Użytkownik "marko1a" <m...@l...de> napisał w wiadomości
news:hktqj3$peg$1@atlantis.news.neostrada.pl...

> Jak po nocy przyjdzie słonecznym ciepły dzień to zakumulowana energia
> okaże się że jest bezużytecznie zmagazynowana i zmarnuje się bo
> wystarczająco dużo ciepła otrzymujemy przez okna od słoneczka.

A czemu bezuzytecznie?? Ta bezwladnosc spowoduje wylaczenie kotla i energie
ze slonca mamy gratis, bo przeciez z drugiej strony slonca nie ma. Poza tym
po slonecznym dniu przyjdzie kolejna noc a po niej moze dzien bez slonca.
Pare kilometrow od miasta mam dom drewniany z bala i sporym kominem z cegly
wewnatrz.. Latem przed dociepleniem bylo tak wieczorem upal, ze zasnac
trudno, a rano trzeba szukac czegos do ubrania. Teraz po ociepleniu jest
lepiej, tyle ze to lato. Dzieki za taki komfort.

Pozdro.. TK

do góry

Użytkownik "Maniek4" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hktr1e$mou$1@news.interia.pl...

> A czemu bezuzytecznie??

Bo dom wystarczajacą ilość energii otrzymuje od słoneczka.


Marek

do góry

Użytkownik "marko1a" <m...@l...de> napisał w wiadomości
news:hkttqc$3e1$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Maniek4" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:hktr1e$mou$1@news.interia.pl...
>
>> A czemu bezuzytecznie??
>
> Bo dom wystarczajacą ilość energii otrzymuje od słoneczka.

Ale ta ew. energia od słoneczka tez się zakumuluje w ścianach, stropach itp
i jak noc i następny poranek bedzie chłodniejszy to się wyrówna.
Wiec nie mozna mówic że bezużyteczna.
Ja u siebie mam poddasze ocieplone 25cm wełny. Mam jedno pomieszczenie gdzie
sa 3 sciany działowe murowane i jedna poddasza.
Pozostałe pomieszczenia mają 2 lub 3 ściany poddasza.I w tych pomiesczeniach
komfort cieplny jest wyraznie nizszy


--
Pozdrawiam

Krzysiek

do góry

Użytkownik "Maniek4" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hktr1e$mou$1@news.interia.pl...
>
> Użytkownik "marko1a" <m...@l...de> napisał w wiadomości
> news:hktqj3$peg$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>
>> Jak po nocy przyjdzie słonecznym ciepły dzień to zakumulowana energia
>> okaże się że jest bezużytecznie zmagazynowana i zmarnuje się bo
>> wystarczająco dużo ciepła otrzymujemy przez okna od słoneczka.
>
> A czemu bezuzytecznie?? Ta bezwladnosc spowoduje wylaczenie kotla i
> energie ze slonca mamy gratis, bo przeciez z drugiej strony slonca nie ma.
> Poza tym po slonecznym dniu przyjdzie kolejna noc a po niej moze dzien bez
> slonca.
> Pare kilometrow od miasta mam dom drewniany z bala i sporym kominem z
> cegly wewnatrz.. Latem przed dociepleniem bylo tak wieczorem upal, ze
> zasnac trudno, a rano trzeba szukac czegos do ubrania. Teraz po ociepleniu
> jest lepiej, tyle ze to lato. Dzieki za taki komfort.

Inaczej - jesli w ciagu nocy temperatura spadnie o 2 stopnie, ale budynek
jest pojemny wowczas, albo rano jest za zimno (o te dwa sopnie), albo trzeba
zaczac wczesniej grzac (czyli jest drozej o dluzszy czas potrzebny do
rozgrzania). Mozna wylaczyc ogrzewanie tez wczesniej, by jednak wykorzystac
ta zmagazynowana energie, ale wtedy z kolei pod koniec dnia jest za zimno.

do góry

On 10 Lut, 09:23, "marko1a" <m...@l...de> wrote:
-
> Jak po nocy przyjdzie słonecznym ciepły dzień to zakumulowana energia okaże
> się że jest bezużytecznie zmagazynowana i zmarnuje się bo wystarczająco dużo
> ciepła otrzymujemy przez okna od słoneczka.

Co ty wypisujesz jest dokładnie odwrotnie, domy akumulacyjne są
idealne na nagrzewanie słoneczne przez okna.
Trochę mi szkoda czasu na pisanie ale spróbuję : jeśli przez okna
wejdzie np 20 kWh do w domu akumulacyjnym temperatura wzrośnie o 0,2 C
a w domu nieakumulującym to wzrośnie np o 5 C. Pewnie skończy się
roletami.
Trochę pomyśl nim napiszesz.
Pozdrawiam

do góry

Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:hku3ie$4kn$1@news.onet.pl...

> Ale ta ew. energia od słoneczka tez się zakumuluje w ścianach, stropach
> itp i jak noc i następny poranek bedzie chłodniejszy to się wyrówna.

Jeżeli słoneczko operuje wystarczająco to energia zakumulowana w ścianie w
nocy poprzedniej jest mi zbędna.
Lepiej ogrzewać na bieżąco niz na zapas. Każde zapasy to są zawsze jakieś
straty.

> Wiec nie mozna mówic że bezużyteczna.
> Ja u siebie mam poddasze ocieplone 25cm wełny. Mam jedno pomieszczenie
> gdzie sa 3 sciany działowe murowane i jedna poddasza.
> Pozostałe pomieszczenia mają 2 lub 3 ściany poddasza.I w tych
> pomiesczeniach komfort cieplny jest wyraznie nizszy

U mnie sa dwa identyczne powierzchniowo pomieszczenia. Są sobie lustrzanym
odbiciem z identycznymi oknami i wejściem. W obu pomieszczeniach okna są na
północ. W obu ściany kolankowe i powierzchnie skosów są identyczne. W obu
są identyczne grzejniki w takich samych miejscach z głowicami
termostatycznymi. Róznica jest taka że jedno pomieszczenie oddzielone jest
od reszty domu tylko ścianą GK z podwójnej płyty a drugie częściowo ścianą
GK oraz częściowo kominem i wentylacją do kominka. Komin narazie jest
nieużywany.
Pomieszczenie ze ścianą GK jest usytuowane po stronie północny zachód.
Pomieszczenie z kominem jest nie bez powodu po stronie północny wschód.
Wiedziałem że bedzie trudniejsze do nagrzania i tak tez jest. Grzejnik jest
częściej i bardziej rozgrzany niż w pomieszczeniu obok aby utrzymac tą samą
temperaturę. Gdy zostanie uruchomiony kominek w salonie poniżej to
pomieszczenie będzie dostawało sporo ciepła od komina.

Marek

do góry

Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
news:hku53r$j6s$1@mx1.internetia.pl...

> Inaczej - jesli w ciagu nocy temperatura spadnie o 2 stopnie, ale budynek
> jest pojemny wowczas, albo rano jest za zimno (o te dwa sopnie), albo
> trzeba zaczac wczesniej grzac (czyli jest drozej o dluzszy czas potrzebny
> do rozgrzania). Mozna wylaczyc ogrzewanie tez wczesniej, by jednak
> wykorzystac ta zmagazynowana energie, ale wtedy z kolei pod koniec dnia
> jest za zimno.

Jakby nie było, każde magazynowanie energii to są zawsze straty.
Oczywiście nie dotyczy to magazynowania energii ze żródeł okresowych bo
wtedy nie mamy wyjścia i magazynować musimy.
Wniosek jest taki. Jeżeli decydujemy się np. na gaz to najefektywniejszym
domem najlepiej zuzywającym to paliwo na bierząco będzie dobrze zaizolowany
dom o małej pojemności cieplnej z awaryjnym kominkiem. Jeżeli ktos chce
zaszaleć z pompą ciepła to musi zbudować ciężki dom o dużej pojemności
cieplnej czyli z przewymiarowanymi grubościami podłogówek i ścian a
ocieplenie porządnie i tak musi być i tak po inaczej magazyn ciepła będzie
dziurawy.
Pytanie co jest droższe zarówno w inwestycji i eksploatacji? Co łatwiej i
szybciej jest wybudować?
Ale też co jest trwalsze na starzenie, pożar, wichurę?

Marek

do góry

Użytkownik "robertr" <e...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cf7212e1-0032-4dd7-bf32-cadfb997d57b@o28g2000yq
h.googlegroups.com...
On 10 Lut, 09:23, "marko1a" <m...@l...de> wrote:
-
>> Jak po nocy przyjdzie słonecznym ciepły dzień to zakumulowana energia
>> okaże
>> się że jest bezużytecznie zmagazynowana i zmarnuje się bo wystarczająco
>> dużo
>> ciepła otrzymujemy przez okna od słoneczka.

>Co ty wypisujesz jest dokładnie odwrotnie, domy akumulacyjne są
>idealne na nagrzewanie słoneczne przez okna.

Wcale nie bo powierzchnia okien jest niewystarczająca aby słońce nagrzało
pomieszczenie i betony na zapas.

>Trochę mi szkoda czasu na pisanie ale spróbuję : jeśli przez okna
>wejdzie np 20 kWh do w domu akumulacyjnym temperatura wzrośnie o 0,2 C
>a w domu nieakumulującym to wzrośnie np o 5 C. Pewnie skończy się
>roletami.

>Trochę pomyśl nim napiszesz


Pomyśl sam co napisałeś. Mi nie szkoda tych paru chwil na dyskusję. Jeżeli
uważasz że ci czasu szkoda to nie podejmuj się tematu.

1. 0,2stC to nic nie znacząca wartość. Nie wiem skąd tyle wziąłeś.

2. Zanim w domu akumulacyjnym zrobi się ciepło od słoneczka to juz słońce
będzie mocno po południu.

3. Energia ze słońca jest darmowa. Gdy będzie to 26stC w dzień zamiast 21 to
nic się nie stanie. Nie płacisz za to. Zresztą dotyczy pomieszczeń
nasłonecznionych. W pozostałych będzie już mniej.

4. Aby jednak przegrzać o te 5stC to też nie jest takie możliwe ponieważ
współczesne okna buduje się z szyb 2-3 warstwowych z napylanymi warstwami
które mają za zadanie ograniczać promieniowanei UV oraz IR po to aby własnie
nie przegrzewać pomieszczeń w lecie. Więc tego ciepełka ze słońca az tak
dużo nie będzie. Dla domu nieakumulacyjnego w sam raz a dla akumulacyjnego
niezauważalnie, mało.

5. Zauważ że sloneczne zimowe dni występuję raczej przy wysokim cisnieniu
atm. a to skojarzone jest zarazem z dość niskimi temperaturami po zachodzie
słońca.
W domu akumulacyjnym jak tylko słońce zajdzie i przyjdzie mróz to kocioł
musi zacząć szybko grzać z dużą mocą. W domu akumulacyjnym pojemność
cieplna jest spora więc tuż po zachodzie gdy przyjdzie mróz przez jakiś czas
poczujemy dyskomfort chyba że kocioł będzie grzał naprawdę sporą mocą ale i
tak nie obejdzie się bez spadku temperatury zanim dojdzie do siebie. W domu
nieakumulacyjnym temperatura w pomiesczeniach słoneczych nie zdazy nawet
spaść z poziomu dziennego gdy w pozostałych pomieszczeniach kocioł szybko
wyrówna spadek temperatur.

6. W domu akumulacyjnym za dnia zostaną nagrzane betony po to aby kolejnego
dnia ich energia niepotrzebnie "konkurowała" z energią słoneczną.


Marek

do góry

Użytkownik "marko1a" <m...@l...de> napisał w wiadomości
news:hkueal$bm7$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>>Co ty wypisujesz jest dokładnie odwrotnie, domy akumulacyjne są
>>idealne na nagrzewanie słoneczne przez okna.

Aaa i jeszcze jedno. Aby były idealne, słońce musiałoby operowac na betony i
ściany bez wykładzin paneli i mebli.
No i przez otwarte okna a nie przez te z napylanymi warstwami tłumiącymi IR.


Marek

do góry

Użytkownik "Ariusz" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:hktmc6$pps$1@news.onet.pl...
>>
>> Porotherm 25 + 20cm styro, po 24h od wylaczenia pompki od podlogowki
>> temperatura spada o ok 1 st C / dobe, przy temp. na zewnatrz tez w
>> granicy -5 stC.
>
> Pewnie się to zgadza - prawie na całym parterze mam podłogówkę i wyraźnie
> w pomieszczeniach gdzie jest ta podłogówka z rana jest o wiele cieplej -
> nigdy nie mierzyłem o ile
>
Jaką macie temperature na podlogówce / w pomieszczeniu
i czy obniżacie na noc (o ile ?)

Pzdr

JKK

do góry