Pisałam już wczesniej, ale to nie sa prusaki tylko pluskwy, jak sie ich
pozbyc ??

do góry

Małamissss wrote:
> Pisałam już wczesniej, ale to nie sa prusaki tylko pluskwy, jak sie
> ich pozbyc ??

http://www.podsluchy.com.pl/wykrywacze-podsluchow

do góry

Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:kgvrcf$tpd$1@news.task.gda.pl...
> Małamissss wrote:
>> Pisałam już wczesniej, ale to nie sa prusaki tylko pluskwy, jak sie
>> ich pozbyc ??
>
> http://www.podsluchy.com.pl/wykrywacze-podsluchow
>
Toś przysolił Marku :))
A na prusaki to zalecana jest Armia Czerwona? :)

do góry

> Pisałam już wczesniej, ale to nie sa prusaki tylko pluskwy, jak sie ich
> pozbyc ??


jesteś pewna że to pluskwy? Dość ciężko je pomylić z prusakami...
Ale jeśli się nie mylisz, to przechlapane. Pluskwy są nieprawdopodobnie
wytrzymałe i odporne na różne metody insektobójcze, z gazowaniem
cyjanowodorem łącznie (serio). Tradycyjna metoda walki z pluskwami to
odizolowanie (zaklejenie) gniazd w murach i spalenie sprzętów (mebli,
materacy), w których się zagnieździły. Czasem skuteczna, ale bardzo
upierdliwa. Sposoby takie jak odstraszanie ultradźwiękami czy wysoką
temperaturą w praktyce nie działają. Tym niemniej istnieją środki mogące
obrzydzić życie nawet pluskwom, ale nie są dostępne w w wolnej
sprzedaży. Chyba powinnaś się skontaktować z jakąś naprawdę porządną
firmą dezynsekcyjną, która jest w stanie dać Ci gwarancję na powodzenie
zabiegu.

do góry

Przemek wrote:
> Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:kgvrcf$tpd$1@news.task.gda.pl...
>> Małamissss wrote:
>>> Pisałam już wczesniej, ale to nie sa prusaki tylko pluskwy, jak sie
>>> ich pozbyc ??
>>
>> http://www.podsluchy.com.pl/wykrywacze-podsluchow
>>
> Toś przysolił Marku :))
> A na prusaki to zalecana jest Armia Czerwona? :)

już pisałem wczesniej... Napoleon ;-)

do góry