-
11. Data: 2014-04-22 23:16:54
Temat: Re: Setki kopczyków - znika trawnik
Od: Marek <p...@s...com>
W dniu 2014-04-22 15:30, Jarosław Sokołowski pisze:
> Ja bym się starał, w miare możności, krzywdy im nie robic. Zamiast
> walczyć, lepiej polubić.
Ok, jeśli więc larwy tego owada nie zjedzą mi domu wraz z płotem, to nie
będę im przeszkadzał :-)
--
Pozdrawiam
Marek
-
12. Data: 2014-04-22 23:19:56
Temat: Re: Setki kopczyków - znika trawnik
Od: Marek <p...@s...com>
W dniu 2014-04-22 16:15, Bogdan pisze:
> Popatrz na takie coś : Pszczolinka (Andrena)
>
Trafiony :-) Więc skoro to pożyteczne stworzenia - nie będę im przeszkadzał.
--
Pozdrawiam
Marek
-
13. Data: 2014-04-23 00:44:04
Temat: Re: Setki kopczyków - znika trawnik
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Marek napisał:
>> Ja bym się starał, w miare możności, krzywdy im nie robic. Zamiast
>> walczyć, lepiej polubić.
>
> Ok, jeśli więc larwy tego owada nie zjedzą mi domu wraz z płotem,
> to nie będę im przeszkadzał :-)
Larw w ogóle nie ma co się obawiać. One przecież siedzą w dziurze.
Wśród błonkówek bywają takie, co w postaci dorosłej mogą się czepić
płota i go trochę nadgryźć. Ale to nie te. Może któreś osy -- klecanki
jakieś, albo co. Te kwiarki zapylają, więc robią dobrze -- i za warto
im się odwdzięczyć, choćby dobrym słowem.
Jarek
--
Zapylała raz pszczółka jakiegoś badyla,
Wtem czuje, że od tyłu też ją ktoś zapyla.
Patrzy się, a to truteń, niejaki Zenobi.
Morał -- rób dobrze innym, tobie też ktoś zrobi.
-
14. Data: 2014-04-23 00:49:34
Temat: Re: Setki kopczyków - znika trawnik
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Marek napisał:
>> Ja bym się starał, w miare możności, krzywdy im nie robic. Zamiast
>> walczyć, lepiej polubić.
>
> Ok, jeśli więc larwy tego owada nie zjedzą mi domu wraz z płotem,
> to nie będę im przeszkadzał :-)
Larw w ogóle nie ma co się obawiać. One przecież siedzą w dziurze.
Wśród błonkówek bywają takie, co w postaci dorosłej mogą się czepić
płota i go trochę nadgryźć. Ale to nie te. Może któreś osy -- klecanki
jakieś, albo co. Te kwiatki zapylają, więc robią dobrze -- i za warto
im się odwdzięczyć, choćby dobrym słowem.
Jarek
--
Zapylała raz pszczółka jakiegoś badyla,
Wtem czuje, że od tyłu też ją ktoś zapyla.
Patrzy się, a to truteń, niejaki Zenobi.
Morał -- rób dobrze innym, tobie też ktoś zrobi.
-
15. Data: 2014-04-23 10:24:45
Temat: Re: Setki kopczyków - znika trawnik
Od: Marek <p...@s...com>
W dniu 2014-04-23 00:49, Jarosław Sokołowski pisze:
> Larw w ogóle nie ma co się obawiać. One przecież siedzą w dziurze.
> Wśród błonkówek bywają takie, co w postaci dorosłej mogą się czepić
> płota i go trochę nadgryźć. Ale to nie te. Może któreś osy -- klecanki
> jakieś, albo co. Te kwiatki zapylają, więc robią dobrze -- i za warto
> im się odwdzięczyć, choćby dobrym słowem.
Dziękuję za cenne informacje. Pozwolę więc spokojnie egzystować
stworzeniom.
Jako ciekawostka: zdarzyło mi się, że jakaś osa (nie pamiętam już, która
z nich) wygryzła dziurę... w plastikowym oknie i tam zrobiła sobie
gniazdo. Czegoś takiego w życiu nie widziałem. Przegryzła się w dodatku
przez najgrubszy element - krawędź profilu.
--
Pozdrawiam
Marek
-
16. Data: 2014-04-23 16:16:22
Temat: Re: Setki kopczyków - znika trawnik
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Wed, 23 Apr 2014 10:24:45 +0200, Marek napisał(a):
> Czegoś takiego w życiu nie widziałem. Przegryzła się w dodatku
> przez najgrubszy element - krawędź profilu.
Rozpuszczają/zmiękczają plastik kwasem mrówkowym i dlatego mogą go gryźć.
Kiedyś osy zeżarły mi uchwyt od termometru zaokiennego.
--
XL "Nie należy mylić prawdy z opinią większości." Jean Cocteau
-
17. Data: 2014-04-24 11:59:16
Temat: Re: Setki kopczyków - znika trawnik
Od: czeremcha <1...@g...com>
W dniu wtorek, 22 kwietnia 2014 23:19:56 UTC+2 użytkownik Marek napisał:
> W dniu 2014-04-22 16:15, Bogdan pisze:
>
> > Popatrz na takie coś : Pszczolinka (Andrena)
>
> >
>
>
>
> Trafiony :-) Więc skoro to pożyteczne stworzenia - nie będę im przeszkadzał.
Nie przeszkadzaj. Moja mama kiedyś najpierw skutecznie z nimi walczyła, a potem
biadoliła, że nie ma kto kwiatów zapylać ;-)
Ania
-
18. Data: 2014-04-27 10:52:59
Temat: Re: Setki kopczyków - znika trawnik
Od: "Dirko" <j...@w...pl>
Użytkownik "Marek" <p...@s...com> napisał w wiadomości
news:lj5nln$sdd$1@node1.news.atman.pl...
>
> to co ważne: grube żółte nogi - jak u pszczół oblepionych pyłkiem. Tułów
> brązowy w paski - jak pszczoły.
> Drugie zbliżenie:
> https://drive.google.com/file/d/0B5EZBCDOXXP7cDQ4bXB
RQ3I0dHM/edit?usp=shar
> ing
> Owad ma góra 1cm - jest bardzo mały.
Hejka. Prawdopodobnie jakiś trzmiel a jak wiadomo wszystkie trzmiele są
pod ochroną.
http://www.tbop.org.pl/programy/ochrona/trzmiele/trz
miele.html
Pozdrawiam pożytecznie Ja...cki
-
19. Data: 2014-04-27 23:21:01
Temat: Re: Setki kopczyków - znika trawnik
Od: Marek <p...@s...com>
W dniu 2014-04-27 10:52, Dirko pisze:
> Hejka. Prawdopodobnie jakiś trzmiel a jak wiadomo wszystkie trzmiele
> są pod ochroną.
> http://www.tbop.org.pl/programy/ochrona/trzmiele/trz
miele.html
>
> Pozdrawiam pożytecznie Ja...cki
Hej,
Trzmiel jest z 10x większy objętościowo :-) Wyjaśniło się, że jest to
pszczolinka piaskowa.
Wygląda to tak:
http://3.bp.blogspot.com/_x_d7KCMlcWE/S8H4Og7F7fI/AA
AAAAAAAJc/A905tfahlKI/s1600/IMG_3012.jpg
http://4.bp.blogspot.com/_x_d7KCMlcWE/S8H3k8S9rNI/AA
AAAAAAAJU/0eY-qRiHQuo/s1600/IMG_3015.jpg
Co prawda opis jest nie do końca spójny z obserwowaną przeze mnie sytuacją:
http://naturalnie-biedrzyn.blogspot.com/2010_04_01_a
rchive.html
"nie tworzą dużych społeczeństw" Oczywiście to rzecz względna. Jak dla
mnie zryty trawnik setkami owadów jest objawem występowania dużego
społeczeństwa :-)
--
Pozdrawiam
Marek
-
20. Data: 2014-04-27 23:37:21
Temat: Re: Setki kopczyków - znika trawnik
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Marek napisał:
>> Hejka. Prawdopodobnie jakiś trzmiel a jak wiadomo wszystkie trzmiele
>> są pod ochroną.
>> http://www.tbop.org.pl/programy/ochrona/trzmiele/trz
miele.html
>>
>> Pozdrawiam pożytecznie Ja...cki
>
> Hej,
>
> Trzmiel jest z 10x większy objętościowo :-) Wyjaśniło się, że jest to
> pszczolinka piaskowa.
>
> Wygląda to tak:
> http://3.bp.blogspot.com/_x_d7KCMlcWE/S8H4Og7F7fI/AA
AAAAAAAJc/A905tfahlKI/s1600/IMG_3012.jpg
>
> http://4.bp.blogspot.com/_x_d7KCMlcWE/S8H3k8S9rNI/AA
AAAAAAAJU/0eY-qRiHQuo/s1600/IMG_3015.jpg
>
> Co prawda opis jest nie do końca spójny z obserwowaną przeze mnie sytuacją:
> http://naturalnie-biedrzyn.blogspot.com/2010_04_01_a
rchive.html
>
> "nie tworzą dużych społeczeństw" Oczywiście to rzecz względna. Jak dla
> mnie zryty trawnik setkami owadów jest objawem występowania dużego
> społeczeństwa :-)
Trzeba im się dokładniej przyjrzeć -- może tam mieszkając w kupie
na trawniku zachowują się aspołecznie?
Jarek
--
Jako naród my są dobre,
jako społeczeństwo -- nie,
Stwierdził brakarz Zdzicho Waciak
i zamówił jeszcze dwie.