-
81. Data: 2013-09-09 12:15:51
Temat: Re: Sezon idzie na rabanie.
Od: Maniek4 <r...@s...won>
W dniu 2013-09-09 12:08, Kris pisze:
> W dniu poniedziałek, 9 września 2013 11:57:43 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
>> Na Kochasia jest tylko jedno zielone logo i nie podejrzewam Cie o
>> bywanie w komisach. :-)
> W komisach faktycznie nie bywam, auta kupuje bez pośredników;)
No nie samochodowy. Telekomunikacyjny bym powiedzial. :-)
>> No chyba, ze to nie jest stricte Kochanowskiego, a jakies bliskie okolice.
> Kochanowskiego. Kombinuj dalej i w końcu trafisz;)
Rzadko tam bywam, bo to przerabana ulica. Byl tam kiedys urzad skarbowy
w ktorym spedzilem maly kawalek swojego zycia. Dzis nie mam po co tam
zagladac. Szyldy jak widze tez lubia w miescie sie zmieniac. Ale gdybym
mial pytania to mniej wiecej chba wiem zjakiej branzy moge do Ciebie sie
zwrocic. :-)
Pozdro.. TK
-
82. Data: 2013-09-09 12:25:29
Temat: Re: Sezon idzie na rabanie.
Od: Maniek4 <r...@s...won>
W dniu 2013-09-09 12:11, Kris pisze:
> W dniu poniedziałek, 9 września 2013 11:57:43 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
>> Kolejny przyklad to cena kas fiskalnych, ale to inny
>> temat...
> Mój sasiad z tego żyje i nie narzeka;). Przeglądy robi czy jakiś inny serwis kas
fiskalnych, a podobno co roku obowiązkowo trzeba czy jakos tak.
No dokladnie, on bedzie zyl. Klopot w tym, ze mnie np. zmusza panstwo do
jego utrzymywania, jak i do generowania sporych zyskow producentow kas.
Toz nawet telefon z przed dziesieciu lat jest technologicznie znacznie
bardziej zaawansowany jak te durne liczydla, za ktore trzeba zaplacic
ponad tysiac zyli. Z przegladami przestali sie wyglupiac, bo teraz sa co
dwa lata i wpis do ksiazki tez juz nie wystarczy. Wczesniej wozilem
tylko ksiazke serwisowa do podbicia co rok i bralem fuckture za
przeglad, platna oczywiscie. :-)
Taki to biznes. Pieczatka serwisowa i faktura do wystawienia, a kasy
przez sesc lat nikt nie ogladal. Wiec sie nie dziwie, ze sasiad nie narzeka.
Pozdro.. TK
-
83. Data: 2013-09-09 13:15:21
Temat: Re: Sezon idzie na rabanie.
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Maniek4" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:l0k62n$tk2$...@u...news.interia.pl...
>> Ty podobno nawet karty nie masz więc słaby target jesteś;)))
> Nie mam to fakt. Radze sobie jakos. Posiadanie przy sobie gotowki nie jest
> szczegolnie uciazliwe i kosztuje mnie mniej. Irytuja mnie natomiast stale
> rosnace koszty utrzymania obowiazkowego rachunku bankowego. Przyklad tego
> jak sprawnie dziala rynek tam, gdzie panstwo obywatela do czegos zmusza.
> Kolejny przyklad to cena kas fiskalnych, ale to inny temat... Ergie pewnie
> by nam to sensownie przelozyl na jezyk korzysci. :-)
Nie przypominam sobie abym się wypowiadał na temat kas fiskalnych. Nie mam
pojęcia ile to kosztuje bo nigdy mnie to nie dotyczyło. Jedyny problem o
jakim słyszałem to obowiązek przechowywania rolek (na których i tak po roku
nic nie widać).
A co do obowiązku skoro już mnie wywołałeś do tablicy to tak uważam że kasy
powinny być obowiązkowe, bo niestety bez tego wielu przedsiębiorców unika
podatków.
Pozdrawiam
Ergie
-
84. Data: 2013-09-09 13:46:23
Temat: Re: Sezon idzie na rabanie.
Od: Maniek4 <r...@s...won>
W dniu 2013-09-09 13:15, Ergie pisze:
> A co do obowiązku skoro już mnie wywołałeś do tablicy to tak uważam że
> kasy powinny być obowiązkowe, bo niestety bez tego wielu przedsiębiorców
> unika podatków.
Wiesz co, ja tez moze bym uwazal, ze kasy powinny byc obowiazkowe, bo mi
prawde mowiac wisi czy cos w nia klepne, czy nie. Ale niech mnie to
panstwo wyposazy w to cos gdzie mam klepac te paragony, a nie ceduje na
mnie koszty niczym nie skrepowanej fantazji producentow i serwisow tylko
dlatego, ze musze. Efekt jest tego taki, ze tzw. panstwu wisi ile ta
kasa kosztuje, bo i tak ja mam za to zaplacic. Problem z rolkami pomine,
bo to po prostu istna paranoja. Sednem nie tyle sa kasy co koszty
obowiazkow wobec panstwa, tu rachunkow bankowych dla firm, ksiegowych
dzieki super przejzystemu prawu itp. W zamian natomiast otrzymujemy ot
chocby ostani temat ZUS awansem, fotoradary, drogi krajowe z wysepkami
po kila kilometrow ulozone kostka, ekrany dzwiekowe na srodku pola,
premie dla parlamentarzystow wymyslajacych przepisy o ekranach na srodku
pola. Wiem, w wyborach moge to zmienic.
Pozdro.. TK
-
85. Data: 2013-09-09 14:05:42
Temat: Re: Sezon idzie na rabanie.
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Maniek4" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:l0kcee$bmr$...@u...news.interia.pl...
> W zamian natomiast otrzymujemy ot chocby ostani temat ZUS awansem,
> fotoradary, drogi krajowe z wysepkami po kila kilometrow ulozone kostka,
> ekrany dzwiekowe na srodku pola, premie dla parlamentarzystow
> wymyslajacych przepisy o ekranach na srodku pola.
Mam dla Ciebie złą wiadomość - starzejesz się :-)
Oczywiście że lepiej by nie było bezsensownych ekranów na środku pola, i
zgadzam się (jak chyba każdy) że ktoś powinien za to odpowiadać materialnie.
Ale patrząc obiektywnie to jest to mały drobiazg wobec tego że pierwszy raz
w historii zbudowano tyle kilometrów autostrad w tak krótkim czasie.
Powtarzam nie jest idealnie - ale nigdy nie było lepiej. Niestety to jest
objaw starości - skupianie się na drobnym mankamencie, a pomijanie całości.
Proszę o to ciekawy przykład - słynne opóźnione lotnisko w Niemczech. Termin
przekroczony o kilka lat, budżet o ponad 2 miliardy EUR:
http://wyborcza.biz/biznes/1,101562,13155755,Komprom
itacja_w_Niemczech__Lotnisko_w_Berlinie_znow.html
Czy myślisz że Niemcy z tego powodu narzekają? Nie! Dla nich to jest coś
normalnego że jak się coś robi to raz na jakiś czas coś nie wyjdzie. W
Polsce każde opóźnienie jest ogłaszane przez dziennikarzy czyhających tylko
aby napisać że coś się nie udało.
Pozdrawiam
Ergie
-
86. Data: 2013-09-09 14:35:16
Temat: Re: Sezon idzie na rabanie.
Od: Maniek4 <r...@s...won>
W dniu 2013-09-09 14:05, Ergie pisze:
> Mam dla Ciebie złą wiadomość - starzejesz się :-)
Kazdy sie zestarzeje, o ile zdazy. :-)
> Oczywiście że lepiej by nie było bezsensownych ekranów na środku pola, i
> zgadzam się (jak chyba każdy) że ktoś powinien za to odpowiadać
> materialnie. Ale patrząc obiektywnie to jest to mały drobiazg wobec tego
> że pierwszy raz w historii zbudowano tyle kilometrów autostrad w tak
> krótkim czasie. Powtarzam nie jest idealnie - ale nigdy nie było lepiej.
> Niestety to jest objaw starości - skupianie się na drobnym mankamencie,
> a pomijanie całości.
To ile zaplacisz za przejechanie kilometra ta super autostrada w Polsce,
a ile we wspomnianych Niemczech co to jakies lotnisko cos tam? Kto
powinien miec powody do narzekania? Oni bo lotnisko, czy my bo nas
ciagle kroja? Wielka mi laska zrobic autostrady jak w paliwie pobiera
sie 60% podatku.
> Proszę o to ciekawy przykład - słynne opóźnione lotnisko w Niemczech.
> Termin przekroczony o kilka lat, budżet o ponad 2 miliardy EUR:
>
> http://wyborcza.biz/biznes/1,101562,13155755,Komprom
itacja_w_Niemczech__Lotnisko_w_Berlinie_znow.html
>
>
> Czy myślisz że Niemcy z tego powodu narzekają? Nie! Dla nich to jest coś
> normalnego że jak się coś robi to raz na jakiś czas coś nie wyjdzie. W
> Polsce każde opóźnienie jest ogłaszane przez dziennikarzy czyhających
> tylko aby napisać że coś się nie udało.
Ja nie mowie o opoznieniach Ergie. Rzad nie ma wlasnych pieniedzy tylko
ma nasze. To ja i Ty zaplacilismy za te ekrany, a ktos na tym sie
dorobil tylko dlatego, ze ktos inny wymyslil takie prawo. I kto wie czy
nie celowo. Rozumiesz? Mi kaza kupic kase bo okradne panstwo, a panstwo
okrada mnie co dzien. Nie obchodza mnie opoznienia, bo to normalna
rzecz. Chodzi o ekrany, jakas korwete za nie pamietam juz ile milionow.
I tak na zakonczenie, bo nie ma co ciagnac tego watku. Nie jestem stary
i nie skupiam sie na tym co zle. Nie zajmuje sie tym na codzien, bo nie
mam ani czasu, ani ochoty. Wywalilem nawet radio z samochodu sluzbowego
bo od reklam w misyjnym radiu puchla mi glowa, a wiadomosci to juz nie
da sie sluchac z Rostowskim na czele. Lada dzien wywale z domu
telewizor, bo w jednym z misyjnych programow tylko kabarety i kabarety,
w drugim niedlugo pewnie sie zacznie przebojowa noc.
I to nie chodzi o skupianie sie na tym co zle, tylko o zauwazanie. Kazdy
ma prawo widziec to co dobre i to co zle, czyms chocby w tych wyborach
trzeba sie kierowac.
Pozdro.. TK
-
87. Data: 2013-09-09 14:44:50
Temat: Re: Sezon idzie na rabanie.
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu poniedziałek, 9 września 2013 14:05:42 UTC+2 użytkownik Ergie napisał:
> Ale patrząc obiektywnie to jest to mały drobiazg wobec tego że pierwszy raz
> w historii zbudowano tyle kilometrów autostrad w tak krótkim czasie.
Nie wiem ile km autostrad w ostatnim czasie zbuowano ale mam jedną obserwqcję:
ostatnimi czasy troche po Polsce jeżdże i jest masakra z tymi drogami.
Niżej piszesz o Niemczech- byłem w ciągu oststniego pół roku tam chyba 3 razy(od
okolic Szczecina) Różnica kolosalna. I nie tyle chodzi mi o jakość dróg co o sens
wszelkich ograniczeń. U nas jedzeisz droga szeroka pusta a nawigacja krzyczy: zwolnij
bo ograniczenie predkości itp. Zwalniasz , dalej znowu droga w miarę ok, przyciskasz
troche i znowu Hołowczyc z nawigacji kaze zwolnic bo albo fotoraqdar albo inne
bezsensowne czasami ograniczenie. Po prostu po naszym pięknym kraju nie można płynnie
przejechac z jednego końca w drugi.
-
88. Data: 2013-09-09 14:46:39
Temat: Re: Sezon idzie na rabanie.
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu poniedziałek, 9 września 2013 12:15:51 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
> Ale gdybym mial pytania to mniej wiecej chba wiem zjakiej branzy moge do >Ciebie
sie
Pytac możesz ale tak czuje że nie mój target jesteś;)))
-
89. Data: 2013-09-09 14:49:08
Temat: Re: Sezon idzie na rabanie.
Od: Maniek4 <r...@s...won>
W dniu 2013-09-09 14:46, Kris pisze:
> W dniu poniedziałek, 9 września 2013 12:15:51 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
>> Ale gdybym mial pytania to mniej wiecej chba wiem zjakiej branzy moge do >Ciebie
sie
> Pytac możesz ale tak czuje że nie mój target jesteś;)))
Nie dosc, ze szczypiot to jeszcze materialista. :-)
Pozdro.. TK
-
90. Data: 2013-09-09 14:54:15
Temat: Re: Sezon idzie na rabanie.
Od: Adam <a...@g...com>
W dniu poniedziałek, 9 września 2013 13:15:21 UTC+2 użytkownik Ergie napisał:
> A co do obowiązku skoro już mnie wywołałeś do tablicy to tak uważam że kasy
> powinny być obowiązkowe, bo niestety bez tego wielu przedsiębiorców unika
> podatków.
Podatek poglowny rozwiazalby ten problem. Nie potrzebne bylyby kasy,
przynajmniej wsrod drobnych przedsiebiorcow (a to przeciez oni nakrecaja
wiekszosc PKB w Polsce). Wyobraz sobie ze nie ma urzedu skarbowego w takiej
formie jak obecnie, nikt Cie nie kontroluje, nie musisz skladac zadnych
deklaracji, likwidujemy tysiace niepotrzebnych urzednikow. Raj normalnie,
a przy tym panstwo ma wieksze wplywy z tego podatku niz obecnie z dochodowego:)
pozdr.
--
Adam Sz.