-
11. Data: 2011-06-07 08:31:46
Temat: Re: Spaprałem sprawę - jak uratować dom i dach?
Od: mirek <f...@w...pl>
W dniu 2011-06-07 01:21, hk pisze:
> No, jeszcze się nic nie zawaliło ale mam zgryza takiego:
>
> Postanowiłem podnieść ściankę kolankową. O pustak MAX 20cm. Żeby nie
> miała 90cm, tylko 110cm. I postanowiłem nic nie robić z dachem
> (zostawić kąt nachylenia 38 stopni).
>
> Teraz:
> - mam pocięte drewno - konkretnie pocięte na wymiar kleszcze.
> - w czasie murowania wyszły różne takie tam z wysokością podłogi,
> pustaków, fug (zresztą na projekcie terriva i pustak komórkowy a w
> realu ackerman i max) że na dzień dobry ścianka miała 100 cm. I do
> tego 100 zafundowałem sobie (żona bardzo nie chciała mieć mniej niż
> 110) kolejne 20cm.
>
> Teraz mam (mam mieć, bo murłata jeszcze nie leży) ściankę na 120cm, a
> dach uszykowany po staremu. W rezultacie poddasze będzie wyższe o
> 30cm. Przeraża mnie sama myśl o pokojach wysokich na 3m. Wiem już, że
> spaprany będzie również wygląd zewnętrzny, ale dom stoi w dołku, jest
> wysoki bo doszły piwnice - więc i tak proporcje musiały się zmienić a
> i wygląd "z ulicy" z założenia nie byłby taki jak w projekcie. Tylko
> że mnie bardziej boli to co w środku.
>
Ja mam 3,70m w domu - poezja
-
12. Data: 2011-06-07 08:32:53
Temat: Re: Spaprałem sprawę - jak uratować dom i dach?
Od: ArekM <a...@j...com>
>> jak ktos linka pamięta to podeślijcie mu fotę z tym domem z
>> podwyższoną ścianą kolankową i takimi grubymi kolumnami :) Niech wie
>> :-))))
>>
> .
> http://raider55.blox.pl/resource/Gradow_leszno.jpg
O żżżżeeeeesz .... :D
--
Pzdr
-
13. Data: 2011-06-07 08:38:20
Temat: Re: Spaprałem sprawę - jak uratować dom i dach?
Od: "J_K_K" <j...@i...fm>
Użytkownik "mirek" <f...@w...pl> napisał w wiadomości
news:isknli$f6b$1@news.onet.pl...
> Ja mam 3,70m w domu - poezja
Szczególnie w sezonie grzewczym ;-)
Pzdr
JKK
-
14. Data: 2011-06-07 08:53:25
Temat: Re: Spaprałem sprawę - jak uratować dom i dach?
Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>
Użytkownik hk napisał:
> No, jeszcze się nic nie zawaliło ale mam zgryza takiego:
>
> Postanowiłem podnieść ściankę kolankową. O pustak MAX 20cm. Żeby nie
> miała 90cm, tylko 110cm. I postanowiłem nic nie robić z dachem (zostawić
> kąt nachylenia 38 stopni).
>
> Teraz:
> - mam pocięte drewno - konkretnie pocięte na wymiar kleszcze.
> - w czasie murowania wyszły różne takie tam z wysokością podłogi,
> pustaków, fug (zresztą na projekcie terriva i pustak komórkowy a w realu
> ackerman i max) że na dzień dobry ścianka miała 100 cm. I do tego 100
> zafundowałem sobie (żona bardzo nie chciała mieć mniej niż 110) kolejne
> 20cm.
>
Tak tylko dywaguję, bo wszystko zależy od indywidualnego projektu, ale
może w pewnym sensie załatwiłoby sprawę zrobienie 'bogatszego' okapu.
Trzeba jednak to sobie najpierw zwizualizować :-), żeby nie wyszedł
istny bubel wizualny i nie zeszpecił wszystkiego do reszty. :-)
pozdr
Robert G.
-
15. Data: 2011-06-07 09:16:28
Temat: Re: Spaprałem sprawę - jak uratować dom i dach?
Od: "J_K_K" <j...@i...fm>
Użytkownik "robercik-us" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:iskou7$l5m$1@news.onet.pl...
> Tak tylko dywaguję, bo wszystko zależy od indywidualnego projektu, ale
> może w pewnym sensie załatwiłoby sprawę zrobienie 'bogatszego' okapu.
>
Dlatego przy budowie metodą "poprawiamy projekt"
cieśle zamawiają drzewo przewymiarowane i docinają
już na dachu.
Pzdr
JKK
-
16. Data: 2011-06-07 09:16:45
Temat: Re: Spaprałem sprawę - jak uratować dom i dach?
Od: "Adams" <n...@n...pl>
Użytkownik "hk" <h...@k...pl> napisał w wiadomości
news:isjnd7$2nq5$1@bgp.inds.pl...
> No, jeszcze się nic nie zawaliło ale mam zgryza takiego:
[...]
> I teraz pytanie co zrobić? Zafundować sobie wełnę na sufit od środka
> zamiast od góry? Grubszą podłogę? Polubić 3m wysokości?
Nic na sile.
Odpowietrz glowe czyli
mala przerwa na budowie dwa-trzy dni.
IMHO, nie widze tu jakiejs tragedii, 3 metry to dobra wysokosc (IMHO tyle
powinna
wynosic wysokosc pomieszczenia), reszta tez w normie, wiec polecam
dokonczyc budowlanke i rozpoczac wykonczenie,
Jakies kropelki na nerwy, i dobra rada, mniej zony na budowie no chyba ze to
kierownik
z doswiadczeniem co nie jedna chalupe postawil ;-).
pozdrawiam
Adams
-
17. Data: 2011-06-07 09:25:30
Temat: Re: Spaprałem sprawę - jak uratować dom i dach?
Od: MichałG <g...@w...pl>
W dniu 2011-06-07 11:16, J_K_K pisze:
> Użytkownik "robercik-us" <r...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:iskou7$l5m$1@news.onet.pl...
>> Tak tylko dywaguję, bo wszystko zależy od indywidualnego projektu, ale
>> może w pewnym sensie załatwiłoby sprawę zrobienie 'bogatszego' okapu.
>>
> Dlatego przy budowie metodą "poprawiamy projekt"
> cieśle zamawiają drzewo przewymiarowane i docinają
> już na dachu.
i efekt bywa czasem rozpaczliwy.... ale i czasem całkiem niezły. Zalecam
ostrożnośc. Pomijając juz prawa autorskie, czy potencjalne kłopoty z
Pow. Insp. Bud. (jak będą upierdliwi to mogą chcieć projekt zastępczy)
to zmiany w proporcjach budynku zwykle wychodzą mu na gorsze. Co prawda
o gustach sie nie dyskutuje ale brzydki dom ma *obiektywnie* mniejszą
wartość....
Zmiany trzeba zrobić z pojeciem o skutkach - także tych estetycznych.
(bo to że wyższa ścianka kolankowa to zmiana statyki dachu chyba jest
oczywiste.... )
Rozrysuj to sobie, lub jak nie potrzafisz to poproś architekta o
wizualizacje. (przed zmianami)
--
Pozdrawiam
michał
-
18. Data: 2011-06-07 09:39:18
Temat: Re: Spaprałem sprawę - jak uratować dom i dach?
Od: Marras <m...@g...pl>
> Rozrysuj to sobie, lub jak nie potrzafisz to poproĹ? architekta o
> wizualizacje. (przed zmianami)
>
Dla siebie robilem nawet model z kartonu. Wieczor pracy, ale - oplacilo
sie :)
--
Marek
echo q...@k...csq | tr a-di-rs-ze-h a-z
-
19. Data: 2011-06-07 09:59:01
Temat: Re: Spaprałem sprawę - jak uratować dom i dach?
Od: "Yozwig" <j...@o...pl>
Użytkownik "RudeBoy" <news@SPAM_BLOKmwds.pl> napisał w wiadomości
news:4dedd786$1@news.home.net.pl...
>W dniu 2011-06-07 09:43, Albercik pisze:
>
>> http://raider55.blox.pl/resource/Gradow_leszno.jpg
>
> Najbrzydszy dom w Polsce :)
Wszystko możnaby ścierpieć albo podmalować, ale te Fjoolary!? :D
--
Yozwig
-
20. Data: 2011-06-07 10:27:38
Temat: Re: Spaprałem sprawę - jak uratować dom i dach?
Od: M <M...@o...pl>
W dniu 2011-06-07 01:21, hk pisze:
> I teraz pytanie co zrobić? Zafundować sobie wełnę na sufit od środka
> zamiast od góry? Grubszą podłogę? Polubić 3m wysokości? Podwieszane
> sufity i przeciskać się na strych przez 50cm rurę jak przez śluzę w
> łodzi podwodnej? A może kupić od nowa drewno na kleszcze? Kazać je uciąć
> o 80 cm dłuższe i spiąć nimi krokwie 30 cm niżej?
Nie histeryzuj. Mam ściankę kolankową 1,70m - tyle dokładnie było w
projekcie. Bardzo wygodna rzecz, bo możesz stanąć tuż przy skosie,
postawić jakiś mebel, etc. Sufity mam niskie bo niecałe 2,80m. Wełna na
płasko (mniejsze problemy z wentylacją więźby, bo masz taki niby
stryszek powyżej). Tylko musisz ściany ocieplić od środka powyżej sufitu.
Narysuj sobie ten dom z podwyższonymi o 20cm ściankami kolankowymi, w
razie czego możesz spróbować zrobić dłuższe okapy (to jest
"ekologiczne") lub kombinować z malowaniem.
Jak masz dom "w stylu dworkowym z kolumnami" to i tak będzie wyglądał
jak kupa (bez względu na ścianki), więc nie pękaj.
M.