eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.domSZERSZENIE
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 50

  • 31. Data: 2010-10-01 11:03:14
    Temat: Re: SZERSZENIE
    Od: Jan Werbiński <j...@t...bez.mai.la>

    Użytkownik "Przesmiewca" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:u48ba6ljgmf92er1nbf1jnvk9vbftmgej1@4ax.com...
    > Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl> napisał(a):
    >
    >>Kibla też nie czyść. To, że nie słyszysz wycia ginących bakterii to nie
    >>znaczy, że one nie cierpią.
    >
    > a bakteria ma uklad nerwowy, ktory powoduje, ze cierpia?

    Posiadanie układu nerwowego definiuje prawo do życia?
    A gdyby tak zabijać te szerszenie jakimś dymem, co spowoduje że będą ginąć
    szczęśliwe na haju?

    --
    Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
    Prywatna http://www.janwer.com/
    Nasza siec http://www.fredry.net/


  • 32. Data: 2010-10-01 11:35:57
    Temat: Re: SZERSZENIE
    Od: Przesmiewca <b...@o...pl>

    Jan Werbiński <j...@t...bez.mai.la> napisał(a):

    >Posiadanie układu nerwowego definiuje prawo do życia?

    nie rozmawiamy o prawie do zycia a o cierpieniu
    problemy z zalapaniem roznicy?


  • 33. Data: 2010-10-01 11:36:59
    Temat: Re: SZERSZENIE
    Od: Jan Werbiński <j...@t...bez.mai.la>

    Użytkownik "Przesmiewca" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:drhba65tjqv5un5oc9u4mrqicttsnpbr3j@4ax.com...
    > Jan Werbiński <j...@t...bez.mai.la> napisał(a):
    >
    >>Posiadanie układu nerwowego definiuje prawo do życia?
    >
    > nie rozmawiamy o prawie do zycia a o cierpieniu
    > problemy z zalapaniem roznicy?

    Już poprawiam.

    Posiadanie układu nerwowego definiuje prawo do niecierpienia?

    --
    Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
    Prywatna http://www.janwer.com/
    Nasza siec http://www.fredry.net/


  • 34. Data: 2010-10-01 11:43:30
    Temat: Re: SZERSZENIE
    Od: Przesmiewca <b...@o...pl>

    Jan Werbiński <j...@t...bez.mai.la> napisał(a):

    >Posiadanie układu nerwowego definiuje prawo do niecierpienia?

    nie chodzi o zadne prawo bo zwierzeta maja je gdzies
    bakteria nie ma ukladu nerwowego ktory pozwalalby jej cierpiec i tyle

    przypomne jesczze raz - rozmawiamy kto cierpi kto nie
    nie probuj dorabiac ideologii


  • 35. Data: 2010-10-01 14:06:08
    Temat: Re: SZERSZENIE
    Od: Ikselka <i...@g...pl>

    Dnia Fri, 1 Oct 2010 08:22:04 +0200, Jan Werbiński napisał(a):

    > Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
    > news:szopt7ffn0tj$.1g2a47xelapzp$.dlg@40tude.net...
    >> Dnia Fri, 1 Oct 2010 01:25:10 +0200, Adam Płaszczyca napisał(a):
    >>
    >>> Dnia Fri, 1 Oct 2010 01:15:30 +0200, Ikselka napisał(a):
    >>>
    >>>>>> Gupiś. Tępyś. Pustyś. Gumiś.
    >>>>>
    >>>>> Kibla też nie czyść. To, że nie słyszysz wycia ginących bakterii to nie
    >>>>> znaczy, że one nie cierpią.
    >>>>
    >>>> Czyszczę. Humanitarnie=sanitarnie :-)
    >>>
    >>> Mordujesz miliony żywych bakterii.
    >>
    >> No oczywiście. I one cierpią. Ale nie dlatego je morduję, ze mogą mnie
    >> EWENTUALNIE zabić, lecz dlatego, że jeśli ja ich nie zabiję, to one mnie w
    >> końcu dopadną i jest to pewne. W przypadku szerszeni są inne sposoby
    >> zabezpieczenia się przed nimi, jak powiedzialam można poczekać do zimy i
    >> zlikwidować gniazdo. Bakterie w kibelku same nie znikną.
    >
    > Bakterie z kibla nie czekając do zimy możesz razem z kiblem przenieść do
    > ogródka żeby tam sobie żyły i nie wyły z bólu, kiedy je mordujesz. Do domu
    > kupujesz nowy kibel, bez bakterii.
    >
    > Durna babo.

    Idiota :-)


  • 36. Data: 2010-10-01 14:21:58
    Temat: Re: SZERSZENIE
    Od: Ikselka <i...@g...pl>

    Dnia Thu, 30 Sep 2010 23:53:56 -0700 (PDT), tofika napisał(a):

    > dziwne ze milosnikow kotow
    > nazywasz pogardliwie kociarzami
    > i nie pojmujesz naszego podejścia,
    > sympatii do tych ziwrzat a bronisz
    > roju szeszeni, ktore moga czlowieka
    > uszkodzic.

    Kociarzami nazywam nie miłośników kotów, hodujących rasowe koty itp, ale
    napastliwych ludzi (takich spotkałam), którzy będąc źle nastawionymi do
    ludzkiego nieszczęścia swoimi zabiegami (karmieniem, organizowaniem
    porodów, przechowywaniem w piwnicy) przyczyniają się do zwiększenia
    populacji bezpańskich kotów w miastach. Bezpańskie koty przenoszą szereg
    chorób, w tym toksoplazmozę, którą "łąpią" od szczurów. Toksoplazmoza jest
    bardzo groźną chorobą dla dzieci i płodów ludzkich. Powoduje liczne i
    trwałe uszkodzenia. Koty w mieście sr...ją do piaskownic, a tam bawią się
    dzieci.


    Podobną plagą i zagrozeniem na wsi są bezpańskie psy. Przenoszą choroby
    (nosówka, wścieklizna, choroby skóry) i pasożyty (pchły, bąblowce i inne
    robaki) groźne dla innych zwierząt i dla człowieka oraz niszczą faunę leśną
    i polną.
    Psiarzami nazywam osoby beztrosko dokarmiające takie psy, nie widzące wokół
    siebie nieszczęścia ludzkiego, a tylko psie.
    Właśnie dziś przed chwilą, wracajac z miasta, kolejny raz miałam starcie z
    sąsiadką z naprzeciwka, niedawnym mieszczuchem, która od czasu kiedy się
    sprowadzila, notorycznie pod moją bramą na wjeździe wyrzuca odpadki mięsne
    "dla biednych bezdomnych piesków". Wlazłam w to kolejny raz, wysiadajac z
    samochodu.
    Na spokojną prośbę, aby tego nie robiła (ze wzgl. estetycznych i
    sanitarnych) pod moją bramą, ale pod swoją oraz z tego powodu, ze pod moją
    bramą gromadzą się watahy psów (wcale nie bezdomnych, ale wolno
    puszczanych, jak to jest na wsi) z całej okolicy, szczekają, robią kupy,
    denerwują moje psy pilnujące domu za ogrodeniam, odpowiedział, ze nie może
    pod swoją, bo jej psy się denerują, a na moje próby oczywistej argumentacji
    contra, rzuciła się na mnie z pyskówką, ze nie widzę nieszczęścia tych
    zwierząt, ze jestem śmieszna itp.

    Podsumowanie: bezdomne koty i psy w miastach i wsiach powinny być
    wyłapywane i zabijane. Schroniska to fikcja opieki. Kiedyś była instytucja
    hycla, robiły to też straże łowieckie. Dziś psiarze i kociarze spowodowali,
    że te funkcje odeszły w niepamięć. W miastach i na wsiach szerzy się więc
    zagrozenie, także epidemiologiczne. Niedawno w okolicy stado psów
    zatakowało małe dzieci idące ze szkoły.


  • 37. Data: 2010-10-01 14:40:17
    Temat: Re: SZERSZENIE
    Od: "Pan Waldek" <w...@w...pl>

    Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:vca6oqq3j58t.1wsuvp0m6j6wk$.dlg@40tude.net...
    > Dnia Thu, 30 Sep 2010 09:21:30 +0200, Jan Werbiński napisał(a):
    >
    >> Żeście się dobrali. Kura domowa bez szkoły i nawiedzony paranoik.
    >
    > Wykształcili cię tylko na chama.

    Przyganiał kocioł garnkowi...


  • 38. Data: 2010-10-01 15:21:58
    Temat: Re: SZERSZENIE
    Od: "Panslavista" <p...@i...pl>

    "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
    news:ae1kihrqklkg$.6h9ng2topmt2$.dlg@40tude.net...

    > hycla, robiły to też straże łowieckie. Dziś psiarze i kociarze
    > spowodowali,
    > że te funkcje odeszły w niepamięć.

    Parchackie prawo - parchackie sądy i GWniana prawda.



  • 39. Data: 2010-10-01 16:37:13
    Temat: Re: SZERSZENIE
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    Dnia Fri, 1 Oct 2010 01:41:03 +0200, Ikselka napisał(a):

    > No oczywiście. I one cierpią. Ale nie dlatego je morduję, ze mogą mnie
    > EWENTUALNIE zabić, lecz dlatego, że jeśli ja ich nie zabiję, to one mnie w
    > końcu dopadną i jest to pewne.

    Akurat. Twoich pradziadków nie dorwały.

    > W przypadku szerszeni są inne sposoby
    > zabezpieczenia się przed nimi, jak powiedzialam można poczekać do zimy i
    > zlikwidować gniazdo. Bakterie w kibelku same nie znikną.

    A jaki jest sposób zabezpieczenai się przed głupimi samicami?

    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
    _______/ /_ GG: 3524356
    ___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/


  • 40. Data: 2010-10-01 16:45:25
    Temat: Re: SZERSZENIE
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    Dnia Fri, 01 Oct 2010 09:07:43 +0200, Andrzej S. napisał(a):

    > Chcialem powiedziec, ze srodek mniej wazny niz pora.
    > Switem wszystkie owady sa w gniezdzie i sa nieruchawe, bo zimno.
    > Przy Muchozolu sie nie upieram, ale jednak dobrze jest podejsc
    > blisko i zrobic to precyzyjnie, bo drugiej próby moze nie byc.

    W wypadku RAID-a na biegające masz bezproblemowe celowanie - struga cieczy
    jest widoczna i nie musisz od razu trafić.

    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
    _______/ /_ GG: 3524356
    ___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1