eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Solar grzeje podłogówką - pierwsze spostrzeżenia.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 27

  • 21. Data: 2010-11-15 23:42:00
    Temat: Re: Solar grzeje podłogówką - pierwsze spostrzeżenia.
    Od: "Maniek4" <r...@l...pl>


    Użytkownik "tarnus" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:ibs68a$1fjv$1@news2.ipartners.pl...
    > Maniek obiecałem ci parę fotek ale są też filmy.

    Thx, obejze juz jutro jak ogarne robote.

    Pozdro.. TK



  • 22. Data: 2010-11-16 07:20:50
    Temat: Re: Solar grzeje podłogówką - pierwsze spostrzeżenia.
    Od: "marko1a" <m...@l...de>

    Użytkownik "Maniek4" <r...@l...pl> napisał w wiadomości
    news:ibsgga$i1t$1@news.onet.pl...

    > Thx, obejze juz jutro jak ogarne robote.

    Wspomnę tylko że połączenie wymiennika z rozdzielaczami na pexie 20mm jest
    tymczasowe.
    Nawet gięcie pexa 20mm sprężyną do 16 było jak widzisz z marnym efektem
    pomimo że na spręzynę naciągnąłem
    kawałek węża ogrodowego jako wypełniacza.
    Docelowo pociągnę miedzia i na tym połączeniu będą trójniki i zawory ręczne
    na odejście do basenu.

    Marek


  • 23. Data: 2010-11-16 07:52:23
    Temat: Re: Solar grzeje podłogówką - pierwsze spostrzeżenia.
    Od: "tarnus" <m...@l...de>

    Użytkownik "Maniek4" <r...@l...pl> napisał w wiadomości
    news:ibsgga$i1t$1@news.onet.pl...
    >
    > Użytkownik "tarnus" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:ibs68a$1fjv$1@news2.ipartners.pl...
    >> Maniek obiecałem ci parę fotek ale są też filmy.
    >
    > Thx, obejze juz jutro jak ogarne robote.

    Zwróć jeszcze uwagę na ostatnie trzy fotki.
    To sa zdjęcia z ostatniej zimy, widać jaka była aura na zewnątrz
    jak wyglądało słońce.
    Na drugiej i trzeciej są do porównania przyrosty temperatur.
    O godzinie 9:46 w zbiorniku 300l na dnie a dokładnie na powrocie
    wężownicy temperatura wynosiła 11stC. Moc chwilowa 2096W.
    Przepływ 70% czyli 137l/h (wtedy 100% było ustawione na 196l/h)
    Sterownik ustawiłem jak już gdzies wspomniałem tak aby wskazywał
    o 10% niższe wartości.
    No i ostatnie zdjęcie, zrobione o godzinie 10:29, czyli 47 minut pózniej.
    Widać temperaturę 18stC oraz moc chwilową o tej godzinie 2560W.
    Wzrost o 7 stopni dla 300 litrów daje 2,44kWh. Czyli mniej więcej
    wszystko się zgadza.
    Tak grzeją moje płaskie hewalexy podczas mrozu.

    Marek



  • 24. Data: 2010-11-16 19:27:46
    Temat: Re: Solar grzeje podłogówką - pierwsze spostrzeżenia.
    Od: "tarnus" <t...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Maniek4" <r...@l...pl> napisał w wiadomości
    news:ibsgee$huj$1@news.onet.pl...

    > No ale te 60C na kolektorze musisz miec, innymi slowy musi byc znaczaca
    > roznica temperatur aby to bylo jakos tam sprawne.

    Te 60 na kolektorze było akurat dlatego że w południe test był
    przeprowadzany
    Normalnie o tej porze układ grzeje zbiornik a nei podłogę.
    W późniejszych godzinach byłoby oczywiście mniej dla podłogi co oznaczałoby
    także niższą moc ale do podłogówki można by powiedzieć każdy wat się przyda.

    > 4,5 kW to jak na listopad bardzo duzo. Moj kociol ma minimalna moc 6kW i
    > nie zdarza sie, aby palnik grzal caly czas. Te Twoje 4,5 to i tak nadmiar
    > mocy

    Zgadza się, tymbardziej że to 4,5kW tylko w podłogówkę która grzeje u mnie
    tylko kuchnię, korytarz, wiatrołap, łazienkę i WC na dole W pokojach sa
    grzejniki.

    > Mam w zestawie pompowym separator, w sumie dziala dosc dobrze, ale przy
    > kolektorze trzeba odpowietrzyc nie jeden raz.

    Ale separator nic ci nie da gdy nie zdołasz wypchać powietrza z wężownicy
    która
    jest z rury o bardzo dużej średnicy więc bardzo mały przepływ a to nie zdoła
    pociągnąć pęcherzyków. Niby całoś odpowietrzysz ale okaże się że i tak
    w wężownicy będzie słychac jak glikol chlupie przelewając się.
    Nie mówię że tak jest napewno ale jest to możliwy scenariusz.

    Marek



  • 25. Data: 2010-11-16 20:43:30
    Temat: Re: Solar grzeje podłogówką - pierwsze spostrzeżenia.
    Od: "Maniek4" <r...@l...pl>


    Użytkownik "tarnus" <m...@l...de> napisał w wiadomości
    news:4ce23838$0$22798

    > Zwróć jeszcze uwagę na ostatnie trzy fotki.
    > To sa zdjęcia z ostatniej zimy, widać jaka była aura na zewnątrz
    > jak wyglądało słońce.
    > Na drugiej i trzeciej są do porównania przyrosty temperatur.
    > O godzinie 9:46 w zbiorniku 300l na dnie a dokładnie na powrocie
    > wężownicy temperatura wynosiła 11stC. Moc chwilowa 2096W.
    > Przepływ 70% czyli 137l/h (wtedy 100% było ustawione na 196l/h)
    > Sterownik ustawiłem jak już gdzies wspomniałem tak aby wskazywał
    > o 10% niższe wartości.

    To bardzo optymistyczne dane. Gradient to 51C i to juz pod koniec stycznia.
    Znaczy, ze w lutym bedzie tylko lepiej. Mozna by sie faktycznie pokusic o
    grzanie podlogowki od lutego, bo po co komu woda w zasobniku wyzsza jak 50C?
    Zarzucilem wici na wymiennik z kotla wsrod znajomych serwisantow i sam tez
    cos poprobuje o ile nadwyzka mocy w lutym okaze sie faktem. Musze jeszcze w
    glowie pokombinowac z podlaczeniem hydraulicznym i ze sterowaniem
    automatycznym niezaleznie od kotla. Poczatkowo jak kiedys rozmawialismy
    chcialem podlaczyc to do powrotu kotla co wydaje sie byc najlepszym
    rozwiazanie, bo cieplo bedzie dzielone wszedzie zgodnie z nastawami
    instalacji, ale im wiecej o tym mysle to tym bardziej wydaje mi sie to nie
    do konca trafionym pomyslem. No nic, o tym moze przy innej okazji...

    > No i ostatnie zdjęcie, zrobione o godzinie 10:29, czyli 47 minut pózniej.
    > Widać temperaturę 18stC oraz moc chwilową o tej godzinie 2560W.
    > Wzrost o 7 stopni dla 300 litrów daje 2,44kWh. Czyli mniej więcej
    > wszystko się zgadza.
    > Tak grzeją moje płaskie hewalexy podczas mrozu.

    Obecnie mam do dyspozycji rowniez dwa Hewalexy ale TLP. Problemy z katem
    ustawienia sa nie do przeskoczenia i niestety nie bedziemy mogli porownac
    danych. Mysle tez, ze geograficznie mozesz miec nieco lepsze warunki a i
    dzis u Was podobno slonecznie. U mnie chmury od rana do nocy, wiec w calym
    listopadzie naliczylbym moze cztery pelne sloneczne dni. :-( O tej porze
    roku mam wrazenie, ze liczy sie kazdy szczegol, choc o wode w zasobniku o
    temp. 20 - 30C wcale nie jest tak trudno przy niezbyt duzych i stosunkowo
    krotkich przeblyskach slonca. Wyzej niestety trzeba wiecejnslonca.
    Bardzo jestem ciekaw Twoich doswiadczen wspomagania CO. Jak skompletuje
    graty to tez pokusze sie o sklecenie czegos podobnego.
    Przy okazji, bardzo gustowny kawalek blatu masz przy tym wymienniku. :-)
    Z ciekawosci porownalem z sasiadem ostatnie faktury za gaz od wrzesnia do
    konca pazdziernika. Moja na kwote 340zl a jego 460zl.Ja z powodu
    nieocieplonego dachu sezon grzewczy zaczalem wczesniej, a on w poczatkowym
    okresie wieczorami raczyl sie przy kominku pewnie z miesiac dluzej jak ja
    zaczalem odpalac kociol. U niego ladowanie zasobnika na oko 100 - 150l to co
    najmniej trzy razy dziennie, ja co najwyzej dogrzewalem do 45C. Podobnie
    wychodzilo nam latem, ponad 100zl/mies. placil wiecej jak ja nie wliczajac
    zmywarki i takich tam. Gdyby jeszcze wspomaganie CO wyszlo to relacje beda
    tylko lepsze przy bardzo niskich nakladach na rozbudowe ze zdobytych
    bezplatnie gratow.

    Pozdro.. TK



  • 26. Data: 2010-11-16 20:51:50
    Temat: Re: Solar grzeje podłogówką - pierwsze spostrzeżenia.
    Od: "Maniek4" <r...@l...pl>


    Użytkownik "tarnus" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:ibulvi$2muf$1@news2.ipartners.pl...

    > Normalnie o tej porze układ grzeje zbiornik a nei podłogę.
    > W późniejszych godzinach byłoby oczywiście mniej dla podłogi co
    > oznaczałoby
    > także niższą moc ale do podłogówki można by powiedzieć każdy wat się
    > przyda.

    A no...

    >> Mam w zestawie pompowym separator, w sumie dziala dosc dobrze, ale przy
    >> kolektorze trzeba odpowietrzyc nie jeden raz.
    >
    > Ale separator nic ci nie da gdy nie zdołasz wypchać powietrza z wężownicy
    > która
    > jest z rury o bardzo dużej średnicy więc bardzo mały przepływ a to nie
    > zdoła
    > pociągnąć pęcherzyków. Niby całoś odpowietrzysz ale okaże się że i tak
    > w wężownicy będzie słychac jak glikol chlupie przelewając się.
    > Nie mówię że tak jest napewno ale jest to możliwy scenariusz.

    Masz racje, tak bylo przez dosc dlugi czas i nie tylko przy obiegu solarnym,
    ale takze przy kotlowym. Z czasem wszelkie dodatkowe dzwieki ustaly,
    cisnienie sie ustabilizowalo, wiec uznalem, ze czas odpowietrzania dobiegl
    konca.



  • 27. Data: 2010-11-17 08:04:30
    Temat: Re: Solar grzeje podłogówką - pierwsze spostrzeżenia.
    Od: "tarnus" <m...@l...de>

    Użytkownik "Maniek4" <r...@l...pl> napisał w wiadomości
    news:ibuqdm$cph$1@news.onet.pl...
    > Przy okazji, bardzo gustowny kawalek blatu masz przy tym wymienniku. :-)

    Ten kawałek blatu był koniecznością gdyż jest to wymiennik z kotła Vaillant.
    Tylko jedno wyjście wymiennika ma gwint 1/2 a pozostale trzy mają takie
    specyficzne
    wyjścia z uszczelkami na oringach i zawleczkami. W kotle wsuwasz rurę
    z kielichem na krociec wymiennika i zabezpieczasz zawleczką w kształcie
    litery omega. Jako że nigdzie czegoś takiego nie kupisz musiałem
    pofantazjować.
    Znalazłem u kolegi w sklepie śrubunki do wodomierzy które akurat miały
    wewnątrzną
    średnicę 0,2mm większą niż krociec w wymienniku. Na kroćcu oczywiście jest
    szczelina
    na oring. Po posmarowaniu silikonem oringu identycznie jak fabrycznie w
    kotle dało
    się nasunąć śrubunek (oczywiście nakrętka śrubunka jest zbędna).
    Co do zabezpieczenia przez zsunięciem się pod wplywem ciśnienia to poszedłem
    na skróty. Zamiast wycinać szczeliny w śrubunku, szukac odpowiedniej
    sprężystości
    druta i wyginac go na kształt omega wyciąłem otwory w płycie wiórowej
    i nałożyłem ją na śrubunki. Płyta wsparła się na wystających po 2mm rantach
    śrubunków
    nie pozwalając im cofnąć się i wyskoczyć. Oczywiście całość została trwale
    połączona
    z wymiennikiem opaską z taśmy montażowej Hilti.

    > Z ciekawosci porownalem z sasiadem ostatnie faktury za gaz od wrzesnia do
    > konca pazdziernika. Moja na kwote 340zl a jego 460zl.Ja z powodu
    > nieocieplonego dachu sezon grzewczy zaczalem wczesniej, a on w poczatkowym
    > okresie wieczorami raczyl sie przy kominku pewnie z miesiac dluzej jak ja
    > zaczalem odpalac kociol. U niego ladowanie zasobnika na oko 100 - 150l to
    > co najmniej trzy razy dziennie, ja co najwyzej dogrzewalem do 45C.
    > Podobnie wychodzilo nam latem, ponad 100zl/mies. placil wiecej jak ja nie
    > wliczajac zmywarki i takich tam. Gdyby jeszcze wspomaganie CO wyszlo to
    > relacje beda tylko lepsze przy bardzo niskich nakladach na rozbudowe ze
    > zdobytych bezplatnie gratow.

    Jak widać się opłacało. Ja jeszcze nie dostałem faktury żadnej.
    Ostatnią rozliczeniową zapłaciłem gzieś w kwietniu. Wraz z nią dostałem dwie
    faktury
    tylko z kosztami stałymi za taryfę W2, obie na kwotę 48zł.
    Jedna miała płatność na koniec czerwca a druga chyba na koniec sierpnia.
    Zaprognozowali wzorem lat poprzednich że w lecie zużyję śladowe iloścu gazu
    to tez
    zostawili temat rozliczenia na koniec roku. Od tamtej chwili nie mam żadnej
    faktury rozliczeniowej.
    Parę dni temu był gaziarz więc teraz spodziewam się faktury rozliczeniowej
    za gaz z okresu
    od zakończenia ostatniego okresu grzewczego do dnia w którym był gaziarz.


    Marek

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1