-
1. Data: 2014-04-27 16:26:40
Temat: Skoki napięcia...
Od: Frez <f...@g...com>
Od co najmniej tygodnia po godz. 21 mam albo 245, w porywach 248V, a
potem nagle 219-216V. Lub odwrotnie.
Żarówki przygasają, hgw jak sobie z tym radzi elektronika.
Jak zadzwonię na pogotowie energetyczne to czego się spodziewać?
Oleją?
A co z umową na dostawę "zgodnie z parametrami"? tel do UOKiK?
-
2. Data: 2014-04-27 18:59:13
Temat: Re: Skoki napięcia...
Od: fReLuZ <f...@i...com.pl>
W dniu 2014-04-27 16:26, Frez pisze:
> Od co najmniej tygodnia po godz. 21 mam albo 245, w porywach 248V, a
> potem nagle 219-216V. Lub odwrotnie.
> Żarówki przygasają, hgw jak sobie z tym radzi elektronika.
> Jak zadzwonię na pogotowie energetyczne to czego się spodziewać?
> Oleją?
> A co z umową na dostawę "zgodnie z parametrami"? tel do UOKiK?
u mnie jest to samo!
-
3. Data: 2014-04-27 18:59:37
Temat: Re: Skoki napięcia...
Od: t-1 <t...@t...pl>
W dniu 2014-04-27 16:26, Frez pisze:
> Od co najmniej tygodnia po godz. 21 mam albo 245, w porywach 248V, a
> potem nagle 219-216V. Lub odwrotnie.
> Żarówki przygasają, hgw jak sobie z tym radzi elektronika.
> Jak zadzwonię na pogotowie energetyczne to czego się spodziewać?
> Oleją?
> A co z umową na dostawę "zgodnie z parametrami"? tel do UOKiK?
Wszystko jest w porządku.
Powinno być 230V +- 10% (a więc 207-253V)
Parametry sieci określa polska norma
PN-IEC 60038
-
4. Data: 2014-04-27 19:12:55
Temat: Re: Skoki napięcia...
Od: Andrzej Lawa <a...@l...com>
W dniu 27.04.2014 16:26, Frez pisze:
> Od co najmniej tygodnia po godz. 21 mam albo 245, w porywach 248V, a
> potem nagle 219-216V. Lub odwrotnie.
Jeśli nie zaostrzyli ostatnio norm, to prawidłowe napięcie powinno
mieścić się w zakresie 230V +/- 10% czyli 207V-253V.
Czyli zasadniczo masz prawidłowe. Nie wiem, jakie masz oprawki i jakie
zasilanie, ale jeśli masz np. halogeny 12V to po prostu potrzebujesz
lepszej stabilizacji (np. stabilizowany zasilacz z buforowym
akumulatorem - jako bonus dostaniesz zasilanie także podczas zaników
napięcia). Ja z myślą o takich właśnie wahaniach zainstalowałem sobie
diodowe reflektorki z nieco wyższej półki - mają stabilizację i wg
informacji producenta mogą być zasilane napięciem od 100V (lub może 110V
- musiałbym sprawdzić, a mi się nie chce ;) do 250V.
W rezultacie nie mam problemów z przygasaniem i rozjaśnianiem.
> Żarówki przygasają, hgw jak sobie z tym radzi elektronika.
Elektronika ma pewnie zasilacze impulsowe, więc jej to powinno być
wszystko jedno.
--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...