> Po policzeniu zapotrzebowania na esy wyszły dość absurdalne rozmiary
> potrzebnych skrzynek.
> Zatem czy praktykuje się w domkach stosowanie oddzielnych skrzynek
> elektrycznych na każde piętro?

No mi wyszlo cos jeszcze ciekawszego:
Zamowilem elementy (roznicowki, esy, szafke) zgodnie z projektem ktory byl
dolaczony do projektu domu (i elektryk popodlaczal). Teraz juz mam rozdzielnie
zamontowana/obsadzona i niestety zorientowalem sie ze ten oryginalny projekt to
troche porazka - swiatlo nie jest podlaczone przez roznicowke. Niestety nie mam
juz miejsca w rozdzielni (tj, dokladnie jest miejsca na 4 esy - troche malo).
Moge upchnosc 1 roznicowke ale to oznacza ze bede mial swiatlo z 1 fazy na caly
dom - troche nieporozumienie )
1 roznicowka 3fazowa tez nie zabardzo bo nic miejsca nie zostanie.
A czy bedzie bardzo zle jak skorzystam z roznicowek gniazd i tam beda podpiete
esy od swiatla? (do gniazd sa glownie roznicowoproadowe 1 fazowe i gdyby do
nich podpiac swiatlo poprzez B10?).
Jestem zly na ten oryginalny projekt, no i na elektryka ze nie dal znac ze to
kicha, a zmieniac teraz szafke i przemontowywac wszystko to troche za duzo
kasy - wole spytac na grupie niz elektryka :)
Macie jakies pomysly?

Pzdr,
Jurek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik <o...@v...pl> napisał w wiadomości
news:653d.000014aa.4a19c4be@newsgate.onet.pl...
>> Po policzeniu zapotrzebowania na esy wyszły dość absurdalne rozmiary
>> potrzebnych skrzynek.
>> Zatem czy praktykuje się w domkach stosowanie oddzielnych skrzynek
>> elektrycznych na każde piętro?
>
> No mi wyszlo cos jeszcze ciekawszego:
> Zamowilem elementy (roznicowki, esy, szafke) zgodnie z projektem ktory byl
> dolaczony do projektu domu (i elektryk popodlaczal). Teraz juz mam
> rozdzielnie
> zamontowana/obsadzona i niestety zorientowalem sie ze ten oryginalny
> projekt to
> troche porazka - swiatlo nie jest podlaczone przez roznicowke. Niestety
> nie mam
> juz miejsca w rozdzielni (tj, dokladnie jest miejsca na 4 esy - troche
> malo).
> Moge upchnosc 1 roznicowke ale to oznacza ze bede mial swiatlo z 1 fazy na
> caly
> dom - troche nieporozumienie )
> 1 roznicowka 3fazowa tez nie zabardzo bo nic miejsca nie zostanie.
> A czy bedzie bardzo zle jak skorzystam z roznicowek gniazd i tam beda
> podpiete
> esy od swiatla? (do gniazd sa glownie roznicowoproadowe 1 fazowe i gdyby
> do
> nich podpiac swiatlo poprzez B10?).
> Jestem zly na ten oryginalny projekt, no i na elektryka ze nie dal znac ze
> to
> kicha, a zmieniac teraz szafke i przemontowywac wszystko to troche za duzo
> kasy - wole spytac na grupie niz elektryka :)
> Macie jakies pomysly?
>
Ale jaki problem widzisz w zamontowaniu dodatkowych RCD w rozdzielni ?
Jeżeli nie masz miejsca to może dołóż gdzieś obok małą skrzyneczkę?

do góry

Użytkownik <o...@v...pl> napisał w wiadomości
news:653d.000014aa.4a19c4be@newsgate.onet.pl...

> No mi wyszlo cos jeszcze ciekawszego:
> Zamowilem elementy (roznicowki, esy, szafke) zgodnie z projektem ktory byl
> dolaczony do projektu domu (i elektryk popodlaczal). Teraz juz mam
> rozdzielnie
> zamontowana/obsadzona i niestety zorientowalem sie ze ten oryginalny
> projekt to
> troche porazka - swiatlo nie jest podlaczone przez roznicowke. Niestety
> nie mam
> juz miejsca w rozdzielni (tj, dokladnie jest miejsca na 4 esy - troche
> malo).
> Moge upchnosc 1 roznicowke ale to oznacza ze bede mial swiatlo z 1 fazy na
> caly
> dom - troche nieporozumienie )
> 1 roznicowka 3fazowa tez nie zabardzo bo nic miejsca nie zostanie.
> A czy bedzie bardzo zle jak skorzystam z roznicowek gniazd i tam beda
> podpiete
> esy od swiatla? (do gniazd sa glownie roznicowoproadowe 1 fazowe i gdyby
> do
> nich podpiac swiatlo poprzez B10?).
> Jestem zly na ten oryginalny projekt, no i na elektryka ze nie dal znac ze
> to
> kicha, a zmieniac teraz szafke i przemontowywac wszystko to troche za duzo
> kasy - wole spytac na grupie niz elektryka :)
> Macie jakies pomysly?

Kto to w ogóle robi zgodnie z projektem ? :)

Tu niestety trzeba by było znowelizować prawo, bo tak naprawdę to instalacja
jest projektowana przez instalatorów-elektryków, którzy są na bierząco w
temacie, a nie projektantów-budowlańców, którzy klepią swoje projekty wg
poznanego na uczelni schematu sprzed kilkudziesięciu lat :)
I tu jestem za prostym i chyba logicznym prawem - masz wykształcenie wyższe
elektryczne -> możesz projektować.
Każdy, kto posiada inny zawód, a chaciałby zajmować się projektowaniem
instalacji elektrycznych powinien natomiast zdać egzamion przed komisją
państwową z zakresu wiedzy umożliwiającej projektowanie.
Podobnie też powinno być z innymi zawodami.

do góry

> Tu niestety trzeba by było znowelizować prawo, bo tak naprawdę to
> instalacja jest projektowana przez instalatorów-elektryków, którzy są na
> bierząco w temacie, a nie projektantów-budowlańców, którzy klepią swoje
> projekty wg poznanego na uczelni schematu sprzed kilkudziesięciu lat :)
> I tu jestem za prostym i chyba logicznym prawem - masz wykształcenie
> wyższe elektryczne -> możesz projektować.
> Każdy, kto posiada inny zawód, a chaciałby zajmować się projektowaniem
> instalacji elektrycznych powinien natomiast zdać egzamion przed komisją
> państwową z zakresu wiedzy umożliwiającej projektowanie.
> Podobnie też powinno być z innymi zawodami.

Znaczy proponujesz egzamin z ksiazeczki liczacej kilkanascie stron?:)
Czy tez umiejetnosci wklepania podstawowych danych do programu? :)

do góry

Użytkownik <o...@v...pl> napisał w wiadomości
news:653d.000014aa.4a19c4be@newsgate.onet.pl...
>> Po policzeniu zapotrzebowania na esy wyszły dość absurdalne rozmiary
>> potrzebnych skrzynek.
>> Zatem czy praktykuje się w domkach stosowanie oddzielnych skrzynek
>> elektrycznych na każde piętro?
>
> No mi wyszlo cos jeszcze ciekawszego:
> Zamowilem elementy (roznicowki, esy, szafke) zgodnie z projektem ktory byl
> dolaczony do projektu domu (i elektryk popodlaczal). Teraz juz mam
> rozdzielnie
> zamontowana/obsadzona i niestety zorientowalem sie ze ten oryginalny
> projekt to
> troche porazka - swiatlo nie jest podlaczone przez roznicowke. Niestety
> nie mam
> juz miejsca w rozdzielni (tj, dokladnie jest miejsca na 4 esy - troche
> malo).
> Moge upchnosc 1 roznicowke ale to oznacza ze bede mial swiatlo z 1 fazy na
> caly
> dom - troche nieporozumienie )
> 1 roznicowka 3fazowa tez nie zabardzo bo nic miejsca nie zostanie.
> A czy bedzie bardzo zle jak skorzystam z roznicowek gniazd i tam beda
> podpiete
> esy od swiatla? (do gniazd sa glownie roznicowoproadowe 1 fazowe i gdyby
> do
> nich podpiac swiatlo poprzez B10?).
> Jestem zly na ten oryginalny projekt, no i na elektryka ze nie dal znac ze
> to
> kicha, a zmieniac teraz szafke i przemontowywac wszystko to troche za duzo
> kasy - wole spytac na grupie niz elektryka :)
> Macie jakies pomysly?
>

Nie ma żadnych przeciwskazań do tego by oświetlenie i gniazda miały wspólne
różnicówki. Ważne jest to by miały oddzielne obwody (zarówno przewód fazowy
jak i neutralny) - dla zminimalizowania migotania światła przy zmianach
obciążenia oraz by mieć dwa obwody oświetleniowe (reduldancja). Ja osobiście
na dom jednorodzinny bez ogrzewania prądem polecam taki podział:
1) z fazy L1 różnicówka jednofazowa, zabezpieczenie 6A oświetlenie 1 obwód
(w tym klatka schodowa) i gniazda w pokojach dziennych 10A
2) z fazy L2 różnicówka jednofazowa, zabezpieczenie 6A oświetlenie 2 obwód
(w tym oświetlenie zewnętrzne) i gniazda w łazience 10 lub 16A
3) z fazy L3 różnicówka jednofazowa, zabezpieczenie 16A gniazda kuchni
4) różnicówka trójfazowa, zabezpieczenie 3x16A, kuchnia elektryczna

W sumie 18 pól w rodzielnicy na różnicówki i "esy", 4 na zabezpieczenie
przeciwprzepięciowe, jedno na kontrolki, jedno na zapas. Wystarcza skrzynka
24.

do góry

Użytkownik "William Bonawentura" <n...@m...nie.pl> napisał w wiadomości
news:gvea1r$s0$1@news2.ipartners.pl...
> Wystarcza skrzynka 24.
>
Potwierdzam, bo tak u siebie mam i jest OK: 2 x 12.

Pzdr

JKK

do góry

> > instalacji elektrycznych powinien natomiast zdać egzamion przed komisją
> > państwową z zakresu wiedzy umożliwiającej projektowanie.
> > Podobnie też powinno być z innymi zawodami.
>
> Znaczy proponujesz egzamin z ksiazeczki liczacej kilkanascie stron?:)
> Czy tez umiejetnosci wklepania podstawowych danych do programu? :)

Mysle ze egzamin taki jak na maturze: co roku inne zadania (ale oczywiscie w
ramach materialu).

Pzdr,
Jurek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

>
> Użytkownik <o...@v...pl> napisał w wiadomości
> news:653d.000014aa.4a19c4be@newsgate.onet.pl...
> >> Po policzeniu zapotrzebowania na esy wyszły dość absurdalne rozmiary
> >> potrzebnych skrzynek.
> >> Zatem czy praktykuje się w domkach stosowanie oddzielnych skrzynek
> >> elektrycznych na każde piętro?
> >
> > No mi wyszlo cos jeszcze ciekawszego:
> > Zamowilem elementy (roznicowki, esy, szafke) zgodnie z projektem ktory byl
> > dolaczony do projektu domu (i elektryk popodlaczal). Teraz juz mam
> > rozdzielnie
> > zamontowana/obsadzona i niestety zorientowalem sie ze ten oryginalny
> > projekt to
> > troche porazka - swiatlo nie jest podlaczone przez roznicowke. Niestety
> > nie mam
> > juz miejsca w rozdzielni (tj, dokladnie jest miejsca na 4 esy - troche
> > malo).
> > Moge upchnosc 1 roznicowke ale to oznacza ze bede mial swiatlo z 1 fazy na
> > caly
> > dom - troche nieporozumienie )
> > 1 roznicowka 3fazowa tez nie zabardzo bo nic miejsca nie zostanie.
> > A czy bedzie bardzo zle jak skorzystam z roznicowek gniazd i tam beda
> > podpiete
> > esy od swiatla? (do gniazd sa glownie roznicowoproadowe 1 fazowe i gdyby
> > do
> > nich podpiac swiatlo poprzez B10?).
> > Jestem zly na ten oryginalny projekt, no i na elektryka ze nie dal znac ze
> > to
> > kicha, a zmieniac teraz szafke i przemontowywac wszystko to troche za duzo
> > kasy  - wole spytac na grupie niz elektryka :)
> > Macie jakies pomysly?
> >
>
> Nie ma żadnych przeciwskazań do tego by oświetlenie i gniazda miały wspólne
> różnicówki. Ważne jest to by miały oddzielne obwody (zarówno przewód fazowy
> jak i neutralny) - dla zminimalizowania migotania światła przy zmianach
> obciążenia oraz by mieć dwa obwody oświetleniowe (reduldancja). Ja osobiście
> na dom jednorodzinny bez ogrzewania prądem polecam taki podział:
> 1) z fazy L1 różnicówka jednofazowa, zabezpieczenie 6A oświetlenie 1 obwód
> (w tym klatka schodowa) i gniazda w pokojach dziennych 10A
> 2) z fazy L2 różnicówka jednofazowa, zabezpieczenie 6A oświetlenie 2 obwód
> (w tym oświetlenie zewnętrzne) i gniazda w łazience 10 lub 16A
> 3) z fazy L3 różnicówka jednofazowa, zabezpieczenie 16A gniazda kuchni
> 4) różnicówka trójfazowa, zabezpieczenie 3x16A, kuchnia elektryczna
>
> W sumie 18 pól w rodzielnicy na różnicówki i "esy", 4 na zabezpieczenie
> przeciwprzepięciowe, jedno na kontrolki, jedno na zapas. Wystarcza skrzynka
> 24.
>


Jasne rozumiem, ale w moim przypadku to te roznicowki maja juz wbudowane
zabezpieczenia przeciwpradowe i to oznacza ze jak wyskoczy gdzies przeciazenie
to od razu wylacza tez swiatlo. Od strony zabezpieczen wyglada to ok, ale
srednio funkcjonalne. Chyba ze roznicowka od gniazdek z pokoju A ma podlaczone
swiatlo z pokoju B.

Pzdr,
Jurek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik <o...@v...pl> napisał w wiadomości
news:1cc6.000000c5.4a1bc00a@newsgate.onet.pl...
> Jasne rozumiem, ale w moim przypadku to te roznicowki maja juz wbudowane
> zabezpieczenia przeciwpradowe i to oznacza ze jak wyskoczy gdzies
> przeciazenie
> to od razu wylacza tez swiatlo. Od strony zabezpieczen wyglada to ok, ale
> srednio funkcjonalne. Chyba ze roznicowka od gniazdek z pokoju A ma
> podlaczone
> swiatlo z pokoju B.

U Was naprawdę jak zgaśnie światło, to są egipskie ciemności?
Osobiście nie rozumiem tego problemu...

--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/

do góry

Użytkownik "Jan Werbiński" <j...@j...com> napisał w
wiadomości news:gvgh97$3ei$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Użytkownik <o...@v...pl> napisał w wiadomości
> news:1cc6.000000c5.4a1bc00a@newsgate.onet.pl...
>> Jasne rozumiem, ale w moim przypadku to te roznicowki maja juz wbudowane
>> zabezpieczenia przeciwpradowe i to oznacza ze jak wyskoczy gdzies
>> przeciazenie
>> to od razu wylacza tez swiatlo. Od strony zabezpieczen wyglada to ok, ale
>> srednio funkcjonalne. Chyba ze roznicowka od gniazdek z pokoju A ma
>> podlaczone
>> swiatlo z pokoju B.
>
> U Was naprawdę jak zgaśnie światło, to są egipskie ciemności?
> Osobiście nie rozumiem tego problemu...
>

Ja tez nie rozumiem. Powaznie.


--
Pozdrawiam

Krzysiek

do góry