Witam,

W właśnie budowanym domu mam zaplanowaną kotłownie w piwnicy. Planuje umieścić
w niej gazowy kocioł kondensacyjny i rekuperator. Niestety nie mam pomysłu co
zrobić z skroplinami bo wyjście kanalizacji z budynku zaplanowane jest dość
wysoko. Mogę obniżyć wyjście pionu kanalizacyjnego z budynku ale musiałbym też
obniżyć osadnik gnilny i drenaż z oczyszczalni. Mógłbym też zrobić jakiś
zbiornik na skropliny z pompką która przepompowywała by je do pionu
kanalizacyjnego ale to też trochę zabawy i dodatkowe urządzenie które może się
zepsuć. Mogę też zrobić dodatkowe wyjście z budynku na kondensat i odprowadzić
go dodatkowym drenażem ale boje się zalania. Macie jakieś sprawdzone patenty?

Ps. A może olać kocioł kondensacyjny, wstawić zamiast niego normalny, a
rekuperator przerzucić na poddasze? Plusy są takie, że skroplin z kotła nie
będzie, a te z reku łatwo będzie podpiąć pod pion kanalizacyjny. Minusem jest
mniejsza sprawność kotła (do przyjęcia) i reku bliżej sypialni (czy nie będzie
go słychać?).

Pozdr,
Mariusz


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

> Ps. A może olać kocioł kondensacyjny, wstawić zamiast niego normalny, a
> rekuperator przerzucić na poddasze? Plusy są takie, że skroplin z kotła
> nie
> będzie,

A ile tych skrolin będzie, ja mam zbiornik 5 litrów podstawiony i jest
trochę na dnie.

Ale piec mam niekondensacyjny gazowy.

Pozdrawiam

Jacek

do góry

m...@g...pl pisze:
> Witam,
>
> W właśnie budowanym domu mam zaplanowaną kotłownie w piwnicy. Planuje umieścić
> w niej gazowy kocioł kondensacyjny i rekuperator. Niestety nie mam pomysłu co
> zrobić z skroplinami bo wyjście kanalizacji z budynku zaplanowane jest dość
> wysoko. Mogę obniżyć wyjście pionu kanalizacyjnego z budynku ale musiałbym też
> obniżyć osadnik gnilny i drenaż z oczyszczalni. Mógłbym też zrobić jakiś
> zbiornik na skropliny z pompką która przepompowywała by je do pionu
> kanalizacyjnego ale to też trochę zabawy i dodatkowe urządzenie które może się
> zepsuć. Mogę też zrobić dodatkowe wyjście z budynku na kondensat i odprowadzić
> go dodatkowym drenażem ale boje się zalania. Macie jakieś sprawdzone patenty?
>
> Ps. A może olać kocioł kondensacyjny, wstawić zamiast niego normalny, a
> rekuperator przerzucić na poddasze? Plusy są takie, że skroplin z kotła nie
> będzie, a te z reku łatwo będzie podpiąć pod pion kanalizacyjny. Minusem jest
> mniejsza sprawność kotła (do przyjęcia) i reku bliżej sypialni (czy nie będzie
> go słychać?).

Jaki masz poziom wody gruntowej?
Może by zrobić taką namiastkę studni chłonnej?
kopiesz dziurę na jakieś pół metra poniżej odpływu z pieca, sypiesz tam
kilka taczek żwiru, przebijasz się przez ścianę, wyprowadzasz skropliny
i po problemie. U rodziców mieliśmy tak rozwiązany odpływ ze zlewu w
piwnicy, działało.
Tej wody będzie niewiele, to więcej podczas deszczu napada.

Ewentualnie są dostępne pompki do skroplin, spotkałem się z taką przy
klimatyzacji, gdzie skropliny były odprowadzane na dach 5m wyżej.

Pozdrawiam
Rafał

do góry

Agent 0700 <k...@w...pl> napisał(a):

> > Ps. A może olać kocioł kondensacyjny, wstawić zamiast niego normalny, a
> > rekuperator przerzucić na poddasze? Plusy są takie, że skroplin z kotła
> > nie
> > będzie,
>
> A ile tych skrolin będzie, ja mam zbiornik 5 litrów podstawiony i jest
> trochę na dnie.
>
> Ale piec mam niekondensacyjny gazowy.
>
> Pozdrawiam
>
> Jacek
>

Z rozmów z serwisantami kotłów gazowych to nawet do 15l/dzień, z reku - nie wiem.

/Mariusz

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Rafal <r...@o...pl> napisał(a):

> m...@g...pl pisze:
<cut>
> > go słychać?).
>
> Jaki masz poziom wody gruntowej?

Sądzę, że są dość głęboko bo to prawie szczyt górki, niedaleko kopalnia, a
woda w studni jest bardzo głęboko (mimo opadów) - sprawdzę dokładnie w tym
tygodniu.

> Może by zrobić taką namiastkę studni chłonnej?
> kopiesz dziurę na jakieś pół metra poniżej odpływu z pieca, sypiesz tam
> kilka taczek żwiru, przebijasz się przez ścianę, wyprowadzasz skropliny
> i po problemie. U rodziców mieliśmy tak rozwiązany odpływ ze zlewu w
> piwnicy, działało.

Myślałem o takim rozwiązaniu ale boje się, że ten żwir w końcu się zapcha. W
zlewie nie ma problemu jak zatkany to najwyżej zakręcisz ale przy kotle może
być większy problem. Przynajmniej trzeba będzie doglądać co jakiś czas, a
wybrałem gaz żeby kotłownia była bezobsługowa.

> Tej wody będzie niewiele, to więcej podczas deszczu napada.
>
> Ewentualnie są dostępne pompki do skroplin, spotkałem się z taką przy
> klimatyzacji, gdzie skropliny były odprowadzane na dach 5m wyżej.

Jest to pewna opcja ale jak z trwałością takiej pompki? Z tego co czytałem to
skropliny z pieca mają odczyn kwaśny - korozja? Czy te skropliny nie załatwią
bakterii w osadniku (od oczyszczalni)?

> Pozdrawiam
> Rafał

Pozdr,
Mariusz

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

> Z rozmów z serwisantami kotłów gazowych to nawet do 15l/dzień, z reku -
> nie wiem.

No to musisz beczkę podstawić :-)

U mnie rocznie może z 5 litrów jest, ale tylko wtedy jak wyłączę kocioł i
wystygnie komin, potem jak w wielkie mrozy włączę kocioł to rzeczywiście
leci. Po nagrzaniu komina przestaje lecieć.

Pozdrawiam

Jacek

do góry

m...@g...pl wrote:
> Witam,
>
> W właśnie budowanym domu mam zaplanowaną kotłownie w piwnicy. Planuje umieścić
> w niej gazowy kocioł kondensacyjny i rekuperator. Niestety nie mam pomysłu co
> zrobić z skroplinami bo wyjście kanalizacji z budynku zaplanowane jest dość
> wysoko.
Masz drenaż? jeżeli tak to odprowadź do drenaźu, jeżeli nie to tak jak
ci poradzili, zrób studnie chłonną tak 2m od domu, przy tak małej ilości
skroplin da sobie radę bez problemu.

-----
Pozdr
Janusz

do góry

JanuszK <J...@m...o2.pl> napisał(a):
> Masz drenaż? jeżeli tak to odprowadź do drenaźu, jeżeli nie to tak jak
> ci poradzili, zrób studnie chłonną tak 2m od domu, przy tak małej ilości
> skroplin da sobie radę bez problemu.

Ok - tak zrobię. Dzieki wszystkim za pomoc.

Pozdr,
Mariusz


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

On 26 Mar, 21:51, " " <m...@g...SKASUJ-TO.pl> wrote:
> JanuszK <J...@m...o2.pl> napisał(a):
>
> > Masz drenaż? jeżeli tak to odprowadź do drenaźu, jeżeli nie to tak jak
> > ci poradzili, zrób studnie chłonną tak 2m od domu, przy tak małej ilości
> > skroplin da sobie radę bez problemu.
>
> Ok - tak zrobię. Dzieki wszystkim za pomoc.
>
Tylko żeby woda podeszczowa nie wpływała do domu ....
;-)

Ja wolałbym chyba pompkę + neutralizator skroplin...
;-)

Pozdrawiam,
Krzemo.

do góry

"JanuszK" <J...@m...o2.pl> wrote in message
news:gqgldu$hss$1@news.dialog.net.pl...
> m...@g...pl wrote:
>> Witam,
>>
>> W właśnie budowanym domu mam zaplanowaną kotłownie w piwnicy. Planuje
>> umieścić
>> w niej gazowy kocioł kondensacyjny i rekuperator. Niestety nie mam
>> pomysłu co
>> zrobić z skroplinami bo wyjście kanalizacji z budynku zaplanowane jest
>> dość
>> wysoko.
> Masz drenaż? jeżeli tak to odprowadź do drenaźu, jeżeli nie to tak jak ci
> poradzili, zrób studnie chłonną tak 2m od domu, przy tak małej ilości
> skroplin da sobie radę bez problemu.
>
> -----
> Pozdr
> Janusz

do góry