eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieSchody ktore obiecalem pokazac
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 136

  • 61. Data: 2010-03-28 12:39:53
    Temat: Re: Schody ktore obiecalem pokazac
    Od: "Mustafa" <M...@B...xx>

    A ja jestem amatorem drewna, ale te mi sie podobaja :)
    Podobaja mi sie estetycznie i w kwestii podejscia do tematu.
    Bo jak sam slyszalem fachowców wolajacych po 5-6 tys zl za 11 prostych
    stopni (bez podstopnic) przykreconych do schodów betonowych to mnie glosny
    smiech ogarnial.
    A sprawa jest prosta i przyznal mi sie do tego jeden producent mebli
    kuchennych tymi slowy:
    "Panie, ja ta sama kuchnie sprzedaje czasem za 5 tysiecy a czasem za 35
    tysiecy. Po prostu wchodze do domu i widze ile klient jest w stanie
    zaplacic, a reszta to kwestia odpowiedniego bajeru"
    To zupelnie jak z kominkiem - idz do sklepu zelaznego i kup pogrzebacz za 3
    zl albo do salonu kominkowego gdzie za ten sam pogrzebacz zaplacisz 30 zl.

    Tobie gratuluje porzadnej roboty a tym których czas jest zbyt cenny, zeby
    cos zrobic wlasnymi rekami radze mniej czasu lezec z piwem przy ukochanym
    serialu albo tancu z czymstam. Bo juz widze jak oni ciezko pracuja
    popoludniami i wieczorami w swoim zawodzie zeby tylko nie zmarnowac swojego
    cennego czasu który przeciez tyle kosztuje :D :D :D


  • 62. Data: 2010-03-28 12:43:11
    Temat: Re: Schody ktore obiecalem pokazac
    Od: "Boombastic" <b...@p...onet.pl>

    > Tobie gratuluje porzadnej roboty a tym których czas jest zbyt cenny, zeby
    > cos zrobic wlasnymi rekami radze mniej czasu lezec z piwem przy ukochanym
    > serialu albo tancu z czymstam. Bo juz widze jak oni ciezko pracuja
    > popoludniami i wieczorami w swoim zawodzie zeby tylko nie zmarnowac
    > swojego cennego czasu który przeciez tyle kosztuje :D :D :D

    Pracują, pracują i dlatego nie mają terakoty na schodach.


  • 63. Data: 2010-03-28 12:49:07
    Temat: Re: Schody ktore obiecalem pokazac
    Od: "Mustafa" <M...@B...xx>

    > Pracują, pracują i dlatego nie mają terakoty na schodach.

    No to ja takim współczuję i to serdecznie.
    Może i mają cudowne schody za 100 tysięcy ale kiedy są w stanie ich używac
    skoro całe życie spędzają w pracy ?


  • 64. Data: 2010-03-28 13:01:25
    Temat: Re: Schody ktore obiecalem pokazac
    Od: "na102" <g...@P...FM>


    Użytkownik "Kudlaty" <p...@g...com> napisał w wiadomości
    news:814a52aa-faa3-4248-81da-c4ab5b6a8496@e7g2000yqf
    .googlegroups.com...
    On Mar 27, 7:20 pm, "Łukasz C." <a...@r...to> wrote:

    >hmm, zastanowmy sie,
    >zawod stolarza - wymagania na czeladnika - szkola zawodowa + 2 letnie
    >doswiadczenie zawodowe.
    >Zapewne stolarz przy schodach za 8kPLN zarabia wiecej niz nauczyciel
    >ktory uczy stolarza dzieci oraz lekarz po 8 latach nauki chemi
    >organicznej i biochemii
    >Cos jest tutaj nie tak, ale jak inny wola zaplacic analfabecie ktory
    >struga :-) fachowca to juz inna sprawa
    Skoro już obrażasz mój fach to zabiorę głos.Obrażać Cię nie będę, bo nie
    będę się zniżał do Twego poziomu.
    Porównujesz zarobek stolarza do nauczyciela to Ci wyjaśnię pewne rzeczy:
    Przyjmijmy ,że robisz schody dębowe , a więc wiedz, że cena m3 tarcicy nie
    bedzie niższa niż 2500.
    Jeżeli chcesz uzyskac fryzy w pierwszej klasie, (czyli takiej, jaką żądają
    klienci) to wydajność wyniesie 20%.
    Do ceny drewna dodaj cenę dobrych klei, lakierów i okuć.
    Te elementy zostają u klienta, ale dolicz do tego koszty transportu tarcicy
    do warsztatu i transportu schodów do Ciebie.
    Wytworzenie schodów też tanie nie jest, bo koszty parku maszynowego oraz
    pomieszczeń tanie nie są.Sam podatek w mojej gminie za średniej wielkości
    warsztat stolarski to 4000 rocznie(niestety, ale dla takiej produkcji
    potrzeba powierzchni to nie tak jak np. stomatolog, któremu starczy 20m2).O
    kosztach takich jak podatki ubezpieczenia amortyzacjach itp.itd. nie będę
    pisał , bo każdy ,kto kiedykolwiek prowadził działalność gospodarczą a tym
    bardziej w zakresie produkcji doskonale to zna i może bedzie ktoś chciał Ci
    to objaśnić.
    Wracając teraz do tego Twego przykładu nauczyciela , czy uważasz ze on ma
    też tak wysokie koszty związane z wykonywaniem swego zawodu? Weź także pod
    uwagę np. to, że nauczyciel dostanie pieniążki od nas za czas urlopu a ten
    stolarz musi sobie je wypracować.
    Co do Twych schodów to mi się osobiście podobają , to czy schody mają być
    drewniane czy wykonane z innych materiałów powinno wynikać nie z tego, kto
    i jaką ma kasę tylko od tego, jaki wystrój i charakter mają pomieszczenia,
    do których owe schody przylegają i prowadzą .
    Szkoda że tych schodów nie zrobiłeś jednak z drewna, bo wiedziałbyś ile
    wysiłku , pracy i narzędzi na to potrzeba , a po roku lub dwóch mógłbyś się
    przekonać, że wbrew pozorom wiedza o materiałach i technologii drewna jest
    niestety również potrzebna.
    Mimo wszystko pozdrawiam :) i życzę powodzenia przy budowie.
    ps.
    Nie oceniaj raczej ludzi po tym jakie kto szkoły kończył bo to bardzo
    mylące.A co do zawodów to każdy jest potrzebny ,nawet taki śmieciarz, bo bez
    niego i ten nauczyciel miałby syf przed domem.




    __________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow
    4979 (20100328) __________

    Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus.

    http://www.eset.pl lub http://www.eset.com





  • 65. Data: 2010-03-28 13:01:47
    Temat: Re: Schody ktore obiecalem pokazac
    Od: "Boombastic" <b...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Mustafa" <M...@B...xx> napisał w wiadomości
    news:honj84$ci4$1@news.onet.pl...
    >> Pracują, pracują i dlatego nie mają terakoty na schodach.
    >
    > No to ja takim współczuję i to serdecznie.
    > Może i mają cudowne schody za 100 tysięcy ale kiedy są w stanie ich używac
    > skoro całe życie spędzają w pracy ?

    Ale jak nie pracują to zajmują się rodziną, bo stać ich na zlecenie
    wykonania niezbędnych prac. A jak sam budujesz to nie masz już czasu dla
    rodziny. Skoro ja zarabiam więcej za godzinę pracy niż osoba wykonująca dla
    mnie prace to nijak mi się nie opłaca robić tego samemu. Ale jak ludzie nie
    znają wartości swojego czasu to potem właśnie wypisują, że ich czas nie jest
    nic warty. A skoro jest za darmo to niech przyjedzie do mnie i umyje mi
    samochód. Moge dać nawet złotowkę, to i tak niewspółmiernie dużo w
    porównaniu do za darmo. Łapiesz o czym piszę?


  • 66. Data: 2010-03-28 13:20:38
    Temat: Re: Schody ktore obiecalem pokazac
    Od: "Mustafa" <M...@B...xx>

    > A jak sam budujesz to nie masz już czasu dla rodziny.

    Wprost przeciwnie.
    Syn przyglądający się z zaciekawieniem jak ojciec coś robi i pomagający mu
    nawet jeśli wiecej przeszkadza niż pomaga, wyrośnie na normalnego faceta
    który coś potrafi a nie na fajtłapę wołającą hudraulika do uszczelki w
    kranie.

    > Skoro ja zarabiam więcej za godzinę pracy niż osoba wykonująca dla mnie
    > prace to nijak mi się nie opłaca robić tego samemu.

    Zarabiasz więcej niż 800 zł za godzinę roboty ?
    Bo tak mniej więcej przelicza się te schody przy tych cenach.

    > Ale jak ludzie nie znają wartości swojego czasu to potem właśnie
    > wypisują,

    Właśnie znają.
    I wiedzą, że ich czas jest zbyt cenny żeby zmarnować go przed TV więc wolą
    samemu coś stworzyć.

    > A skoro jest za darmo to niech przyjedzie do mnie i umyje mi samochód.

    Nie stać Cię na to żebym Ci umył samochód :D
    Ale samemu zrobisz to taniej i przez chwilę pobędziesz na świeżym powietrzu
    :)

    > Łapiesz o czym piszę?

    A Ty łapiesz o czym ja piszę ? :)


  • 67. Data: 2010-03-28 13:22:01
    Temat: Re: Schody ktore obiecalem pokazac
    Od: "Boombastic" <b...@p...onet.pl>

    > Nie oceniaj raczej ludzi po tym jakie kto szkoły kończył bo to bardzo
    > mylące.A co do zawodów to każdy jest potrzebny ,nawet taki śmieciarz, bo
    > bez niego i ten nauczyciel miałby syf przed domem.

    A Kubica także nie ma wykształcenia, a dzisiaj był drugi i zarabia 10 mln
    Euro :-)


  • 68. Data: 2010-03-28 13:22:55
    Temat: Re: Schody ktore obiecalem pokazac
    Od: "na102" <g...@P...FM>


    Użytkownik "Kudlaty" <p...@g...com> napisał w wiadomości
    news:77510c62-e913-439d-b8d9-a5a1467bd981@k13g2000yq
    e.googlegroups.com...
    On Mar 27, 9:05 pm, "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote:
    >A co tu mowic o gieciu, skrecaniu dech i innych sztukaterii. Np
    >znajdz mi dobrego kołodzieja do bryczki ktora mam na oku. Bo ja
    >takowego szukam i nikt nie jest mi w stanie kółek dorobic za w miare
    >przyzwoita cene.
    Twój problem nie tkwi widzę w tym że brakuje Ci kołodzieja,tylko w tym co ty
    uważasz za przyzwoitą cenę.
    Widzisz ja osobiście uważam że wszystkie ceny są przyzwoite tyle że dużo z
    nich nie jest przezemnie akceptowanych :) dlatego swój dom zbudowałem sam
    :)

    __________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur
    wirusow 4979 (20100328) __________

    Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus.

    http://www.eset.pl lub http://www.eset.com





    __________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow
    4979 (20100328) __________

    Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus.

    http://www.eset.pl lub http://www.eset.com





  • 69. Data: 2010-03-28 13:32:19
    Temat: Re: Schody ktore obiecalem pokazac
    Od: "Boombastic" <b...@p...onet.pl>

    > Wprost przeciwnie.
    > Syn przyglądający się z zaciekawieniem jak ojciec coś robi i pomagający mu
    > nawet jeśli wiecej przeszkadza niż pomaga, wyrośnie na normalnego faceta
    > który coś potrafi a nie na fajtłapę wołającą hudraulika do uszczelki w
    > kranie.

    Mam córkę. Nie obchodzi jej to.

    >> Skoro ja zarabiam więcej za godzinę pracy niż osoba wykonująca dla mnie
    >> prace to nijak mi się nie opłaca robić tego samemu.
    >
    > Zarabiasz więcej niż 800 zł za godzinę roboty ?
    > Bo tak mniej więcej przelicza się te schody przy tych cenach.

    A to ciekawe jak to policzyłeś. Autor wspomina o 9 dniach roboczych, co daje
    72 godziny. Jeśli przyjmiemy schody z glazury to 20 zł/godz., jak drewniane
    to 111 zł/godz. Dolicz jeszcze czas na nauczenie się technologii, zakup
    narzędzi, spieprzony materiał na próbach i końcowy efekt często odmienny od
    założonego. Dalej uważasz, że to się opłaca? Potrafisz wszystko zrobić? Ja
    nie i dlatego nie pcham się do takiej roboty, mam inny zawód. A to nie jest
    wymiana uszczelki w kranie.

    >> Ale jak ludzie nie znają wartości swojego czasu to potem właśnie
    >> wypisują,
    >
    > Właśnie znają.
    > I wiedzą, że ich czas jest zbyt cenny żeby zmarnować go przed TV więc wolą
    > samemu coś stworzyć.

    Nieefektywnie. Dla relaksu można nie tylko wykańczać schody.

    >> A skoro jest za darmo to niech przyjedzie do mnie i umyje mi samochód.
    >
    > Nie stać Cię na to żebym Ci umył samochód :D
    > Ale samemu zrobisz to taniej i przez chwilę pobędziesz na świeżym
    > powietrzu :)

    A ty pisałeś, ze twoj czas nic nie kosztuje?


  • 70. Data: 2010-03-28 14:04:55
    Temat: Re: Schody ktore obiecalem pokazac
    Od: "Ghost" <g...@e...pl>


    Użytkownik "Mustafa" <M...@B...xx> napisał w wiadomości
    news:honj84$ci4$1@news.onet.pl...
    >> Pracują, pracują i dlatego nie mają terakoty na schodach.
    >
    > No to ja takim współczuję i to serdecznie.
    > Może i mają cudowne schody za 100 tysięcy ale kiedy są w stanie ich używac
    > skoro całe życie spędzają w pracy ?

    Ojej, moze jeszce uwzglednij, ze ci, ktorzy pracuja moga szybko isc na
    emeryture.

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 ... 14


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1