"Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote in message
news:ktoha3$8o3$1@news.task.gda.pl...

> jeszcze raz napisze walka z głupotą lokalnych uregulować śmeiciowych jest
> najprostrza bo to gmina ustala zasady a obywatele mają najłatwieszy nacisk
> na gmine. Regulację pańśtwow ejest cieżko zmienić ale gminne stosunkowo

Nie mają żadnego nacisku. Politycy powinni odpowiadać karnie za obietnice
wyborcze. Za działanie na szkodę wyborców powinni być pociągani do
odpowiedzialności. Na nic nie mamy wpływu. Klika u władzy wybiera się na
zmianę i my nic nie mamy do powiedzenia.

do góry

"Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote in message
news:ktoh5r$8hb$1@news.task.gda.pl...

Wiesz co powinni radni w gminach zrobić? Wymówić ustawę śmieciową jako
zdzierstwo i działanie na szkodę obywateli. Tak powinni byli uczynić. Mogli
powiedzieć, że nie będą respektować głupich ustaw. A co zrobili?> "Tylko
wykonywali rozkazy".

do góry

kiki wrote:
> "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote in message
> news:ktogsr$7ou$1@news.task.gda.pl...
>
>>
>> a co robiłeś poprzednio? wywalałeś do rowu w lesie?
>
> Do śmieci szedł razem ze wszystkim do metalowego.
> To mam do niesegregowanych wrzucić czy postawić obok ?

no realnie rzecz biorąc łamałeś prawo już od dawna bo elektrozłomu a już
szczgólnie odpadów zawierających niebezpieczne substancje (akumulator
zawiera ołów, kwas itp) nie wolno wywalac do śmieci komunalnych. Powienienes
to oddać do miejsca gdzie prowadzi sie zbiórkę takich odpadów.

podobnie jak szkdliwej chemi sie nie wylewa do kanalizacji.

do góry

kiki wrote:
> "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote in message
> news:ktoha3$8o3$1@news.task.gda.pl...
>
>> jeszcze raz napisze walka z głupotą lokalnych uregulować śmeiciowych
>> jest najprostrza bo to gmina ustala zasady a obywatele mają
>> najłatwieszy nacisk na gmine. Regulację pańśtwow ejest cieżko
>> zmienić ale gminne stosunkowo
>
> Nie mają żadnego nacisku. Politycy powinni odpowiadać karnie za
> obietnice wyborcze. Za działanie na szkodę wyborców powinni być
> pociągani do odpowiedzialności. Na nic nie mamy wpływu. Klika u
> władzy wybiera się na zmianę i my nic nie mamy do powiedzenia.

to jedź do swoich ukochanych Chin tam masz oazę wolności i praw
obywatelskich.

do góry

kiki wrote:
> "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote in message
> news:ktoh5r$8hb$1@news.task.gda.pl...
>>
>> a co robiłes jak gmina konsultowała zasady zbiórki śmieci?
>
> Podłuchaj. Gmina nic nie konsultowała. Robili sobie co chcieli.
> Zamiast nas bronić przed Warszawką i ich ustawami to nam jeszcze nasi
> lokalni samorządowcy dokopali. Były spotkania ale tylko żeby się
> odbyły i nic z nich nie wynikało. Trzymali stronę Warszawki, a nie
> swoich ziomów, wyborców.

ale to nie warszawa im kazała sortować śmieci na 8 frakcji, myć butelki i
puszki odrywać metalowe elementy zdzierać naklejki rozdzielać opakowania po
mleku na poszczególne warstwy.

pomijając że gminy do sprawy zabrały sie jak już miały ostrze noża na szyii

do góry

kiki wrote:
> "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote in message
> news:ktoh5r$8hb$1@news.task.gda.pl...
>
> Wiesz co powinni radni w gminach zrobić? Wymówić ustawę śmieciową jako
> zdzierstwo i działanie na szkodę obywateli. Tak powinni byli uczynić.
> Mogli powiedzieć, że nie będą respektować głupich ustaw. A co
> zrobili?> "Tylko wykonywali rozkazy".

zabawne to czemu w mojej gminei jest taniej niż było przedtem?

jakaś inna włądza z warszawy była czy po rpostu rozsądnie zaimplementowano
tę ustawę nei robiąc burdelu.



Cała wina za złe implementacje ustawy śmieciowej spada na gminy. Sami
jesteście sobie winni gównianej realizacji.

do góry

Maniek4 wrote:
> W dniu 2013-08-05 17:02, Ergie pisze:
>
>>> Chcesz powiedziec, ze gdyby mi postawili na dzialce cysterne
>>> kolejowa do ktorej wrzucal bym plastiki to mogliby odbierac raz na
>>> dwa lata?
>>
>> To była odpowiedź na pytanie czy pojemniki są z gumy.
>
> Ja wiem, ze mozliwosci rozwiazania bedzie tyle ile glow w gminie,
> tylko tej najprostszej jakos nikt nie dostrzega.
>
>>> Toz chyba prosciej bedzie jak beda odbierac czesciej nie prawdaz?
>>> U mnie na spotkaniu z sasiadami wyplynal taki wlasnie problem
>>> przechowywania plastikow. Wczesniej odbierali dwa razy czesciej, a i
>>> tak wory trzeba bylo upychac po katach.
>>
>> No to idźcie z tymi sąsiadami do gminy i złóżcie wniosek
>
> Ja tu nie oczekuje rad.
> Napisalem nie pierwszy zreszta, ze plastiki stanowia problem i mam
> nadzieje, ze to tylko poczatek dzialania tej dobrej, czy zlej, ale
> obowiazujacej ustawy. W zwiazku z tym to co piszesz nizej o tym, ze
> Tobie cos tam nie ma znaczenia, bo osob ktorym plastiki zawalaja konty
> jest wiecej.

widać też są idiotami...


>> A swoją droga to znowu mam wrażenie że wyolbrzymiasz problem. Do tej
>> pory PETy sam sortowałem i samemu wywoziłem aby nie leżały gdzieś na
>> wysypisku po wsze czasy.
> Co do butelek - dzieciaki potrafia wypic dwie butelki dziennie czegos
> tam w butelce plastikowej. Nie jest to dziwne kiedy dzieci jest
> trojka, kazde podczas upalu powinno wypic wiecej niz wynikaloby to z
> obietosci butelek. Do tego dochodza rodzice, tj. ja i zona
> dokladajacy sie do tych dwoch butelek czegos tam co daje srednio
> nieco ponad pol litra na leb dziennie. To jest 60 samych butelek na
> miesiac. Gratuluje temu co 90-120 butelek (nie liczac innych
> plastikow) upcha do wora po kartoflach.

120 buletek pet po zgnieceniu mieści sie spokojnie do worka po kartoflach.

no chyba, że jakiś debil chce je trzymać w całości, ale to nie wina ustawy
czy PO tylko wrodzonej głupoty magazynującego.

Wybacz ale cieżko inaczej odpisać.

do góry

On 2013-08-05 18:02, kiki wrote:
> Nie mają żadnego nacisku. Politycy powinni odpowiadać karnie za
> obietnice wyborcze. Za działanie na szkodę wyborców powinni być
> pociągani do odpowiedzialności. Na nic nie mamy wpływu. Klika u władzy
> wybiera się na zmianę i my nic nie mamy do powiedzenia.

Trzeba odróżnić dwie sprawy.

Wybrańcy *sejmowi* mogą podczas kampanii wyborczej opowiadać dowolne
fantasmagorie. I z chwilą złożenia ślubowania poselskiego automagicznie
zamieniają się w święte krowy == można ich rozliczyć (hurtem) dopiero
przy okazji następnych wyborów. A to IMHO istotnie jest zbyt długi
horyzont czasowy.

Jednakowoż w przypadku wybrańców *samorządowych* sytuacja jest zgoła
inna. Jeśli z jakiegoś powodu wybrańcy samorządowi się nie sprawdzili to
można ich wymienić w (prawie) dowolnej chwili (hint: referendum lokalne).

Tylko komuś musi się chcieć nieco więcej, niż narzekać na tych
niedobrych onych na pmb.

Piotrek

do góry

On 2013-08-05 17:59, kiki wrote:
> Podłuchaj. Gmina nic nie konsultowała. Robili sobie co chcieli. Zamiast
> nas bronić przed Warszawką i ich ustawami to nam jeszcze nasi lokalni
> samorządowcy dokopali. Były spotkania ale tylko żeby się odbyły i nic z
> nich nie wynikało. Trzymali stronę Warszawki, a nie swoich ziomów,
> wyborców.

Sorry Kiki, ale w DC to się sortuje do trzech worów ("flaszki",
papier+plastik, "mokre") a nie do na przykład *ośmiu* jak to niektórzy
IMHO "nawiedzeni" ustalili.

Tak więc raczej narzekaj na to, że sobie wybraliście samorządowców IMHO
"sprawnych inaczej". A nie na niedobrych onych z Warszafki.

Piotrek

do góry

"Piotrek" <p...@p...na.berdyczow.info> wrote in message
news:51fff28d$0$1467$65785112@news.neostrada.pl...

> Tylko komuś musi się chcieć nieco więcej, niż narzekać na tych niedobrych
> onych na pmb.

Gdyby z automatu odpowiadali karnie to by było inaczej. Bez znaczenia czy
lokalny z gminy czy poseł czy prezysent, premier.
Kiedyś do tego dojdzie, że za kłamstwa wyborcze będą szli siedzieć.

do góry