Dnia Tue, 8 Sep 2015 16:09:10 +0200, dddddddd napisał(a):

> napisałeś że koszt koszenia przez rolnika to 100zł. Uważasz że swoją
> kosą wyda na paliwo 1000zł? 200L paliwa?

Moja chinska pilarka ma 2 KM i zre 0,9 l na godzine plus olej.

A o samej kosie zapomniales?

A czas jak wycenisz?

Niechby wyszlo nie 10-krotne, tylko 5-krotne koszenie. To nie robi
jakosciowej roznicy.

--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

do góry

Dnia Tue, 8 Sep 2015 19:02:16 +0200, dddddddd napisał(a):

> te 40 dni to mi mocno nie pasuje - ja 10a strasznie (przynajmniej w moim
> odczuciu - trawa często wyżej niż po kolana) zaniedbanego terenu koszę
> jedno popołudnie...

Tu bylo 120 arow nie koszone spokojnie od 10 lat.
Pisze, ze bylo, bo dzisiaj delikwent skonczyl.

--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

do góry

W dniu wtorek, 8 września 2015 21:18:36 UTC+2 użytkownik Maciek napisał:

> Tzn lepiej niz ja wiesz, jaki jest tryb zycia mieszkancow mojej okolicy
> (kilka domow na krzyz)?
> Interesujace, choc malo prawdopodobne.

Trybu życia Twojego sąsiada nie chcesz zaakceptować i nazywasz gościa sk...synem

do góry

W dniu 08.09.2015 o 21:24, Maciek pisze:
> Dnia Tue, 8 Sep 2015 19:02:16 +0200, dddddddd napisał(a):
>
>> te 40 dni to mi mocno nie pasuje - ja 10a strasznie (przynajmniej w moim
>> odczuciu - trawa często wyżej niż po kolana) zaniedbanego terenu koszę
>> jedno popołudnie...
>
> Tu bylo 120 arow nie koszone spokojnie od 10 lat.
> Pisze, ze bylo, bo dzisiaj delikwent skonczyl.
>

jak nie koszone od 10 lat to co za problem - myślę że sam dostał nauczkę
i drugi raz by tego błędu nie popełnił, pewnie spodziewał się że skosi w
3 dni, jak zeszło 6 to myślał że jeszcze tylko 3, a po dwóch tygodniach
to już głupio na końcówkę traktor brać, jak zapłaci pewnie niewiele
mniej niż za całość :)

--
Pozdrawiam
Łukasz

do góry

Dnia Tue, 8 Sep 2015 10:28:23 +0200, Ergie napisał(a):

> Już w tytule wyzywasz innego człowieka, Dalej nazywasz go "debilem" i
> kłamiesz jakoby kosa spalinowa była najgłośniejszym narzędziem.

Wez miernik i sprawdz. Jezeli wg Ciebie zwykla kosiarka ogrodowa jest
glosniesjza niz kosa spalinowa, to polecam laryngologa.

Albo na skroty - zajrzyj na strone byle marketu i popatrz na dane
techniczne urzadzen. Kosiarki na kolkach maja po 94-96 decybeli. 1,5-konne
kosy po 106-115. Przypominam, ze przyrost o 3 db oznacza odczuwalne
dwukrotne zwiekszenie glosnosci.

>Twoja
> wiarygodność w moich oczach jest równa zeru.

Poslugujesz sie tak demagogiczna i naciagana argumentacja, ze nie masz
prawa oceniac innych, bo od prawdy i rzetelnosci tej dyskusji jestes dosc
daleko.

--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

do góry

W dniu 08.09.2015 o 21:22, Maciek pisze:
> Dnia Tue, 8 Sep 2015 16:09:10 +0200, dddddddd napisał(a):
>
>> napisałeś że koszt koszenia przez rolnika to 100zł. Uważasz że swoją
>> kosą wyda na paliwo 1000zł? 200L paliwa?
>
> Moja chinska pilarka ma 2 KM i zre 0,9 l na godzine plus olej.

czyli >200h - przyjmując 3h dziennie - to może i wyjdzie

>
> A o samej kosie zapomniales?

przecież kosę ma

>
> A czas jak wycenisz?

jak w tym czasie leżałby przed telewizorem i pił piwo to dodatkowo
zarabia- światła nie świeci w domu, telewizor nie gra, piwo tanie nie
jest, a i ja dzięki temu zapłacę mniej za jego ewentualne choroby
związane z otyłością :)

>
> Niechby wyszlo nie 10-krotne, tylko 5-krotne koszenie. To nie robi
> jakosciowej roznicy.
>

imo więcej tego robić nie będzie. Chyba że kosił tak godzinę czy pół
dziennie a nie całe popołudnie i stwierdził że jak na tak niewiele
poświęconego czasu to i tak szybko mu poszło :)

--
Pozdrawiam
Łukasz

do góry

On 2015-09-08 21:10, Kris wrote:
> Nie jest miodzio. Bo 3 wygodniej przed południem a czwartemu po południu.

To i tak dobrze, że nie o północy ...

A tak na poważnie to mało kogo obchodzi, że komuś jest wygodnie.

Jeśli przez swoją działalność oddziaływuje na sąsiednie działki (a tego
na ogół nie da się uniknąć) to ma to robić nie "ponad miarę". Kropka.

I zauważ, że nie chodzi tu o zakaz oddziaływania tylko o zakaz
oddziaływania "ponad miarę".

> A jak sąsiedzi "przegłosują że nożyczkami trzeba?

Mus to mus ;-)

> Takie umowy to ok gdyby ta jak napisałeś "cicha spokojna okolica" jako jedna
działka wspólna była. Ale jeśli kupię tam swój kawałek ziemi to chciałbym mieć prawo
decydować kiedy i czym skosić. Normalny człowiek nie wpadnie na pomysł aby kosić w
niedzielę o 6 rano, ale też normalnemu człowiekowi nie będzie przeszkadzać że ktoś
50-100 metrów dalej popołudniami swój trawnik kosi.

Nie bez kozery powiedziano, że "wolność człowieka kończy się tam, gdzie
zaczyna się wolność drugiego człowieka".

Tak jak Ty masz prawo kosić kiedy chcesz, tak inny ma prawo nie być
narażonym na produkowany przez Ciebie hałas.

A ponieważ nie da się tych dwóch praw pogodzić to należy się komunikować
i ustalić kompromis.

Przecież to elementarne ...

A jak kompromisu nie da się ustalić to masz sąd, który oceni kto ma "rację".

> Dlaczego palant? Bo na swoje działce w najmniej uciążliwym czasie trawę kosi?

Wyłącznie z tego powodu, że nie potrafi się dostosować do zwyczajów
panujących w danej społeczności. Jak Ci nie pasuje palant to możesz
sobie podstawić odmieniec.

> Podaj przykłady z wielu państw że trawnika kosić nie wolno.

A coś Ty się czepił tego trawnika? O immisjach piszę :-)

Piotrek

do góry

W dniu wtorek, 8 września 2015 12:50:22 UTC+2 użytkownik Adam Sz. napisał:
> W dniu wtorek, 8 września 2015 11:48:23 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
> > W dniu wtorek, 8 września 2015 11:09:49 UTC+2 użytkownik Adam Sz. napisał:
> > > To ja sobie wywala i wysieja trawe :-))
> > Aa potem tą trawe kosi i wk,,,ia takiego Maćka np.;)
>
> Ja mysle, ze Maciek to taki typ co przez "rozmowe" mial na mysli podejscie
> do faceta z kosa i postraszenie policja jak nie przestanie halasowac :-)
https://groups.google.com/forum/#!searchin/pl.misc.b
udowanie/docktor(a)poczta.onet.pl/pl.misc.budowanie/
YEyTPSNeLk8/tBuz1F2m9uQJ

https://groups.google.com/forum/#!searchin/pl.misc.b
udowanie/docktor(a)poczta.onet.pl/pl.misc.budowanie/
FO-7q9MbRoE/MFlL32nk8LoJ

"> A wszystkim s�siadom te� zafundujesz ciche kosiarki? Na mojej wsi
> wszyscy staramy si� skosi� trawniki w pi�tek po po�udniu albo
> w sobot� rano, przez reszt� weekendu jest cisza i spok�j.


Sasiadow wychowuje, jest to proces obliczony niestety na pare lat."

I miej takiego sąsiada za płotem.

do góry

Dnia Tue, 8 Sep 2015 08:58:03 -0700 (PDT), Adam Sz. napisał(a):

>> A Ty dalej mylisz wolność z prawem do robienia co się komu żywnie podoba.
>
> Wolnosc w granicy prawa. Gosc kosi zgodnie z prawem.
>
> Temat zostal wyczerpany, zamykam.

Na Elektrodzie się pisze "Użyj wyszukiwarki, zamykam" ;)

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

do góry

Użytkownik "Myjk" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:1...@m...org...

> Nie ma znaczenia czy celowo czy przypadkowo.
> Wystarczy że hałasuje dłużej niż tego wymaga
> dana sytuacja...

Odjechałeś już totalnie.

Jak ktoś powoli chodzi - ukarać - bo jakby szybciej chodził to by skosił
szybciej - znaczy się hałasuje dłużej niż tego wymaga sytuacja.
Jak ktoś ma kosiarkę szerokości 38cm - ukarać - bo jakby miał szerokości
45cm to by skosił szybciej - znaczy się hałasuje dłużej niż tego wymaga
sytuacja.

A fakt że każde koszenie hałasuje dłużej niż tego wymaga sytuacja bo można
użyć kosy tradycyjnej i w ogóle nie hałasować przez litość pomijam.

Pozdrawiam
Ergie

do góry