny
Od: p...@g...com
W dniu piątek, 27 października 2017 21:30:38 UTC+2 użytkownik Mateusz Bogusz napisał:
> > Ledwo wyciąga przewidzianych specyfikacją 320m3/h przy ustawieniu 400m3/h.
>
> No to dobry wyniki, małe straty.
>
> > jedynie go poinformowałem o kierunku moich działań, bo nie wyobrażam
> sobię, aby zrobił wszystko na zwykłe telefoniczne "czy może pan
> przyjechać i to zrobić"?
>
> Wykonawca był i regulował instalację, czy sam włączyłeś skoczyło Ci
> ciśnienie, knujesz a wykonawca jeszcze o niczym nie wiem?
Był włączał i wg niego mam używać. Jest połowa mniej przewodów wentylacyjnych iż
określone projekcie wg ktorego miała być wykonywana. Jest mniej rozdzielaczy, nie ma
tłumików i cholera wie co jeszcze. Sprawdzałem w normacj i ilość wymaganego powietrza
jest zgodna z projektem niemal na "styk". Nie wyobrażam sobię, aby regulacja miała
coś zmienić jeśli zamiast 4-ech przewodów fi50 idą 2, automatycznie powietrze musi
przepływać dwa razy szybciej dla zapewnienia właściwej wentylacji, a co za tym idzie
jest hałas. A norma akustyczna PN-87/B-02151/02 jest, trzyma się dobrze i powinna być
zapewniona.
-
30. Data: 2017-10-28 08:11:19
Temat: Re: Rzeczoznawca z uprawnieniami do wentylacji potrzebny
Od: p...@g...com
W dniu piątek, 27 października 2017 22:18:15 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
> W dniu piątek, 27 października 2017 20:43:48 UTC+2 użytkownik Lisciasty napisał:
> >Jak dla mnie to jest bubel...
> Człowiek zapłacił za cos a dostał coś innego to boli. Ale Budyń dobrze radzi-
konkretne odszkodowanie wycisnąć a hałasem WM na maksymalnej wydjności się nie
przejmować bo w życiu nikt z tego korzystał nie będzie
> Ale tak mnie nachodzi- gdzie był inwestor jak mu te kanały zalewali betonem czy
sufitami zabudowywali i nie zauważył ze rur brakuje? Pewnie zlecił
"robocizna+materiał" sam olał pilnowanie bo kierbudowi ufał i teraz ma jak ma.
Masz rację, nie dopilowałem, ale wykończenie domu 180m2 w 6 miesięcy, gdzie czasem
pracują nawet 4 ekipy jednocześnie ma takie skutki. Tylko nie wiem dlaczego miałoby
to zwolnić wykonawcę z obowiązku wywiązania się z warunków technicznych. Wg mojej
opinii nierozsądnie zachował się wykonawca, mi się należy (choc nie lubię tego
określenia) bo zapłaciłem za zgodność z dokumentacją czego udowodnienie przed sądem
nie będzie problemem. On będzie musiał dokonać napraw tak, aby przywrócić mieszkanie
do stanu sprzed napraw co będzie go dużo więcej kosztowało niż zaoszczędził w ten
sposób przez kilka ostatnich lat na wielu budowach.