Andrzej Lawa wrote:
> W dniu 12.04.2013 19:02, Maciek pisze:
>
>> No to jak jestes zabezpieczony na wypadek 4-dniowego braku pradu?
>>
>> Generator spalinowy rozsadnej mocy, na ktorym pojdzie elektronika,
>> to kilka tysiecy zlotych.
>
> Bez przesady. Elektronika ma z reguły zasilacze impulsowe, więc nieco
> krzywa sinusoida nie stanowi problemu. Byleby napięcie było dobrze
> regulowane.

ha ha ha...

właśnie chodzi o dobrą stabilizację napięcia i częstotliwości.

w sam raz w generatorze uzyskanie sinusoidy nie stanowi wielkiego problemu,
bo sama sie uzyskuje co wynika z praw fizyki.

do góry

masti wrote:
> Dnia pięknego Mon, 15 Apr 2013 10:03:03 +0200 osobnik zwany Ergie
> napisał:
>
>> Użytkownik "Marcin W" napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:kk97do$48h$...@n...task.gda.pl...
>>
>>> Muszą to kiedyś zrobić - kiedy to mają robić ? w nocy ?
>>
>> Dokładnie tak!
>>
>>> gdy ludziom jeszcze centralne często nocami chodzi ?
>>
>> Łatwiej nocne centralne zastąpić dziennym niż zamknąć firmę w dzień i
>> klientów przyjmować w nocy. Hmm, nocny fryzjer, nocny fotograf, nocny
>> dentysta - to akurat czasem bywa :-)
>>
> a jak śnieg urwie Ci druty to do kogo będziesz się skarżył?
> Skoro się nie zabezpieczyłeś to znaczy, żę uważasz to za nieopłacalne

i na tę okoliczność można uzyskać rekompensatę z ubezpieczenia, bo to jest
wypadek.

do góry

masti wrote:
> Dnia pięknego Mon, 15 Apr 2013 12:02:03 +0200 osobnik zwany Ergie
> napisał:
>
>> Użytkownik "masti" napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:kkgckb$in8$...@d...me...
>>
>>> a jak śnieg urwie Ci druty to do kogo będziesz się skarżył? Skoro
>>> się nie zabezpieczyłeś to znaczy, żę uważasz to za nieopłacalne
>>
>> Odróżniasz zdarzenie losowe od zaplanowanego? Losowe występuje
>> losowo, a zaplanowane można tak zaplanować by było jak najmniej
>> uciążliwe.
>>
> z Twojego punktu widzenia oba są identyczne.
> z punktu widzenia dostawcy energii on planuje tak, żeby mu było jak
> najtaniej biorąc pod uwagę umowy jakie ma i kary, które będzie musiał
> zapłacić. Tak, kary się w takiej kalkulacji uwzględnia.
>
> I skąd wiesz, że sumarycznie przyjęte rozwiązanie nie jest najmniej
> uciążliwe? Nie z twojego punktu widzenia tylko ogółu odbiorców.


powiedz mi płacą ci za tę ofiarną obronę skurwysyńskiego monopolisty?

zawsze sie zastanawiam skąd sie biorą tacy obrońcy kurewstwa.

do góry

Dnia pięknego Mon, 15 Apr 2013 22:20:17 +0200 osobnik zwany Marek Dyjor
napisał:

> masti wrote:
>> Dnia pięknego Mon, 15 Apr 2013 12:02:03 +0200 osobnik zwany Ergie
>> napisał:
>>
>>> Użytkownik "masti" napisał w wiadomości grup
>>> dyskusyjnych:kkgckb$in8$...@d...me...
>>>
>>>> a jak śnieg urwie Ci druty to do kogo będziesz się skarżył? Skoro się
>>>> nie zabezpieczyłeś to znaczy, żę uważasz to za nieopłacalne
>>>
>>> Odróżniasz zdarzenie losowe od zaplanowanego? Losowe występuje losowo,
>>> a zaplanowane można tak zaplanować by było jak najmniej uciążliwe.
>>>
>> z Twojego punktu widzenia oba są identyczne. z punktu widzenia dostawcy
>> energii on planuje tak, żeby mu było jak najtaniej biorąc pod uwagę
>> umowy jakie ma i kary, które będzie musiał zapłacić. Tak, kary się w
>> takiej kalkulacji uwzględnia.
>>
>> I skąd wiesz, że sumarycznie przyjęte rozwiązanie nie jest najmniej
>> uciążliwe? Nie z twojego punktu widzenia tylko ogółu odbiorców.
>
>
> powiedz mi płacą ci za tę ofiarną obronę skurwysyńskiego monopolisty?
>
> zawsze sie zastanawiam skąd sie biorą tacy obrońcy kurewstwa.

a mnie zastanawia skąd się biorą bluzgacze patrzący na wszystko z
perspektywy wyłącznie własnego tyłka i wypowiadający się o czymś o czym
nie mają pojęcia



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

do góry

Dnia pięknego Mon, 15 Apr 2013 22:18:20 +0200 osobnik zwany Marek Dyjor
napisał:

> masti wrote:
>> Dnia pięknego Mon, 15 Apr 2013 10:03:03 +0200 osobnik zwany Ergie
>> napisał:
>>
>>> Użytkownik "Marcin W" napisał w wiadomości grup
>>> dyskusyjnych:kk97do$48h$...@n...task.gda.pl...
>>>
>>>> Muszą to kiedyś zrobić - kiedy to mają robić ? w nocy ?
>>>
>>> Dokładnie tak!
>>>
>>>> gdy ludziom jeszcze centralne często nocami chodzi ?
>>>
>>> Łatwiej nocne centralne zastąpić dziennym niż zamknąć firmę w dzień i
>>> klientów przyjmować w nocy. Hmm, nocny fryzjer, nocny fotograf, nocny
>>> dentysta - to akurat czasem bywa :-)
>>>
>> a jak śnieg urwie Ci druty to do kogo będziesz się skarżył? Skoro się
>> nie zabezpieczyłeś to znaczy, żę uważasz to za nieopłacalne
>
> i na tę okoliczność można uzyskać rekompensatę z ubezpieczenia, bo to
> jest wypadek.

a prądu dalej nie masz. Ubezpieczenie zwróci Ci utraconych klientów?

PS: wiesz co to jest analiza ryzyka?



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

do góry

W dniu 15.04.2013 18:38, Marek Dyjor pisze:

>> Bez przesady. Elektronika ma z reguły zasilacze impulsowe, więc nieco
>> krzywa sinusoida nie stanowi problemu. Byleby napięcie było dobrze
>> regulowane.
>
> ha ha ha...
>
> właśnie chodzi o dobrą stabilizację napięcia i częstotliwości.
>
> w sam raz w generatorze uzyskanie sinusoidy nie stanowi wielkiego
> problemu, bo sama sie uzyskuje co wynika z praw fizyki.

Zależy, jak realizowana jest regulacja napięcia.

Ja mam "chińszczyznę" 2,5kW nabytą za jakieś 800zł.

Mierniki napięcie pokazują w miarę stabilne (nie gorsze wahania niż na
wiejskiej linii zasilającej z sąsiadem z mocną pompą ;) ) a mimo to UPS
APC odmawia "konsumpcji", choć taki Lestar łyka bez protestu.

Komputer chodzi stabilnie, pompa wody też, takoż lodówka. Oświetlenie
żarowe nieco pulsuje.

Najdłuższy "test" jaki miałem to dwie doby z 8-godzinną przerwą.


--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

do góry

W dniu 2013-04-15 10:03, Ergie pisze:
> Użytkownik "Marcin W" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:kk97do$48h$...@n...task.gda.pl...
>
>> Muszą to kiedyś zrobić - kiedy to mają robić ? w nocy ?
>
> Dokładnie tak!
>
>> gdy ludziom jeszcze centralne często nocami chodzi ?
>
> Łatwiej nocne centralne zastąpić dziennym niż zamknąć firmę w dzień i
> klientów przyjmować w nocy. Hmm, nocny fryzjer, nocny fotograf, nocny
> dentysta - to akurat czasem bywa :-)

A ilu masz tych fryzjerów, fotografów, dentystów w okolicy? Więcej niż
zwykłych mieszkańców? Dlaczego osoby prowadzące działalność gospodarczą
miałby mieć jakieś specjalne względy? Zwykły Kowalski woli, żeby
wyłączyli prąd jak jest w pracy...

do góry

Użytkownik "wolim" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:516d9e96$0$1219$6...@n...neostrada
.pl...

> A ilu masz tych fryzjerów, fotografów, dentystów w okolicy? Więcej niż
> zwykłych mieszkańców? Dlaczego osoby prowadzące działalność gospodarczą
> miałby mieć jakieś specjalne względy?

Bo u niego pracują i z jego usług korzystają inni. To że sklep będzie
zamknięty nie jest tylko problemem sklepikarza ale też dziesiątek klientów.

> Zwykły Kowalski woli, żeby wyłączyli prąd jak jest w pracy...

Przypominam, że w pracy jest _mniejszość_ społeczeństwa. Zapomniałeś o
emerytach, rencistach, chorych, dzieciach, matkach na wychowawczym,
bezrobotnych i tych którzy nie pracują bo nie chcą :-)

Pozdrawiam
Ergie

do góry

On 13 Kwi, 02:10, "Ghost" <g...@e...pl> wrote:
> U ytkownik "mucher" <m...@g...com> napisa w wiadomo
cinews:14f6282a-c096-45e2-b2d3-d08760c97190@r13g2000
yqb.googlegroups.com...
> On 12 Kwi, 09:35, "Ergie" <e...@s...pl> wrote:
>
> >Swoj drog gazownia wymienia a ostatnio ruroci g - i oni robili
> >calkiem sensownie; ca kowity czas przerwy w dostawie u mnie to by o
> >jakie 30-60 minut?
>
> Wylaczanie gazy to o wiele wieksze zagrozenie, niz pradu.

No ale umawiali się - prosili żeby dać znać kiedy ktoś będzie w domu,
zeby na chwilę odłączył kocioł i sprawdził czy po przełączeniu rury
wstanie.

BTW - właśnie żona doniosła, że przyjechali, nawieźli ziemię,
rozgrabili i posiali trawę - no nie wierzę wręcz! Po syfiarzach którzy
zrywali asfalt i zostawili go na poboczu w myśl zasady "nie moja
brocha" - miła odmiana.

mucher

do góry

W dniu 20.04.2013 10:20, mucher pisze:

> BTW - właśnie żona doniosła, że przyjechali, nawieźli ziemię,
> rozgrabili i posiali trawę - no nie wierzę wręcz! Po syfiarzach którzy
> zrywali asfalt i zostawili go na poboczu w myśl zasady "nie moja
> brocha" - miła odmiana.

Teraz to jest już raczej norma. Gminy potrafią ścigać za trochę nierówno
ułożoną kostkę po jakichś robotach.

Ale nieeee.... ciągle jest coraz gorzej, nie? ;->

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

do góry