-
41. Data: 2010-02-10 14:59:39
Temat: Re: Spadek temperatury w domu o 1 st...
Od: "marko1a" <m...@l...de>
Użytkownik "J_K_K" <j...@i...fm> napisał w wiadomości
news:hkuefa$ucm$1@news.interia.pl...
> Jaką macie temperature na podlogówce / w pomieszczeniu
> i czy obniżacie na noc (o ile ?)
27stC i raczej ne ma sensu obniżać.
Marek
-
42. Data: 2010-02-10 15:29:24
Temat: Re: Spadek temperatury w domu o 1 st...
Od: robertr <e...@o...pl>
-
> 4. Aby jednak przegrzać o te 5stC to też nie jest takie możliwe ponieważ
> współczesne okna buduje się z szyb 2-3 warstwowych z napylanymi warstwami
> które mają za zadanie ograniczać promieniowanei UV oraz IR po to aby własnie
> nie przegrzewać pomieszczeń w lecie. Więc tego ciepełka ze słońca az tak
> dużo nie będzie. Dla domu nieakumulacyjnego w sam raz a dla akumulacyjnego
> niezauważalnie, mało.
>
Marko
Z tym ograniczaniem nagrzewania latem to albo cytujesz jakieś ściemy
marketingowe albo...
Zobacz sobie spektrum promieniowania słonecznego, docierającego do
Twego domu po filtracji w atmosferze:
UV < 5 % IR też bardzo mało, jakby było inaczej to Ewolucja zadbałaby
o inną budowę naszego oka. Natomiast napylana warstwa chroni przed
wypromieniowaniem IR z naszego domu i tyle. Jak kupisz sobie jakąś
szybę termiczną to najczęściej na jednej stronie jest coś przyklejone
i to oznacza stronę montażu - działa ten system w jedną stronę i
wszyscy montują tak aby IR odbijane było do domu. Tak naprawdę
transmisja tych szyb wynosi 60 % a normalnych 80 %.
Może są tacy użytkownicy z oknami dachowymi od strony południowej w
których ten system, który opisujesz działa - tzn nic im się latem nie
nagrzewa?
>1. 0,2stC to nic nie znacząca wartość. Nie wiem skąd tyle wziąłeś.
Liczby które wziąłem to oczywiście pewne uproszczenie (np. akumulacja
100 kWh/1C to 20 kWh co daje 0,2 C).
Pomyśl jak fajnie działa dom akumulacyjny w okresie przejściowym
wiosna czy jesień gdy światła trochę jest a grzać trzeba.
Np dla powyższej akumulacji (100 kWh/1C) i zapotrzebowaniu na ciepło
np 30 kWh /dzień Może być że dziennie przez szyby od strony południa
wpadnie nawet 25 - 40 kWh (jakieś 7 - 10 m2),
Można wówczas mieszkać komfortowo z oscylacjami temperatur poniżej 0,5
C.
Nawet jak przez kilka dni będzie więcej słońca i ciepło to
temperatura średnio wzrośnie o max... 1,5 C.
Natomiast w domu np szkieletowym w tym czasie będziesz latał do
firanek i pieca...
Latem jak masz wysunięty dach to światło bezpośrednie może wcale nie
docierać, ja tak mam i bardzo sobie to chwalę.
Pozdrawiam
-
43. Data: 2010-02-10 17:07:56
Temat: Re: Spadek temperatury w domu o 1 st...
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "marko1a" <m...@l...de> napisał w wiadomości
news:hkttqc$3e1$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Maniek4" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:hktr1e$mou$1@news.interia.pl...
>
>> A czemu bezuzytecznie??
>
> Bo dom wystarczajacą ilość energii otrzymuje od słoneczka.
Toz kociol nie grzeje w tym czasie.
Pozdro.. TK
-
44. Data: 2010-02-10 17:15:37
Temat: Re: Spadek temperatury w domu o 1 st...
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "marko1a" <m...@l...de> napisał w wiadomości
news:hku7cr$15j$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:hku3ie$4kn$1@news.onet.pl...
>
>> Ale ta ew. energia od słoneczka tez się zakumuluje w ścianach, stropach
>> itp i jak noc i następny poranek bedzie chłodniejszy to się wyrówna.
>
> Jeżeli słoneczko operuje wystarczająco to energia zakumulowana w ścianie w
> nocy poprzedniej jest mi zbędna.
> Lepiej ogrzewać na bieżąco niz na zapas. Każde zapasy to są zawsze jakieś
> straty.
Gdyby tak bylo, to w domu po wschodzie temp. by rosla a tak nie jest, lub
jest w stopniu minimalnym. Temp. nie rosnie, bo kociol nie pracuje, lub
pracuje znacznie mniej. Do poki w domu nie zrobi sie za goraco to nie ma
mowy o zadnych stratach, bo po slonecznym dniu przyjdzie mrozna noc.
Pozdro.. TK
-
45. Data: 2010-02-10 17:22:55
Temat: Re: Spadek temperatury w domu o 1 st...
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "marko1a" <m...@l...de> napisał w wiadomości
news:hku81b$1io$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Jakby nie było, każde magazynowanie energii to są zawsze straty.
Przeciez to nie ma znaczenia. W bilansie ogrzewania akumulacja energii nie
ma zadnego znaczenia. To ze ona jest nic wiecej nie kosztuje w domu
calorocznym. Stanowi ew. bufor na wypadek szybkich zmian w jedna czy druga
strone. Ogrzewa sie przeciez caly czas, wiec ta akumulacja jest a jakby jej
nie bylo.
> Wniosek jest taki. Jeżeli decydujemy się np. na gaz to najefektywniejszym
> domem najlepiej zuzywającym to paliwo na bierząco będzie dobrze
> zaizolowany dom o małej pojemności cieplnej z awaryjnym kominkiem.
Jak zaczynasz ogrzewac jesienia to energie w scianach masz gratis z lata i
nic dodatkowo nie kosztuje. Zima raczej malo kto wylacza ogrzewanie na
tydzien.
Pozdro.. TK
-
46. Data: 2010-02-10 17:25:15
Temat: Re: Spadek temperatury w domu o 1 st...
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
news:hku53r$j6s$1@mx1.internetia.pl...
> Inaczej - jesli w ciagu nocy temperatura spadnie o 2 stopnie, ale budynek
> jest pojemny wowczas, albo rano jest za zimno (o te dwa sopnie), albo
> trzeba zaczac wczesniej grzac (czyli jest drozej o dluzszy czas potrzebny
> do rozgrzania). Mozna wylaczyc ogrzewanie tez wczesniej, by jednak
> wykorzystac ta zmagazynowana energie, ale wtedy z kolei pod koniec dnia
> jest za zimno.
To jest prawda o ile z jakichs powodow ogrzewanie sie wylacza. Ja pisze o
domu calorocznym tj. takim w ktorym ogrzewa sie caly czas.
Pozdro.. TK
-
47. Data: 2010-02-10 17:59:22
Temat: Re: Spadek temperatury w domu o 1 st...
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "marko1a" <m...@l...de> napisał w wiadomości
news:hkueal$bm7$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> 2. Zanim w domu akumulacyjnym zrobi się ciepło od słoneczka to juz słońce
> będzie mocno po południu.
Zakladasz jakis irracjonalny stan. Zanim slonce wstanie to dom jest
ogrzewany, a jak slonce swieci to jednak tez, jak zachodzi tym bardziej.
> 3. Energia ze słońca jest darmowa. Gdy będzie to 26stC w dzień zamiast 21
> to nic się nie stanie. Nie płacisz za to. Zresztą dotyczy pomieszczeń
> nasłonecznionych. W pozostałych będzie już mniej.
>
> 4. Aby jednak przegrzać o te 5stC to też nie jest takie możliwe ponieważ
> współczesne okna buduje się z szyb 2-3 warstwowych z napylanymi warstwami
> które mają za zadanie ograniczać promieniowanei UV oraz IR po to aby
> własnie nie przegrzewać pomieszczeń w lecie. Więc tego ciepełka ze słońca
> az tak dużo nie będzie. Dla domu nieakumulacyjnego w sam raz a dla
> akumulacyjnego niezauważalnie, mało.
To w koncu wystarczy czy nie wystarczy?
Zakumulowana energia w scianach jest dla slonca niewidzialna. O ile nie
nastapi spadek temp. to ta energia jakby nie istniala. Slonce nie musi
nagrzewac scian, bo one sa nagrzane od lata.
>
> 5. Zauważ że sloneczne zimowe dni występuję raczej przy wysokim cisnieniu
> atm. a to skojarzone jest zarazem z dość niskimi temperaturami po
> zachodzie słońca.
> W domu akumulacyjnym jak tylko słońce zajdzie i przyjdzie mróz to kocioł
> musi zacząć szybko grzać z dużą mocą.
W domu nieakumulacyjnym nie musi??
> W domu akumulacyjnym pojemność cieplna jest spora więc tuż po zachodzie
> gdy przyjdzie mróz przez jakiś czas poczujemy dyskomfort
Jezeli pojemnosc cieplna jest spora to skad dyskomfort??
> chyba że kocioł będzie grzał naprawdę sporą mocą ale i tak nie obejdzie
> się bez spadku temperatury zanim dojdzie do siebie.
Niby czemu skoro temp. tak naprawde w ogole nie spadnie??
> W domu nieakumulacyjnym temperatura w pomiesczeniach słoneczych nie zdazy
> nawet spaść z poziomu dziennego gdy w pozostałych pomieszczeniach kocioł
> szybko wyrówna spadek temperatur.
To jest bardzo ciekawe co piszesz, szkoda ze nie prawdziwe.
Jakim cudem w domu maloakumulacyjnym temp. wewnatrz w sloneczny dzien nie
spadnie a w domu akumulacyjnym mimo posiadania energii scian temp. ma spasc?
Jezeli sciany nie zdaza oddac energii w tym samym dniu do otoczenia to jakim
cudem kociol ma grzac po zachodzie z duza moca?? W tym co piszesz jedno
zdanie przeczy drugiemu.
> 6. W domu akumulacyjnym za dnia zostaną nagrzane betony po to aby
> kolejnego dnia ich energia niepotrzebnie "konkurowała" z energią
> słoneczną.
Jak ma niby konkurowac jak wszystko ma zblizona temperature??
Slonce jak zacznie grzac to moze byc co najwyzej cieplej, wiec sciany ew.
moga przyjac wiecej energii a nie ja tracic. W tym co piszesz dziwnym trafem
w domu nieakumulacyjnym zrobi sie cieplej a domu akumulacyjnym zimniej i
kociol bedzie musial grzac wieksza moca.
Pozdro.. TK
-
48. Data: 2010-02-10 18:00:18
Temat: Re: Spadek temperatury w domu o 1 st...
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "J_K_K" <j...@i...fm> napisał w wiadomości
news:hkuefa$ucm$1@news.interia.pl...
> Jaką macie temperature na podlogówce / w pomieszczeniu
> i czy obniżacie na noc (o ile ?)
Obnizanie nie ma sensu.
Pozdro.. TK
-
49. Data: 2010-02-10 18:36:48
Temat: Re: Spadek temperatury w domu o 1 st...
Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>
On 10 Lut, 09:23, "marko1a" <m...@l...de> wrote:
> Jak po nocy przyjdzie słonecznym ciepły dzień to zakumulowana energia okaże
> się że jest bezużytecznie zmagazynowana i zmarnuje się bo wystarczająco dużo
> ciepła otrzymujemy przez okna od słoneczka.
Zmarnuje sie?? Ulotni sie ? Zniknie ?? Ona caly czas bedzie siedziec w
tej scianie i czekac na chlodniejsze dni :) A im ciezsza sciana tym
wiecej energii od slonca bedzie w stanie wchlonac (bo jest
pojemniejsza), czyli w srodku bedzie sie utrzymywac dluzej chlod. To
przeciez dziala w obie strony. Jak pisalem - wygladza amplitude
temperatury wewnatrz (niezaleznie czy w mroz czy upaly).
pozdr.
--
Adam Sz.
-
50. Data: 2010-02-10 18:38:49
Temat: Re: Spadek temperatury w domu o 1 st...
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "Maniek4" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hkuohv$ahr$1@news.interia.pl...
>
> Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
> news:hku53r$j6s$1@mx1.internetia.pl...
>
>> Inaczej - jesli w ciagu nocy temperatura spadnie o 2 stopnie, ale budynek
>> jest pojemny wowczas, albo rano jest za zimno (o te dwa sopnie), albo
>> trzeba zaczac wczesniej grzac (czyli jest drozej o dluzszy czas potrzebny
>> do rozgrzania). Mozna wylaczyc ogrzewanie tez wczesniej, by jednak
>> wykorzystac ta zmagazynowana energie, ale wtedy z kolei pod koniec dnia
>> jest za zimno.
>
> To jest prawda o ile z jakichs powodow ogrzewanie sie wylacza. Ja pisze o
> domu calorocznym tj. takim w ktorym ogrzewa sie caly czas.
Ja tez. Mam na mysli nocne obnizanie temperatury.