-
1. Data: 2018-02-18 12:16:47
Temat: Ściany zelbet vs porotherm
Od: m...@g...com
Cześć
Bardzo proszę o jakieś informacje czy któryś materiał ma jakieś istotne wady. W
ofertach są domy szeregowe w porothermie 25 oraz drugie ze wszystkimi ścianami
żelbetowymi (pewnie prefabrykat, tak jak w blokach). O porothermie wiem
wystarczająco, ale o zelbecie niewiele.
Z góry dziękuję.
-
2. Data: 2018-02-18 13:15:02
Temat: Re: Ściany zelbet vs porotherm
Od: Budyń <b...@g...com>
W dniu niedziela, 18 lutego 2018 12:16:49 UTC+1 użytkownik m...@g...com
napisał:
> Cześć
>
> Bardzo proszę o jakieś informacje czy któryś materiał ma jakieś istotne wady. W
ofertach są domy szeregowe w porothermie 25 oraz drugie ze wszystkimi ścianami
żelbetowymi (pewnie prefabrykat, tak jak w blokach). O porothermie wiem
wystarczająco, ale o zelbecie niewiele
dla budynków z porotermu trzeba prawdzic jak zostały ocieplone - jesli płyty
styropianu zostały przyklejone na placki (a prawie na pewno tak jest) to parametry
ocieplenia leca na pysk. Jeśli prawidłowo na ramki - to jest ok.
ale zeby ktos budowal z zelbetu? linke daj
b.
-
3. Data: 2018-02-18 13:32:13
Temat: Re: Ściany zelbet vs porotherm
Od: m...@g...com
Dzięki. Sprawdze ocieplenie na budowie, choć pewnie będzie jak piszesz. Co do żelbetu
to robi w tym dombud.
-
4. Data: 2018-02-18 19:53:41
Temat: Re: Ściany zelbet vs porotherm
Od: m...@g...com
Dodam że wątpliwa jest sprawa ścian oddzielających segmenty. Z jednej strony zelbet
2x15 z dylatacja 5cm, z drugiej jedna sciana zelbet 21cm.
W drugiej inwestycji 2xporothern 25 i 10cm dylatacji wypelnionej styropianem, co daje
ponad pół metra przerwy między sąsiadami i pewnie lepszą izolację akustyczną.
Znowu podobnie do pierwszego pytania - jaka jest wasza ocena rozwiązania tego na
zelbecie?
Z góry dziękuję...
-
5. Data: 2018-02-18 20:02:31
Temat: Re: Ściany zelbet vs porotherm
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu niedziela, 18 lutego 2018 19:53:43 UTC+1 użytkownik m...@g...com
napisał:
> Dodam że wątpliwa jest sprawa ścian oddzielających segmenty. Z jednej strony zelbet
2x15 z dylatacja 5cm, z drugiej jedna sciana zelbet 21cm.
>
> W drugiej inwestycji 2xporothern 25 i 10cm dylatacji wypelnionej styropianem, co
daje ponad pół metra przerwy między sąsiadami i pewnie lepszą izolację akustyczną.
>
> Znowu podobnie do pierwszego pytania - jaka jest wasza ocena rozwiązania tego na
zelbecie?
Moja ocena jet taka ze developerów trzeba odpuścić w trosce o swoje finanse
Ale to moje zdanie
-
6. Data: 2018-02-18 20:36:02
Temat: Re: Ściany zelbet vs porotherm
Od: m...@g...com
> Moja ocena jet taka ze developerów trzeba odpuścić w trosce o swoje finanse
> Ale to moje zdanie
Wiem i zgadzam się. Po drugiej stronie jest kwestia czasu budowy, samej chęci budowy
i bliskości miasta.
Tu wspominam o ofertach w podobnej lokalizacji, różnych cenach ale odmiennym
wykonaniu. Na posiadaniu domu jednorodzinnego najmniej mi zależy, na wyjściu z bloku
- tak.
Może moje pytanie nie pasuje do grupy, jeśli tak to przepraszam, ale polecono mi ją
ze względu na fachowców ją czytających. Oczywiście samodzielnie też szukam odpowiedzi
na pytania.
Pozdrawiam!
-
7. Data: 2018-02-18 20:48:07
Temat: Re: Ściany zelbet vs porotherm
Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>
W dniu 18.02.2018 o 20:36, m...@g...com pisze:
>
>> Moja ocena jet taka ze developerów trzeba odpuścić w trosce o swoje finanse
>> Ale to moje zdanie
>
> Wiem i zgadzam się. Po drugiej stronie jest kwestia czasu budowy, samej chęci
budowy i bliskości miasta.
>
> Tu wspominam o ofertach w podobnej lokalizacji, różnych cenach ale odmiennym
wykonaniu. Na posiadaniu domu jednorodzinnego najmniej mi zależy, na wyjściu z bloku
- tak.
z kontekstu (50cm od sąsiadów) wnioskuje że Ci sąsiedzi blokowi zaszli
za skórę? No to w szeregu domków będziesz miał to samo, z wyjątkiem
skakania po suficie. jak ktoś bęzie kosił trawę - też się nie wyśpisz.
nie sprawdzałem, ale wiercenie dziur też będziesz słyszał. cięższe
materiały będą lepiej tłumiły pewne hałasy, drgania, cieńsze poradzą
sobie z innymi. to loteria. a pytasz o jeden mały szczegół, który ma
swoje wady i zalety. natomiast w niewielkim stopniu wpływa na całość.
>
> Może moje pytanie nie pasuje do grupy, jeśli tak to przepraszam, ale polecono mi ją
ze względu na fachowców ją czytających. Oczywiście samodzielnie też szukam odpowiedzi
na pytania.
grupa dobra, ale napisz coś więcej.
ToMasz
Ps Na Twoim miejscu, wytrzymałbym jeszcze trochę w bloku i budował sam.
albo kupił mieszkanie gdzie indziej. mnie się udało.
-
8. Data: 2018-02-18 22:33:27
Temat: Re: Ściany zelbet vs porotherm
Od: Marek <f...@f...com>
On Sun, 18 Feb 2018 04:15:02 -0800 (PST),
Budyń<b...@g...com> wrote:
> pewno tak jest) to parametry ocieplenia leca na pysk. Jeśli
> prawidlowo na ramki - to jest ok.
Co znaczy "na ramki" - warstwą kleju w ramce po zewnętrznej?
--
Marek
-
9. Data: 2018-02-18 22:37:51
Temat: Re: Ściany zelbet vs porotherm
Od: Budyń <b...@g...com>
W dniu niedziela, 18 lutego 2018 22:33:41 UTC+1 użytkownik Marek napisał:
> On Sun, 18 Feb 2018 04:15:02 -0800 (PST),
> Budyń<b...@g...com> wrote:
> > pewno tak jest) to parametry ocieplenia leca na pysk. Jeśli
> > prawidlowo na ramki - to jest ok.
>
> Co znaczy "na ramki" - warstwą kleju w ramce po zewnętrznej?
si si
http://www.ocieplenia.com.pl/uploads//galleries/unkn
own-gallery/Pasmo_obwodowe_czy_nie.jpg
b.
-
10. Data: 2018-02-19 00:39:15
Temat: Re: Ściany zelbet vs porotherm
Od: m...@g...com
W dniu niedziela, 18 lutego 2018 20:48:09 UTC+1 użytkownik ToMasz napisał:
> z kontekstu (50cm od sąsiadów) wnioskuje że Ci sąsiedzi blokowi zaszli
> za skórę?
Nie do końca. Bardziej chodzi o komfort życia, przede wszystkim większą przestrzeń,
gdzie trochę własnego pasa zieleni jest miłym dodatkiem.
> to loteria. a pytasz o jeden mały szczegół, który ma
> swoje wady i zalety. natomiast w niewielkim stopniu wpływa na całość.
Może tak należy do tego podejść.
Martwi mnie pojedyncza ściana 21cm bez dylatacji dzieląca od jednego z sąsiadów. Choć
przyznam szczerze, że nie wiem ile teraz mnie w bloku dzieli - bez wiercenia jest
cicho, chyba że z dołu chłop obrywa słowotokiem od swojej (kaloryfery najbardziej
przenoszą - to by mi odpadło).
> grupa dobra, ale napisz coś więcej.
Jutro może dowiem się czegoś więcej o materiałach.
> Ps Na Twoim miejscu, wytrzymałbym jeszcze trochę w bloku i budował sam.
> albo kupił mieszkanie gdzie indziej. mnie się udało.
Z pewnych powodów czas jest istotny, toteż korzystając z twojej rady musiałoby to być
mieszkanie (na rynku pierwotnym różnica w cenach jest marginalna, chyba że zetnę
metraż), a lokalizacja wpłynie na cenę gruntu. Taniej nie będzie a czas zeżre. To
jest wariant C, gdyby ktoś te gotowce wykupił przede mną.
Budowałeś gospodarczo? Jak długo od kupna działki po zamieszkanie? Nie śledzę tej
grupy a pytanie jest offtopiczne, więc ew. możemy wbić na priv.